MAJ 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
szatanka wrote:Dzięki dziewczyny. No właśnie patent ze zjedzeniem czekolady nie zadziałał i dlatego się zmartwiłam. Na szczęście, gdy obudziłam się w nocy i stwierdziłam, że naprawdę nic nie czuję, położyłam ręce tak mocniej na brzuchu i po chwili mała zaczęła się wiercić, więc jest tam ciągle.
Bo dziecko trzeba nauczyć że mamie się zawsze odpowiada... Ja pukam trochę w brzuch i Werka się zawsze zaczyna wiercić...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2020, 09:40
mwm, szatanka lubią tę wiadomość
2020
2023 -
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 października 2020, 15:26
Jeheria lubi tę wiadomość
-
Izape_91 wrote:Jeheria😍 ja nie wiem ile do tej pory przytylam bo byłam u lekarza już 3 tygodnie temu, w przyszłym tygodniu się wybiorę, ale nie wiem czy stanę na wagę
Zaopatrzylam się wczoraj w koszule do karmienia tak na po porodzie już żeby mieć do szpitala, bo pierwsza to wezmę taka zwykła chyba i znowu kupiłam spodnie ciążowe, kilka ciuszków dla małej. Teraz siadlam i pije kawę i podjadam slodkie
🤭
Dziewczyny ja o porodzie nie myślę... Zastanawiam się czy zapisywać się do szkoły rodzenia, u nas kosztuje 400 zł za 8 spotkań. Mam koleżankę która jest położna. Zastanawiam się czy nie poprosić jej o pomoc, czy myślicie że to bez sensu? Znajome mówią że szkoła rodzenia jest zbędna, alm bratowa np. Zachwalala i sama już nie wiem.
Chyba wybraliśmy już wózek i fotelik, wczoraj byliśmy w sklepie k na żywo fajnie się prezentuje ten muuvo o którym wspominała Karoolla, babka mówiła że to jest ich hit i bardzo dużo wózków sprzedali, a nie mieli ani jednej reklamacji. Poza tym spacerówka jest już do 22 kg więc starczy na całe wozkowanie dzieckafotelik wybraliśmy pebble plus, jeszcze tylko trzeba przymierzyć do samochodu, ale po nazwie gościu powiedział, że będzie ładnie pasował. No ale wiadomo - będzie bliżej do porodu to podjedziemy i przymierzymy. Dostępne wszystko od ręki, więc myślę że w maju spokojnie początkiem kupimy.
Hej
Dla mnie w pierwszej ciąży szkoła rodzenia super się sprawdziła. Lubiłam chodzić na te zajęcia, dużo się dowiedziałam na nich. Ja miałam zajęcia w szpitalu w którym rodziłam więc od razu zwiedzałyśmy sale porodowe itp. Dodatkowo np przyszli tatusiowie uczyli się kąpać malucha. Było kilka lalek bobasów , wanienki. Po tych zajęciach tylko mój mąż chciał kąpać syna
A co do fotelika to dowiedzcie się czy mają adaptery do Waszego wózka . Abyście czasem mogli w tej kołysce malucha przewozić . Wiem że ten model ma ściśle określone foteliki np. Maxi cosi lub cybex.
My oglądamy to najnowsze mutsy. Nawet mi się podoba. Fajnie się składa i jest lekki.
Jedo miałam w poprzedniej ciąży o nieeee nigdy więcej wózek ciężki i mega oporny.
Co do tych złotych ram to mnie się osobiście nie podobają takie wózki. Jeszcze ja jak ja bym wyszła na spacer ale mój mąż nigdy by takim wózkiem po dzielnicy nie przejechałAle to wszystko zależy od faceta. Szczęsny biegał z cybexem i złotymi skrzydłami także ten
cybex mega drogi A nie.wpadli na pomysł aby w gondoli w budce było to okienko aby dzieciom to otwierać.
