X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MAJ 2020
Odpowiedz

MAJ 2020

Oceń ten wątek:
  • Ajka Autorytet
    Postów: 5552 2283

    Wysłany: 12 grudnia 2021, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki za propozycje... Ostatecznie stanęło na domku Duplo i zobaczymy czy się spodoba.

    A jeśli chodzi o gadanie to teksty typu pralka ciepła czy mamusia zgaga to dla nas też abstrakcja...

    Nawet jakby powiedziała pralka gorąca...to byłoby

    Buuu siiii...😉

    W sumie czasem tak mówi o kawie:
    Kaku siiii - także coś tam się jej zdarza połączyć, ale ja sama nie wiem na ile to świadome łączenie, a na ile jest tak że najpierw mówi że to kawa, a potem że gorące.

    Z resztą jeśli chodzi o mowę to "nie" zdominowało słownik młodej i faktycznie jedyne świadomie łączone wyrazy to:
    "Ten/ta/to NIE" jak się ją pyta które chce, Albo jak klocek w układance nie pasuje, albo jak jej coś dają, a ona chce coś innego, no w sumie ciągle prawie.

    Od czasu covida mamy typowy bunt 2latka.

    2020 :)
    2023 :)
  • Drzemka Autorytet
    Postów: 767 416

    Wysłany: 12 grudnia 2021, 19:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas też faza wszystko na nie i robię co chcę. I jeszcze na rzucanie wszystkim co pod reka.
    Dzisiaj kładł się w sklepie na podłodze i raczkował... I za nic nie chciał na nogi wstać, wyginał się do tyłu i nie.

    Kuba jest już z nami 🙂 16.05.2020
  • Ajka Autorytet
    Postów: 5552 2283

    Wysłany: 12 grudnia 2021, 20:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Drzemka wrote:
    U nas też faza wszystko na nie i robię co chcę. I jeszcze na rzucanie wszystkim co pod reka.
    Dzisiaj kładł się w sklepie na podłodze i raczkował... I za nic nie chciał na nogi wstać, wyginał się do tyłu i nie.

    Młoda do sklepu ma wstęp tylko w wózku, mocno zapięta...

    2020 :)
    2023 :)
  • Karolllla Autorytet
    Postów: 2938 2619

    Wysłany: 12 grudnia 2021, 22:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ajka wrote:
    Młoda do sklepu ma wstęp tylko w wózku, mocno zapięta...

    „…mocno zapięta” 😂❤️ Tego mocnego zapięcia mi wczoraj zabrakło w wózku hahahahahha

    qdkk2n0a42gt09gc.png
  • szatanka Autorytet
    Postów: 2799 1656

    Wysłany: 12 grudnia 2021, 22:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie tak myślę, że do dwóch latek to można jeszcze spokojnie czekać, więc na razie tylko obserwuję, ale progres jest więc tym bardziej się jeszcze nie martwię. Jeśli w lutym nie będzie jeszcze słów, to pójdę kontrolnie do logopedy, ale też w sumie po to, żeby ją ewentualnie bardziej postymulować, żeby na te dwa latka coś tam już mówiła.

    U nas też jest dużo gadania we własnym jezyku i np. kot to juz oficjalnie jest "kuka". Plus milion innych dziwnych wyrazów.
    Drzemka, a z ciekawości: co Twoja siostra radzi czytać?

    Młoda oprócz tych ataków histerii od czapy ma też kolejny bunt na ubieranie, wychodzenie z nią z domu to jest teraz katorga, zwłaszcza że trzeba ubrać te wszystkie kombinezony, czapki i szaliki 😓

    A tak w ogóle to w końcu nie zmieniliśmy żłobka, bo się w koncu zaaklimatyzowala i w tym niedoszlym żłobku nam poradzili, żeby jej w takim razie nie przenosić. Wiec plan jest taki, że na 2,5 roku pójdzie już do przedszkola Montessori.

