MAJ 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Frufru wrote:Ja z kolei w przyszłym roku dopiero będę się starac o kredyt na mieszkanie... Na razie musimy dać radę w mniejszym...
Jestem przekonana do wielorazowych pieluch, oczywiście stosując też jednorazowki, bo nie dajmy się zwariować. Będziemy często wyjeżdżać na weekendy więc trochę mam ograniczone pole manewru.
Muszę tylko obmyśleć cała strategie
No pewnie! Choć ja też wychodziłam z takiego założenia i w końcu od wyjścia ze szpitala po porodzie nie użyłam żadnej jednorazówkiA wyjeżdżamy praktycznie co tydzień, kilka urlopów też na wielo. Ale ja to lubię, nie męczy mnie to i nie sprawia kłopotu. Także sama zobaczysz.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2019, 13:23
Frufru lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
mwm wrote:Dziewczyny, wiecie może co oznacza niski cukier przy teście obciążenia glukoza? Na czczo miałam 70 a potem 67 i 80, nawet nie wiem jakie są normy, bo powinien być mniej niż 140, ale moj wydaje się być aż za niski..
mwm lubi tę wiadomość
-
mwm wrote:Dziewczyny, wiecie może co oznacza niski cukier przy teście obciążenia glukoza? Na czczo miałam 70 a potem 67 i 80, nawet nie wiem jakie są normy, bo powinien być mniej niż 140, ale moj wydaje się być aż za niski..
oznacza dobry wynik... 70 i 67 to prawie to samo
ja kiedyś kiedyś jak robiłam to miała 82 po obciążeniu 79 i potem 84... powiedzieli że wynik super
mwm lubi tę wiadomość
2020
2023 -
nick nieaktualnyDziękuje za odpowiedz
W poniedziałek miałam wizytę i nasz synek wazy 170g ❤️ Miałam pierwsze zdjęcie w 3D i splakalam się jak bóbr, bo dostaliśmy zbliżenie na twarz i wielki nos ❤️
Karolllla, Niki2803, Endi1990, Marylove123, Jeffcia, PLPaulina, PattisonBM, aga80, lilly. lubią tę wiadomość
-
Mwm to juz polowkowe czy takie "comiesieczne"?
Swietnie ze dali foto
Ja juz +2kg na plusie...Patrycja
22.04.2022 Mateusz juz z nami 🤱
23.08.2021 II na teście ❤
16.05.2020 Lilianka juz z nami 🤱
13.09.2019 dwie kreski na teście ciążowym ❤️
29.06.2019 🤵👰 -
nick nieaktualny
-
Karolllla wrote:Powiem Wam, że rozpiska klubów z treningami dla kobiet w ciąży to jest jakaś kpina...Czy wszystkie kobiety w ciąży są na L4? Wszystkie możliwe zajęcia to godzina 10-12:00 a co jak ktoś pracuje...? 🤦🏼♀️
Karolllla lubi tę wiadomość
-
MIMI wrote:Też się nad tym zastanawiałam. Raczej pracujących ciężarnych nikt nie uwzględnia. Chciałam chodzić na ćwiczenia w wodzie ale niestety... pozostaje prysznic 😉
😂 to takie ćwiczenia to ja też mam 🚿 Ale fakt, zajęcia tylko przed południem to jakaś bzdura...
-
My też, mam nadzieję, na wiosnę zaczniemy budowę i początkowo bez kredytu, bo mamy już odłożoną kasę na stan surowy zamknięty (mój mąż jest baaaaardzo oszczędny). Potem się zobaczy. Może uda się pożyczyć od teściów na wykończenie (mąż ma to po nich
), potem sprzedać nasze mieszkanie, oddać im kasę i jakoś ominąć kredyt, albo wziąć bardzo mały.
A termomix kupię sobie też na pewno, ale już na nowy dom, bo teraz mi się nigdzie nie zmieści.
A z innej beczki: endokrynolożka wypisała mi w pn receptę na jod 200 twierdząc, że muszę go brać w ciąży (mój gin twierdził, że nie muszę, no ale nie wiedział, że mam hashi). Niestety w żadnej aptece w Szczecinie i okolicach nie ma tego jodidu i nie mam pojęcia, co mam teraz zrobić. Poradziłabym sobie preparatami ciążowymi z jodem, ale tam zawsze dowalają zwykłego kwasu foliowego, a ten mi się nie wchłania i robi mi się nadmiar, więc też niedobrze. Macie może jakieś doświadczenia z tym lekiem, a właściwie jego brakiem w aptekach?Niki2803 lubi tę wiadomość
-
Szatanka super że takie oszczędności macie, nasze poszły na procedury więc kredyt musi być.
Co do jodu nie pomogę.
Jestem po wizycie i wszystko jest ok choć dzidzia trochę dłuższa jest o parę dni ale to ponąć normalne bo ja też długa 😁. Dzieciątko nie współpracowało i dalej nie znam płci, nawet ładnego zdjęcia nie mam tylko takie sobie. Ale najważniejsze że z dzieckiem dobrze. Co do wyników CMV mam i tak iść do zakaźnika tak dla spokoju choć gin też twierdzi że to stare zakażenie bo jak by było świeże to już bym poroniła.Karolllla lubi tę wiadomość
-
szatanka wrote:My też, mam nadzieję, na wiosnę zaczniemy budowę i początkowo bez kredytu, bo mamy już odłożoną kasę na stan surowy zamknięty (mój mąż jest baaaaardzo oszczędny). Potem się zobaczy. Może uda się pożyczyć od teściów na wykończenie (mąż ma to po nich
), potem sprzedać nasze mieszkanie, oddać im kasę i jakoś ominąć kredyt, albo wziąć bardzo mały.
A termomix kupię sobie też na pewno, ale już na nowy dom, bo teraz mi się nigdzie nie zmieści.
A z innej beczki: endokrynolożka wypisała mi w pn receptę na jod 200 twierdząc, że muszę go brać w ciąży (mój gin twierdził, że nie muszę, no ale nie wiedział, że mam hashi). Niestety w żadnej aptece w Szczecinie i okolicach nie ma tego jodidu i nie mam pojęcia, co mam teraz zrobić. Poradziłabym sobie preparatami ciążowymi z jodem, ale tam zawsze dowalają zwykłego kwasu foliowego, a ten mi się nie wchłania i robi mi się nadmiar, więc też niedobrze. Macie może jakieś doświadczenia z tym lekiem, a właściwie jego brakiem w aptekach?
Też miałam brać ten jod, ale niestety go nie było w żadnej hurtowni i kazał kupić jodavid (najlepiej kupić w necie) w składzie sam jod, kazał mi przyjmować 6.5ml dziennieszatanka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Apropo auta ... mam już jedno dziecko i jeżdżę mini cooper’em. Jak jedziemy w troje na wakacje, to wszystko mieścimy w bagażniku, łącznie z wózkiem ha ha. Teraz dojdzie 2 maluch i będzie jazda. Ale mi się żadne inne auto nie podoba 😕
Drzemka lubi tę wiadomość
Carla -
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 października 2020, 15:06