X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MAJ 2021
Odpowiedz

MAJ 2021

Oceń ten wątek:
  • malami.91 Autorytet
    Postów: 2780 809

    Wysłany: 21 listopada 2020, 19:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Basia87 wrote:
    U mnie po cc bylo jak okres. Podobno po cc mniej krew leci bo oczyszczaja podczs operacji.

    O właśnie, pewnie to o to chodzi. Po sn czasem łyżeczkują jak jest potrzeba i wtedy też odchody poporodowe (nie wiem kto wymyślił tą nazwę 🙄) są mniejsze.

    ♂️ styczeń 2019
    ♀️ maj 2021
  • Kamsza Autorytet
    Postów: 1536 1058

    Wysłany: 21 listopada 2020, 20:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja po sn to połóg wspominam strasznie równe 8tyg krwawienia, a po cc pierwszy tydzień trochę obfitszy a drugi jak misiaczka po 3tyg kompletnie krwawienie ustalo. Dziewczyny po cc teraz też myślicie o cc czy próbujecie sn?

    km5s8u69jm7ox3pn.png
    Larissa(35tc) 41cm 2490g :*
    1usa20mm80mnr9u9.png
    Jonathan(36tc) 2960g:*
    Nicole(*) nasz Aniołek(34tc)
    16.02-21.02
  • Ala_Ala Autorytet
    Postów: 466 175

    Wysłany: 21 listopada 2020, 20:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja rodziłam SN i bardzo bym chciała teraz CC... szkoda że w Polsce nie ma mozliwosci decydowania o tym samej.

    Luty 2015 - 👧❤️
    Maj 2021 - 👧❤️
    3jvze6ydq2u0xd31.png
  • malami.91 Autorytet
    Postów: 2780 809

    Wysłany: 21 listopada 2020, 20:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ala_Ala wrote:
    Ja rodziłam SN i bardzo bym chciała teraz CC... szkoda że w Polsce nie ma mozliwosci decydowania o tym samej.

    Ja się znowu CC boję jak ognia. No ale to wszystko zależy jakie kto ma doświadczenia. U Ciebie coś poszło nie tak? Jeśli oczywiście nie chcesz wspominać to rozumiem 🙂.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2020, 20:21

    ♂️ styczeń 2019
    ♀️ maj 2021
  • Ala_Ala Autorytet
    Postów: 466 175

    Wysłany: 21 listopada 2020, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malami.91 wrote:
    Ja się znowu CC boję jak ognia. No ale to wszystko zależy jakie kto ma doświadczenia. U Ciebie coś poszło nie tak? Jeśli oczywiście nie chcesz wspominać to rozumiem 🙂.

    Długa historia..., niby nie rodziłam długo bo pojechałam z 7 cm rozwarcia ale... musieli szyć mnie pod narkozą, 3 miesiące nie mogłam chodzić tak goiła mi się rana po nacięciu. Od porodu miałam jeszcze w ciągu tych 3 miesięcy poprawianą tą zaszytą ranę też w znieczulenia ogólnych. To w dużym skrócie...

    Ogólnie wszystko zależy od organizmu i szczęścia. Ze mną na sali leżała dziewczyna po drugim porodzie SN i już po kilku godzinach schyliła się pod łóżko bo jej coś spadło. Ja np nie byłam wstanie nawet nogi podnieść ☹️

    Luty 2015 - 👧❤️
    Maj 2021 - 👧❤️
    3jvze6ydq2u0xd31.png
  • Miiniala Ekspertka
    Postów: 213 254

    Wysłany: 21 listopada 2020, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Każda kobieta inaczej przechodzi poród i zgadzam się, że powinien być wybór. Osobiście nastawiam się na SN, bo wiem z czym to sie "je" i bardzo szybko doszłam do siebie, nawet prosiłam żeby mi zmniejszyli dawkę paracetamolu po nacięciu krocza i dwie dawki, rano i wieczorem, mi zupelnosci wystarczyły. Z drugiej strony wiem, że byłam dobrze nacięta i dobrze zszyta, mojej koleżance z łóżka obok pękły szwy i już tak "kolorowo" nie było.
    Połóg trwał 5 tygodni, około tydzień czysto i zaraz okres (potwierdzony przez ginekologa, bo nie wiedziałam co się dzieje, a krew była inna niż połogowa).

