💙 MAJ 2023 💗
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyCrochet wrote:Ja jestem na zwolnieniu już od dłuższego czasu z racji tych uciążliwych migren. Akuratnie trafiło na grudzień więc zawsze coś było do roboty 😉 Teraz postaram się skorzystać z wyprzedaży i będę polować na rzeczy z listy wyprawkowej 🤗Choć zastanawiam się czy to nie za wcześnie 🤷♀️
Hej! Witamy na wątku 😁
Czy na migreny masz jakiś sposób?
Przed ciążą w kryzysie migreny miałam nimesil z innymi lekami na receptę.
Teraz morduje się strasznie. Czasami jak już nie mogę wytrzymać biorę paracetamol, sam ruch już mi nawet nie pomaga.
Jak tam dziewczyny po świętach?
Ja dziś weszłam niechętnie na wagę 😂 od początku mam +5 kg. Po samych świętach 1,5 kg, a nie obżerałam się i codziennie spacery 🥹😩😭
Crochet lubi tę wiadomość
-
NataliaK wrote:Hej! Witamy na wątku 😁
Czy na migreny masz jakiś sposób?
Przed ciążą w kryzysie migreny miałam nimesil z innymi lekami na receptę.
Teraz morduje się strasznie. Czasami jak już nie mogę wytrzymać biorę paracetamol, sam ruch już mi nawet nie pomaga.
Jak tam dziewczyny po świętach?
Ja dziś weszłam niechętnie na wagę 😂 od początku mam +5 kg. Po samych świętach 1,5 kg, a nie obżerałam się i codziennie spacery 🥹😩😭
Szczerze mówiąc nie mam 😥 Jeśli jest już tak bardzo źle to biorę dwie tabletki apapu (uzgodnione z lekarzem). Od początku grudnia pilam też 250 ml soku z kiszonego buraka dziennie i przez ten cały czas nie miałam ani jednego dnia kiedy bolała mnie głowa. Sok piłam, bardziej z ciekawości czy wpłynie to na poziom hemoglobiny (mam ją w dolnej granicy normy), ale podobno też obniża ciśnienie więc może w jakiś sposób to pomogło 🤷♀️.
Jako ciekawostkę dodam, że mój poziom hemoglobiny po 3 tygodniach picia soku był na tym samym poziomie.
🐻
-
Witaj Crochet. Fajnie, że dołączyłaś
Bardzo wam współczuję tych migren 😒
Migreny to było coś czego bardzo się bałam w ciąży. Przed ciążą jak mnie dopadały to byłam wyłączona na pół dnia z życia. Odkąd jestem w ciąży nie miałam ani raz. Czasem boli mnie lekko głowa, ale pomaga spacer i kawa.
Nie odważyłam się wejść na wagę po świętach😁 Jutro mam wizytę u lekarza, więc ważenie mnie nie minie 😫 Może jutro małe pokaże czy jest chłopcem, czy dziewczynką 😉
Agnieszka 1987
Jak się czujesz?
Crochet, Agnieszka1987 lubią tę wiadomość
-
Ja dzisiaj miałam wizytę wiec po świętach musiałam wejść na wagę, od początku ciąży plus 9kg, centymetry plus brzuszka i biustu się nie zmieniły więc może i tyle kilo dzidzia potrzebuje. W końcu córka waży już 506g 💙 Lekarz wyjaśnił ze to zwapnienie w sercu hest prawdopodobnie po przeziębieniu lub grypie. Faktycznie byłam chora 3 tygodnie temu, partner przerażony, że taka pierdoła, a ma taki wpływ. Po 20 tygodniu rozkręciłam się z wyprawką. Kupione juz mam troszkę ciuszków, dzisiaj przyszło łóżeczko, czekam na wyprawkę z apteki. Więc powoli do przodu. Zbieram się by zapisać się do położnej i do szkoły rodzenia 😅
Agnieszka1987 lubi tę wiadomość
-
Kurczę, współczuję migren dziewczyny.
Ja częste bóle głowy miałam przed ciążą, czasem migrenowe, ale od dłuższego czasu przed ciążą opanowane, były kiedyś prawdopodobnie napięciowe (źle siedziałam w pracy, ale się poprawiłam). W ciąży bolała mnie tylko kilka razy jak dotąd, z dwa razy brałam paracetamol.
Cześć Crochet!
Ja już tuptam za wizytą... nie mogę się doczekać zawsze kiedy jest już blisko. 😅 A w przyszłym tygodniu mam istny maraton wizyt. Mój ginekolog, połówkowe, endokrynolog. 😅 Pojutrze mocz i badania dla endo no i chill.
Mam jakieś +5, może już +6kg na plusie. Ale ewidentnie brzuszek mi rośnie, nie tyję ogólnie, także myślę, że ok. Ale na święta się przejadłam, chyba pierwszy raz w życiu- dotychczas byłam raczej świątecznym niejadkiem. 
