Maj 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyU mnie ostatnio się poprawiło jeżeli chodzi o wahania, ale powiem wam, że miałam taki chore akcje, że szkoda gadać. Smiałam się i płakałam jednocześnie, im bardziej mąż się śmiał z tej sytuacji, tym bardziej ja płakałam ze smiechu i bólu jednoczesnie. Dochodziło do tego, że jak miałam mój atak to on wychodził z pokoju, bo nie mógł wytrzymać, a jego śmianie się pogarszało sytuacje
ale spoko doszłam do siebie. Teraz jestem w fazie, bólu prawej łydki i chyba rwa kulszowa mnie łapie, czasem nie jestemw stanie iść normalnie tylko kuleje. Zaczełam cwiczyć dzisiaj, ale zobaczymy jak z moja systematycznością
-
Chyba zazdroszczę wam tych humorków.
Ja cały czas trzese portkami o ciążę i jak mam jakis humor to jedynie jestem smutna. Brzuch mi często twardnieje. Mam lepsze i gorsze dni, dzisiaj zdecydowanie gorszy. Biorę dodatkowo progesteron i odpoczywam ile mogę.na szczęście poza tym nie mam większych dolegliwościWiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2022, 21:20
-
Mi najbardziej dokucza zgaga, palenie w przełyku, masakra. Póki co plecy w miarę. Piersi przestały boleć jakiś czas temu, dzisiaj znowu trochę czuję. Czasem brzuch mi stwardnieje,ale chwilowo i bezboleśnie. Synek już kopniaki ma niezłe, najbardziej lubi pęcherz 🤣 i dzisiaj pierwszy raz widziałam jak mi się brzuch unosi jak mnie kopał wokół pępka
Malinka2021, Olenkaa lubią tę wiadomość
*14.09.2021- II kreski
*18.05. - 38+5, 3675 g -
Megsi mi dokucza lewa łydka 😅 kolejny dzień dzisiaj masowalam i jakby puszczało 🙂
Vende, ja już chodzę do szkoły rodzenia. Jutro 3cie zajęcia 🙂 nie ma czego się obawiać 😄 póki co to tylko siedziałyśmy na takich wielkich pufach (co cały człowiek się w takiej zapada 😄) i słuchałyśmy położnej 🙂 polecam wziąć jakiś notatnik, bo niektóre rzeczy warto zanotować na później 🙂PCOS, starania od 2018, klinika od 2021
08.21 4ta stymulacja (letrozol+bemfola+ ovitrelle)
12.05.22 👶Wojtuś💙 -
Czesc, dawno się nie udzielałam chociaż co jakiś czas Was podczytuje. Czas leci mi jakoś szybko, dopiero co robiliśmy bety, a tu już końcówka 2 trymestru. Ja też mam czasami bóle brzucha, bardziej więzadeł, ciężko się przewrocic w łóżku z jednego boku na drugi, wieczorami brzuch robi się twardy, ciągnie jakby skóra miała mi za chwilę pęknąć. I już nie mogę doczekać wie wizyty u lekarza, a tu jeszcze tydzień.
Zapisałam się do szkoły rodzenia, byłam już 3 razy i bardzo polecam. Położona mówi duzo praktycznych rzeczy, zawsze bada ciśnienie i tętno dziecka. I co najważniejsze w razie gdy coś niepokoi można się poradzić.
Aa i Czekam na dziewczynkę ❤Malinka2021 lubi tę wiadomość
-
Ja cały czas czuje ruchy dość nisko, parę centymetrów pod pępkiem i tam zdarza mi sie zauważyć właśnie na jak brzuch odskakuje. Wczoraj miałam takie dziwne bóle w brzuchu na wysokości pępka, ale bardziej w boku i zastanawiałam sie czy to możliwe, ze mała jakoś specyficznie sie usadowiła, z tego co piszecie ze czujecie juz wyzej, to jest to możliwe
. Ale normalnie nie mogłam sie wyprostować, ulge dawało tylko leżenie na boku. Kopniaki w pęcherz - znan ten ból. Lecisz do łazienki bo niby sie chce ale wychodzisz bez ulgi i juz wtedy wiesz, ze to dziecko
Dzięki dziewczyny, na pewno wezmę jakiś notatnik, bo ja zielona jestem. Najbardziej sie ciesze, ze poznam inne kobiety w ciąży, bo nie mam wśród znajomych w tym momencie nikogo kto chociaż małe dzieci.
