X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MAJ 2021
Odpowiedz

MAJ 2021

Oceń ten wątek:
  • Czereśniowa Autorytet
    Postów: 865 244

    Wysłany: 9 maja 2021, 05:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nath wrote:
    Ja też mam wrażenie że poród jeszcze daleko :) gdyby się zaczęło to byłabym bardzo zdziwiona :) niby został tydzień... a ja jakoś nie wierzę w to :)

    Rownież mam identyczne wrażenie! Moze podświadomie głowa wszystko stopuje.
    Wczoraj byłam na wizycie u innego lekarza, bardzo mnie uspokoiła. Mały jest na 50 percentylu i zobaczymy jaki faktycznie się urodzi 🙂

    malami.91 lubi tę wiadomość

    82doj44jv4pqdhs0.png
    xrot43r8jmm3j5de.png
  • squirrel Autorytet
    Postów: 1291 615

    Wysłany: 9 maja 2021, 07:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angelaaaa wrote:
    A wiecie jak to jest po cc jak nadal mam nogi opuchnięte ? Ta woda zejdzie z czasem czy jak ? I jak to jest ze szwami ? Jestem blada w tym temacie bo jakoś nie sądziłam że mnie spotka cc 🙈

    Angela u Ciebie to chyba trochę inna sytuacja bo pamiętam, że puchłaś już w ciąży, a mi okropnie spuchły stopy dopiero po cc. Tak że w klapki i kapcie ich nie mogłam wcisnąć. Chyba ze 2 tygodnie mnie tak trzymało.

    A do szpitala to bym brała to co wam pasuje, jak wciśniecie do torby. Wasz komfort jest ważniejszy niż to co sobie pomyślą położne.

    Aaa został mi ostatni tydzień w domu. Zaczynam się stresować 😀 a jednocześnie chciałabym już tulić synka 🙂

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2021, 07:27

    🌸 ❤️ sierpień 2018
    🐻❤️ maj 2021
  • Ala_Ala Autorytet
    Postów: 466 175

    Wysłany: 9 maja 2021, 07:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziś mam przyjęcie do szpitala na 11:00. Trzymajcie kciuki... chyba hormony zaczynają mi dawać w kość, myślałam że będę się stresować a bardziej uderzają mnie myśli, że już nic nigdy nie będzie takie samo... i czy drugą córkę pokocham jak pierwszą... fixuje 😭

    AJrin, Angelaaaa, mother84, malami.91 lubią tę wiadomość

    Luty 2015 - 👧❤️
    Maj 2021 - 👧❤️
    3jvze6ydq2u0xd31.png
  • AJrin Autorytet
    Postów: 6896 4224

    Wysłany: 9 maja 2021, 07:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ala_Ala wrote:
    Dziś mam przyjęcie do szpitala na 11:00. Trzymajcie kciuki... chyba hormony zaczynają mi dawać w kość, myślałam że będę się stresować a bardziej uderzają mnie myśli, że już nic nigdy nie będzie takie samo... i czy drugą córkę pokocham jak pierwszą... fixuje 😭
    Miałam tak samo z 2 dzieckiem wnet płakałam co ja zrobiłam powiem Ci że tylko się narodził i po kilku godzinach pokochałam jak pierwsze daj sobie czas takie myśli są normalne.

    Ala_Ala lubi tę wiadomość

    http://instagram.com/i.k.x.2/
    8p3o3e3kfn2wsd36.png
    07.10.2015 Aniołek
    09.2016 Synek I
    04.2018 Synek K



  • AJrin Autorytet
    Postów: 6896 4224

    Wysłany: 9 maja 2021, 07:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angela Ja puchlam w ciąży strasznie woda w tydzień mam mniej 10 kilo bo schodzi woda ale są osoby co w ciąży nic nie puchły a po porodzie nogi jak balony tak może być dziewczyna ze mną na sali miała ten problem lekarz mówił że organizm rekompensuje sobie utratę krwi w ten sposób i z reguły trwa do 2 tygodni max. Nogi staraj się w górze i dużo pij. Ja szwy będę miała ściągane w poniedziałek 10 dni po CC i już nie mogę się doczekać wewnętrzne są rozpuszczalne.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2021, 07:47

    http://instagram.com/i.k.x.2/
    8p3o3e3kfn2wsd36.png
    07.10.2015 Aniołek
    09.2016 Synek I
    04.2018 Synek K



  • Angelaaaa Autorytet
    Postów: 3963 4556

    Wysłany: 9 maja 2021, 07:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ala_Ala trzymamy kciuki powodzenia ✊

    Ala_Ala lubi tę wiadomość

    Maja 06.05.21r ❤️

    Alicja 19.11.22r.❤️


  • Ala_Ala Autorytet
    Postów: 466 175

    Wysłany: 9 maja 2021, 07:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję, Ajrin

    Luty 2015 - 👧❤️
    Maj 2021 - 👧❤️
    3jvze6ydq2u0xd31.png
  • Kala139 Autorytet
    Postów: 337 108

