MAJ 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
szatanka wrote:Bona, kciukasy!
A ja właśnie w drugą stronę, znowu rozważam IP, bo mała się niby rusza, ale jakoś tak słabo to czuję. Brzuch mi nie faluje, tylko jakieś takie przeciągnięcie od czasu do czasu. Zazwyczaj o tej porze jest bardziej aktywna... Zwariuję z tymi jej ruchami normalnie...
Ja tak wczoraj miałam. Mąż mi się zapytał czy się rusza i tak jak zawsze wieczorem disco tak cisza. Wodę piłam czekoladę zjadłam nic. Aż obudziłam męża i mówię ze już schize mam. Pogadał do brzucha i mały się poruszał 😂 dziś już disco w normiePattisonBM, Mimi1987 lubią tę wiadomość
3c 05.20 40t synek 👦🏻
4c 12.22 puste jajo
2c 06.18 wada gen.
1c 02.16 puste jajo
Niedoczynność/MTHFR 677CT hetero/PAI-1 4G4/Białko S obniżone/Wysoka homocysteina/Hp -
Moja przt tatusiu jak reka dotknie brzucha sie uspokaja. Rusza sie,ale juz spokojniej i lagodniej.
Bedzie coreczka tatusia)
lilly. lubi tę wiadomość
Patrycja
22.04.2022 Mateusz juz z nami 🤱
23.08.2021 II na teście ❤
16.05.2020 Lilianka juz z nami 🤱
13.09.2019 dwie kreski na teście ciążowym ❤️
29.06.2019 🤵👰 -
lilly. wrote:Jak je odczuwasz?
lilly., Karolllla lubią tę wiadomość
-
PattisonBM wrote:Moja przt tatusiu jak reka dotknie brzucha sie uspokaja. Rusza sie,ale juz spokojniej i lagodniej.
Bedzie coreczka tatusia)
-
Dziś była 🌑 pełnia A ja spałam jak nigdy. Mogę rzec, że przez całą ciążę tak dobrze nie spałam 🙄 ehh 3 dni do terminu z USG = zero objawów 🤦♀️20.10.2012 👰🤵💍
21.10.2013 👶 Alan 👪 4210 g 💪
20.05.2020 👶 Leon 🤱👨👩👦👦 4230 g 💪
25.04.2022 👶 Bruno 🤱 3970 g 💪 -
To ja dzis wstawalam czesciej mloda dopiero przed 1wsza troche spokojniejsza byla,ze choc sprobowac usnac moglam, ale pobudka co 2h na wc...od 4 tej juz nie spie..
Eh...zycie...Patrycja
22.04.2022 Mateusz juz z nami 🤱
23.08.2021 II na teście ❤
16.05.2020 Lilianka juz z nami 🤱
13.09.2019 dwie kreski na teście ciążowym ❤️
29.06.2019 🤵👰 -
Pełnia była 7 maja po 12 w dzień. Ale podobno wpływ pełni jest do 2 dni.
Ja to w nocy jak leżę mam normalnie skurcze bolące co 7 minut nawet ale tylko wstanę koniec. Czasami specjalnie leżę jak najdłużej... Dziś to nawet miałam sen ze skurczami i obudziłam się z bólu 😂 poszłam do kibelka i koniec.
Fakt codziennie po takich skurczach kolejne porcje galarety w majtkach. Jak to mówi mój ginekolog każdy skurcz nie jest na darmo.Bona, PattisonBM lubią tę wiadomość
-
MIMI wrote:Wczoraj czułam ból podbrzusza jak na okres i w krzyżu też, wieczorem się nasiliło. Przed samym pójściem spać poczułam pierwszy skurcz, trwający ok. 30 s , w nocy miałam takie skurcze średnio co godzinę. Teraz już miałam dwa, jeden w odstępie 12 minut, drugi 10 i niestety ale trwają już około minuty. Więc leżę i czekam co dalej 😀
U mnie od wczoraj wieczora bóle jak na okres, mam już takie 1,5t ale od wczoraj są ciagle i mocniejsze. Ale skurczu żadnego nie odczułam.3c 05.20 40t synek 👦🏻
4c 12.22 puste jajo
2c 06.18 wada gen.
1c 02.16 puste jajo
Niedoczynność/MTHFR 677CT hetero/PAI-1 4G4/Białko S obniżone/Wysoka homocysteina/Hp -
Jeheria wrote:Pełnia była 7 maja po 12 w dzień. Ale podobno wpływ pełni jest do 2 dni.
Ja to w nocy jak leżę mam normalnie skurcze bolące co 7 minut nawet ale tylko wstanę koniec. Czasami specjalnie leżę jak najdłużej... Dziś to nawet miałam sen ze skurczami i obudziłam się z bólu 😂 poszłam do kibelka i koniec.
Fakt codziennie po takich skurczach kolejne porcje galarety w majtkach. Jak to mówi mój ginekolog każdy skurcz nie jest na darmo.
Podobno te co ustępują przy zmianie pozycji to przepowiadające a nie jeszcze te porodowetrzymam mocno kciuki :*
PattisonBM lubi tę wiadomość
3c 05.20 40t synek 👦🏻
4c 12.22 puste jajo
2c 06.18 wada gen.
