X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Maj 2022
Odpowiedz

Maj 2022

Oceń ten wątek:
  • Asiulka87 Autorytet
    Postów: 947 1117

    Wysłany: 28 sierpnia 2022, 11:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A apropo nocy ta dzisiejsza to była jedna z tych gorszych od porodu😳ani razu nie wstrzymała dłużej niż 1h40min😏
    A między czasie spania spokojnego tez nie bylo bo tak się rzucała jakos ehh nie wiem.
    Wczoraj bylismy u dziadków męża wiec mała poznała swoich pradziadkow🙂najpierw leżała grzecznie w bujaczku a potem zaczęła się drzeć 🙂
    Ale ta niespokojna noc wydaje mi się ze to raczej ten skok🤔

    Vende super wieczór. Ja też dawniej z mężem grywałam w karty wieczorem przy piwku lub winku☺️a w moim domu rodzinnym od dziecka grałam z mama I babcia...super wspomnienia🙂

    oar89n73njsm8gcn.png
  • Vende Autorytet
    Postów: 1144 1480

    Wysłany: 28 sierpnia 2022, 11:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasjanna, mam nadzieje ze juz niedługo przespi cala noc a Ty wreszcie sie wyspisz :)
    Asiulka no właśnie u mnie mąż nie lubi. Natomiast w moim domu graliśmy w karty od małego i to godzinami. Rodzice uwielbiają i my tez. Szczerze nie spotkalam na swojej drodze drugiej takiej rodziny jak my pod tym wzgledem. Jak poznawalam rodzine męża i na jakiejs imprezie wyciagneli karty to nikt pozniej nie chcial ze mna grać, bo ciagle z nimi wygrywalam. XD Ale tak to jest, dla mnie karty to byla zabawka dzieciństwa. Zaluje, ze teraz tak o tym zapomnialam :)

    Asiulka87, Ana.Ta lubią tę wiadomość

    17.05.2022 - urodziła się moja córeczka Alicja :)
  • Lotos Autorytet
    Postów: 258 227

    Wysłany: 28 sierpnia 2022, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiulka87 u nas noc taka sama. Maksymalne drzemki 1.5 godziny ale w tym czasie brak spokojnego snu, rzucanie po łożeczku itd. w sumie spałam dzisiaj dwie godziny. Ledwo żyje a jeszcze mąż stwierdził że ma dużo pracy i nie może mi pomóc przy małym 😭
    Zastanawialam się co się dzieje i jak przycztalam twój wpis to pomyślałam że my też wczoraj byliśmy u dziadków i było tak samo. Pierwsza zabawka w potem płacz. Może te nasze dzieciaki są przebodzcowane wyjazdami? Wkoncu dostrzegają coraz więcej otoczenia i może takie wyjazdy gdzie poznają nowe miejsce i nowe twarze to dla nich za dużo....? Oby to był powód bo jak tak będą wyglądać noce to padnę. Nie myślałam że kiedyś to napisze ale dzisiaj zatęskniłam za wstawaniem co dwie godziny na karmienie. Wkoncu to AŻ prawie dwie godziny

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2022, 12:24

  • Ana.Ta Autorytet
    Postów: 1666 1792

    Wysłany: 28 sierpnia 2022, 15:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie też gdy bylam dzieckiem graliśmy calymi wieczorami w karty całą rodziną. Później gralam z obecnym mezem na wakacjach, a jak jestem u teściow to zdarza sie grac w święta hehe. Albo wyjazdach :)

    Vende Super wieczór💛 musimy wracac do tych swoich zajec. Ja powoli chowam strach wychodzenia do kieszeni...

    Moje dziecko dalej dzis na szwagierke i jej córke zareagowalo przerazliwym placzem, ale szybko dala sie uspokoic.. takze mysle ze te płaczki to wlasnie to ze juz więcej widzą i rozpoznają... popoludniu jak juz troche sie oswoila strzelala uśmiechy....