Ja się kieruje tylko i wyłącznie: wagą, tym jak się składają, czy gondola jest duża, i czy posiada filtry bo rodząc w maju i mając ciemny wózek to jest to mega przydatne.20.10.2012 👰🤵💍
21.10.2013 👶 Alan 👪 4210 g 💪
20.05.2020 👶 Leon 🤱👨👩👦👦 4230 g 💪
25.04.2022 👶 Bruno 🤱 3970 g 💪 -
nick nieaktualnyMnie za to nie podobają się białe ramy i białe spody gondoli. 🤦🏻♀️
Boże - każdy spacer i pół godziny w garażu by wózek znowu był biały a nie czarny. 😆
Codziennie widziałam wózek sąsiadki - właśnie taki śliczny bialutki. Ale w użytkowaniu katastrofa.
Wiadomo że sporo zależy od tego gdzie mieszkamy.
Jeśli nasze spacery na tylko blokowiska (beton) to luz.
Ale ja mieszkam na obrzeżach, żwir, błoto, ziemia. ☺️
Ogólnie inne preferencje ma mama jeżdżąca autem inna komunikacją.
Też inna ma mieszkająca w domku a inne na 4 piętrze w kamienicy. ☺️Frufru, Jeheria, lilly. lubią tę wiadomość
-
PLPaulina wrote:Mnie za to nie podobają się białe ramy i białe spody gondoli. 🤦🏻♀️
Boże - każdy spacer i pół godziny w garażu by wózek znowu był biały a nie czarny. 😆
Codziennie widziałam wózek sąsiadki - właśnie taki śliczny bialutki. Ale w użytkowaniu katastrofa.
Wiadomo że sporo zależy od tego gdzie mieszkamy.
Jeśli nasze spacery na tylko blokowiska (beton) to luz.
Ale ja mieszkam na obrzeżach, żwir, błoto, ziemia. ☺️
Ogólnie inne preferencje ma mama jeżdżąca autem inna komunikacją.
Też inna ma mieszkająca w domku a inne na 4 piętrze w kamienicy. ☺️
No nie białe też odpadają. Ja mieszkam w mieście. Ale w mieście też się to nie sprawdza.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2020, 10:57
20.10.2012 👰🤵💍
21.10.2013 👶 Alan 👪 4210 g 💪
20.05.2020 👶 Leon 🤱👨👩👦👦 4230 g 💪
25.04.2022 👶 Bruno 🤱 3970 g 💪 -
dokładnie... bialy chyba w zadnych okolicznoscia przyrody nie bedzie praktyczny
Ja przede wszystkim chce mieć wysoko gondole (mam 173 cm i krótkie rece, a wole sie nie schylac) i żeby była duża, w moim przypadku mała może się okazac duża, a poza tym może się okazać, ze długo nie bedzie siadać czy sie przekręcać, więc chyba lepiej wiekszą...
Nie wiem na ile istotny jest ciezar wózka - w domu mam winde, obok wiekszosci chodniki... chociaz fajnie by było moc isc do lasku brudnowskiego na spacer...
no i musi sie jakos do samochodu mieścic... mamy b. duzy bagaznik, ale sedan niestety...lilly. lubi tę wiadomość
2020
2023 -
szatanka wrote:Ajka, daj potem znać, co z tym cukrem. Wygląda, jakbyś miała super wyrzut insuliny.