    ug37upjyobsofvny.png

    ⏸️ 03.09.2020 - 3+0 22dc
    🅱️ 04.09.2020-3+1, 18.55 23dc
    🅱️09.09.2020- 3+6, 426.16 28dc

    17+0, 206g.❗Won, hipotrofio. 🖕

    Pai homo
    Mthfr hetero
    Obniżone białko S

    Leki:
    Encorton 10mg
    Neoparin 0.6, od 7.12 - 0.4
    Luteina
    Letrox
    Kelp (jod)

    Córka 2014. ❤️
    Córka 2021. ❤️

    cb439623ad8e2425527c26b17f65e5c7.png
  • megimeg Autorytet
    Postów: 587 216

    Wysłany: 21 listopada 2020, 21:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie wspominam sn źle, nastawiałam się gorzej. Najpierw odeszły mi wody a ze akcji nie było to podali oxy, ból tylko w pachwinach, nie pęklam więc funkcjonowałem zaraz po jak nowonarodzona. Teraz mimo wszystko się boję, ze będzie gorzej ze sobie tym razem nie poradzę i kombinuje co tu zrobić by mieć cc, choć to tez mnie przeraża bo jako człowiek z atakami paniki obawiam się ze im tam odwalę na stole niezłe Kongo ;)

    oar83e3k7nkpecth.png
  • squirrel Autorytet
    Postów: 1291 615

    Wysłany: 21 listopada 2020, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam wywoływany poród sn więc troszkę wiem jak było. Skończyło się cc i w tej ciąży chyba będę błagać lekarza o kolejne cc. Nie wyobrażam sobie znowu przechodzić tego samego. Samo dojście do siebie po cc wspominam dobrze. Po 5 dniach już w zasadzie nic nie odczuwałam. Blizny praktycznie nie widać. I jakoś tak ogólnie lepiej mi z tym, że tam na dole nikt mi przy niczym nie grzebał ani nie szył.
    Chociaż podobno po cc nie można wywoływać porodu sn. Można rodzić sn po cc ale jak poród zacznie się sam. Krawienie po cc miałam dość długo -chyba 6 tyg, ale wystarczyły mi podpaski. Tylko w szpitalu używałam tych wielkich poporodowych.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2020, 21:18

    🌸 ❤️ sierpień 2018
    🐻❤️ maj 2021
  • megimeg Autorytet
    Postów: 587 216

    Wysłany: 21 listopada 2020, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    squirrel wrote:
    Ja miałam wywoływany poród sn więc troszkę wiem jak było. Skończyło się cc i w tej ciąży chyba będę błagać lekarza o kolejne cc. Nie wyobrażam sobie znowu przechodzić tego samego. Samo dojście do siebie po cc wspominam dobrze. Po 5 dniach już w zasadzie nic nie odczuwałam. Blizny praktycznie nie widać. I jakoś tak ogólnie lepiej mi z tym, że tam na dole nikt mi przy niczym nie grzebał ani nie szył.
    Chociaż podobno po cc nie można wywoływać porodu sn. Można rodzić sn po cc ale jak poród zacznie się sam. Krawienie po cc miałam dość długo -chyba 6 tyg, ale wystarczyły mi podpaski. Tylko w szpitalu używałam tych wielkich poporodowych.
    I bardziej znośny był ten ból po cc niż porodowy?

