Maj 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
Leksa wrote:Dziewczyny o 18:44 przyszła na świat przed cc moja Olga ❤️ Moja pani dr wszystko załatwiła i wyjaśniła i zrobiła cięcie. Malutka wazy 2950g i 55 cm 😍
O rety ale ekspresowa akcja!!!!
Wspaniałe nowiny 😘 ale się cieszę nie spodziewałam się takiego obrotu akcji jak wchodziłam na forum 😀 dużo Zdrówka dziewczyny ❤️😘
Leksa lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny gratulacje! Leksa dobrze ze sie udalo z tym cc. Dawaj znac jak sie czujesz potem
Ja dziękuję bardzo za wszystkie gratulacje. Malej juz mi dzisisj nie przywieźli. Cały dzien lecimy ns kroplówkach, wlasnie mam ostatnie dwie dzis. Bol jest znosny, przerzucam sie w łóżku z boku na bok, troche boli ale daje rade. O 5 maja odłączyć cewnik- nie trzeba wstawać, super, ale czuję ze mnie trochę ciągnie. Ja nie mam na ten momemnt w ogole pokarmu... Podobno jutro mamy walczyc zobaczymy.
Soleil, Leksa, Asiulka87, Kasjanna, Motyl12, 5ylwian, Klara_1985, Hortka, Malinka2021, Ana.Ta lubią tę wiadomość
17.05.2022 - urodziła się moja córeczka Alicja -
Vende jak będzie rana bolała to pros zawsze o przeciwbólowe...
A co do pokarmu to spokojnie, może być trochę pozniej🙂najwazniejsze to to o co ja walczyłam czyli zeby mieć dzieciątko obok i przystawiać do piersi a wtedy z czasem i pokarm się pojawi☺️
Motyl12 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny dziękuje za wszystkie gratulacje, a najbardziej dziękuje za wsparcie, które mi okazalyscie ❤️ jak się okazało, ze podważyli moje zaświadczenie, a ja w kompletnym dołku pół dnia przepłakałam. Jesteście ogromnym wsparciem 😘 jesteście po prostu kochane.
Kazdej z nas, która jest jeszcze w dwupaku zycze szybkiego, bezproblemowego rozwiązania, a wszystkim nam zdrowych dzieci ❤️
Ja od ok. pierwszej nie mogę spać mimo leków. Pionizacji jeszcze nie zrobili, ale już marze o tym żeby wstać i się trochę ogarnąć. Czuje, ze brzuch bardzo boli, ale to nic w porównaniu z tym jakie czuje szczęście.
Motyl12, 5ylwian, Soleil, Hortka, Malinka2021 lubią tę wiadomość
Nasze małe wielkie szczęście 17.05.2022 ❤️ -
Asiulka na szczęście nie jest tak zle bólowo. Chociaz po tych 5h od lekow czuje juz dosc mocno przy ruchu, ale podobno mam cos dostac niedługo zobaczymy. Bardzo bym chciała miec tu juz Małą ale polozne nie chca sobie dokladac roboty i czekają az bedziemy same chodzic. Prawdopodobnie od wizyty porannej. Troche czuje ruchy jelit i to mnie boli, juz rozumiem czemu nie pozwolil mi jesc, bo to byłby dramat.
Juz na sali po kolei dziewczyny wstają i chodza pod prysznic, mi tez sie juz marzy ale wczoraj wystrzeliłam pierwsza jak z procy wiec dzisiaj to moze dam innym pierwszeństwo
Leksa, trzymam kciuki. Probuj jak najszybciej ruszac nogami w lozku, przekrecac sie na bok, duzo latwiej będzie Ci wstać pozniej.
Motyl12, 5ylwian, Soleil, Hortka lubią tę wiadomość
17.05.2022 - urodziła się moja córeczka Alicja -
Jesteście dzielne Mamuśki💪🤱💐
Ja od 4.30 nie śpię, pierwszy raz pojawił się stres związany z porodem, bo mnie położna nastraszyła ze dziecko moze być tak duże że w kanał rodny nie chce wejść. Na jutro termin i usg u lekarza...już chcę być po🥺
Leksa lubi tę wiadomość
Udane 2IVF-Zdarzył się cud😍
Maj 2022r-rodzi się synuś🤱💙 -
Dziewczyny jesteście dzielne 🥰 teraz już każdy ból będzie do zniesienia,bo te małe istotki są przy Was 😍
Ja mam dzisiaj na 21 lekarza,zobaczę co u mojego malucha słychać,czy się zbiera do drogi czy nie i ile waży. Jak szłam spać to ryczalam pół godziny,z bezradności nad moja cc,z wyczerpania,bo przez 2 noce zasypialam po 25minut, z chęci żeby to wszystko było już za mną.. zobaczymy co będzie dzisiaj
Leksa lubi tę wiadomość
*14.09.2021- II kreski
*18.05. - 38+5, 3675 g -
5ylwian ja również myślę i wierzę ze tak będzie, tylko siwe włosy powychodzą nam od tego zamartwiania 😘 wszystko bedzie dobrze
Moje kochane po cc.. Czy to prawda, że w trakcie, wiadomo, bólu się nie czuję, ale jak to jest? Koleżanka mi opowiadała że ją trzęsło ciało na boki jak wyjmowali dziecko i cały czas wizualizuje sobie tak cc że aż się boję.