    Wgl jakas ta moja corka ostatnio „doroslejsza”- nie rzuca sie juz na cyca, potrafi sie czyms udobruchać. Oby tak dalej 🙈

    Ja juz nie walcze z tym usypianiem teraz, ale u mnie przerwy to grubo 2h... 🤷‍♀️ na końcu troche ją nosze i jak już gawędzi na spanie dopiero lulam... tylko to noszenie bedzie do czasu :/

    Megsi korzystaj na calego hihi

    Marmis to faktycznie szybki start- to musim byc skok. glowa do gory - bedzie tylko lepiej, albo zawsze moglo byc gorzej😂 mojej siostry corka (11 miesiecy) o 2 w nocy zaczela sie bawic w Akuku🤣- 2h

    U mnie dzis pobudka o 8:00, pozniej drzemka 30 min przed 10:00, pozniej drzemka 1h20min po 12:00 i teraz gwiazda spi od 15:30... prosze chociaz o godzinke 🙏 narazie chrapie..🙏

    Klara ja od poczatku z nią jadlam i tak mi zostalo. Co ja zrobie ze ona sie zawsze budzi na 2 sniadanie, obiad i kolacje 😂 i to wtedy jest zaZwyczaj bardzo glodna 😂

    Kasjanna to fakt okolica jest super. Male miasto ale mam maly las za ulicą i 500 m nad stawy, kilometr do lidla, pepco i rossmana. Takze nic mi wiecej nie trzeba 😂
    Ale marzy mi sie spakowanie walizki i spiewanie w aucie. I ta „wolnosc” zaraz p po ruszeniu.... chyba ze z dzieckiem to juz nie bedzie to samo. Ciekawa jestem tego doswiadczenia

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2022, 16:00

    Soleil lubi tę wiadomość

    16.05.2022 urodziny Oliwki 😘 Więcej szczęścia o 7 dni😍
  • Ana.Ta Autorytet
    Postów: 1666 1792

    Wysłany: 28 sierpnia 2022, 15:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiulka87 mojej tez sie dzisiaj wylewal nadmiar jak sie zloscila i dalam cyca po 120ml... masakra😂 ale że szlismy do kosciola to stwierdzilam - niech juz bedzie najedzona. No i byla. 😂

    Moja to już po północy niespokojnie śpi. Wczoraj śmialismy z mężem że ciężko będzie usnąć. Za to nad ranem takie byly „grzmoty” że znow pękalismy ze śmiechu.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2022, 15:57

    16.05.2022 urodziny Oliwki 😘 Więcej szczęścia o 7 dni😍
  • Kasjanna Autorytet
    Postów: 1509 2086

    Wysłany: 28 sierpnia 2022, 16:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A w co gracie w te karty? Jak polecacie jakies gry na 2 osoby to ja chetnie. My z synem grywamy, ale nie w zwykle karty tylko wirus albo uno flip. Uwielbiam ♥️
    Czekam aż nam 3 zawodnik dorosnie 😉

    U nas sen sie nie zepsul ani w dzien ani w nocy, mimo ze juz 17 tydzien. Chyba jest az tak źle że ciezko to jeszcze bardziej zepsuc 😆

    Mamy dzis pokaz lotniczy, wyszlam troche z dziecmi popatrzec. Ja to jednak jestem miejskie dziecko, uwielbiam takie rzeczy, a na wakacje moglabym jechac polazic po muzeach i innych miejskich atrakcjach 😉

    Soleil lubi tę wiadomość

    29.04 - moja kochana córeczka :)
  • Asiulka87 Autorytet
    Postów: 947 1117

    Wysłany: 28 sierpnia 2022, 17:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas ewidentnie skok bo mała jest totalnie jak nie ona...jeszcze do niedawna płakała tylko jak była głodna a teraz beż powodu placze I jedynie przytulanie na rękach ją uspokaja😒
    W ogóle jest taka jakas nieswoja. Mam nadzieję że to skok bo jak nie to nie wiem czy nie powinnam się zacząć martwic😐

    oar89n73njsm8gcn.png
  • Lotos Autorytet
    Postów: 258 227

    Wysłany: 28 sierpnia 2022, 18:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasjanna wrote:
    A w co gracie w te karty? Jak polecacie jakies gry na 2 osoby to ja chetnie. My z synem grywamy, ale nie w zwykle karty tylko wirus albo uno flip. Uwielbiam ♥️
    Czekam aż nam 3 zawodnik dorosnie 😉