    oar83e3k7nkpecth.png
  • squirrel Autorytet
    Postów: 1291 615

    Wysłany: 21 listopada 2020, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    megimeg wrote:
    I bardziej znośny był ten ból po cc niż porodowy?
    Dla mnie tak 🙂 Najgorsza jest pierwsza pionizacja po cc. Potem bolało mnie tylko przy zmianie pozycji z lezacej na stojącą, ale ja takie bóle miałam może przez pierwsze 3 dni. No niestety mój poród sn był wywoływany więc 9 godzin byłam podpięta pod kroplówkę z oxy i ktg.. taki brak możliwości zmiany pozycji też na pewno robil swoje. Poza tym wtedy był przy mnie mój mąż. Teraz nie wiem jakbym to zniosła sama. Chociaż wizja tego że po cc moje dziecko będzie samo prze 3 godz też mnie dobija.. Ostatnio to jak mnie zabrali na salę pooperacyjną to mała była cały czas z tatą.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2020, 21:32

    megimeg lubi tę wiadomość

    🌸 ❤️ sierpień 2018
    🐻❤️ maj 2021
  • megimeg Autorytet
    Postów: 587 216

    Wysłany: 21 listopada 2020, 21:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    squirrel wrote:
    Dla mnie tak 🙂 Najgorsza jest pierwsza pionizacja po cc. Potem bolało mnie tylko przy zmianie pozycji z lezacej na stojącą, ale ja takie bóle miałam może przez pierwsze 3 dni. No niestety mój poród sn był wywoływany więc 9 godzin byłam podpięta pod kroplówkę z oxy i ktg.. taki brak możliwości zmiany pozycji też na pewno robil swoje.
    Ja oxy 4h ale rozwarcie nie szło długo a potem jak poszło to może godzina bólu takiego fest. Myślałam ze boli cały brzuch, ze będzie mi słabo, ze będę wymiotować po oxy czy z bólu ale nic z tych rzeczy, ból pachwin i podobno rodziłam jak ktores dziecko z kolei ale parcie to była dla mnie katastrofa, synek jeszcze z rączka przy głowie wychodził, muszę być mocno elastyczna ze nie pęklam. Ale czy drugi raz dane mi będzie tak „lekko” to przejść? Boje się mimo wszystko

    oar83e3k7nkpecth.png
  • malami.91 Autorytet
    Postów: 2780 809

    Wysłany: 21 listopada 2020, 21:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Megimeg, najczęściej drugi poród jest podobno lżejszy. Ja się tej wersji trzymam 😁.

    Ala_Ala, no to nie dziwię Ci się, że chciałbyś teraz CC. Ja po kilku dniach tak naprawdę zapomniałam, że rodziłam.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2020, 21:39

    ♂️ styczeń 2019
    ♀️ maj 2021
  • ChillaTeqilla Autorytet
    Postów: 300 281

    Wysłany: 21 listopada 2020, 21:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Majóweczki 😊 trochę późno, ale czy można jeszcze dołączyć? 😉
    Termin mam na 23 maja, to moja druga ciąża, w sumie trzecia, bo pierwsza biochemiczna i mamy jedną córeczkę 5-latkę. W sumie ta ciąża niespodziewana, bo po 3 latach to już można zwatpic że się uda 😏 test zrobiłam dopiero miesiąc po..gdyz ból piersi się przedłużał niż przed @, a i od kawy mnie odrzuciło gdzie wypijalam 3 dziennie 😂 także początkowe stresy mnie ominęły.. Na pierwszym usg fasola miała już 12mm, a beta powyżej 12tys. Jesteśmy już po prenatalnym, ale płeć wciąż nieznana 🤨

    malami.91, megimeg, Ala_Ala, mother84, Emimo, wisienka94 lubią tę wiadomość

    28.V '15 - godz. 20:15
    <3 <3 <3 Natalia <3 <3 <3
    c55fyx8dwobah069.png
    bfarxzdv5l4mq6mq.png
  • malami.91 Autorytet
    Postów: 2780 809

    Wysłany: 21 listopada 2020, 21:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ChillaTeqilla, witaj 🙂

