Maj 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
Kasjanna wrote:Wzielo mnie na pytania:
1. Myjecie dzieciom uszy? Maja tam w srodku czysto?
2. Czy miedzy palcami rąk i nóg zbiera im sie brudek czy to tylko u nas taki syf?
3. Jaki kolor ma pepek w środku, taki juz normalny czy ciemny?
1. Przy kąpieli wpada trochę wody, poza tym czyścimy patyczkiem z zewnątrz
2. Brud między palcami u rąk i u nóg. A za paznokciami czarno.
3. Kolor taki sam jak pozostała część brzucha
Kasjanna lubi tę wiadomość
-
Kasjanna wrote:Czy ktoras z was probowala juz nosic na biodrze, jesli dziecko trzyma glowke? Lotos, moze u ciebie bo synek troche starszy?
U mnie już ładnie trzyma głowę. Nosimy się dużo do góry (przerzucam go na ramię podobnie jak to odbicia). A poza tym nosimy się plecami do mnie tak że głowę ma "obok" mojego ramienia. Takie noszenie bodajże polecała mamafizjoterapetka. Taką pozycję często zdarza mi się "przesunąć" na biodro. Nie wiem jak to wytłumaczyć ale udało mi się znaleźć filmik. Tu pokazuje to moje "przesunięcie na biodro"
https://youtu.be/XIKuM_AbaQU
Merci92, Ana.Ta, Zosiek lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny,
Ja z tym karmieniem zwariuje. Dzisiaj znowu cyce jak flaki, Mały wisi na piersi co godzinę, bardzo się denerwuje i widzę że robi co może w sensie mocno ciągnie a nic mu nie leci od popołudnia. O co tym razem chodzi? Nie mam pojęcia. Dopiero niedawno miałam okres i pokarmu nie było trzy dni i znowu problem. Od 1.5 tygodnia pije piulatte, wcześniej posiłkowałam się femaltikerem. Jestem załamana....co ja źle robię że co dwa tygodnie problem z pokarmem. Karmię średnio 9 razy na dobę. I Was też takie problemy czy to tylko u mnie? -
Lotos U mnie te pozycje też bardzo lubi Laura ☺ Na razie przez biodro nie mogę bo mi fizjo nie polecal ale my jesteśmy po szelkach więc wiadomo 🤪
Lotos Nawet nie wiem co mam Ci napisac na pocieszenie. Bo problemy z karmieniem jakiś każda ma i jest ich tyle że hoho. 😄 Wogole przewalone z tym karmieniem raz za mało raz za duzo mleka że aż na twarz leci. W życiu bym nie pomyślała że mogą być takie problemy. Jakoś tak myślałam że to naturalnie wychodzi a nie że raz cycki jak flaki a na drugi raz jak kamienie. Nawet już nie chce narzekać 😝 Aktualnie pije Karmi 😃 Ale też femaltiker i jakaś herbatke mój mąż mi parzy i mówi że to na porost cycow 😆🤦♀️
Malinka2021, Leksa lubią tę wiadomość
-
Kasjanna ja też zauważyłam, że jak mam małą w chuście to głowę chce trzymać prawie zawsze na tej samej stronie. I tak jak ty nie zauważam tego przy innych aktywnościach.
1. Uszy czyścimy z zewnątrz, i zazwyczaj się zamoczą w kąpieli to po prostu wycieramy.
2. Brud za paznokciami, nie wiadomo skąd. Między palcami nie zauważyłam.
3. Pępek lekko ciemniejszy w zagłębieniu.
Kasjanna lubi tę wiadomość
-
Lotos, jak ten facet wywija tym dzieckiem, a ja myslalam ze mi sprawnie idzie😁
A przodem na biodrze nie nosisz jeszcze? Tylem jakos mi malo wygodnie.
