MAJ 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja mam łóżeczko i wózek złożone już. Pościel wyprana ale jeszcze nie przygotowana w łóżeczku żeby się nie kurzyło. Jak będę już bliżej terminu to pewnie wtedy już przygotuję.
Zazdroszczę tym z Was, które maja termin porodu wyznaczony. Mnie ta niewiadoma denerwuje. W ogóle jestem ostatnio jakąś taka pełna obaw, czy na pewno wszystko dobrze z dzieckiem, czy wszystko będzie w porządku. To chyba hormony szaleją bo raz jest dobrze, a raz zaczynam wymyślać sobie problemy. Już bym chyba chciała żeby był 21 maja i kolejna wizyta u lekarza🤭 Zaczęłam się też bać jak to będzie później, czy dam sobie radę itd.
-
Kala takie rozterki są normalne. Też ma mam podobne. Chciałabym być już po i wiedzieć, że wszystko jest dobrze.
Kala139 lubi tę wiadomość
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
Angelaaaa wrote:Jakieś dziwne uczucie mam w pochwie może przez to że mi rozciągnęła rozwarcie do 2 cm ? 🤔
Raczej nie. Ja miałam rozwarcie 4cm i zero świadomości na ten temat. Może po prostu po badaniu coś odczuwasz.
Pisałam Wam kilka dni temu, że wyszedł mi GBS dodatni a do tego jeszcze gronkowiec złocisty. Jakoś nie mogłam się pogodzić z tym wynikiem, następnego dnia zrobiłam powtórne badanie, dostałam dziś wynik i...GBS ujemny a poza nim tylko flora fizjologiczna. Zgłupiałam.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja 2021, 17:42
♂️ styczeń 2019
♀️ maj 2021 -
Mnie nie ma 😉AJrin wrote:Ja miałam wszystko rozstawione ze względu na kota przykryte kocem aby sierści tony nie było 😂 bo ona zawsze ładuje się do wózka na przewijak pilnujemy aby do łóżeczka nie ale bywało że też tam wskakiwała.
Dziewczyny wiem że kilka osób nie jest na pierwszej stronie dopisałam dzisiaj kilka ale jeśli was brakuje i chcecie napiszcie już jestem w domu i coraz lepiej ogarniam więc będę dopisywać.
Powiem wam że dziś jest pierwszy dzień bez leków przeciwbólowych do tej pory wszystkie CC jak tylko byłam w domu już zero leków a tu wczoraj musiałam sięgnąć po Ketonal aż bo myślałam że wykituje tak mnie bebechy bolały. No nic idzie ku dobremu czekam aż ściągną szwy i będę mogła chociaż trochę chodzić lepiej. Bo teraz kilka kroków i już czuję że mnie ciągnie brzuch bebechy bolą. A chce odwiedzić moją mamę coraz gorzej z nią a marzy zobaczyć wnuka.
Michałek ur 26.04 o 10.40 waga 3080 51cm 10 pkt
Oj,a co jest z mamą?życzę dużo zdrówka 😊
-
Dopisałam,Agnieszka34 wrote:Mnie nie ma 😉
Michałek ur 26.04 o 10.40 waga 3080 51cm 10 pkt
Oj,a co jest z mamą?życzę dużo zdrówka 😊
Moja mama jest pod opieką Hospicjum ale w domu ostatnie stadium raka. Dwa miesiące temu stan był krytycznych lekarz dawał 1% szans na wyjście z tego nie było z nią kontaktu leżała nieprzytomna tydzień, wyszła z tego po 2 tygodniach można było się z nią dogadać. Teraz stan jest stabilny ale jest leżąca w domu pod tlenem ma raka płuc. Tata dziś mówił że jest coraz słabsza i pogarsza się się znowu jej stan. Mówi że wyszła z grobu aby wnuka poznać ale nie ma sił aby przyjechać. Dziś już jadę bez leków przeciwbólowych i nawet jest ok więc na dniach pojedziemy do nich.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja 2021, 18:56
-
Angelaaaa wrote:Jade zaraz do szpitala
Kciuki zaciśnięte!
