Maj 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
Dokładnie✌to ma być nasza decyzja i musimy słuchać swojej intuicji😁Merci92 wrote:Trzeba poprostu wybrać mniejsze zło 🙂 Ja akurat będę się szczepić 3 dawka ale dopiero w 3 trymestrze czyli w lutym ☺ Tak mi intuicja podpowiada, ale lekarz zaleca już teraz 🙂
Merci92 lubi tę wiadomość
Udane 2IVF-Zdarzył się cud😍
Maj 2022r-rodzi się synuś🤱💙 -
Malinka2021 wrote:Dziewczyny 🙈 miałam zacząć szykować wyprawke po nowym roku, ALE wczoraj w Euro RTV AGD patrzę a tam laktator na promocji 🙈 z 299 na 229 zł. I kupiłam 😅 NENO Bella Twin, jutro pewnie przyjdzie przesyłka 😄
A my musimy urządzić pokoik dla małego od podstaw i takie meble ktore mi się podobają są od dziś - 15% i też mnie kusi kupić 😜😜 a obiecywałam sobie ze najwcześniej w lutym 😜
09.09.2021 ⏸️
5.11 - 1 prenatalne, synek 💙
31.12 - polowkowe ✊🙏
26+0- 996g
30+5- 2010g
Euthyrox, Clexane, Acard
04.2021 17tc 💔 -
A widzicie mi zaufana lekarka, mama, powiedziała, że sama w ciąży nie zaszczepiłaby się, bo to nie szczepionka na grypę , przebadana od lat. A i z tą szczepionką na grypę czasami zdarzają się komplikacje w ciąży. To jest każdego osobista decyzja, ale trzeba pamiętać, że lekarze mówią co mają rekomendowane od grupy ludzi, która to ustala na podstawie obecnej wiedzy. Jakie skutki ma ta szczepionka czy bezpieczna czy nie, będzie wiadomo dopiero za kilka lat niestety.
Mamy ciężki okres na ciążę i ciężkie wybory, dla każdego jest to własna decyzja i tyle.
Motyl12, Tysia :) lubią tę wiadomość
Nasz mały cud 15.05.22 🥰 -
Olenkaa też juz bym meble kupowała bo nic nie mam ale pokoik dla bejbika cały czas był takim skladzikiem i jest zawalony różnymi rzeczami więc odgracanie do stycznia mi zajmie, ale później jak zaczne kupować to do zera na koncie 😀🤭
Malinka2021 lubi tę wiadomość
-
Tak szczerze to jak jeszcze nie byłam w ciąży i miałam maj - czerwiec szczepienia to tak miałam rozregulowany okres jak nigdy po 8-10 dni mi się spóźniał przez te dwa miesiące. Natomiast w kolejnym miesiącu w którym się nie szczepilam juz doszłam do swojej regularnej miesiaczki. Zawsze to mam w głowie że w telewizji mówili że na płodność nie wpływa negatywnie szczepionka ale gdybym w tych miesiącach maj-czerwiec starała się dziecko to zastanawiam się czy wtedy mogłabym zajsc... Na każdego inaczej może wpłynąć szczepionka i nie wszystkie negatywne skutki są objęte w statystykach stąd też moje obawy 😔
-
Jeśli któraś z Was ma możliwość zamknąć się w domu i ograniczyć możliwość zakażenia - jasne, dlaczego nie. Tez sie stresuje czy nic mi nie będzie po kolejnej dawce i czy nie będzie to rzutować w przyszłości na dziecko... Ale ja się boje bardziej zachorować niż zaszczepić. U mnie w domu wszyscy pracują wśród ludzi i tych wirusów przewija się u nas sporo. Ale tak jak ktoś powiedział, każdy ma wybór
. I tu nie ma ani dobrych ani złych decyzji.
Też bym chciała już kupować te słodkie rzeczy, ale mam w sobie taki strach... Nie mogę go przełamać.
17.05.2022 - urodziła się moja córeczka Alicja -
Zosiek, super że masz taką zaufaną lekarkę która szczerze powie jak jest👍👌
Co do mebli dla bobo i ogólnie wszystkiego dla dziecka i dla mnie to powoli się rozglądam co ile kosztuje, ale nie chce zapeszyć i boję się juz teraz coś kupować:(wejdę w 6mc to wystrzelę na zakupy aż z konta systematycznie będą ubywać $€£🙈🙊😂Udane 2IVF-Zdarzył się cud😍
Maj 2022r-rodzi się synuś🤱💙 -
Znajomy ginekolog odradza szczepienie się w ciąży, ale nie mówi tego pacjentom bo odgórnie jest żeby się szczepić. Ja nie jestem zaszczepiona, w ciąży tym bardziej nie zamierzam, ale pewnie dojdzie do tego ze w pewny momencie nie będzie już wyboru 🤷♀️ W mojej rodzinie chorowały osoby zaszczepione i powiem szczerze ze co niektóre przeszły gorzej niż te nie zaszczepione.