    U nas sen sie nie zepsul ani w dzien ani w nocy, mimo ze juz 17 tydzien. Chyba jest az tak źle że ciezko to jeszcze bardziej zepsuc 😆

    Mamy dzis pokaz lotniczy, wyszlam troche z dziecmi popatrzec. Ja to jednak jestem miejskie dziecko, uwielbiam takie rzeczy, a na wakacje moglabym jechac polazic po muzeach i innych miejskich atrakcjach 😉
    Kasjanna ja do dzisiaj nocy i dnia też myślałam że gorzej być nie może 🤷

  • Vende Autorytet
    Postów: 1144 1480

    Wysłany: 28 sierpnia 2022, 18:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasjanna, nie znam gier na 2 osoby. Najczęściej gramy w 4 i moje topy to kanasta, kierki no i poker ;) Często na 3 osoby graliśmy w tysiąca.

    U nas dzisiaj MASAKRA. Mala spala mi orzez caly dzien chyba nawet nie 1h. Aktualnie oczy ma fest czerwone ale nie mam sily znowu jej lulac bo próbowałam juz kilka razy z marnym skutkiem. Mam nadzieje, ze w koncu przysnie, albo ze chociaz noc bedzie dobra. Dzisiaj w nocy spala super, miedzy 21 a 8 rano zaloczyla tylko jedna pobudkę po 5. Ciekawe jak będzie dzis...

    W ogole mąż przez te nocki oduczył sie opieki nad mala. Bierze ja ns 10 minut i dalej nie wie co ma robić i od razu mi ją wciska. Wkurzyl mnie dzisiaj bo probowal ja uspic, ja mialam miec 'wolne', nie wyszlo mu przez kwadrans wiec sie poddal i mi oddal. Jak ja ją uspilam to obudził ją po 10 minutach... Masakra.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2022, 18:04

    17.05.2022 - urodziła się moja córeczka Alicja :)
  • Asiulka87 Autorytet
    Postów: 947 1117

    Wysłany: 28 sierpnia 2022, 21:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasjanna my graliśmy w tysiąca takiego dobieranego w 2 osoby albo w 66 🙂
    Malutka wieczorem zrobila się w końcu normalna tzn zaczęła uśmiechy rozdawać itp mam nadzieję że najgorsze już za mna🙂
    Teraz moją ulubioną siatkówkę oglądam 😃oglądam któraś z Was mistrzostwa świata?🙂

    Ana.Ta lubi tę wiadomość

    oar89n73njsm8gcn.png
  • Kasjanna Autorytet
    Postów: 1509 2086

    Wysłany: 28 sierpnia 2022, 21:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Asiulka, sprobujemy :)
    Nie lubie sportu takze nie ogladam, choc dzis zerkalam na mistrzostwa w krykiecie juz nie wiem ktory raz i dalej nie rozumiem o co chodzi. Niech mi tylko ktos powie ze pilka nozna ma trudne zasady...


    U nas tez dzis dzien w miarę. Jutro wreszcie syn idzie do przedszkola, ostatnie 3 dni, ale chyba ja sie nad tym bardziej rozczulam niz on...

    Leksa lubi tę wiadomość

    29.04 - moja kochana córeczka :)
  • Zosiek Autorytet
    Postów: 833 1498

    Wysłany: 28 sierpnia 2022, 21:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej kochane 😁
    U nas noc kiepska bo pobudki od 2.30 ale dzień był jak nigdy. Bo 2 drzemki po godzinie. Byłam w szoku.