Ogólnie jestem odporna na ból myślę, ale trochę się boję że znieczulenie źle zadziała czy właśnie bede wszystko czuła ale tak bez bólu. Bede ryczeć pewnie na stole całą operacje z nerwow 🤣
5ylwian lubi tę wiadomość
-
Vende i Leksa, gratki! Spokojnie i dojdziecie do siebie. Najważniejsze jest zdrowie wasze i dzieciaczków, reszta się ułoży z czasem
Motyl, 5ylwian, Iwona trzymam kciuki za wszem wizyty! Dawajcie znać co i jak. Motyl, Iwona na kiedy macie termin?
Ja miałam bardzo spokojna noc, bez mocnych skurczy, nic się nie działo. Jutro termin, będę mieć ktg w szpitalu i zobaczymy. Kompletnie nie wiem czego się spodziewać. Czy oni odsyłaja do domu jeśli jakieś skurcze piszą się na ktg i jest jakieś rozwarcie? Jakie są wasze doświadczenia?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 maja 2022, 08:00
Leksa, 5ylwian lubią tę wiadomość
-
Powodzenia dziewczyny na wizytowaniu
Pytanie do mam dziewczynek, czy przesikuja wam z boku pieluszki? O chłopcach to się słyszy ze sie zdarza, ale dziewczynki? Już kombinuje z większymi pieluszkami, mniejszymi, ale wpadki i tak się zdarzają...29.04 - moja kochana córeczka -
Soleil ja tez się bałam, ale najbardziej bałam się zastrzyku w kregoslup. Jednak nie taki diabeł straszny jak go malują. Jak tylko było coś nie tak od razu się zgłasza do anestezjologa i oni działają, po to tam są.
Iwona tez nam dawaj znać po wizycie 😊
A moja Olga ma torbielą w splocie naczyniowym w mózgu
niby się nie martwić, ale jednak martwi mnie.
Soleil lubi tę wiadomość
Nasze małe wielkie szczęście 17.05.2022 ❤️ -
Leksa wrote:Soleil ja tez się bałam, ale najbardziej bałam się zastrzyku w kregoslup. Jednak nie taki diabeł straszny jak go malują. Jak tylko było coś nie tak od razu się zgłasza do anestezjologa i oni działają, po to tam są.
Iwona tez nam dawaj znać po wizycie 😊
A moja Olga ma torbielą w splocie naczyniowym w mózgu niby się nie martwić, ale jednak martwi mnie.
Mój synek miał taką torbiel na 2 badaniu połówkowym, później na 3cim już jej nie było. Za to znajomej synek też miał po urodzeniu ta torbiel splotu naczyniowego i do roku też zeszła 😊
A co do zastrzyku w kręgosłup już raz miałam i nie działał prawidłowo, zadziałał tylko na jedną stronę stąd też trochę się denerwuje ale oczywiście opowiem wszystkie swoje obawy dla anestezjologa -
Soleil, powiedz to anestyzjologowi koniecznie. Ja czułam takie szarpanie ake to byla moze minuta i uslyszalam placz małej... I juz nic nie mialo znaczenia Ale na pewno nie byl to bol. Bol sie zaczął po 3h od operacji I dzisiaj niestety dalej boli chociaz wiadomo ze jest lepiej niz bylo. Najgorzej zakaszlnac czy cos takiego.
U mnie malutka jest niesymetryczna ze wzgledu na to ułożenie. Ale mam nadsieje ze jakos to wypracujemy. Jutro ma byc rehabilitant to sie dowiem co i jak.
Soleil, Leksa lubią tę wiadomość
17.05.2022 - urodziła się moja córeczka Alicja -
Na pewno wypracujecie!
Też staram się być przygotowana na to, że może być tak, że będzie trzeba przez ułożenie poodwiedzać fizjoterapeutę, ale myślę że wszystko jest do ogarnięcia 😉
Mam nadzieję, że szybko dojdziecie do siebie, żeby już na spokojnie swoje maluszki poogarniać.
Leksa lubi tę wiadomość
