MAJ 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Hortensja jestesmy od tego by nas zameczac
Trzymam kciuki zeby wszystko szlo dobrym torem.
Wozek cudny.
Pokazcie foto wybranych ubranek na szpital,bo nie moge sie zdecydowac co zabrac...
Endi1990, Hortensja lubią tę wiadomość
Patrycja
22.04.2022 Mateusz juz z nami 🤱
23.08.2021 II na teście ❤
16.05.2020 Lilianka juz z nami 🤱
13.09.2019 dwie kreski na teście ciążowym ❤️
29.06.2019 🤵👰 -
U mnie też źle.
Przepływy na dole granicy, szczególnie te do mózgu, Mały był na 75 centylu teraz jest poniżej 50, na usg niebieski kolor i czerwone górki, za tydzien ponowny Doppler i jak źle do skierowanie na patologie i będą robić CC.
Tylko doktor chce mnie do Olsztyna skierować a ja podpisałam KOC w Białysmtoku. Czy ktoś się orientuje czy są jakies konsekwencje?
Jeszcze ten cholerny koronawirus
Bede 150 km od męża
Oby tylko Mały był zdrowy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2020, 13:23
-
Mam nadzieje ze jednak będzie dobrze. Teraz wszystko tak dynamicznie się zmienia. Trzymam za Was kciuki!Jeheria wrote:U mnie też źle.
Przepływy na dole granicy, szczególnie te do mózgu, Mały był na 75 centylu teraz jest poniżej 50, na usg niebieski kolor i czerwone górki, za tydzien ponowny Doppler i jak źle do skierowanie na patologie.
Tylko doktor chce mnie do Olsztyna skierować a ja podpisałam KOC w Białysmtoku. Czy ktoś się orientuje czy są jakies konsekwencje?
Jeszcze ten cholerny koronawirus
Bede 150 km od męża
Oby tylko Mały był zdrowy
Lat 36
Hashimoto
26.07.2019 łyżeczkowanie 9tc - trisomia chromosomu 16
13.09.2019 dwie kreski na teście ciążowym ❤️
MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C oraz PAI-1 4G w układach heterozygotycznych. -
Ja dzisiaj po wizycie
w Gdańsku dzisiaj pierwsze wirusy i lekarz mówił, że szaleństwo jest, na szczęście ginekologów tak nie mobilizują
z Młodym wszystko ok - ponad 2330 bobasa
ale moja szyjka zalicza bardzo spadkową tendencję
2 tyg temu było 2,5 a dzisiaj już 1,8
na razie tylko luteina i leżenie i wizyta za 2 tyg
na razie na szczęście o szpitalu nie mówił i chyba na prawdę tym razem do tego leżenia się przyłożę, żeby za szybko do szpitala nie iść
Endi1990 lubi tę wiadomość
aga
2018 - 3 procedury nieudane
2019 - pierwsze KD
27.04.2020 - wyczekany synek
2** transfer 04.12.2021
14.12 beta 118
17.12 beta 539 -
U mnie raczej lepiej nie będzie, to wynik trombofili wrodzonej, nie wiem jak przetrwać ten tydzień, już się naczytałam w necie i żałuję. Wolałabym już leżeć w szpitalu aby jak coś szybko rozwiązać ciążę niż miałabym ją stracić w tej chwili już nawet przestałam bać się korony...
-
Dziewczyny trzymajcie się!! Oby maluchy posiedziały w brzuchach jeszcze z przynajmniej miesiąc, żeby to szaleństwo się trochę rozeszło po kościach!!
W Chinach zakażone od matki noworodki same radziły sobie z wirusem i po chyba 17 dniach były zdrowe.
Tak z innej beczki bo z racji że zamówienia teraz mogą długo iść to zbieram koszyk w gemini i teraz pytania do Was:
- jaką witaminę d3 kupowałyście?
- czym się różnią gaziki jałowe od niejałowych?
Szatanka Ty się w końcu zdecydowałaś na ten laktator Medela Swing z calma ?
-
Jeheria wrote:U mnie raczej lepiej nie będzie, to wynik trombofili wrodzonej, nie wiem jak przetrwać ten tydzień, już się naczytałam w necie i żałuję. Wolałabym już leżeć w szpitalu aby jak coś szybko rozwiązać ciążę niż miałabym ją stracić w tej chwili już nawet przestałam bać się korony...
Ale masz potwierdzoną trombofilię czy tylko mutacje? -
https://www.hulahop.pl/wiadomosc/jakie-gaziki-jalowe-i-niejalowe-wybrac-dla-niemowlat/6041/
https://www.aptekagemini.pl/juvit-baby-d3-z-pompka-krople-doustne-10ml.html takie kupilam
lipcowka86 lubi tę wiadomość
Patrycja
22.04.2022 Mateusz juz z nami 🤱
23.08.2021 II na teście ❤
16.05.2020 Lilianka juz z nami 🤱
13.09.2019 dwie kreski na teście ciążowym ❤️
29.06.2019 🤵👰 -
Mam mutacje genu Leiden, V czynnika krzepnięcia - to jest trombofilia wrodzona, mam też tatę po zatorze płucnym, babcia (taty mama) urodziła martwe dziecko i jedno zamartwicy. Mam też inne mutacje ale one nie wskazują na trombofilie- pai i mthfr.lipcowka86 wrote:Ale masz potwierdzoną trombofilię czy tylko mutacje?