    Wysłany: 9 maja 2021, 07:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ala_Ala wrote:
    Dziś mam przyjęcie do szpitala na 11:00. Trzymajcie kciuki... chyba hormony zaczynają mi dawać w kość, myślałam że będę się stresować a bardziej uderzają mnie myśli, że już nic nigdy nie będzie takie samo... i czy drugą córkę pokocham jak pierwszą... fixuje 😭
    Trzymam kciuki!✊✊ Mnie też nachodzą takie myśli, czy dam sobie radę, jak to będzie itd. Chyba to normalne.. Choć zawsze mam wyrzuty sumienia, że się nad tym zastanawiam. To przez hormony pewnie. Ja w ogóle czuje się ostatnio taka rozchwiana emocjonalnie.

    Ala_Ala lubi tę wiadomość

    qdkki09kzl1i271j.png
  • Angelaaaa Autorytet
    Postów: 3963 4556

    Wysłany: 9 maja 2021, 07:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja od połowy ciąży byłam napuchnięta i myślałam że nogi będą lżejsze 😅😅 kolano już mnie nie boli więc trochę tej wody zeszło i stopy też nie spuchły najgorzej mam łydki 3 razy większe niż przed ciążą 😫😫😫

    Maja 06.05.21r ❤️

    Alicja 19.11.22r.❤️


  • AJrin Autorytet
    Postów: 6896 4224

    Wysłany: 9 maja 2021, 07:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do pakowania ja miałam torbę 120L wszystko mi tam weszło byłam spakowana na 6 dni. Miałam 7 kompletów dla dziecka 6 dla mnie majtek z 8 par nie brałam płynu do mycia naczyń a ręczniki i papier były w szpitalu i to dobrej jakości więc używałam szpitalnych.
    Przekąsek miałam tyle że sporo wróciło do domu no ale miałam wszystko pakowane w workach strumieniowych tak aby nie otwarte były nie skarżone 😉 do tego wzięłam sporo kosmetyków bo i krem pod oczy tonik w sprayu i olejek do twarzy ja bez tego nie umiem funkcjonować więc kosmetyczka nie była mała 😂

    http://instagram.com/i.k.x.2/
    8p3o3e3kfn2wsd36.png
    07.10.2015 Aniołek
    09.2016 Synek I
    04.2018 Synek K



  • Kala139 Autorytet
    Postów: 337 108

    Wysłany: 9 maja 2021, 07:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ChillaTeqilla zaskoczę Cię... Ja mam ścierkę i troszke płynu do naczyń w małej buteleczce😂😂 Zawsze mnie wkurza w szpitalach, że nie mam jak sobie kubka umyć po herbacie. Teraz nie wiem czy będę miała na nią czas ale mówię, że lubię mieć wszystko. 🙈

    ChillaTeqilla lubi tę wiadomość

    qdkki09kzl1i271j.png
  • Kala139 Autorytet
    Postów: 337 108

    Wysłany: 9 maja 2021, 07:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja po cc byłam napuchnieta na twarzy. Jak koleżanka przyszła, która też rodziła, to mówiła, że by mnie nie poznała.. Jak wychodziłam że szpitala po 2 dniach to już było ok. I pamiętam, że strasznie mnie swędziały później plecy.

    qdkki09kzl1i271j.png
  • mała_ruda Autorytet
    Postów: 1103 788

    Wysłany: 9 maja 2021, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam jaska w szpitalu po pierwszym porodzie. Przydał się. Teraz nie pomyślałam o nim.. ale gdzie to zmieszcze?
    Dalej bolą mnie plecy 🙄

    dqprqtkfhpxpsq33.png
    9f7jj44jziqsssss.png
  • Venice Autorytet
    Postów: 477 627

    Wysłany: 9 maja 2021, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi tez nogi strasznie spuchły. Kostek nie widać. W ciąży nie miałam z tym problemu. Lekarz mówi, że to przez cc i dodatkowo, że straciłam dużo krwi. Może się utrzymywać kilka tyg. Mam nadzieje, że niedługo zejdzie, bo nie wyglada to dobrze.

    Dzisiaj stanęłam na wagę i zostało mi 3 kg do wagi wyjściowej. W ciąży przytyłam 8.5 kg

    p19us65gm2vs5uf6.png
  • malami.91 Autorytet
    Postów: 2780 809

    Wysłany: 9 maja 2021, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobra, no to która dzisiaj? Bo od kilku dni codziennie nowy dzieciaczek przychodzi na świat 🙂.