Zaraz zbieram sie do pracy a my dzis zaczynamy dzień znowu od testów na covid. Niby nic mi nie jest, ale zawsze stresuje sie wynikiem. Ale wiem, ze to dla naszego dobra, żeby nie zarazic całej kadry kierowniczej... Nigdy sie tak nie cieszyłam z jednej kreski jak terazWiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2022, 07:08
Malinka2021, Wiosanna888 lubią tę wiadomość
17.05.2022 - urodziła się moja córeczka Alicja -
Ja też czuje ruchy nisko, żeby nie powiedzieć bardzo nisko. Ale w pęcherz nie kopie.
Dowiedziałam się wczoraj że jeśli ma sie wynik pozytywny przed porodem, nawet jeśli nie ma się żadnych objawów, to kierują od razu na cesarkę. Przeraziło mnie to. Nie wiem czy tak jest wszędzie i czy do maja tak zostanie, ale przeraża mnie to...29.04 - moja kochana córeczka -
Też zauważyłam u siebie wahania nastroju, łatwo się denerwuje głupotami (np mąż nie włożył czegoś do zmywarki). Staram się nad tym panować ale czasem nie potrafię 😅 i jakoś zaczęłam się wzruszać bardzo a nigdy beksa nie byłam 😒
Zgagę też czasem mam, zawsze koło łóżka czeka Rennie 😀
Jak tam dziewczyny, ma któraś w najbliższych dniach wizytę?Ja idę w środę 😊
Ana.Ta lubi tę wiadomość
09.09.2021 ⏸️
5.11 - 1 prenatalne, synek 💙
31.12 - polowkowe ✊🙏
26+0- 996g
30+5- 2010g
Euthyrox, Clexane, Acard
04.2021 17tc 💔 -
Kasjanna, pytałam o to moja dr bo też słyszałam o takich praktykach z cesarka, ale mówiła że to jie jest standard, bo ostatnio u nas w mieście ktoś rodził SN z pozytywnym wynikiem 🙂
Kasjanna lubi tę wiadomość
PCOS, starania od 2018, klinika od 2021
08.21 4ta stymulacja (letrozol+bemfola+ ovitrelle)
12.05.22 👶Wojtuś💙 -
Mam nadzieję, że do maja sytuacja z Covidem się na tyle uspokoi, że każda z nas spokojnie pójdzie rodzić. Najbardziej współczuję dziewczyną, które mają terminy teraz i na luty. Ciągle straszą, pełno chorych i każde wykonanie testu to wielka niewiadoma
Ana.Ta lubi tę wiadomość
-
Vende nie stresuj się ta szkołą rodzenia tylko ciesz się nią, bo to na prawdę fajna sprawa. Mi przed pierwszą ciążą dużo pomogła, rozwiała dużo wątpliwości. 😉
Kurde z tą cesarką to ciekawe... Mam nadzieję że w maju nie będzie tyle zachorowań i jakoś się to rozłoży.🤦
U mnie głowa małej ugniata w okolicach pępka i rączki też biją w tej okolicy. Nogi kopią dość nisko. Mąż jest zachwycony jak już ją czuć, wydaje mi się, że jak rozmawiamy to też się częściej ruszy. 🥰
Ja ostatnio mam głupie myśli, strachy żeby coś złego się nie stało. Koszmary też mnie męczą. Staram się czytać książki, czy jakieś filmy oglądać, żeby jak najmniej myśleć. Hormony dają znaki...Nasz mały cud 15.05.22 🥰 -
