MAJ 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Miałam wizytę as hoc na 20:00. Pani w rejestracji powiedziała ze jest 2,5h opóźnienia wiec poprosiłam żeby spytała lekarza czy jako ciężarna przyjmie mnie między pacjentkami czy będziemy czekać bo wtedy podjedziemy coś zjeść. Zadzwoniła i lekarz powiedział ze przyjmie mnie o 20:00.. 21:30 a lekarz przyjmuje według jakiejś listy, umieram z głodu, nie jadłam od 13 ;( a mój mąż jeszcze jakieś humory.. mam tak dość ze stwierdziłam ze będę chyba rodzic z położna i doula, faceci są bezużyteczni w takich sytuacjach.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 listopada 2019, 21:35
3c 05.20 40t synek 👦🏻
4c 12.22 puste jajo
2c 06.18 wada gen.
1c 02.16 puste jajo
Niedoczynność/MTHFR 677CT hetero/PAI-1 4G4/Białko S obniżone/Wysoka homocysteina/Hp -
lilly. wrote:Miałam wizytę as hoc na 20:00. Pani w rejestracji powiedziała ze jest 2,5h opóźnienia wiec poprosiłam żeby spytała lekarza czy jako ciężarna przyjmie mnie między pacjentkami czy będziemy czekać bo wtedy podjedziemy coś zjeść. Zadzwoniła i lekarz powiedział ze przyjmie mnie o 20:00.. 21:30 a lekarz przyjmuje według jakiejś listy, umieram z głodu, nie jadłam od 13 ;( a mój mąż jeszcze jakieś humory.. mam tak dość ze stwierdziłam ze będę chyba rodzic z położna i doula, faceci są bezużyteczni w takich sytuacjach.
Łoo matko! Zamiast strzelać humoru powinien zasuwać do sklepu żebyś cokolwiek zjadła! Od 13:00 to przesada... -
Moj to ale by psioczył pod nosem pewnie i tez by mnie to wkurzalo w sensie jego humoru bo tez czuje w takich sytuacjach ze powinien wspierać A nie negatywnie gadać no ale pewnie by poleciał po cos do jedzenia. Ale fakt nie mam pojecia czy przy porodzie się przyda czy tylko ma byc żeby patrzył na ręce itp bo wiadomo jak sie jest z kims to inaczej chociaż troche się zajmują kobieta
Lat 36
Hashimoto
26.07.2019 łyżeczkowanie 9tc - trisomia chromosomu 16
13.09.2019 dwie kreski na teście ciążowym ❤️
MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C oraz PAI-1 4G w układach heterozygotycznych. -
Mój jest ratownikiem i będzie przy porodzie a najlepiej niech go odbiera,już mu mówiłam że może mu się przydarzyć w robocie taka akcja wiec niech ćwiczy na mnie póki ma szanse;) przy ostatnim porodzie był z reszta przyszedł z dołu z SORu bo miał dyżur to i teraz niech patrzy co narobil;)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 listopada 2019, 22:19
kate88, Ajka lubią tę wiadomość
-
Jestem po wizycie u onkologa - bardzo profesjonalny i przemiły i najwazniejsze - wszystko ok!!!
Torbiel może się zmieniać w ciąży pod wpływem zmian hormonalnych, zadnej operacji, żaden to guz złośliwy ani nic. A jeszcze dziś druga ginekolog panikowała bo sama zleciła jakiś marker a on wyszedł wyższy a facet powiedział ze ten akurat w ciąży jest zawsze wyższy. Co za brak wiedzy u tej lekarki - zleca i nie wie.. wiec.. Tylko obserwujemy. Mówił ze właśnie dlatego ginekolodzy powinni się specjalizować albo w prenatalnych albo w operacjach albo w onkologii bo potem tylko zastrasza taka pacjentkę i są dramaty. Dlatego on mówi ze się nawet za badanie płodu nie zabiera i zostawia specjalistom. Mówię Wam osiwialam mentalnie przez te 3 tygodnie i co się naplakalam..
Chyba przestane chodzić na te wizyty bo tylko stresy! Ale najwazniejsze ze można odetchnąćWiadomość wyedytowana przez autora: 19 listopada 2019, 23:09
sayuri, Niki2803, Takmala, Andzia86, Bona, Karolllla, lipcowka86, PLPaulina, Cer, Endi1990, Wredotka, Marylove123, Ajka, aga80, Carla, Jeheria lubią tę wiadomość
3c 05.20 40t synek 👦🏻
4c 12.22 puste jajo
2c 06.18 wada gen.
1c 02.16 puste jajo
Niedoczynność/MTHFR 677CT hetero/PAI-1 4G4/Białko S obniżone/Wysoka homocysteina/Hp -
Lilly super wiadomość kamień z serca. Najważniejsze że wszystko jest dobrze. Teraz już się nie stresuj tylko odpoczywaj. Lekarze na prawdę czasem przesadzają z tym straszeniem, najpierw należałoby wszystko sprawdzić a potem komentować a nie na odwrót. No ale cóż, chyba taka ich natura.
lilly. lubi tę wiadomość
-
Lilly, cieszę się u Ciebie dobrze i współczuję stressu. Mogę sobie wyobrazić, co przeżywałaś. Mnie też tak kilku lekarzy w ostatnim czasie nastraszylo różnymi chorobami, aż się w końcu naprawdę rozchorowałam na żołądek i może to hashimoto nawet. A tamtych chorób oczywiście nie ma.
lilly. lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny chciałabym się przywitać
Jestem w ciąży po IVF i termin mam na 4.05.20 Życzę wszystkim miłego dnia
Endi1990, Niki2803, sayuri, PLPaulina, Karolllla, Andzia86, Wredotka, Marylove123, Ajka, lilly., Jeffcia, Kira91, PattisonBM lubią tę wiadomość
01.2015 ciąża naturalna [*]
2016 i 2017 słabe nasienie (1% ruchliwych plemników), info o in vitro
12.2018 zmiana kliniki, cudowna poprawa nasienia
01.2019 HSG (obydwa jajowody drożne)
02.2019 IUI
03.2019 2 IUI
04.2019 3 IUI
05.2019 start długi protokół IVF, 5 zarodków 4AA
08.2019 transfer zarodka (1 zarodek się nie rozmroził), zostały 3 zarodki
27.08.2019 bHCG 87, mój mały cudzie trwaj -
Frufru wrote:Coraz częściej zaczynam myśleć o pieluchach wielorazowych. A jakie jest wasze zdanie?
