MAJ 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyAjka wrote:A mam takie pytanie
jak się obniża budka... trzeba nacisnąć z 2 czy 1 strony...
Chodziłam troche na spacery z synkiem kumpeli i nic mnie tak nie denerwowało jak konieczność manipulowania budką za pomocą brody...Ajka lubi tę wiadomość
-
szatanka wrote:No nie wiem, jednak jak idzie tylko w brzuch i dużo, to znaczy, że dziecko się pompuje, a za duży przyrost wagi jest dla niego też niedobry. Mój lekarz jest jakoś szczególnie na tym punkcie wrażliwy. Moja mama np. przytyła w ciąży zaledwie 10 kg, z czego ja ważyłam aż 4250 g i pewnie dlatego mam teraz tendencję do tycia. Dlatego ja bym wolała jednak tyć miarowo i żeby córka miała mniej niż 4 kg, ale coś widzę, że nabieram rozpędu i może mi się to nie udać.
A propos ustawienia dziecka, ja na połówkowych miałam miednicowe, co jak rozumiem dyskwalifikuje mnie pod kątem porodu SN. Do tej pory raczej się nie przekręciła, bo jak już czuję ruchy, to cały czas czuję, jak mnie kopie w dół. Do kiedy w takim razie ma szansę się obrócić i czy to jest jakoś tak naturalnie zaprogramowane przez naturę, że większość jednak się obraca, czy rzadko się zdarza? -
O ta chyba... tylko jak zamawiałam to dostępne było tylko 40/42, a cena 59 zł na czerwono... z poniedziałkiem im się pozmieniało chyba (albo ja myle sukienki i mojej juz nie ma)...
jak za 109 to zachwyt zdziebko mniejszy, ale jest mega wygodna i miła w dotyku, no i lepiej wygląda niż na zdjęciach
https://www.bonprix.pl/style/sukienka-ciazowa-i-do-karmienia-1441479349/?catalogueNumber=957604&type=image&fs=42&category=779&return=ref
A co do obrotów to mi się w trakcie usg w 21+3 obróciła z główkowego na miednicowe, a potem na rezonansie w 22 tygodniu było główkowe... cały czas czuję że fika w te i wewte wczoraj na 100% było miednicowe bo nawet moja mam macając mój brzuch wyczuła główkę na górze... a dziś rano charakterystyczne wybrzuszenie było na dole po lewej i kopała w pępek, a teraz mi sie wydaje ze główka znów na górze...Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2020, 21:06
szatanka lubi tę wiadomość
2020
2023 -
nick nieaktualnyszatanka wrote:A propos ustawienia dziecka, ja na połówkowych miałam miednicowe, co jak rozumiem dyskwalifikuje mnie pod kątem porodu SN. Do tej pory raczej się nie przekręciła, bo jak już czuję ruchy, to cały czas czuję, jak mnie kopie w dół. Do kiedy w takim razie ma szansę się obrócić i czy to jest jakoś tak naturalnie zaprogramowane przez naturę, że większość jednak się obraca, czy rzadko się zdarza?
Czemu położenie dziecka na połówkowych cię dyskwalifikuje do porodu sn ? 🤔 Bo szczerze to nie rozumiem.
Położenie dziecka na tym etapie gdy wazy 400-600g jest strasznie zmienne.
I dziwne, że lekarz Ci powiedział że na tym etapie oczekuje od Ciebie położenia już glowkowego.
Na USG III trymestru faktycznie większość już ma takie położenie. Ale jeśli nie, to też zero dyskwalifikacji jeszcze.
O cc mówimy w dniu przyjazdu na IP.☺️ Znam przypadki uradowanych kobiet ze skierowania na CC o położenie dziecka a tu psikus, dziecko się obróciło. ☺️ I wcale nie czuć tego jakoś specjalnie. ☺️
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2020, 21:04
-
Ok, myślałam, ze jak już tak siedzi, to siedzi, zwłaszcza, że jak mówię, cały czas czuję jak wali nogami w dolną część brzucha, takie puknięcia w pochwie aż. To skoro może się jeszcze sto razy obrócić, to się już nie martwię. I nie mówię, że lekarz czegoś oczekiwał, on po prostu kazał zanotować asystentce, że położenie miednicowe, więc sądziłam, że skoro to zapisują, to to raczej taki stały parametr jak umiejscowienie łożyska, które też niby może się przesuwać, ale u mnie wciąż jest w tym samym miejscu.
-
Cer wrote:Cześć dziewczyny! Dzwoniłam dziś do położnej ze szpitala, na szczęście bez problemu wpisała mnie na termin. Bardzo się ucieszyłam, bo ona w necie jest polecana przez inne babeczki, ma popularną stronkę na fb i myślałam, że ciężko będzie się do niej dostać - a tu proszę
Teraz muszę dogadać się z robalem, żeby zdecydował się przyjść na świat w terminie, no i żeby łaskawie przekręcił się główką do dołu:P
Hej, jakby którejś z was rzucił się kiedyś w oczy ten wózek Aero Tutis na jakimś olx czy coś,albo w sklepie na fajnym promo - będę bardzo wdzięczna za cynk;)
W sklepie w Warszawie (lub internetowo) dwa kolory są 400 zł taniej plus - 800 zł na bazę przy zakupie wózka i fotelika Maxi Cosi.