-
U nas też właśnie pokój dla dzidziusia to składziko-moje biuro, bo pokój przeznaczony na biuro zajął mi mąż na pracę zdalną.
Chyba nie będę tego na razie szczególnie odgruzowywać, bo na początku zrobimy maluchowi kącik w sypialni.
W sumie racja, że pasuje się powoli za wyprawką rozglądać.
Dziewczyny też mam obawy przed kupowaniem, ale chyba już czas się trochę przełamać i cieszyć się tym. Ja póki co kupiłam kilka ubranek uniwersalnych, nie mogłam się oprzeć. xD
Mamusie, które miały łóżeczka dostawne mogą się wypowiedzieć czy to jest bardzo przydatne? Zrobiłam ostatnio sobie listę niezbędnych rzeczy, które przydały mi się przy córce, dostawki nie miałam, ale 10 lat temu nie były tak polecane.
Olenkaa lubi tę wiadomość
Nasz mały cud 15.05.22 🥰 -
Mi lekarka powiedziała szczerze,że zaleca się szczepić,ale po 22 tygodniu. Pisałam już o tym. Wie ile przeszłam,żeby mieć drugie dziecko,więc szczerze mi mówi,że lepiej dmuchać na zimne i zaszczepić się w czasiw kiedy dziecko w razie porodu ma szansę przeżyć. I tego będę się trzymać. Pół roku minęło mi w niedzielę,ale wytrzymam się do lutegoMerci92 wrote:Trzeba poprostu wybrać mniejsze zło 🙂 Ja akurat będę się szczepić 3 dawka ale dopiero w 3 trymestrze czyli w lutym ☺ Tak mi intuicja podpowiada, ale lekarz zaleca już teraz 🙂
Merci92 lubi tę wiadomość
*14.09.2021- II kreski
*18.05. - 38+5, 3675 g -
Ja chyba jeszcze długo nie będę nic kupować. Nie mogę się przełamać.pomijam to,że mam wszystko po synku,ale wiadomo,że mam w planach kupowanie ciuszki, jakiś pozytywek itd. Tyle,że się boję. Odkad przeszły mi mdłości i wlasciwie tylko cycki bola i potrzebuje więcej snu,to gdyby nie detektor nie wierzylabym,że jestem w ciazy.. brzuch mam uwypuklony jak leżę,bo przez moja nadwagę ciazowego na stojącą nie widać,więc nawet po tym nie mogę "widziec" ciąży. Wyczekuje z utęsknieniem kopniakow. No i chciałabym już być ok 30 tygodnia. Póki co 15+4...
*14.09.2021- II kreski
*18.05. - 38+5, 3675 g -
Merci92 wrote:Zawsze to mam w głowie że w telewizji mówili że na płodność nie wpływa negatywnie szczepionka ale gdybym w tych miesiącach maj-czerwiec starała się dziecko to zastanawiam się czy wtedy mogłabym zajsc... Na każdego inaczej może wpłynąć szczepionka i nie wszystkie negatywne skutki są objęte w statystykach stąd też moje obawy 😔
Ja się starałam prawie 2 lata o tę ciążę i jak tylko się zaszczepiłam to zaszłam w ciążę 🙊 taki dowód anegdotyczny hihi
Z dzieciakami będzie bardzo podobnie dziewczyny. Ile to razy katowałam się w myślach, ze gdyby np młoda ubrała cieplejszą bluzę czy szybciej byśmy wróciły ze spaceru itp itd to by nie miała gluta itp. Aż kilka razu faktycznie zostałyśmy w domu chociaż miałyśmy od dawna zaplanowane wyjście, tak o z czystej przezorności a i tak budziła się z glutem 😂
Badania nad ciężarnymi dowodzą, że ilość poronień i komplikacji nie zmieniła się ani wśród niezaszczepionych ani nie wzrosła/zmalała u zaszczepionych. Ale wiadomo, że jak się kobieta zaszczepi a potem zdarzy się nieszczeście to będzie również podejrzewać szczepienie.