    Z gier karcianych w które można pograć z dzieckiem 6+ mogę polecić śpiące królewny i najlepsza gra o kotach.
    A z takich zwykłych rodzinnych gier to lubimy rummikub i taboo, ale w tej drugiej musi być minimum 3 osoby, a najlepiej minimum 4.
    Kasjanna dla odmiany od uno mogę polecić jeszcze lato z komarami 😁
    Fajnie tak rodzinnie posiedzieć wieczorem grając.😉

    Nasz mały cud 15.05.22 🥰
  • Lotos Autorytet
    Postów: 258 227

    Wysłany: 28 sierpnia 2022, 22:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z tego co piszecie wynika że większość dziaciakow miała kiepska noc. Oby kolejna była dla nas łaskawsza 🙏
    Ja uwielbiam planszowki i już nie mogę się doczekać jak z małym będziemy mogli grać 🙂

    Kasjanna zdecydowalas się obciąć włosy na krótko czy dalej się wahasz? Ja zawsze miałam takie żeby przynajmniej spiąć gumką. Uważam że do krotkich trzeba mieć ładna twarz bo ona wysuwa się na pierwszy plan a ja nie lubię mojej cery a jeszcze teraz tyle zmarszczek i podkrążone oczy ale w przyszłym tygodniu planuje je drastycznie skrócić bo lecą garściami 😭

  • Provitamina Autorytet
    Postów: 683 1298

    Wysłany: 28 sierpnia 2022, 22:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zaglądam tutaj po kolejnej przerwie. Niestety nie jestem w stanie przeczytać wszystkich zaleglych postów 😔

    Czekam na wrzesień, bo wtedy starsze dzieci wracają do swoich placówek. Póki co jestem sama z trójką dzieci, mąż pracuje. Chwilami jest ciężko, ale jakoś dzień za dniem leci 🙂

    Nadal jestem kp. Raz daje porcje mm i raz odciągam swój pokarm i daje butelkę. Mam nadzieję że teraz mój mały będzie bardziej przybierał na wadze.
    Kp to piękna choć trudna sztuka. Z perspektywy czasu cieszę się że nie poddałam sie, mimo trudności, wątpliwości i problemów z słabym przyrostem mojego syna. Nie żałuję żadnych pieniędzy wydanych na CDL. Moim zdaniem opieka przez CDL powinna być zapewniona każdej kobiecie.
    Uwielbiam chwilę, gdy karmię mojego synka, a on patrzy na mnie swoimi małymi oczkami, dotyka moja pierś swoją małą rączką a potem błogo zasypia wtulony we mnie. Karmienie butelką to zupełnie coś innego, tutaj mam czas na bliskość, wpatrywanie się w siebie.

    Wczoraj weszłam na forum dziewczyn które straciły swoje dziecko. Łzy stawały mi w oczach po przeczytaniu tego co przechodzą te kobiety. Patrzę na swojego syna i wzruszam się, bo mam szczęście. Mnie się udało. Wszystko przebiegło dobrze, z pozytywnym porodem. Mam dziecko, które mogę kochać. Mogę patrzeć na jego doskonałą, śliczną buzię. Odwzajemniać uśmiechy. Mam też córki, choć nie jestem ich biologiczną mama, to kocham je i one mnie. Z troską obserwuje jak dorastają, jestem przy nich w każdej chwili.
    To one pierwszy raz nazwały mnie mamą. ❤️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2022, 22:46

    Kasjanna, Asiulka87, Leksa lubią tę wiadomość

    Starania od kwietnia 2020 roku
    👫 OBOJE 35+

    Prolaktyna: 23,34 ng/ml ✅
    AMH: 1,48 (norma 35 l.- 39 l. : 0,147 - 7,49 ng/ml)
    Testosteron wolny: 3,08 (0,10 - 6,30 pg/ml✅
    Androstendion: 3,29 (0,30 - 3,30 ng/ml✅
    Estradiol: 223,10 (21 - 312 pg/ml) ✅
    TSH: 0,708 (0,350 - 4,940)✅
    FT3: 4,15 pmol/l (2,63 - 5,70)
    FT4: 1,02 ng/dl (0,70 - 1,48)
    Anty TPO < 3,00 IU/ml (0,00 - 5,61)✅
    DHEA-SO4: 281,60 ✅
    FSH: 6,70 mIU/ml (3,03 - 8,08)
    LH: 4,65 mIU/ml (1,80 - 11,78)
    Drożność jajowodów ✅
    Histeroskopia - sierpień 2021r. - OK