Bierze któraś z Was olej z wiesiołka? Już nie pamiętam czy w pierwszej ciąży brałam doustnie czy dopochwowo, coś mi się kojarzy, że doustnie, ale pewności nie mam...Wyczytałam gdzieś, że dopochwowo to ma o wiele większy sens... Znalazłam w domu te kapsułki i się zastanawiam którędy zaaplikować 😂.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja 2021, 19:58
Angelaaaa lubi tę wiadomość
♂️ styczeń 2019
♀️ maj 2021 -
Malami.91 dwie kapsułki to chyba mało 😉 ja przyjmowałam 3 razy dziennie po 2. Koleżance położna polecała dopochwowo 3 kapsułki nakłute i doustnie. Z tym GBS to bardzo ciekawe, moze ktoś coś pomieszał? Tez robiłam dwa razy i dwa razy negatywny.
Jestem po wizycie, szyjka zamknięta na 4 cm. Mały słabo przybiera, ale przepływy i łożysko są dobre. Wychodzi że jest 2 tygodnie mniejszy niż termin i jest na 15 centylu... jutro ide do innego lekarza sprawdzić co ktoś inny powie.
Chciałabym juz urodzić aby nie doszło faktycznie do jakiś złych przepływów.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja 2021, 20:13
-
U mnie Witek ostatnie 3 tygodnie słabo przybrał w brzuchu do tego spadki tętna na KTG powiem wam że trochę sama na siebie jestem wściekła że nie miałam jakiś pomiędzy badań może coś by wyszło?
Generalnie w USG główki wyszły zwapnienia na prawej półkuli i jak czytam to właśnie niedotlenienie albo przebyta CMV ma na to wpływ. Zaleceń żadnych nie ma ale prywatnie będę jeszcze kontrolować czy zwapnienia ulegną wchłonięciu czy aby na pewno nic się nie powiększa póki ciemiączko nie jest zarośnięte to warto sprawdzać. -
AJrin wrote:U mnie Witek ostatnie 3 tygodnie słabo przybrał w brzuchu do tego spadki tętna na KTG powiem wam że trochę sama na siebie jestem wściekła że nie miałam jakiś pomiędzy badań może coś by wyszło?
Generalnie w USG główki wyszły zwapnienia na prawej półkuli i jak czytam to właśnie niedotlenienie albo przebyta CMV ma na to wpływ. Zaleceń żadnych nie ma ale prywatnie będę jeszcze kontrolować czy zwapnienia ulegną wchłonięciu czy aby na pewno nic się nie powiększa póki ciemiączko nie jest zarośnięte to warto sprawdzać.
U pierwszej córki też wyszło małe zwapnienie. Załapaliśmy się na jakieś przesiewowe USG główki noworodków. Bez żadnych dodatkowych zaleceń ani kontroli... ale w sumie jak napisałaś to może jednak powinnismy sprawdzić po 6 latach...Luty 2015 - 👧❤️
Maj 2021 - 👧❤️
-
Malami hm... Dziwne, ciekawe co Ci gin powie. Weź ten drugi wynik do szpitala też w razie co. Ja bym brała pod uwagę ten drugi.
Wiesiolka nie biorę, więc nie pomogę.
Angelaaa to powodzenia! ☺
Co do przyrostu wagi dziecka to moja aplikacja dziś mi "powiedziała", że w 39 tygodniu dziecko może mniej dynamicznie rosnąć lub nawet wcale.
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
Czereśniowa, skoro przepływy ok to może po prostu taka jego "uroda". Jedne dzieci się rodzą ważąc niecałe 3kg, inne ponad 4kg. Oczywiście faktycznie warto to skontrolować u innego lekarza. Sama bym tak zrobiła.
A z tym moim GBS to nie wiem. Mój gin trochę machał wymazówką po gabinecie, miałam wątpliwości co do tego czy z pobraniem było wszystko ok... Wymazu do ręki nie dostałam, on to sam przekazuje do laboratorium. Może coś ktoś pomieszał, zamienił, ciężko powiedzieć. Niemniej jednak w szpitalu mam zamiar pokazać wynik GBS+. Bo żeby mieć 100% pewności to chyba bym musiała 3ci raz robić to badanie 🤦🏼♀️. Jak pokażę oba wyniki to też na pewno potraktują mnie jako GBS+. No ale chociaż tym gronkowcem przestałam się przejmować skoro teraz nie wyszedł.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja 2021, 21:15
♂️ styczeń 2019
♀️ maj 2021 -
Malami ja z gbsem też mam dylemat. W tym czasie kiedy miałam pobierany byłam na końcówce antybiotyku na zatoki, o czym gin wiedziała, a potem czytałam że w czasie antybiotykoterapii nie powinno się pobierać, bo wynik nie jest wiarygodny. Chyba powiem to przy przyjęciu w szpitalu, żeby sami podjęli decyzję co robić.
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️