Co do karmienia to po kryzysie laktacyjnym w poczatkowych tygodniach u mnie juz idzie plynnie, raczej za duzo niz za malo, ale roznie to bywa. W ogole nie wiedzialam ze na okres moze byc mniej mleka...
Dziewczyny, pamietam ze polecalyscie cos lepszego od tego femaltikera, ale nie pamietam co?
Ja tez karmie ok 9-10 razy (a pamietam jak sie skaezylam dopiero co ze nie umiem z 17 zejść. Dalo sie 🙂)
A duzo wody pijesz?
Iwonaa, a robisz cos żeby tą głowę obracać w chuscie?
Ana.Ta lubi tę wiadomość
29.04 - moja kochana córeczka
-
nick nieaktualnyKasjanna ja też czytałam, że na pół roku dzieci powinny podwoić wagę, ale to chyba mit.
Po pierwsze ostatnio na grupie kp na fb się okazało, że wiele dzieci dużo przybiera.
Po drugie mój pediatra mówił, że w 3-4 miesiącu oczekuje się podwojenia wagi.
Mój na 9 tyg ważył 5.88kg.
Co do reszty.
1. Wybieram uszy z zewnątrz.
2. Jest taki brud na rękach i między palcami, że zaczęłam kłócić się z mężem, że nie sprząta wystarczająco. Teraz dom na błysk, a brud i tak jest 😁
3. Raczej normalny pępek już jest.
My mamy kryzys straszny, nie wiem czy to skok jakiś czy co.
Po pierwsze karmienie to tragedia, je po 3 min I później wrzeszczy. Myślałam, że problem z mlekiem, ale on chyba się najada, bo dostaje smoczka uspokaja się wypluwa i jest gotowy do zabawy... dalej mamy 4 kupy dziennie i około 6-10 mokrych wiec chyba mleko jest.
Kolejna sprawa to nawet na mnie robi tylko turbo drzemki 20 min I budzi się z płaczem.
Poza tym chodziliśmy spać o 22, a teraz mały sam się przestawił na 20, dla mnie to za wcześnie. Myślę nad kupnem używanej dostawki, bo w nocy też mam dramaty. Jak mąż teraz robi nocki to jeszcze jestem spokojna, bo nie chce na dziecko się denerwować, ale jak mąż ma wolne to wtedy na niego trochę krzyczę, żeby dać upust frustracji. Ostatnio krzyczałam na niego " drę się na ciebie, bo na dziecko nie mogę " także on rozumie.
Dzisiaj poszłam do wanny, woda się nie nalala jeszcze dobrze, a słyszałam koncert już na dole. Po chwili mąż przyszedł z nim i powiedział, że jest okej i żebym się zrelaksowała, ale nie da się jak dziecko afery robi na dole.
Naprawde jutro kończymy 10 tyg, a tu zamiast łatwiej to czasem gorzej się robi.
Wczoraj jak szlam spać to słyszałam jak się dzieci jeszcze bawią na zewnątrz normalnie z kurami chodzę spać i z kurami wstaje co do mnie niepodobne.
Liczę na to, że kryzys minie niedługo, bo już naprawdę ciężko.
Na macie fajnie się bawi i w bujaku, ale usypianie, jedzenie wstawanie to tragedia w ostatnich dniach.
Nawet nie mam siły ani ochoty na ćwiczenia od fizjo -
nick nieaktualny
-
Ohohoho ile stron 🙈 Ładne te Wasze sukienki! Aż mnie skusilyscie na zakupy.
Vende extra z tą klimą. U mnie na dole 26 stopni, a na poddasze ze 30. Dobrze ze niedlugo ma byc ciut chlodniej.