-
Jeheria wrote:Mam mutacje genu Leiden, V czynnika krzepnięcia - to jest trombofilia wrodzona, mam też tatę po zatorze płucnym, babcia (taty mama) urodziła martwe dziecko i jedno zamartwicy. Mam też inne mutacje ale one nie wskazują na trombofilie- pai i mthfr.
Pyta bo ja zawsze słyszałam, że PAI i MTHFR bez innych parametrów potwierdzających zaburzenia w układzie krzepnięcia nie są traktowane jako trombofilia wrodzona. U Ciebie dodatkowa mutacja i obciążenia w wywiadzie więc to całkiem inna sytuacja.
Mam nadzieję, że za tydzień wyniki będą lepsze :*:* -
Tak, bo tylko mutacja Leiden i protrombiny oraz niedobór białka s i c to trombofilia wrodzona, jest też trombofilia nabyta. Mthfr i pai mogą wpłynąć na krzepnięcie krwi szczególnie Pai bo mthfr to głównie problemy z metylacja. Dlatego większość lekarzy nie zawraca sobie głowy mthfr i pai. Mój hematolog też uznaje tylko te co wymieniłam bo takie są wytyczne, wtedy jest również refundacja na leki.lipcowka86 wrote:Pyta bo ja zawsze słyszałam, że PAI i MTHFR bez innych parametrów potwierdzających zaburzenia w układzie krzepnięcia nie są traktowane jako trombofilia wrodzona. U Ciebie dodatkowa mutacja i obciążenia w wywiadzie więc to całkiem inna sytuacja.
Mam nadzieję, że za tydzień wyniki będą lepsze :*:*
Mam nadzieję że nie będzie gorzej, będę chyba nalegać na skierowanie gdyby było podobnie. Niech mnie w szpitalu dociągną. Doktor mówił że miał takie przypadki, najważniejsze aby skierować do szpitala w odpowiednim momencie. Tam właśnie starają się do tego 37 tygodnia dotrzymać ciążę i wtedy robią CC.
-
nick nieaktualny
-
Hortensja i Jeheria trzymajcie sie dziewczyny, mam nadzieję, ze wszystko bedzie dobrze!
Endi masz moj wymarzony wozek! Ale zastanawiam sie tez nad muuvo, bo niestety, ale mutsy nie mialam mozliwosci potestowac i chyba w tej chwili nie bede miala z uwagi na to co sie dzieje
Endi1990, Hortensja, Jeheria lubią tę wiadomość
Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2% -
Mama zaproponowała, bym się z Poznania przeniosła do nich na wieś... Ale nie bardzo chce tu w okolicy rodzic w razie co, nie chce się z partnerem rozstawać i go zostawiać samego, zresztą wiem, że by mi po 3 dniach odwaliło z nimi... ale z drugiej strony może bezpieczniej...
...................................................
Starania od X 2016 ☹ lipiec 2018 - udało się!!!
ciąża trojacza... wrzesień 2018 - poronienie samoistne
sierpień 2019 - pozytywny test! -
u mnie to był troche ryzyk fizyk, pojechałam na targi- facet mi poopowiadał, poskładał go pare razy, pojezdziłam nim ze starszakiem po sklepie i wzięlam. Wyszlam z zalozenia ze gorszego jak miałam z synem miec nie bedeIzape_91 wrote:Hortensja i Jeheria trzymajcie sie dziewczyny, mam nadzieję, ze wszystko bedzie dobrze!
Endi masz moj wymarzony wozek! Ale zastanawiam sie tez nad muuvo, bo niestety, ale mutsy nie mialam mozliwosci potestowac i chyba w tej chwili nie bede miala z uwagi na to co sie dzieje Swoja drogą faktycznie miałam fuksa że pojechałam w zeszla sobote na te zakupy...
-
Jeheria zawsze w szpitalu będziesz się czuła bezpieczniejsza bo będą Was stale monitorować.
Frufru u Nas na wsi jak zawsze spokojnie, można wyjść bez obaw na spacer i pooddychać świeżym powietrzem. To napewno plusy, ale ja też jakoś nie wyobrażam sobie powrotu do rodziców na dłużej Zdrowie psychiczne chyba ważniejsze
Frufru, Jeheria lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, mam nadzieję,ze z maluchami będzie dobrze, trzymam kciuki!
Dziś wreszcie się zebrałam w sobie i wzięłam się za prasowanie wszystkich rzeczy...sporo się tego uzbierało. Nie znoszę prasować, a tego było tyle, że mi to zajęło cały dzień (oczywiście z przerwami:P). Jestem padnięta. Jeszcze pod koniec mąż przyniósł dodatkowo siatkę ubrań od bratowej (mam nadzieję, że mój synek się nie obrazi,że czasem ubiorę go w różowy ciuch - akurat bratowej trafiła się córeczka, a mi w sumie nie przeszkadza,że ubranko będzie w kolorze "nietypowym dla płci";P)
Czy obcinacie metki przy ubrankach? Bo ja się właśnie zastanawiam czy zostawić czy nie, czasem jak się utnie to bardziej drażni niż jak jest taka zostawiona cała, więc nie wiem...
Hortensja, Jeheria lubią tę wiadomość
34 lata, starania od 2014
Wojtek - 02.05.2020
