MAJ 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Skowronek marudź ile wlezie oby przyniosło ulgę. Sama bym musiała się wygadać. Zresztą serio zawsze ktoś wiedział o ciąży i mogłam się wygadać a teraz nie chcemy mówić i jakoś tak mi dziwnie bo mega czuje potrzebę rozmowy więc będę spamować wątek 😉
Ja wizytuje za tydzień w piątek na usg.
W ramach ostresowania wzięłam się za pieczenie 😂
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2020, 18:04
liwi, Karenira, Malinka33 lubią tę wiadomość
-
Ja mam wizytę jutro i 15 września, czy na nią pójdę to zależy jutro od gina.
Kurczę,tak bym chciała abyśmy wszystkie tu dotrwały do końca bez problemów 👍
Co do pracy to ja jestem na wychowawczym do konca maja. Syn poszedł do żłobka a ja od października chciałam wrócić do pracy, ale w tym przypadku nigdzie nie wracam..
Pracuje na poczcie gdzie jednak się kręci dużo ludzi i atmosfera jest do dupy, ja mam nadciśnienie i wolę nie ryzykować 😈 -
Krwawię... Smutno mi bardzo ale i cieszę się, że to się stało na tak wczesnym etapie, bo nie wiem jakbym przeżyła stratę np w 12 albo 20 tygodniu. Trzymam kciuki za Was dziewczyny majowkowe, rosnijcie zdrowo!08.-09.2020 r. 💔
06.07.2015 r.
08.02.2018 r.
05.11.2020 ll 🥰
-
joka789 wrote:Krwawię... Smutno mi bardzo ale i cieszę się, że to się stało na tak wczesnym etapie, bo nie wiem jakbym przeżyła stratę np w 12 albo 20 tygodniu. Trzymam kciuki za Was dziewczyny majowkowe, rosnijcie zdrowo!05.05.2021 TP chłopiec Piotruś ♥
28.08.2020 (17dpo)⏸️💚🍀
-
joka789 wrote:Krwawię... Smutno mi bardzo ale i cieszę się, że to się stało na tak wczesnym etapie, bo nie wiem jakbym przeżyła stratę np w 12 albo 20 tygodniu. Trzymam kciuki za Was dziewczyny majowkowe, rosnijcie zdrowo!
-
Póki mocno nie krwawisz żywą krwią to bym się nie obawiała. Ponoć plamienia są normalne. Nie wiem, ja nie mam. Nawet w terminie @ nie miałam. Ale jeśli krwawienie się powtórzy i będzie intensywne to poszłabym do lekarza.05.05.2021 TP chłopiec Piotruś ♥
28.08.2020 (17dpo)⏸️💚🍀
-
Iiwi nigdy nie plamiłam więc nie wiem jak pomóc ale udała bym się dla pewności do lekarza to nie zaszkodzi kiedyś na plamienia dawali duphaston.
Ja mam trochę inaczej u mnie organizm nie zna terminacji.
Pierwsza ciąża stracona w 12 tygodniu bo na usg wyszło, że dziecko od ponad 2,5 tygodnia nie żyje a ja nie miałam żadnych objawów poronienia macica dalej rosła. Tabletki na poronienie trzykrotnie nic nie dały wiec byłam łyżeczkowana.
Kolejna ciąża przenoszona do 43 tygodnia 9 dni w szpitalu codziennie masaże szyjki, oksy plus smarowania szyjki jakąś maścią i balonik, nic nie dały CC 14 dni po terminie porodu a 19 dni po terminie z USG ( Ciąża była starsza począwszy od pierwszego usg 4 dni potem na prenatalnym 7 dni) Dziecko urodzone w zielonych wodach dużo problemów skórnych na szczęście płuca ok.
Kolejna ciąża rozwiązana CC na 3 dni przed terminem porodu nie było śladu porodu a ja nie chciałam powtórki z poprzedniej ciąży. -
Agnieszka34 wrote:Ja już po wizycie,tak jak mówiłam, że będzie za wczesnie ale jakaś kropka była 😁 mam przyjść znowu we wtorek 😃
Fajnie już kropka poznałaś Ja za tydzień mam usg i będę siedzieć jak na szpilkach