Kasjanna prosze tak nie pisac! Kto jak kto ale ty napewno nadajesz sie na mame! Mam nadzieje ze w miare sorawnie wrociliscie do domu. Kiedyś bedziesz sie z tego śmiać 🧡 tak jak ja kiedy to po 10 min wyjścia z domu lulałam dziecko w jakiś habaziach żeby jechać dalej wózkiem. Po dzisiejszym dniu twierdze że moja bardziej preferuje plaskie nawierzchnie. I tez budzi sie w sklepach. Obudzila sie w 3 (w tylu bylam😂) oczy miala jak 5zl, ja udawalam ze nie widze i usypiala spiwrotem-cud! 😂 nie na marne poszlo to lulanie😂
Uszy- tez sie nalewa wody, raz w tyg myje patyczkiem
Paznokcie nawet czyste ale miedzy palcami tez bród. Ale jAk tak zaciska to sie dziwie😂
Pępek kolor taki w kolorze brzuszka
Lotos dużo sil zycze. Niewiem czy to pocieszy czy nie, ale jest nas wiecej hihi jaka to ja kiedys bylam nieswiadoma...
Megsi u mnie dokladnie to samo. Są zabAwy, gaworzenie, a gdy przychodzi karmienie dramat. Też tak nie bylo...i dramat przy usypianiu... moja ponadto albo pluje cycem albo butlą. Czasem już sama świruje czy ona mogła zglodniec po np. 1,5 h czy nieWiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca 2022, 23:07
Kasjanna, Zosiek lubią tę wiadomość
16.05.2022 urodziny Oliwki 😘 Więcej szczęścia o 7 dni😍 -
Śmiać mi sie chce, bo dzis corka najedzona, ewidentnie niewyspana zaczeła sie wyginać -i juz niewiem czy ot tak czy brzuch. Bo zrobila wczesniej kupe...- no to ją lulam- w rozku - ryk niesamowity. Schodze na dol - wkladam do gondoli- zaciesz. I gaworzenie. Gadala do nas 15 min, pozniej patrzyla na lampy, oczywiscie pozniej byl dalej ryk... a tu juz jej godzina spania. No to lulam- wkurzenie jeszcze wieksze. No to moze bujak? ZacZelam kolysac i co? Usnęła. Oczywiscie przy wyjmowaniu sie przebudzila, ale byla juz spokojna... ufff....
Ja naprawde czasem nie rozumie... ale wiedze, że ciągle trzeba próbować nowych sposobów... 🤷♀️
Acha kolejna wizyta teściow odhaczona. Mała uśmiechala sie i gaworzyla jak przyjechali - bylismy z nią w ogrodzie w gondoli bo nie chciala spać. Ale w pewnym momencie bylo juz za duzo + brak snu- (byla tez dziewczynka 10 lat, ktora dotykala ją wszedzie i robila do niej za szybkie ruchy). No i jej godzina marudzenia... ale chyba nie bylo tak zle jak stwierdzili ze grzeczne dziecko 🤔Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca 2022, 23:22
Zosiek lubi tę wiadomość
16.05.2022 urodziny Oliwki 😘 Więcej szczęścia o 7 dni😍 -
Dziekuje Ana.Ta, naprawdę
Dziewczyny, a moze to faktycznie skok? Chyba jest w 11 tygodniu, ale wiadomo ze czasem jest wczesniej a czasem pozniej.