https://www.sklep-tosia.eu/tutis-aero_p906_k96_m211?searchadv=1&brandsAndNodes=211%2C92%2C201%3B96%2C95%2C217%2C186%2C88%2C225&phrase=aero&nodeid=&brandid=&filterTosiaPl=0&filterTosiaPl=1&filterCzytajTosiaPl=0&filterCzytajTosiaPl=1
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2020, 21:26
Cer lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
szatanka wrote:Dziewczyny, dzięki za info o pieluchach i cynk o śpiochach, skorzystam
Ajka, o matko współczuję, ale najważniejsze, że mama żyje. Faktycznie chyba bym poszła na wojnę z producentem, choć pewnie są tak obstawieni prawnikami, że nic by to nie dało
Ja zaczynam się rozrastać, apetyt mi się zwiększył, niestety też na słodkie, więc tyję o wiele szybciej niż to zalecane. Wciąż niby tylko 5 kg od początku ciąży, ale przyrost tygodniowy zdecydowanie za duży, kilogram od poprzedniego czwartku... Jak tak dalej pójdzie, to jednak na koniec ciąży będę wielorybem. A jak tam u Was waga? -
Nie ma wskazań idealnych na tycie, bo jak widać, te same kobiety w różnych ciążach różnie tyją. Najgorsze co można zrobić to umniejszać sobie przez pryzmat wagi w ciąży. Ciężko jest zaakceptować swój wizerunek ( zwłaszcza gdy w drugiej ciąży brzuch w 6 miesiącu ma rozmiar brzucha w 9). Ciaża jest sama w sobie stresująca, nie dokładajcie sobie zmartwień w postaci troski o wagę. Rozsądne odzywianie to podstawa.
Kira91, PLPaulina, PattisonBM, Karolllla, Niki2803 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny sory że wtrącam się w wasze forum:) ale piszę z zapytaniem czy któraś z was nie szuka wózka rok po roku? 😄 Moja siostra chce sprzedać i postanowiłam jej w tym pomóc i tu napisać
wózek model
Tfk twinner twins Duo, kolor brązowy stan bardzo dobry:) jeśli któraś byłaby zainteresowana proszę o wiadomość
Pozdrawiam wszystkie majowe mamy- mama czerwcowa 2020 🤰😊 -
Ja po wizycie ale dopiero mam czas coś Tu wyskrobacno więc Moja Baletnica waży około 900g (nie pamiętam dokładnie), nóżki ma baaaardzo nisko co ewidentnie daje mi do zrozumienia kopniakami po szyjce :
a główka mocno na górze. Lekarz mówił że po 30tyg raczej już się obracają na stałe bo robi się mało miejsca. Ale tak jak Ty było pisane i w dzień porodu może się przekręcić.
ALE! Ze względu na moje przebyte operacje, tzn lyzeczkowanie,usuwanie torbieli, wypalanie nadzerek no i wcześniejszy poród
Przy którym okrutnie popekalam , mam pełno blizn Na szyjce macicy i bezwzględny zakaz dzwigania Syna od 30tygodnia a najlepiej już,bo blizny mogą pęknąć a nawet spowodować pęknięcie macicy. Lekarz jest przeciwnikiem cc ale chyba dał mi do zrozumienia ze moze mnie to czekać... powiedział ze o porodzie pogadamy później bo jeszcze czas ale sama widzę po sobie ze trochę wysiłku i jest ból w dole (mówiłam mu dziś o tym). Poczytałam oczywiście teraz o peknieciu macicy i trochę się przerazilam.. jakby kazał mi robić cc to pójdę bez zastanowienia.. nawet przy badaniu wziernikiem czuję te bliznytylko jak Ty przestać dźwigać syna jak ten Urwis ciągle pcha się na ręce,kolana i trzeba fo dzwignac choćby Na przewijak kilka razy dziennie albo zdjac ze stołu 😂
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2020, 22:42
Ajka, Karolllla, Frufru, Jeheria, lipcowka86 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dzisiaj skubnęłam mężowi stetoskop i posluchalam troche brzucha, o jakież było moje zdziwienie gdy wyszukałam tętna młodej- myslalam ze aplikacje w tych swoich tekstach cos wyolbrzymiaja ale faktycznie na tym etapie przy dobrym ulozeniu malucha juz mozna posluchac serducha dobrym stetoskopem
Jestem zachwycona bo z synkiem i lozyskiem na przedniej scianie nigdy ni sie nie udalo.
Kira91, PattisonBM, Kakarli, Jeheria, Niki2803 lubią tę wiadomość
-
U mnie na połówkowych młody przyjął jakieś milion pozycji bo też myślałam, że jest w jednej i spytałam lekarza to co jest w końcu bo tak jeździł głowicą. Lekarz mówi no co przed chwilą głowa była tak teraz tu, pupa gdzieś tam. Także tam jest karuzela jeszcze, że ho ho.
lilly. lubi tę wiadomość
-
Endi1990 wrote:Dzisiaj skubnęłam mężowi stetoskop i posluchalam troche brzucha, o jakież było moje zdziwienie gdy wyszukałam tętna młodej- myslalam ze aplikacje w tych swoich tekstach cos wyolbrzymiaja ale faktycznie na tym etapie przy dobrym ulozeniu malucha juz mozna posluchac serducha dobrym stetoskopem
Jestem zachwycona bo z synkiem i lozyskiem na przedniej scianie nigdy ni sie nie udalo.
Ja na święta wzięłam od taty i też naiwna szukałam ale to było za wcześnie jeszcze. -
Kira
Tak, u niej 2 lata między porodem a zajście w kolejną ciążę, więc między porodami prawie 3 lata. Miała super położną, która się specjalizowała w takich przypadkach...nie wiem dokładnie ale ona chyba jakieś cuda niewidy jeszcze przed porodem robiła, masaże czy coś...
Mogę się zapytać przy okazji jak to dokładnie było.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2020, 23:18
2020
2023