    3 x IUI [IV, V, VI 2021r] - brak ciąży

    Sierpień 2021r. IN VITRO
    06.09.2021r. punkcja, pobrano 2 komórki, tylko jedna się zapłodniła - mąż: metoda selekcji plemników PICSI
    09.09.2021r. transfer 8aa + Ebryoglue
    11 dpt: Beta 467,87 / 13 dpt: Beta 953,59 / 15 dpt: Beta 1632,94 / 18 dpt: 3929,93
    Pierwsze USG: 4 październik 21r.: 25 dpt - jest serduszko.
    7470ugpj1funw5wd.png
  • Ana.Ta Autorytet
    Postów: 1666 1792

    Wysłany: 28 sierpnia 2022, 23:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja polecam oczywiście tysiąca, ale grą która robi furrore u teściów jest „planowanie”. 10 latka super się wciągneła. :) i z mężem pogrywaliśmy w dwójkę :)

    Pokazy lotnicze są bardzooo ciekawe, ale ja sie boje samolotow 🙈 jak bylam dzieckiem mialam fobie ze spadną i rozwalą mój dom... 😬

    Asiulka87 dobrze ze dzis wieczor juz ok. U mnie znowóż mała usnela po 22:00. Po jedzeniu byla spokojna ale co chwila sie wybudzala. Z cycem sie bawila. To bylo takie śmieszne: brała, kulila sie, patrzyla w oczy i śmiała. No jaja sobie robiła kilkanaście razy😂 nie wiem co to bylo. Pozniej na lulanie też sie śmiala. 😂
    Wkońcu wiercenie ją samo ululalo... 🤷‍♀️

    Vende mam nadzieje ze mala wkońcu ci usnela na dluzej. Ach ci faceci😂 moj tez jesli chodzi o usypianie w domu ewidentnie nie ma cierpliwosci. 😂 tlumaczy sie ze mu tak gorąco.. a co mu mamy powiedziec... 😬

    Mnie znowu wkurzala siostrzenica męża. Rozbudzala mi ciągle dziecko na spacerze w drodze do kościola. No myślalam zd mnie trafi. Pozniej sie bujalam zeby mi usnela...

    Jak byłam dzieckiem i jeszcze mój tato żył ogladałam wszystkie mecze piłki nożnej i siatkowki.. to byly czasy. Do dzis pamietam jak pilam pianke z piwa i siedzialam na kolanach hihi

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2022, 23:04

    16.05.2022 urodziny Oliwki 😘 Więcej szczęścia o 7 dni😍
  • Ana.Ta Autorytet
    Postów: 1666 1792

    Wysłany: 28 sierpnia 2022, 23:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zosiek wow i Ciebie progres snu w dzień/ super! 😀

    U mnie dziś tez inaczej bo spala jak nigdy w godzinach od 15:30-18:30 - chyba nie chciala sie dluzej z gośćmi widziec 🤣

    Lotos oooo planszówki- też juz zacieram ręce :D

    Provitamina super że nadal kp. Pięknie opisałas to karmienie... aż mi sie sentymentalnie zrobilo, że faktycznie to karmienie to taka piękna chwila🧡
    Dokładnie tak. Mu tu narzekamy na to czego wiele rodzin nie ma i cierpi. Każdego dnia trzeba dziękować że zdarzył się dla Nas cud w postaci tych małych istot. 🧡

    Teraz będzie już tylko piękniej...

    Nie wiem czy chcesz odpowiadać. Jak to się stalo że jesteś mamą nie biologiczną? TPięknie🧡

    Zosiek lubi tę wiadomość

    16.05.2022 urodziny Oliwki 😘 Więcej szczęścia o 7 dni😍
  • Provitamina Autorytet
    Postów: 683 1298