    Mother84 coś milczy. Kochana, rodzisz? 😁

    ♂️ styczeń 2019
    ♀️ maj 2021
  • mother84 Autorytet
    Postów: 5104 1808

    Wysłany: 9 maja 2021, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja??? Nieeeeee 😂😜 synka wydałam na noc do dziadków, jutro robię mu wagary z przedszkola i z mężem chcemy dojechać na grilla - pierwszego w tym roku, więc mam nadzieję, że zdążę zjeść kiełbaskę 😂 a tak serio to nic nie zwiastuje porodu, na pewno będzie po terminie 😁

    malami.91, aeiouy lubią tę wiadomość

    zem33e5egd6wxyy8.png

    atdci09kiuqldke7.png

    Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
    Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
    II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
    cb [*] - grudzień 2019
    mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
    Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
    08.09.2020 test ciążowy +
    29.09.2020 ♥️
  • Ala_Ala Autorytet
    Postów: 466 175

    Wysłany: 9 maja 2021, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja leżę na patologii, podpięta pod KTG. Test na COVID negatywny. Póki co, wszyscy bardzo mili. Sala niestety to klitka, 4 osobowa - łazienka dzielona na dwie sale. Dopiero jutro mi powiedzą na którą mam CC.

    Luty 2015 - 👧❤️
    Maj 2021 - 👧❤️
    3jvze6ydq2u0xd31.png
  • Miiniala Ekspertka
    Postów: 213 254

    Wysłany: 9 maja 2021, 15:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kala139 wrote:
    ChillaTeqilla zaskoczę Cię... Ja mam ścierkę i troszke płynu do naczyń w małej buteleczce😂😂 Zawsze mnie wkurza w szpitalach, że nie mam jak sobie kubka umyć po herbacie. Teraz nie wiem czy będę miała na nią czas ale mówię, że lubię mieć wszystko. 🙈

    Do tego co wymieniłaś wzięłam jeszcze mały płyn do prania lovela.. przydał się. 😅 No i Tantum rosa. Ulga po SN jeśli doszło do otarcia.

    Co do fiksowania odnośnie miłości do kolejnego dziecka. Całą ciążę traktowałam zadaniowo i płakałam mężowi, że nic nie czuję i nie mam więzi z dzieckiem. Wszystko się skończyło kiedy położyli mi córkę na brzuchu. Nie rozstaję się z nią, nie wiem o co mi chodziło wcześniej, nie mogę ogarnąć tego natłoku miłości. Będzie dobrze. ❤️

    Czereśniowa, Kala139 lubią tę wiadomość

    ug37upjyobsofvny.png

    ⏸️ 03.09.2020 - 3+0 22dc
    🅱️ 04.09.2020-3+1, 18.55 23dc
    🅱️09.09.2020- 3+6, 426.16 28dc

    17+0, 206g.❗Won, hipotrofio. 🖕

    Pai homo
    Mthfr hetero
    Obniżone białko S

    Leki:
    Encorton 10mg
    Neoparin 0.6, od 7.12 - 0.4
    Luteina
    Letrox
    Kelp (jod)

    Córka 2014. ❤️
    Córka 2021. ❤️

    cb439623ad8e2425527c26b17f65e5c7.png
  • Angelaaaa Autorytet
    Postów: 3963 4556

    Wysłany: 9 maja 2021, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie dzisiaj dopadł kryzys... Mam nadzieję że już jutro wyjdziemy do domu... Mam nawał mleka i nagle problem z przystawianiem do piersi... Ryczalam dzisiaj razem z małą 😫😫 wkoncu położna pożyczyła mi ta osłonkę na pierś i jakoś udało mi się ładnie nakarmić
    Maja już nie jest naświetlana cukier też w porządku jutro pewnie powtórzą badania i mam nadzieję że wszystko będzie dobrze i pójdziemy do domu bo dłużej tu nie wytrzymam.. jeszcze połowa tych położnych to takie wredne baby 😫😫

    Maja 06.05.21r ❤️

    Alicja 19.11.22r.❤️


  • malami.91 Autorytet
    Postów: 2780 809

    Wysłany: 9 maja 2021, 21:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angela, głowa do góry. Jutro Was wypuszczą i w domu na spokojnie ogarniesz kp. Piersi pewnie zrobiły się twarde i dlatego mała nie może złapać, dobrze przed karmieniem trochę pokarmu odciągnąć, nawet ręką, wtedy łatwiej przystawić dziecko. Trzymaj się.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2021, 21:26

    ♂️ styczeń 2019
    ♀️ maj 2021
‹‹ 495 496 497 498 499 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Leczenie IVF i preimplantacyjne badania genetyczne - nowa nadzieja dla niepłodnych par

Preimplantacyjne badania genetyczne (PGT) mogą być bardzo pomocne dla par, które od dłuższego czasu starają się o dziecko, mają za sobą nieudane transfery, czy przykre doświadczenia związane z utratą ciąży. Jakie korzyści dają badania PGT? Jak wykonanie badań PGT może zwiększać szanse na powodzenie in vitro? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z płodnością, brak owulacji? 3 przepisy na koktajle wspierające owulację.

Sprawdź jak pyszne i łatwe do zrobienia koktajle, mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę. Działaj kompleksowo i wspieraj swoje starania w naturalny sposób. Poznaj 3 propozycje przepisów na pyszne koktajle propłodnościowe. 

CZYTAJ WIĘCEJ