Ja pieluchowałam córkę od urodzenia do teraz (19 miesięcy), bo się odpieluchowała poza nockami. Bardzo polecam, żałuje że przy synu nie zgłębiłam tematu. Prania nie było dużo więcej i tak trzeba wstępnie płukać więc dorzucałam ubranka. A jak się ma suszarkę to już w ogóle bajkaNa początku trzeba trochę się wgłębić w temat i ogarnąć systemy, ale potem naprawdę idzie gładko. Ja jestem bardzo zadowolona, no i mam wyprawkę na teraz.
Mało się odzywam, bo nie mam kiedy. Na prenatalnych wszystko ok, prawdopodobnie synekW poniedziałek wizyta to pewnie moja dr potwierdzi.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2019, 09:00
PattisonBM, Jeheria lubią tę wiadomość
-
Wredotka wrote:Ja pieluchowałam córkę od urodzenia do teraz (19 miesięcy), bo się odpieluchowała poza nockami. Bardzo polecam, żałuje że przy synu nie zgłębiłam tematu. Prania nie było dużo więcej i tak trzeba wstępnie płukać więc dorzucałam ubranka. A jak się ma suszarkę to już w ogóle bajka
Na początku trzeba trochę się wgłębić w temat i ogarnąć systemy, ale potem naprawdę idzie gładko. Ja jestem bardzo zadowolona, no i mam wyprawkę na teraz.
Mało się odzywam, bo nie mam kiedy. Na prenatalnych wszystko ok, prawdopodobnie synekW poniedziałek wizyta to pewnie moja dr potwierdzi.
A jakieś konkretnej firmy urzywasz pieluchy, bo chciałabym kupić jakieś sprawdzone.Wredotka lubi tę wiadomość
-
A ja muszę się Wam pochwalić 😁, na te wszystkie smutki i nerwy kupiłam sobie termomixa. Świetna sprawa😁. I jeszcze jesteśmy coraz bliżej kredytu na budowe, doradca kredytowy powiedziała że bank bardzo nam chce go dać więc może jeszcze w tym roku będą fundamenty. Ach to wszystko jest tak piękne że aż trudno uwierzyć, tu ciąża, tu dom 😁😁😁
Wredotka, sayuri, lilly. lubią tę wiadomość
-
Niki2803 wrote:Super że badania poszły dobrze i gratuluję synka 😚
A jakieś konkretnej firmy urzywasz pieluchy, bo chciałabym kupić jakieś sprawdzone.
To chyba zależy jakich systemów chcesz używać. Ja mam dużo wełny i aio (najdroższa opcja, ale na wyjścia najwygodniejsza). Z wełny polecam Puppi, Magabi, MruMru, Oops, ale każdemu co innego pasuje. Polskie fajne pieluchy to Kokosi, Magabi, z zagranicznych polecam Blueberry. Teraz trwa tydzień hellowielo więc jest sporo promocji. Dla mnie bazą wiedzy były grupy na Facebooku, o których ktoś pisał - pieluchy wielorazowe oraz nhn i pieluchy wielorazowe bez tajemnic.Niki2803 lubi tę wiadomość
-
Niki2803 wrote:A ja muszę się Wam pochwalić 😁, na te wszystkie smutki i nerwy kupiłam sobie termomixa. Świetna sprawa😁. I jeszcze jesteśmy coraz bliżej kredytu na budowe, doradca kredytowy powiedziała że bank bardzo nam chce go dać więc może jeszcze w tym roku będą fundamenty. Ach to wszystko jest tak piękne że aż trudno uwierzyć, tu ciąża, tu dom 😁😁😁
Gratulacje! Dom cudowna sprawa, jeszcze przy dzieciachMy planujemy budowę w przyszłym roku. A thermomixa zazdroszczę, moje marzenie. Może kiedyś.
Niki2803 lubi tę wiadomość
-
Niki2803 wrote:A ja muszę się Wam pochwalić 😁, na te wszystkie smutki i nerwy kupiłam sobie termomixa. Świetna sprawa😁. I jeszcze jesteśmy coraz bliżej kredytu na budowe, doradca kredytowy powiedziała że bank bardzo nam chce go dać więc może jeszcze w tym roku będą fundamenty. Ach to wszystko jest tak piękne że aż trudno uwierzyć, tu ciąża, tu dom 😁😁😁
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2019, 09:46
Niki2803, lilly. lubią tę wiadomość
-
Ja z kolei w przyszłym roku dopiero będę się starac o kredyt na mieszkanie... Na razie musimy dać radę w mniejszym...
Jestem przekonana do wielorazowych pieluch, oczywiście stosując też jednorazowki, bo nie dajmy się zwariować. Będziemy często wyjeżdżać na weekendy więc trochę mam ograniczone pole manewru.
Muszę tylko obmyśleć cała strategieJeffcia lubi tę wiadomość