    Wysłany: 28 sierpnia 2022, 23:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój pierwszy mąż zginął w wypadku samochodowym kilka tygodni po tym jak wzięliśmy ślub. To był dla mnie ogromny wstrząs. Życiowe trzęsienie ziemi, po którym zostają tylko zgliszcza Długo nie umiałam stanąć na nogi, bo jak to...przecież dopiero byliśmy na początku swojej życiowej drogi...a tutaj koniec, pustka, żałoba. Szukalam pomocy na forach i grupach osób które są w zalobie i tam znalazlam ukojenie. W świecie realnym nikt mnie nie rozumiał, też na znalami podobnego przypadku. Czulam się jak by tylko mnie spotkała taks tragedia. Kilka lat później przeczytałam historię pewnego mężczyzny, któremu zmarla nagle żona, też w młodym wieku. Napisałam do niego oferując mu pomóc w postaci grup wsparcia działających w necie. Los tak chciał, że zakochaliśmy się w sobie i dziś jest moim mężem 🙂 a córki są z jego pierwszego małżeństwa. Były jeszcze malutkie jak mnie poznały. Teraz mają dwie mamy, jedna w niebie a druga na ziemi. Połączyły się dwie historie. Wiele rzeczy nas łączy. Często mówimy z mężem, że pewne rzeczy i tak są zapisane gdzieś w gwiazdach. Na to nie mamy wpływu. Dziś jesteśmy szczęśliwi wszyscy razem. A moje przybrane córki cieszą się z braciszka. Mówią, że sobie go wymodlily.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2022, 23:45

    Asiulka87, Klara_1985, Soleil, Leksa lubią tę wiadomość

    Starania od kwietnia 2020 roku
    👫 OBOJE 35+

    Prolaktyna: 23,34 ng/ml ✅
    AMH: 1,48 (norma 35 l.- 39 l. : 0,147 - 7,49 ng/ml)
    Testosteron wolny: 3,08 (0,10 - 6,30 pg/ml✅
    Androstendion: 3,29 (0,30 - 3,30 ng/ml✅
    Estradiol: 223,10 (21 - 312 pg/ml) ✅
    TSH: 0,708 (0,350 - 4,940)✅
    FT3: 4,15 pmol/l (2,63 - 5,70)
    FT4: 1,02 ng/dl (0,70 - 1,48)
    Anty TPO < 3,00 IU/ml (0,00 - 5,61)✅
    DHEA-SO4: 281,60 ✅
    FSH: 6,70 mIU/ml (3,03 - 8,08)
    LH: 4,65 mIU/ml (1,80 - 11,78)
    Drożność jajowodów ✅
    Histeroskopia - sierpień 2021r. - OK

    3 x IUI [IV, V, VI 2021r] - brak ciąży

    Sierpień 2021r. IN VITRO
    06.09.2021r. punkcja, pobrano 2 komórki, tylko jedna się zapłodniła - mąż: metoda selekcji plemników PICSI
    09.09.2021r. transfer 8aa + Ebryoglue
    11 dpt: Beta 467,87 / 13 dpt: Beta 953,59 / 15 dpt: Beta 1632,94 / 18 dpt: 3929,93
    Pierwsze USG: 4 październik 21r.: 25 dpt - jest serduszko.
    7470ugpj1funw5wd.png
  • Vende Autorytet
    Postów: 1144 1480

    Wysłany: 29 sierpnia 2022, 01:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Provitamina, to niesamowicie piękna a zarazem smutna historia. Ale to dobrze, ze sie znaleźliście i teraz tworzycie rodzinę. Podziwiam Cie ze odnajdujesz sie w roli mamy dla starszych dziewczynek, wiele kobiet nie byloby na to stac. Jestes wyjątkowa :) A to jak piszesz o milosci do syna jest cudowne. Bardzo milo, ze sie do nas odezwalas.

    Ana.ta w ciagu dnia juz nie bylo dluzszej drzemki, kolo 19 spala na mnie 30 minut. Natomiast teraz spi od 21. Kąpiel i karmienie wieczorne to byla masakra, Mala strasznie mi plakala pewnie ze zmeczenia. Ale w koncu padla. Teraz ja znowu w stresie bo laktator chodzi a ona sie kreci i kreci...