Klara, nie wiem jak zmniejszylam ilosc karmien. W dzien staram sie pilnowax zeby nie dac czesciej niz co 2.5 h, generalnie wczesniej jak nie wiedziałam o co chodzi to dawalam cyca, teraz staram sie najpierw sprawdzic kiedy jadla i czy w ogole glod moze byc opcja (jak daje za wczesnie to i tak je, ale za krótko i pozniej szybko jest glodna znowu). A w nocy (tfu, tfu), sama sobie wydluzyla sen po ostatnim szczepieniu, jak wam tu narzekalam ze spi 1.5 h.29.04 - moja kochana córeczka -
Hej 😉
U nas kolejny ciężki dzień 🙃 zaczynamy wizytowanie, zapoznanie młodej z przyjaciółmi. Dopiero teraz bo nie byłam ogarnięta, w sumie dalej nie jestem ale już chyba czas 🤣🤣🤣
Dziewczyny super sukienki😊 kasjanna gdyby nie moje przytyte ramiona po ciąży z chęcią w takiej poszłabym 😉 ja właśnie lepiej czuje się w dłuższych bo jestem dość wysoka, a nie lubię kontrolować się jak się pochylam 🤣
My komunię mamy za tydzień, zamówiłam kieckę z greenpointa o takim kroju co czuje się najlepiej. Może komuś się przyda
link bo rozpinana jest, nie jest jakaś super elegancka ale my mamy kameralne przyjęcie. 😉
https://greenpoint.pl/sukienki/1390220-1847259-wiskozowa-sukienka-midi-z-nadrukiem-w-kwiaty-dekolt-v.html#/33-rozmiar-38/4633-kolor-s22trp17
Kasjanna gdyby mnie mama nie cisnęła o sukienkę dla małej to ubralabym jej z chęcią jakas ładna bluzeczkę i legginsy w jasnych kolorach. Najważniejsza wygoda dla dziecka jak dla mnie. Też mam różne myśli i płaczki 😘
Merci trzymam kciuki że u Ciebie to kwestia że nie lubi dużo jeść a badania wyjdą ok 😘 mój kuzyn tak miał do okresu dojrzewania, a teraz jest rosłym zdrowym chłopem z bandziochem. 🙃
U nas zmienia się z dnia na dzień, młoda ostatnio nie uspokaja się na cycu wręcz czasem się drze jak próbuje jej dać bo nie wiem czy głodna czy chce się napić po refluks męczy.🤣 I czasami pomaga zmiana miejsca, potulenie, czy po prostu pogadanie. Albo potańczenie przy okapie 🤣🤣🤣
Musimy mieć dużo siły 💪💪💪
U nas też muszą być nierówności, młoda usypia najlepiej na drobnym kamyczku.😁
Co do brudkow też się zbierają dosłownie wszędzie. Największy problem mam z higiena szyji bo ciężko się tam dostać a mleko jej się ulewa i po prostu brzydko pachnie. Do tego czerwonawa jest. Tak jak z odparzeniami pieluchowymi nie mamy problemów tak szyjka mi się nie podoba.
Pępek głębiej też jest jakiś ciemniejszy...🤦
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca 2022, 23:55
Kasjanna, Malinka2021 lubią tę wiadomość
Nasz mały cud 15.05.22 🥰 -
O 21 rozmrozilam mój zapas mleka i jedno karmienie poszło z butelki. Teraz miałam już na tyle pokarmu że przynajmniej nie płakał. Zobaczymy ile pospi.
Kasjanna, jeszcze przed ciążą piłam dużo wody i teraz tez tego pilnuje. Przodem na biodrze próbowałam ale małemu jakoś na razie nie pasuje ta pozycja. Za jakiś czas będę próbować znowu.
Klara, rozumiem że u Ciebie po piulatte były efekty we zwiększonej produkcji mleka, tak? Pije już piulatte 1.5 tygodnia i zastanawiam się czy po dwóch zrobi jakąś przerwę czy pijesz to cały czas?
Zosiek, bardzo ładna kiecka. A jak z rozmiarowką? -
Kasjanna współczuję tego nie spania dłużej niż 2h
I zapewniam że nadajesz się na mamę dziewczynki, po prostu spotkała Cię trudna sytuacja w niesprzyjających warunkach. Każda z nas pewnie by się tak poczuła i miała dość.
Co do główki w chuście, próbuję jej proponować żeby drugą stroną się przytuliła, ale oporna jest, a nie chcę jej głowy urwać. W efekcie zazwyczaj usypia w chuscie na tej swojej ulubionej stronie. No ale się nie poddaję, może za którymś razem się uda.