internista, który mnie "ratował" mówił coś o hipoglikemii reaktywnej... szkoda ze przy okazji nie zrobili mi z tych próbek insuliny... tez mysle ze był jakis kosmiczny nieadekwatny to zapotrzebowania wyrzut... bo chyba wiekszosc ludzi nawet po 1h ma troche wiekszy ten cukier niz ja...Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2020, 12:33
2020
2023 -
Ktos jeszcze dzisiaj wczytuje? Mam wrescie połówkowe dzisiaj i mam stresa jak nie wiem... a co do ruchów tez miałam takie chyba nawet 2 dni pod jeden po drugim gdzie młoda jakas spokojniejsza byla i też miałam stres ale sugerowałam się tym ze na tym etapie maja jeszcze miejsce i mogą kopac tak ze tego nie czuc 🙃
Lat 36
Hashimoto
26.07.2019 łyżeczkowanie 9tc - trisomia chromosomu 16
13.09.2019 dwie kreski na teście ciążowym ❤️
MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C oraz PAI-1 4G w układach heterozygotycznych. -
nick nieaktualny
-
mwm wrote:Dziewczyny, ja tez dzisiaj odebrałam wyniki krzywej i mam 67-92-75. Nie wiem czemu tak nisko, myślicie ze to groźne?
chyba jednak ok, bo po więcej niż przed... i w normie jest po obciążeniu, a to 67 to tak tylko lekko poniżej moze przegłodzona byłaś za bardzo- jeśli później bylo z tobą ok po teście to raczej mi sie wydaje że super wynik.
Jeheria lubi tę wiadomość
2020
2023 -
nick nieaktualnyAjka wrote:chyba jednak ok, bo po więcej niż przed... i w normie jest po obciążeniu, a to 67 to tak tylko lekko poniżej moze przegłodzona byłaś za bardzo- jeśli później bylo z tobą ok po teście to raczej mi sie wydaje że super wynik.
-
mwm wrote:Dzisiaj masz wizytę u diabetologa? Daj proszę znać jak się czegoś dowiesz o swoich wynikach. Zawsze myslalam, ze wysoki cukier jest zły, ale niski widzę tez kiepsko
szatanka, Jeheria lubią tę wiadomość
2020
2023 -
nick nieaktualnyAjka wrote:Tak, zobaczę co mi powie... Mało jest o tym info gdzie kolwiek. A jak sobie przypomnę wczorajszy dzień to naprawdę było strasznie... powinni o czymś takim ostrzegać. Mogłam wsiąść do samochodu i się zabić gdzieś po drodze.
Jeheria lubi tę wiadomość
-
mwm wrote:Ja pierwsza krzywa robiłam jakoś 2 miesiące temu bo paradoksalnie glukoza na czczo była 93.. Tragicznie się czułam po wypiciu i po 55 minutach zwymiotowalam, ale wyniki wyszly praktycznie takie jak dzisiaj. Taki test to podobno ogromne obciążenie dla trzustki i nie można często robić.
Bo po 55 min już się pewnie dawno wchłonęło...
Ale tu to 93 takie ździebko podejrzane... Spróbuj e zdobyć jak najwięcej info u lekarza
W każdym razie moim zdaniem to badanie może być niebezpieczne i tyle... Jak miałam wczoraj te przygody to mała się zupełnie nie ruszała (na szczęście spr mi tętno, więc wiedziałam że ok...) ale potem przez cały dzień też jakoś dziwnie z ruchami było. Dziś już na szczęście normalnie. Nie było to w każdym razie dla nas bezpieczne badanie. Choćby mi kazali w życiu już go nie powtórzę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2020, 14:33
2020
2023 -
A moja Malutka taka spokojna jest,mówię Wam. Syn to robił sobie zajęcia karate 20 h Na dobę a teraz cisza,spokój
czasem sobie spokojnie zapuka albo pomajstruje przy pecherzu 😁 może będzie spokojniejszy temperament po prostu 😊
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2020, 14:47
Ajka, Jeheria lubią tę wiadomość
-
Kira91 wrote:A moja Malutka taka spokojna jest,mówię Wam. Syn to robił sobie zajęcia karate 20 h Na dobę a teraz cisza,spokój
czasem sobie spokojnie zapuka albo pomajstruje przy pecherzu 😁 może będzie spokojniejszy temperament po prostu 😊
no to moja do spokojnych nie należy... chyba tylko rano śpi... jak nie kopie to delikatnie sie kotłuje i tak cały czas.2020
2023