    Ana.Ta, Leksa lubią tę wiadomość

    17.05.2022 - urodziła się moja córeczka Alicja :)
  • Kasjanna Autorytet
    Postów: 1509 2086

    Wysłany: 29 sierpnia 2022, 03:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Provitamina, piekna historia i piekne podejscie do macierzynstwa. W tych codziennych trudach czasem idzie zapomiec po co to wszystko.
    To jeszcze 3 dni i bedziesz miala troche luzniej :)

    Lotos, na razie muszę sie umowic, decyzje podejme na fotelu, moze fryzjerka mi doradzi. Nie mam jakiejs pieknej twarzy, ale z drugiej strony wlosy w obecnym stanie tez nie sa moją wizytówką. Jesli fryzjerka wymysli mi fryzure, ktora nie bedzie wymagala ode mnie duzego nakladu pracy, to pojde w to. Ja jestem z osob praktycznych, uroda jest dla mnie na drugim planie (albo jakims 82,juz dawno nie definiuje sie przez to jak wygladam, dzieci będą mnie kochac w kazdym wyglądzie :))

    Leksa lubi tę wiadomość

    29.04 - moja kochana córeczka :)
  • Ana.Ta Autorytet
    Postów: 1666 1792

    Wysłany: 29 sierpnia 2022, 03:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Provitamina musiliście i musicie być bardzo dzielni z mężem. Córeczki mają szczęście że mają drugą mamę, która ich bardzo rozumie i kocha. Nowy czlonek rodziny jeszcze bardziej Was złączył. Dobrze że pojawił się ten cud. 🧡

    „Życie choć piękne tak kruche jest”.... u mnie niestety pół roku po ślubie też mogło się tak skończyc. Przezylam straszny wypadek. Z auta nie bylo co zbierac... do dzis pamiętem te zaciśnięte ręce i oczy... i myśli że to koniec...

    Vende u mnie też takie dziwne kręcenie. Jakos usnelam, teraz juz kombinowala na brzuchu i wzielam na karmienie, choć troche jej ulzy... taka jestem śpiąca a mam wybuch w 2 cycu i musze odpalic laktator :/ plus że bedzie zapasowe mleczko....

    To ten placz na bank ze zmęczenia, biedne maleństwo. Oby dziś bylo lepiej

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia 2022, 04:02

    Leksa, Zosiek lubią tę wiadomość

    16.05.2022 urodziny Oliwki 😘 Więcej szczęścia o 7 dni😍
‹‹ 604 605 606 607 608 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Dieta w ciąży - 10 najważniejszych zasad dla ciężarnej

O zdrowym odżywaniu i diecie w ciąży zostało napisane i powiedziane wiele. Zbyt duża ilość informacji potrafi przytłoczyć każdego. Przestrzeganie wszystkich tych zasad wydaje się wręcz niemożliwe. Jak zatem odróżnić rzeczy ważne od tych mniej istotnych? Zapytaliśmy znaną dietetyczkę Sylwię Leszczyńską co jest naprawdę ważne w diecie kobiet w ciąży. Przeczytaj co robić, aby zapewnić zdrowie sobie i swojemu dziecku! 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 porad, jak ubrać dziecko na zimowy spacer

Niekiedy zimowa aura za oknem może zniechęcać do spacerów... Tymczasem jest to świetny sposób na budowanie odporności, dotlenienie organizmu i zapewnienie aktywności fizycznej dla dziecka. Jak zatem przygotować się na zimowy spacer? Sprawdź 7 porad, jak ubrać dziecko!

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedobór kwasu foliowego - zaskakujące wyniki badań

Niemalże każda kobieta starająca się o dziecko ma świadomość, że podczas starań oraz w czasie ciąży powinna suplementować kwas foliowy. Jednak najnowsze doniesienia lekarzy wskazują na duże problemy z jego przyswajalnością. Co to oznacza? Niedobór kwasu foliowego - jakie mogą być tego skutki? Nawet pomimo zażywania kwasu foliowego, kobiety w dalszym ciągu mogą być narażone na ryzyko chorób/powikłań związanych z jego niedoborami. Jak temu zaradzić? Przeczytaj najnowsze doniesienia i zalecenia ginekologów.  

CZYTAJ WIĘCEJ