    A "mamusia zgaga" i "cycy" - boskie! 😂

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2021, 22:51

    klz9bd3m9oljt4xc.png

    13.05.2020 - nasza Lilianka jest już z nami ❤️
  • szatanka Autorytet
    Postów: 2799 1656

    Wysłany: 14 grudnia 2021, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ech, jestem załamana. :( Mieliśmy dziś tę konsultację z Panią Kołysanką i próbowaliśmy wdrożyć jej zalecenia. Niestety już na etapie rozmowy doskonale wiedziałam, jak to się skończy i się nie pomyliłam. Tak że nasz stanowczy sprzeciw, żebyśmy wyszli bawić się do salonu skończył się prawie dwugodzinnym rykiem prawie do porzygu, z próbami gryzienia wszystkiego co jej wpadło w ręce (kable, rura od stojącego w kącie odkurzacza). W końcu po dwóch godzinach i przeczytaniu jeszcze jednej książeczki padła. Ale nie o takie usypianie mi chodzi. W teorii to wszystko brzmi pięknie i my jesteśmy w sumie w niej obcykani i większość rzeczy robimy prawidłowo, problem jest w tym, że Lila wpada w ten szał, bo wcale nie ma zamiaru spać i to z tym nie wiemy, co zrobić, a Pani Kołysanka nam w tym wcale nie pomogła :/ Zdaję sobie sprawę, że to unikanie płakania w sypialni, gdy była jeszcze malutka, żeby nie przeszkadzać sąsiadom i wynoszenie jej do salonu teraz mści się na nas po stokroć, ale nie mamy pojęcia jak tę sytuację odwrócić, a im dalej, tym tylko gorzej i znikąd pomocy. Poszłabym do psychologa, ale w sumie byłam już u jednego i też nic wielkiego z tej wizyty nie wyniosłam.

    Najbardziej przykre jest dla mnie to, że ona w takich momentach w ogóle nie chce się dać dotknąć, idzie do jakiegoś kąta i tam płacze. A zaczęła tak robić, odkąd chodzi do żłobka, więc zastanawiam się, czy to nie jakiś negatywny bodziec stamtąd? A może Wasze dzieci też tak reagują i to zupełna norma na ten wiek?

    A tak a propos, to dowiedziałam się dziś od tej babki, że łóżeczko bez szczebelków powinno wjechać około 3. roku życia, tak że ten...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2021, 21:15

    klz9bd3m9oljt4xc.png

    13.05.2020 - nasza Lilianka jest już z nami ❤️
  • Jeheria Autorytet
    Postów: 2375 2617

    Wysłany: 14 grudnia 2021, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Boże mi też brakowało mocnego zapięcia wczoraj 🤣 poszłam z Maćkiem do rossmana, myślę sobie dam radę tylko świąteczne akcesoria kupię,... Boże najgorsza decyzja ever. Biegał między półkami, myślał że to zabawa jak go gonie, z rąk się wyrywał, kładł na ziemię, chodził na czworakach, dostał balon to się kładł na niego i odbijał go. Dramat. A ja z brzuchem się upocilam na maksa... Nigdy więcej.
    U nas też gadka słabo, po swojemu gada. Rozumie bardzo dużo. Też jeszcze poczekam, chciałabym aby poszedł do starszej grupy w żłobku bo widzę że z rówieśnikami (w sumie większość mlodsza) się nudzi a starsze dzieci uwielbia.
    U nas w żłobku było zapalenie oskrzeli, 4 dzieci w szpitalu. Maciek na szczęście miał tylko silny kaszel, bez goraczki i pomógł berodual przepisany przez pediatrę.

    Vy8jp2.png
    3V06p2.png
  • Andzia86 Autorytet
    Postów: 833 771

    Wysłany: 14 grudnia 2021, 21:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Do sklepu tylko w wózku inaczej mam tak Jeheria 🙈 może Maćki takie są 😝
    Szatanka my ze spaniem nie mamy problemu ale jak coś jest nie po jego myśli to rzuca się i drze jak opętany nie da się dotknąć więc czekam aż mu przejdzie. Dziś koło auta rzucił się na ziemię bo nie dałam mu powciskać guziczków w środku stanęłam koło niego zapytałam czy skończył bo idziemy wstał wziął mnie za rękę i poszliśmy weź tu zrozum te dzieci 🤣 chyba testują na co się zgodzimy.
    Ogólnie to mam zajezdnie mąż w delegacji ja praca szkoła żłobek dom zajęcia dodatkowe 🙄 a w pracy też zapiernicz ehh koniec roku ☹️

    iv09i09ktgik0z2b.png
    7.01.2012 synek Łukasz ❤️
    Starania o 3 dziecko od 03.2021
    Od 10 2018 invimed Wrocław
    29.04.2017 nasz aniołek 10tc
    03.12.2018 nasz aniołek 6 tc
    06.08.2022 nasz aniołek 8tc