Na razie sprawdza się to o czym od dawno mówiono: wirus najpierw atakował ludzi starszych, jak ta grupa się zaszczepiła to wzrosły zachorowania u ludzi 50-60, po szczepieniach tej grupy nagle okazało się, że chorują ludzie młodzi i w sile wieku (30+), po wyszczepieniu tej grupy nagle padło na nastolatków i dzieci. Nastolatkowie już mogą się szczepić więc najsłabszą obecnie populacją są dzieci. Dopóki większość ludzi się nie zaszczepi bądź nie zdobędzie odporności po przechorowaniu to w każdej z tych grup są słabsze organizmy i to one będą miały ciężki przebieg ale oby z mniejszymi powikłaniami.
Tutaj każda z nas musi słuchać intuicji i zaufać lekarzowi. Ja od zawsze jestem za szczepieniami, dużo czytałam, dużo pytałam, rozmawiałam ze znajomymi lekarzami, którzy wyszczepili siebie i całe rodziny + ufam bardzo mojemu lekarzowi prowadzącemu, który jest za szczepieniem. Rozumiem, że każdy może się wahać i mieć różne powody do nieszczepienia się ale jak ktoś mówi, że w szczepieniach są abortowane płody, czipy i że to eksperyment to dla mnie to banialuki na równi z księdzem krzyczącym z ambony, że w kościele nie można się zarazić 🤷♀️
Merci92, Olenkaa lubią tę wiadomość
07/2017 💕 Misia
07/2021 💔7tc Aniołek
04/2022💕Gaja 🌈 -
Majetta Haha czyli jednak TV nie kłamało i mamy dowód 🤭😀 Ale prawda jest taka jak okres jest rozregulowany to owulacja po prostu może być w innych dniach 🙂 Natomiast wtedy się zdenerwowałam bo wiedziałam że w sierpniu będę starać się pierwszy raz o ciążę a tu trafil się najgorzej rozregulowane okresy w moim życiu 😄
Mam za wzór moja bratowa ona zaszczepiła się dwoma dawkami w 3 trymestrze i dzidzia niedawno urodziła się silna i zdrowa więc zaryzykuje i wezmę 3 dawkę też w tym okresie ciąży 😊 -
nick nieaktualnyJa tak naprawdę do konća drugiego trymestru chcę się wyrobić z wyprawką. Póżniej tylko większe gabaryty jak łożeczko, wózek i fotelik. Wiem, że najprawdopodobniej nie będę miała już siły na zakupy i chodzenie po sklepach więc zaczynam pierwsze zakupy dzisiaj ( takie mniejsze) Drugie najwieksze będe robic w styczniu, a w lutym już takie ostatnie rzeczy z listy.
Tutaj znalazłam fajnego bloga co potrzeba, a co sie przydaje. Sama korzystam z tej listy, może komuś tej sie przyda Fajnie, bo jest podzielone na wiosna lato i jesien zima.
https://www.dobreliski.pl/wyprawka
Widomo, ze można sobie zmodyfikować listę, ale dla mnie jest fajna przynajmniej mam ogólne pojecie co i ile kupic
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia 2021, 15:44
Merci92 lubi tę wiadomość
-
Merci92 wrote:Olenkaa też juz bym meble kupowała bo nic nie mam ale pokoik dla bejbika cały czas był takim skladzikiem i jest zawalony różnymi rzeczami więc odgracanie do stycznia mi zajmie, ale później jak zaczne kupować to do zera na koncie 😀🤭
Haha to samo, jak nie wiemy gdzie coś dać to stoi to tam 😂 śmiejemy się że to taki "pokoik wstydu" 😂
Kasjanna, Merci92, Ana.Ta lubią tę wiadomość
09.09.2021 ⏸️
5.11 - 1 prenatalne, synek 💙
31.12 - polowkowe ✊🙏
26+0- 996g
30+5- 2010g
Euthyrox, Clexane, Acard
04.2021 17tc 💔 -
@Ania 181 - i jak po szczepieniu?
Ja mogę od przyszłego tygodnia, także we wtorek prenatalne a w środę szczepienie chciałam przed samym porodem żeby więcej przeciwciał przekazać dziecku, bo wiadomo że malucha nie zaszczepię, ale lekarka sugerowala żeby się sprężyć bo jej szczepione pacjentki przechodzą bardzo ciężko. Kolega który się szczepił równolegle do mnie ostatnio robił przeciwciała i ma bardzo niskie, także ta ochrona po pół roku to znikoma, obawiam się że u większości stąd te ciężkie przechorowania mimo szczepień.
Ja mam w rodzinie dużo lekarzy (aczkolwiek żadnego ginekologa) i wszyscy są raczej zgodni co do szczepień.