    W sumie fajnie dowiedzieć się trochę później, ciąża jakby krótsza 😁

    ChillaTeqilla lubi tę wiadomość

    ♂️ styczeń 2019
    ♀️ maj 2021
  • megimeg Autorytet
    Postów: 587 216

    Wysłany: 21 listopada 2020, 21:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MALAMI - tez tak słyszałam ale ze ze mnie pesymistka i panikara to mam wątpliwości ;) co do mdłości tez sobie wykrakalam ze będzie gorzej niż w pierwszej ciąży i jest ;)

    Chillatequilaa cześć!:)

    oar83e3k7nkpecth.png
  • Monikakap Koleżanka
    Postów: 36 45

    Wysłany: 21 listopada 2020, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie kochane zastanawiam się nad cc moje 2 porody sn by tragiczne.

    rfxgk0s3hyk4e196.png
  • Kaśka28 Autorytet
    Postów: 4792 5011

    Wysłany: 21 listopada 2020, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi ostatnio lekarz coś wspominał właśnie że będę mogła sobie wybrać czy będę rodzić naturalnie czy przez CC powiedział że zdecydujemy później w zależności jak się wszytko będzie układało i wspomniał coś ze będę miała wybór bo ciąża po leczeniu niepłodności:)
    Jak tak czytam wasze historie o połogu to hmmm nie wiem co myśleć czy już się bać itd hehe

    Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
    9dpt 84.51 :D
    11dpt 210
    14 dpt 765.9
    18dpt 4270
    32dptmamy ❤️
    w4sq3e3kaoemk4zn.png
  • Kora88 Autorytet
    Postów: 935 280

    Wysłany: 21 listopada 2020, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, miewacie ból podbrzusza tak jak podczas okresu?

    Starania od 2017, Medart od grudnia 2019
    8.08 transfer
    7dpt: beta 45
    9dpt: beta 136
    11dpt: beta 263
    13dpt: beta 595
    6t2d❤️♀️
    202104274956.png
  • megimeg Autorytet
    Postów: 587 216

    Wysłany: 21 listopada 2020, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaśka28 wrote:
    Mi ostatnio lekarz coś wspominał właśnie że będę mogła sobie wybrać czy będę rodzić naturalnie czy przez CC powiedział że zdecydujemy później w zależności jak się wszytko będzie układało i wspomniał coś ze będę miała wybór bo ciąża po leczeniu niepłodności:)
    Jak tak czytam wasze historie o połogu to hmmm nie wiem co myśleć czy już się bać itd hehe
    Ja połogu źle nie wspominam, fakt lało się ale w domu już nosiłam te duże nocne podpaski, ale na sali poporodowej tak mi poleciało, ze podłogę zalałam, stary to mało zawału nie dostał 😂

    oar83e3k7nkpecth.png
  • megimeg Autorytet
    Postów: 587 216

    Wysłany: 21 listopada 2020, 22:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kora88 wrote:
    Dziewczyny, miewacie ból podbrzusza tak jak podczas okresu?
    Ja nie, w zasadzie dziwne bo nic mnie tam nie boli

    oar83e3k7nkpecth.png
‹‹ 200 201 202 203 204 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

4 Problemy z zajściem w ciążę, które możesz wykryć z pomocą aplikacji OvuFriend!

Kalendarz owulacji kojarzy Ci się tylko z wyznaczaniem dni płodnych i terminu owulacji? Jego możliwości są dużo większe! Aplikacja może być pomocna w wykrywaniu problemów związanych z płodnością na bardzo wczesnym etapie. O jakich problemach mowa? Co możesz wykryć z pomocą kalendarza? Kliknij i przeczytaj!   

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Metody leczenia endometriozy - techniki leczenia, skuteczność, koszty

Endometrioza jest w dalszym ciągu bardzo tajemniczą chorobą. Nic dziwnego, że zarówno diagnostyka, jak i leczenie nie należą do łatwych. Jakie metody stosuje się w zależności od postaci endometriozy? Na czym polegają? Czy są one skuteczne? Jakie czynniki zwiększają szanse na powodzenie leczenia operacyjnego? Czy leczenie endometriozy jest drogie? 

CZYTAJ WIĘCEJ