    Niedoczynność tarczycy, insulinooporność, niedrożny lewy jajowód
    Amh 0,75
  • Lilka94 Autorytet
    Postów: 1333 699

    Wysłany: 15 grudnia 2021, 15:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas takie zachowania w sklepie to tez norma dlatego ja jestem za tym żeby mała była w wózku, z kolei moj mąż uważa ze trzeba dać jej troche pochodzić. W lidlu mamy takie małe wózeczki dla dzieci o on daje jej go prowadzić i wkładać co tam jej się podoba a pozniej on to odkłada. Także tu mamy troche konflikt z podejściem do wychowania…
    Szatanka u nas łóżeczko ze szczebelkami nigdy nie zdawało egzaminu i bądź tu mądry człowieku…

    22.12.21 Synek 💙
    03.06.20 Córcia ❤️
    10.07.19 Aniolek 9 tc
  • Mimi1987 Autorytet
    Postów: 1387 1234

    Wysłany: 15 grudnia 2021, 15:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas tez łóżeczko ze szczebelkami nie zdawało egzaminu. Ostatnio je sprzedałam. A Leon najlepiej śpi u Alana w pokoju. O dziwo nie przychodzi do nas i przesypia całe noce . Tfu tfu żeby nie zapeszyć 😏

    20.10.2012 👰🤵💍
    21.10.2013 👶 Alan 👪 4210 g 💪
    20.05.2020 👶 Leon 🤱👨‍👩‍👦‍👦 4230 g 💪
    25.04.2022 👶 Bruno 🤱 3970 g 💪
  • Mimi1987 Autorytet
    Postów: 1387 1234

    Wysłany: 15 grudnia 2021, 15:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Andzia

    Mam to samo mąż w delegacji. Leon kończy z bostonką a starszak od poniedziałku jest na kwarantannie 🙊 i mają już zdalną naukę. Bez kitu w łeb sobie strzelić to mało 🙃🙃🙃

    20.10.2012 👰🤵💍
    21.10.2013 👶 Alan 👪 4210 g 💪
    20.05.2020 👶 Leon 🤱👨‍👩‍👦‍👦 4230 g 💪
    25.04.2022 👶 Bruno 🤱 3970 g 💪
  • Mimi1987 Autorytet
    Postów: 1387 1234

    Wysłany: 15 grudnia 2021, 15:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A co do sklepu hmmm staram się Leona nie brać na zakupy . Bo On nigdy nie był wózkowy. U nas wózek już schowany. Jak zakupy są w centrum handlowym to ok bo On zajarany że światełka , że jakieś dekoracje itp
    Ale w Lidlu to dramat On nie cierpi takich zakupów 🤣🤣🤣

    20.10.2012 👰🤵💍
    21.10.2013 👶 Alan 👪 4210 g 💪
    20.05.2020 👶 Leon 🤱👨‍👩‍👦‍👦 4230 g 💪
    25.04.2022 👶 Bruno 🤱 3970 g 💪
  • Mimi1987 Autorytet
    Postów: 1387 1234

    Wysłany: 15 grudnia 2021, 17:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szatanka wrote:
    Najbardziej przykre jest dla mnie to, że ona w takich momentach w ogóle nie chce się dać dotknąć, idzie do jakiegoś kąta i tam płacze. A zaczęła tak robić, odkąd chodzi do żłobka, więc zastanawiam się, czy to nie jakiś negatywny bodziec stamtąd? A może Wasze dzieci też tak reagują i to zupełna norma na ten wiek?

    .