Ja jak Vende, bardziej się boję choroby. Od dziś zatrzymałam mojego przedszkolaka w domu, żeby trochę ograniczyć kontakty.
Ale ile ludzi tyle opinii.
Jeszcze nas czekają szczepienia na krztusiec. Jak byłam w poprzedniej ciąży to nawet o tym nie słyszałam, ale teraz rekomendują.
A co do zakupów, to wszystko niestety mam i dla chłopca i dziewczynki po dzieciach w rodzinie. Niestety, bo chętnie bym ruszyła na podbój sklepów
Jedyne nad czym myślę to nowe łóżeczko. Miałam takie zwykłe, a teraz przydałoby mi się na przynajmniej pierwsze pół roku takie małe, na kółkach, żebym mogła po mieszkaniu przesuwać. I właśnie zastanawiam się nad tym dostawnym nie pod kątem dostawiania, jakoś mnie to nie przekonuje, tylko właśnie pod kątem że są takie mniejsze i na kółkach. Ale jeszcze nie mam sprecyzowanego planu.29.04 - moja kochana córeczka -
Ja od stycznia kompletuję wyprawkę (ciuszki, wózek, łóżeczko, fotelik, nosidło mam )
Moja lista to:
1. Laktator Neno Camio (https://www.ceneo.pl/105092615#)
2. Chusta Bebe Concept (https://bebeconcept.pl/kategoria/chusty-nosidla/ergonomiczne-nosidlo?property1=vertigo&property2=1&)
3. Bujaczek - poluje na babybjorn a jak nie to https://www.smyk.com/p/kinderkraft-finio-lezaczek-bujaczek-czarno-bialy-i6568985
Niby mało ale to są te droższe rzeczy 🤷♀️ i odkładam hajsy licząc na jakieś promocje
Ana.Ta lubi tę wiadomość
07/2017 💕 Misia
07/2021 💔7tc Aniołek
04/2022💕Gaja 🌈 -
Mnie się laktator nie przydał, co prawda pokarmu miałam mało i przez 2 czy 3 tygodnie dokarmiałam, ale w końcu się unormowało. Laktator miałam pożyczony i tylko mnie denerwował. Do tego mlody miał straszny apetyt, do tego stopnia że pielęgniarki zaczęły mi limitować mleko w szpitalu a zapowiadało się tak pięknie, bo w ciąży mi już mleko dawno leciało...
W każdym razie teraz się nie nastawiam na laktator, kupię jak się okaże że potrzebny.
Chusty z kolei moje dziecko nie lubiło (podobnie jak smoczka) , chociaż ja jestem wielka fanką i się bardzo nastawiam że kolejne się uda przekonać
29.04 - moja kochana córeczka -
Z laktatorem to właśnie jest wielka niewiadoma, ja też mało używałam bo miałam mało pokarmu, ale przez to, że organizm nie miał sił go wytwarzać, straciłam dużo krwi. Jedyne co to mogę odradzić ręczny, ciarki mam jak sobie go przypomnę. Ale uważam, że pojedynczy spokojnie wystarczy.
Chusta uratowała mi życie kilka razy, co prawda nie używałam jej dużo, ale jak były kolki to miałam wolne ręce do zrobienia prania czy ugotowania czegoś. Miałam zwykła elastyczna.
Nasz mały cud 15.05.22 🥰 -
Witamy, witamy nowe dziewczyny- fajnie że nas tu więcej 🧸😘
Kasjanna zazdroszczę tych „pewnych” ruchów bobasa, bo ja się jeszcze zaliczam do grupy, która nie wie co to za uczucie i narazie zgaduje, czy to to😂 Ale coraz częściej- szczególnie wieczorami- mam wrażenie takich bąbelków i wmawiam sobie, że teraz na pewno to jest to 😂
Natalia, Klara faktycznie Leon bardzo ładnie 😘 Olenka moja koleżanka ma Henia- bardzo dobrze mi się kojarzy to imię- chlopczyk przekochny 😘
Provitamina jak tam samopoczucie? Ja na razie walczę z lekkim katarem, ale mam nadzieje że to jednodniówka..
Megsi aż sprAwdziłam kiedy i o której mam wizytę🙈 przezorna lekarka zawsze nakleja kartkę na krcie ciąży 😂 Dobrze, że Twoja wizyta dziś udana i chłopczyk pokazał że jest chłopczykiem 💛
Ja jeszcze czekam czy ta moja 50% dZiewczynka nią zostanie heheWiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia 2021, 20:05
16.05.2022 urodziny Oliwki 😘 Więcej szczęścia o 7 dni😍