Kasjanna lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKasjanna, właśnie wczoraj próbowałam tak przeciągnąć i tak mi się rozdarła jak nigdy. Nie moglam jej w ogóle uspokoić i już nawet nie chciała się dostawić do cycka. Musiałam dać butelkę.
Lotos ja w kryzysowych momentach piłam 2xdziennie femaltiker i w środku dnia dokaladalam piulatte. Efekt widziałam praktycznie od razu. Mleka było znowu za dużo i robiły się zastoje. Ciężko wycelować. Albo za mało albo za dużo. Ogólnie to obserwuję, że jak jestem zmęczona lub mam więcej stresu, to w cyckach robi się pustka i lubi się przyplątać jakiś zatkany kanalik albo zastój.
Ana.Ta, Lotos lubią tę wiadomość
-
U mnie zasypianie przeciagnelo sie na po 22, ale za to w nocy 1 pobudka przed 3.00, jak wstala o 6.00 zrobilam to samo co wczoraj-odlozylam do lozeczka z pozytywką i nadal śpi. A ja mam troche wolnego. Mialam tez isc spac bo bardzo zmeczona jestem ale szkoda mi bylo, bo chce wyjsc pozniej na spacer i sobie wczesniej ogarnelam troche dom.
Aż jestem ciekawa czy to bedzie rutyna🙈
Ja poje rossmanowską herbatke na laktacje, rano inke-dziala od razu. Wczoraj wrocilam do tego bo niestety mleka bylo ewidentnie mniej
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca 2022, 08:52
Malinka2021, Lotos lubią tę wiadomość
16.05.2022 urodziny Oliwki 😘 Więcej szczęścia o 7 dni😍 -
Klara, może jeszcze potrzebuje czasu. Ja jej nie przeciagam na sile, jak chce jesc wczesniej i robi dzieciola, to ok. Jedyne co zmienilam to nie proponuje cyca na wszystko, bo wczesniej cyc robil troche za uspokajacz.
Malinka2021, Ana.Ta lubią tę wiadomość
29.04 - moja kochana córeczka
-
Kasjanna u Mnie tez tak bylo 🤦♀️ Teraz za to mam troche problem zeby zgadnac ze „to juz”. Bo piąstki nie zawsze sie sprawdzaja, teraz gdzie corka po 3h snu powinna byc glodna-byl ryk i wyginanie, plula cycem, wypila 40 ml z butli i tez plulA🤷♀️
A teraz siedzi zadowolona na bujaku, dalAm jej witaminy i gaworzy... 🤔
Aż boje sie kolejnej proby 😂
Zostawiacie dzieci „same sobie” bo ja chwile z nią jestem a pozniej robie swoje dopoki jest w dobrym humorze... i tak czasem mi glupio 🤣16.05.2022 urodziny Oliwki 😘 Więcej szczęścia o 7 dni😍 -
nick nieaktualnyAna.ta tak zostawiam go samego na macie, ale przychodzę zagadywać co chwile.
Kasjanna u nas tez mniej karmien, bo cyc nie jest na wszystko.
W ogóle zauważyłam, że on się denerwuje na cycku, zje i później nie chce. Woli się przytulić nic ssać nieodzywczo.
Mamy teraz 8 karmien. Czasem więcej jak widzę, że jadl tylko 3 min to go przystawiam po godzinie znowu.
Ana.ta ja też na czują przystawiam, bo nie wiem kiedy głodny
U mnie spanie o 22 poprzedzone strasznym płaczem, bo musiałam go na chwilę odłożyć, żeby przebrać go w piżamę. Za to w nagrodę spał do 5 rano.
Niby fajnie, że śpi 7 godzin, ale cycki mi wybuchały, a po drugie mi ciężko zasnąć o 22 z nim i później od 3 on się przebudza i muszę go miziać żeby spał dalej. Wiec jego 7 godzin to moje 3.5 😆 a o 5.30 poszliśmy znowu spać i ja już nie mogłam zasnąć.