    Szatanka to co piszesz jest mega jak dla mnie niepokojące 😓 malutka niechce się przytulić jak jej źle.Raczej to nie jest bunt.
    Moim zdaniem wypytaj jak w tym żłobku wygląda leżakowanie? podpytaj inne Mamy czy one mają też taki problem.A może weź skorzystaj w innym żłobku z takiej adaptacji kilku dniowej. Zobaczysz jak w innym żłobku się zachowuje.hmmm w Wawie szczególnie w tych prywatnych żłobkach wykupuje się takie pakiety. Wtedy nie rezygnowała byś ze starego żłobka a w tym mogłabyś zobaczyć jak mała reaguje??

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2021, 18:34

    szatanka lubi tę wiadomość

    20.10.2012 👰🤵💍
    21.10.2013 👶 Alan 👪 4210 g 💪
    20.05.2020 👶 Leon 🤱👨‍👩‍👦‍👦 4230 g 💪
    25.04.2022 👶 Bruno 🤱 3970 g 💪
  • Jeheria Autorytet
    Postów: 2375 2617

    Wysłany: 15 grudnia 2021, 17:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokładnie Szatanka to dziwne zachowanie bo mój robi właśnie na odwrót, ja tak go nauczyłam że jak płacze żeby się przytulić i On sie przytula sam z siebie. Ale ogólnie Maciek jest tulaskiem. Jak mówię mu o dzidziusiu to całuje brzuch, sam podejdzie da buziaka itd.

    I jak dalej kontynuujecie zalecenia Pani Kołysanki? Udaje się?

    Vy8jp2.png
    3V06p2.png
  • Jeheria Autorytet
    Postów: 2375 2617

    Wysłany: 15 grudnia 2021, 17:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Współczuję Wam dziewczyny, same z dziećmi i jeszcze inne obowiązki 😵🤮

    Vy8jp2.png
    3V06p2.png
  • Lilka94 Autorytet
    Postów: 1333 699

    Wysłany: 15 grudnia 2021, 18:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szatanka co do tego ze Lila nie chce się przytulić to Pola tez tak ma przez chwilkę ale pozniej jednak przychodzi się przytulić.

    22.12.21 Synek 💙
    03.06.20 Córcia ❤️
    10.07.19 Aniolek 9 tc
  • Anka12 Autorytet
    Postów: 361 149

    Wysłany: 15 grudnia 2021, 20:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój jak ma atak złości jest niedotykalski, opycha mnie, więc zapewne dzieci reagują w dwojaki sposób. Tyle że u Jaśka takie ataki nie są częste (np. na początku choroby czy jak jest śpiący, bo drzemka była za krótka). Nie trwają też długo. W ostateczności włączam bajki lub daję smoczek, który nadal potrafi zdziałać cuda. Jak chwilę popłacze i dostanie smoczek, to zaraz zasypia. I jak tu się od niego odzwyczaić?

  • Ajka Autorytet
    Postów: 5552 2283

    Wysłany: 15 grudnia 2021, 20:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja to z założenia wiem że Pani Kołysanka nie jest dla mnie i Weroniki... zwyczajnie nie nadaje się do zasad i rygorów i nie jestem konsekwentna, więc pewnie bym olala zalecenia.

    Ale nie powiem mamy tragedie ze spaniem... a co do przytulania to Weronika generalnie chceże by ja przytulac, pocieszac, ciagle sie mizia itd, ale w chwilowo w ataku złosci moze się wyrywac... moje doswadczenie jest takie ze wsciekle dzieci nie koniecznie chca byc przytulane... dopiero jak emocje zdziebko opadną albo mama skutecznie odwroci uwagę to jak najbardziej.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2021, 20:59

    2020 :)
    2023 :)
  • szatanka Autorytet
    Postów: 2799 1656

    Wysłany: 15 grudnia 2021, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie, moja też jest mega tulaskiem, dużo się tulimy w ciągu dnia, jak wchodzimy na jakiekolwiek zajęcia (wczoraj wznowiłyśmy zajęcia sportowe w Little Gym), to przez 1. kwadrans nie schodzi mi z kolan, bo ja jestem oazą bezpieczeństwa, potem szaleje. A jak ma atak złości, to właśnie od jakiegoś czasu tak reaguje. Do tego doszło jeszcze gryzienie różnych rzeczy, np. maskotek w łóżeczku, widać, że potrzebuje wyładować negatywne emocje. No i ona w końcu też przychodzi się przytulić, ale jak już się nieco uspokoi. Wczoraj trwało to wyjątkowo długo, bo byliśmy nieustępliwi. Do tego jest potwornie zmęczona. My jesteśmy, a co dopiero ona, która potrzebuje tego snu więcej. Tak że czasami myślę, że to nie jest takie znowu niepokojące, a innym razem zupełnie odwrotnie. Zwłaszcza w środku takiego ataku... W każdym razie dziś gadałam z jedną psycholog, opowiedziałam jej wszystko i ona nie wydała się tym mocno zaniepokojona. Zalecała jednak konsekwencję tłumacząc, że to bunt na zmiany i trzeba przez to przejść. Po prostu wychodzi na to, że moja córa ma bardzo silny charakter. Ale szukam jeszcze dobrego psychologa dziecięcego.