1c 02.16 puste jajo
Niedoczynność/MTHFR 677CT hetero/PAI-1 4G4/Białko S obniżone/Wysoka homocysteina/Hp -
lilly. wrote:Podobno te co ustępują przy zmianie pozycji to przepowiadające a nie jeszcze te porodowe
trzymam mocno kciuki :*
tyle że one są bolesne niż te co np miesiąc temu, więc jakiś postęp jest 😂 czekam na szpital...
PattisonBM lubi tę wiadomość
-
Jeheria wrote:Pełnia była 7 maja po 12 w dzień. Ale podobno wpływ pełni jest do 2 dni.
Ja to w nocy jak leżę mam normalnie skurcze bolące co 7 minut nawet ale tylko wstanę koniec. Czasami specjalnie leżę jak najdłużej... Dziś to nawet miałam sen ze skurczami i obudziłam się z bólu 😂 poszłam do kibelka i koniec.
Fakt codziennie po takich skurczach kolejne porcje galarety w majtkach. Jak to mówi mój ginekolog każdy skurcz nie jest na darmo. -
Mój szpital wydał obszerne oświadczenie, że nie ma zamiaru szybko porodów rodzinnych przywracać. Czyli tak, jak myślałam ...
Też czuję, że do terminu nie dotrwam, siedzi mi dosłownie na pupie i naciska tam na dół, niby żaden ból, ale napór jest i stawiam, że do tygodnia urodzęCarla -
MIMI wrote:Nawet mnie nie strasz...tak sie cieszyłam z tych skurczy, a Ty mówisz że masz tak od jakiegoś czasu 😐
Chyba mu dobrze tam u mnie w ciepełku, jedzonko na czas, dużo się ruszam to go kołyszę, po co wychodzić 😂MIMI lubi tę wiadomość
-
Ja wczoraj pierwszy kryzys laktacyjny, młody wisiał CAŁY DZIEŃ na cycku, a jak odkładałam to dalej szukał cycka i kciuk ciumkał i wszystko co popadnie. Cycki miękkie oczywiście już dolina, że jest głodny no i niestety poszłam wieczorem w smoczek bardzo nie chciałam ale moje cycki musiały mieć przerwę choć trochę żeby móc się napełnić i żeby on też odpoczął. Na szczęście smoczek od razu zadziałał nie pluł nim ani nic. I w nocy nagle przy odbijaniu pojawił się glut i nos zapchany 🤦🏼♀️ O 5 rano odciąganie i padł na 5h obudziłam go teraz i jest o niebo lepiej, cycki pełne i nosek też ok. Ależ mnie to jako mamę kosztowało stresu, że on taki bidulek 🙈
PattisonBM, Jeheria, lilly. lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKarolllla wrote:Ja wczoraj pierwszy kryzys laktacyjny, młody wisiał CAŁY DZIEŃ na cycku, a jak odkładałam to dalej szukał cycka i kciuk ciumkał i wszystko co popadnie. Cycki miękkie oczywiście już dolina, że jest głodny no i niestety poszłam wieczorem w smoczek bardzo nie chciałam ale moje cycki musiały mieć przerwę choć trochę żeby móc się napełnić i żeby on też odpoczął. Na szczęście smoczek od razu zadziałał nie pluł nim ani nic. I w nocy nagle przy odbijaniu pojawił się glut i nos zapchany 🤦🏼♀️ O 5 rano odciąganie i padł na 5h obudziłam go teraz i jest o niebo lepiej, cycki pełne i nosek też ok. Ależ mnie to jako mamę kosztowało stresu, że on taki bidulek 🙈
U nas noc idealna po tych wrzaskach, ale tez ze stresu odciagnelam w ciągu dnia chyba 40 ml, a normalnie 100 robię na luzie. Spokój jest niezwykle ważny, czułam ze piersi pełne ale jakby zblokowane. Ja czasami jak widzę, ze mały spi w najlepsze np 4-5 h to odciagam i daje mu na śpiocha z butelki bo z cycka się łatwo wybudza, chociaż w nocy mąż mi go dostawił zjadl i usnął momentalnie.
PRZESPAŁAM CAŁA NOC MOŻE Z GODZINNA PRZERWA 😃Jeheria, lilly., Karolllla, Catlady, szatanka lubią tę wiadomość
-
Ja chyba mam kijowy laktator, albo nie umiem z nim współpracować... Jak jechaliśmy do usc to ręcznie wyciskałam, żeby mieć coś w razie publicznej awantury... Zamówiłam zwykły, ręczny, to zobaczymy.
Mój to straszny cycek jest. Mógłby non stop wisieć. W nocy zaczął mi spać nawet 4,5 godz, ale jak się rozbudzi, to siedzimy 2-3 zanim zaśnie... -
nick nieaktualnyFrufru wrote:Ja chyba mam kijowy laktator, albo nie umiem z nim współpracować... Jak jechaliśmy do usc to ręcznie wyciskałam, żeby mieć coś w razie publicznej awantury... Zamówiłam zwykły, ręczny, to zobaczymy.
Mój to straszny cycek jest. Mógłby non stop wisieć. W nocy zaczął mi spać nawet 4,5 godz, ale jak się rozbudzi, to siedzimy 2-3 zanim zaśnie...
Jaki masz laktator? Ja mam canpola, ogólnie jest niezły jak mleko jest, jak przyjechałam i było mało to praktycznie mi nic nie ciągnął, w szpitalu była medela i był sto razy lepszy, przede wszystkim miał takie fajne tryby imitujące ssanie dziecka a ten canpol to taka typowa maszynka. Ale na okazjonalne odciąganie nie jest zły i niedrogi.