Akurat ja miałam wizytę dzisiaj. U mnie Mała Laura ma już 700 g.🤭 Jest cała i zdrowa i ma się dobrze w brzuszku chociaż jest bardzo drobniutka i malutka ale taka jej jest uroda ☺ Dla mnie jest idealna 🥰 Pan doktor powiedział że będzie raczej miała wagę końcowa poniżej 3 kg czyli podobna do mojej bo ja miałam 2800 ☺
Na tak malutkie wymiary to i tak nieźle się wierci w brzuszku aż na zewnątrz widać i nawet tatę w ucho kopnie czasami 😄
Krzywa cukrowa muszę w tym tygodniu zrobić i do 30 tygodnia zaszczepić się na konflikt serologicznych no i chyba do 32 tygodnia jeszcze szczepionka na ksztusiec mnie czeka 🙃 Dobrze ze chociaż na covid 3 dawkę już przyjełam to mam z głowy. Dzidzia zdrowa jest po niej to mi ulżyło ☺
A z tych mniej zabawnych rzeczy to zgubiłam telefon po drodze do lekarza i zapomniałam karty debetowej z domu 🤭 Chyba coraz gorzej ze mną 😉🤭 Na szczęście jakiś tata z córeczką znaleźli go na ulicy i przekazali go mojemu mężowi ufff 😄Soleil, Olenkaa, Zosiek, Klara_1985, Motyl12, Malinka2021 lubią tę wiadomość
-
Mój test na covid na szczęście negatywny, nawet miałam dzisiaj okazję testować mojego męża bo miał 40 stopni gorączki. Przestraszyłam sie bardzo, ale wyglada na to ze to reakcja po szczepieniu, bo wczoraj mial 3 dawkę. Na szczęście po lekach szybko mu spadła.
Z tego co słyszałam na temat cesarki i covidu to nie jest to juz konieczne. Mozna próbować dochodzić swoich praw i rodzić naturalnie. Natomiast pewnie wszystko zalezy od personelu szpitala...
Ja sie nie boje tej szkoły tylko jestem taka podekscytowana. Coś nowego jakby nie patrzeć.
Merci92 gratuluję! Super ze wszystko w porządku. A te 700g i tak wydaje mi sie dużoale ja jestem trochę za Toba, a nasteony pomiar księżniczki dopiero za 2 tygodnie. I tak myślę, ze wtedy tez wezme juz L4 w pracy. Przygody też miałaś niezle dobrze, ze wszystko dobrze sie skończyło
Jeszcze mam pytanie do Was, od jakiegos tygodnia cały czas mam mokrą wkładkę... Nie wydaje mi się zebym znowu miala problem z nietrzymaniem moczu, bo tego nie czuję i teraz nie wiem czy mozliwe żeby sluz sie az tak rozwodnił? Przez głowę zaczelo mi przechodzic czy to na pewno nie wody, ale tego chyba bez kontroli u lekarza nie sprawdzę... Ktotras tez tak ma?Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2022, 15:54
Merci92, Klara_1985 lubią tę wiadomość
17.05.2022 - urodziła się moja córeczka Alicja -
A dziękuję Vende 😘💕 Pół nocy przed wizyta nie spałam tak się stresowałam 😟 Ja mam ciągle te upławy co wcześniej i nawet teraz więcej mi wycieka wiec może masz to samo co ja a jak podejrzewasz coś innego to są takie wkładki do sprawdzenia czy to nie są wody płodowe 🙂
https://www.doz.pl/apteka/p136547-Saugella_AmnioCheck_test_do_samokontroli_wycieku_wod_plodowych_6_szt.