    Pytałam dziś ciocię w żłobku jak ją usypiają i ponoć zasypia im na leżaczku, leciutko bujana pod głową. A w domu ma inny wzorzec, którego jej nauczyliśmy i nie chce z niego zrezygnować. Ale powiedziała też, że wciąż jeszcze ma czasami takie momenty, że idzie do kąta popłakać, więc może to jednak jakieś emocje żłobkowe się w nocy odzywają.

    Z tą adaptacją to nie wiem, mieliśmy właśnie próbować w ten sposób w Montessori, ale to tamtejsza dyrektorka nam odradziła, że skoro tu się już w miarę zaadaptowała, to nie ma sensu wprowadzać jej dodatkowego stresu. Może trzeba przeczekać.

    Na domiar złego zgubiłam gdzieś tę książkę, o której Wam kiedyś mówiłam, o układzie nerwowym maluszków i jak sobie radzić z atakami złości. Chciałam poszukać jakichś pocieszających informacji i nie mogę jej znaleźć. :/

    Zalecenia Pani Kołysanki postanowiłam wprowadzać stopniowo. Tzn. teraz staram się wyciszyć bujanie i wywaliłam szumisia, żeby dojść do tego, że zasypia w miarę podobnych warunkach jak się budzi w łóżeczku. A następnym etapem będzie próba usypiania jej w łóżeczku. I liczę na to, że jak trochę odeśpi, to będzie bardziej współpracująca i jakoś dojdziemy do ładu.

    A przy okazji: ile razy jeszcze Wasze dzieci wybudzają się średnio w nocy? Dajecie im jeszcze jeść?

    No ja sobie szczebelków też już nie wyobrażam.

    klz9bd3m9oljt4xc.png

    13.05.2020 - nasza Lilianka jest już z nami ❤️
  • szatanka Autorytet
    Postów: 2799 1656

    Wysłany: 15 grudnia 2021, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ajka wrote:
    Ja to z założenia wiem że Pani Kołysanka nie jest dla mnie i Weroniki... zwyczajnie nie nadaje się do zasad i rygorów i nie jestem konsekwentna, więc pewnie bym olala zalecenia.

    Ale nie powiem mamy tragedie ze spaniem... a co do przytulania to Weronika generalnie chceże by ja przytulac, pocieszac, ciagle sie mizia itd, ale w chwilowo w ataku złosci moze się wyrywac... moje doswadczenie jest takie ze wsciekle dzieci nie koniecznie chca byc przytulane... dopiero jak emocje zdziebko opadną albo mama skutecznie odwroci uwagę to jak najbardziej.

    A jak objawia się Wasza tragedia ze spaniem?

    klz9bd3m9oljt4xc.png

    13.05.2020 - nasza Lilianka jest już z nami ❤️
‹‹ 1551 1552 1553 1554 1555 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Wysoki testosteron u kobiet - przyczyny, objawy, leczenie

Jakie mogą być przyczyny podwyższonego testosteronu w kobiecym organizmie? Jakie są najczęstsze objawy wysokiego testosteronu u kobiet? Jak wygląda diagnoza i leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Bolesne miesiączki - skąd się biorą bóle miesiączkowe? Przyczyny, objawy, leczenie.

Bolesne miesiączki mogą występować nawet u 75% kobiet w wieku rozrodczym! Jakie są najczęstsze przyczyny bólu miesiączkowego? Czym jest bolesne miesiączkowanie pierwotne, a czym wtórne? Kiedy bolesne miesiączkowanie wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