Zobacz sobie może w aptece dostaniesz ☺Vende lubi tę wiadomość
-
Nadrobiłam. U mnie zaczęły się skurcze łydek i drganie powieki mimo brania magnezu. Do tego nad ranem ledwo mogę wyleżeć na boku,bo albo jedno biodro mnie boli albo drugie. U nas już końcówka remontu. Dzisiaj kładą panele, jutro pewnie listwy przypodłogowe i zostanie montaż drzwi przesuwnych do pokoju Hani. Potem jeszcze mąż musi drugi raz pomalować ciemniejszą ścianę w salonie, bo wczoraj nie wyrobił się i zaczniemy wybierać mebelki, łóżeczko, kanapę do salonu, meble i nowy tv, jakiś robot sprzątający i w końcu kupimy wózek. Ubranek mam już od groma. Domycia wybrałam żel Hip, a z mokrych chusteczek Water wipes z Rossmanna. Odebrałam też kilka paczek pampersów z program Rossnę. Dzisiaj chciałam kolejne, to już nie mieli tych Pampers premium care 26 szt., tylko dostałam premium care pants 2 szt. rozmiar 2 i hugies Elite soft 4 szt. rozmiar 1. Byłam rozczarowana. Jutro znowu idę na polowanie do ciuchlanda. Na razie składuje ubranka w piwnicy, bo w domu nie e ma, gdzie ich schować, ale po remoncie przyniosę, wypiore i będą już gotowe.
Merci92, Ana.Ta, Wiosanna888 lubią tę wiadomość
-
Dzięki za radę, musze zobaczyc jutro te paski. Możliwe, ze to upławy bo podobno zwiększają sie w tym czasie ciazy ale zmylił mnie trochę brak zapachu... Bo jak mialam kiedys infekcje to zapach byl okrutny
.
A ja dalej nic nie mam. Nawet nic upatrzonego. Duzo przede mnaMerci92 lubi tę wiadomość
17.05.2022 - urodziła się moja córeczka Alicja -
U mnie też nastepna wizyta dopiero za 2 tygodnie a ostatnio w dole brzucha cos pobolewa częściej ale nie nadzieję że to właśnie to rozciaganie wszystkiego🙂ja od tygodnia w domu siedzę i w końcu mam xzas na gotowanie haha. Wcześniej wracałam z pracy kolo godziny 17 i albo było jedzenie z poprzedniego dnia albo brałam się za gotowanie na następny dzień a teraz można zjeść świeże wszystko😋mąż pracuje zdalnie w domu juz od dawna i też się cieszy bo jemy razem wszystkie posiłki a zawsze tego nam brakowało 🙂ale dni szybko lecą, po śniadaniu troche pracuje zdalnie, potem robię obiad, potem jemy, potem cos czytam o rzeczach dla dziecka albo oglądam filmiki na YouTube o czymś i nie wiadomo kiedy robi się wieczor☺myslalam ze jak będę w domu to jakoś wolniej czas będzie mi płynął a tu jednak nie😋
Kurcze dawno się już z mężem nie przytulaliśmy, bierze mnie ochota powoli ale boję się o te bóle brzucha zebym nie zaszkodziła dzidzi...mąż też przerażony wiec nie naciska😋jak tam u Was ta sprawa wygląda? 😋Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2022, 17:16
Merci92 lubi tę wiadomość
-
Właśnie jeśli chodzi o położną muszę sobie przedzwonić zapytać jak już całkiem wydobrzeje, bo na razie jestem daleko w lesie- skończyło się na wybraniu🙈
U mnie zgaga ostatnio jakieś 2 tyg temu- to było straszne 🙉
Vende to faktycznie masz „przeprawę” z tymi testami. Ale jesteś choć przebadana pod każdym kątem / jak doliczysz do tego badania kontrolne 😂
Olenkaa ja wizyta dopiero 10.02- za Wasze trzymam kciuki ✊✊✊
Z chęcią bym swoją przyspieszyła- ten niepokój nigdy nie minie 🤦♀️
Tak jak Wy często mam czarne myśli 🤦♀️
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2022, 17:38
16.05.2022 urodziny Oliwki 😘 Więcej szczęścia o 7 dni😍 -
nick nieaktualny