Crochet, Mvada, Agnieszka1987 lubią tę wiadomość
👩 31 / 🧔30
❌ PCOS, cykle i owulacje nieregularne bez leków; Hashimoto - delikatna postać, pod kontrolą
Stymulacje (letrozol, NAC, Ovitrelle):
03.2022, 04.2022, 05.2022, 06.2022 ❌
08.2022 -> 9.09.2022 ⏸
10.09 - beta 204
12.09 - beta 482
4.10 - wszystko ok, 1,43 cm człowieczka, mamy ❤️🍀
2.11 - prenatalne -> 5,38cm fikającego człowieczka, niskie ryzyka 🍀
4.01 - połówkowe -> 370g ruchliwej już potwierdzonej dziewuchy 🥰🍀 21+1
22.02 - USG III trymestru, 1150g 🍀 28+1
21.03 - 2020g ❤️ 32+0
9.05 - około 3200-3300g panny, której dobrze w brzuchu ❤️ 39+0
PTP - 16.05.2023
Wanda ❤️ - 26.05.2023, 3620g, 55cm ❤️ 41+3
-
Hej wszystkim. Ja również dołączam do wątku. Z córką mamy termin na 18.05 ❤️
Mam do Was pytanie. Macie może jakąś dobrą listę wyprawkową? Taką w sensie sprawdzoną, żeby nic nie brakowało 🙈
Nowalijka, Crochet, Mvada, Agnieszka1987 lubią tę wiadomość
ona - 27 lat
on - 29 lat
09/2021 - początek starań
12/2021 - diagnoza teratozoospermii (MSOME 1% III kat., stres oksydacyjny)
07/2022 - pierwsza procedura IVF
-> 28.07 - pobrano 26 komórek -> 15 dojrzałych -> 15 zapłodniono -> 4 blastki❄️4AB, ❄️❄️❄️ 4BB
-> 29.08 - transfer ❄️4AB 🍍
-> 04.09 - test 6 dpt ⏸ 🥰
-> 06.09 - beta 8dpt - 189 mIU/ml🍀
-> 08.09 - beta 10 dpt 520 mIU/ml🍀
-> 10.09 - beta 12 dpt 1317 mIU/ml🍀
-> 14.09 - beta 16 dpt 4926 mIU/ml 🍀
-> 20.09 - beta 22 dpt 13716 mIU/ml 🍀
-> 26.09 - CRL 7,58 mm, słyszeliśmy ❤️🍀
-> 07.10 - CRL 17,9 mm, FHR 181 u/min ❤️🍀
-> 10.11 - CRL 6,22 cm, FHR 171 u/min ❤️🍀
WYNIK NIFTY - zdrowa DZIEWCZYNKA 💗
-> 06.12 - EFW - 161 g,❤️🍀
-> 10.01 - EFW - 419 g,❤️🍀
-> 13.02 - EFW - 944 g,❤️🍀
-> 01.03 - EFW - 1215 g,❤️🍀
-> 28.03 - EFW - 2088 g,❤️🍀
-> 17.04 - EFW - 2791 g,❤️🍀
-> 09.05 - EFW - 3422g, ❤️🍀 -
NataliaK wrote:Jak tam dziewczyny po świętach?
Ja dziś weszłam niechętnie na wagę 😂 od początku mam +5 kg. Po samych świętach 1,5 kg, a nie obżerałam się i codziennie spacery 🥹😩😭
Ja przytyłam do tej pory 3kg, nie wiem czy nie za mało,ale dr nic nie mówił...
Grunt że mała rośnie 😆ona - 27 lat
on - 29 lat
09/2021 - początek starań
12/2021 - diagnoza teratozoospermii (MSOME 1% III kat., stres oksydacyjny)
07/2022 - pierwsza procedura IVF
-> 28.07 - pobrano 26 komórek -> 15 dojrzałych -> 15 zapłodniono -> 4 blastki❄️4AB, ❄️❄️❄️ 4BB
-> 29.08 - transfer ❄️4AB 🍍
-> 04.09 - test 6 dpt ⏸ 🥰
-> 06.09 - beta 8dpt - 189 mIU/ml🍀
-> 08.09 - beta 10 dpt 520 mIU/ml🍀
-> 10.09 - beta 12 dpt 1317 mIU/ml🍀
-> 14.09 - beta 16 dpt 4926 mIU/ml 🍀
-> 20.09 - beta 22 dpt 13716 mIU/ml 🍀
-> 26.09 - CRL 7,58 mm, słyszeliśmy ❤️🍀
-> 07.10 - CRL 17,9 mm, FHR 181 u/min ❤️🍀
-> 10.11 - CRL 6,22 cm, FHR 171 u/min ❤️🍀
WYNIK NIFTY - zdrowa DZIEWCZYNKA 💗
-> 06.12 - EFW - 161 g,❤️🍀
-> 10.01 - EFW - 419 g,❤️🍀
-> 13.02 - EFW - 944 g,❤️🍀
-> 01.03 - EFW - 1215 g,❤️🍀
-> 28.03 - EFW - 2088 g,❤️🍀
-> 17.04 - EFW - 2791 g,❤️🍀
-> 09.05 - EFW - 3422g, ❤️🍀 -
nick nieaktualnyHej dziewczyny, ja bole głowy miałam po urodzeniu syna przez CC ponoc znieczulenie spowodowało te dolegliwości ale odpukać odkąd jestem w ciąży to rzeczywiście zapomniałam o nich.
Ja juz przytyłam +5 i mam nadzieje że nie przekroczę 60 kg 😂 święta wspaniałe gdyby nie to że moj syn w piątek sie rozchorował… walczyliśmy z gorączka trzy dni… u lekarza dopiero wczoraj byliśmy bo święta w innym mieście były organizowane a na izbe przyjęć jak mielibyśmy jechać to oczekiwanie na wizytę 4h 🤦🏼♀️ na szczęście testy porobione rsv nie było, covidu i grypy typu a i b tez nie…tylko nebulizacje robię synowi no ale ze sterydu bo płuca „grają”
Ja sie zastanawiam czy juz nie kupić dostawki i chicco bo jak widze że ceny poszły o 50% w górę po 2latach to załamka. Chce kupić to samo co przy pierwszej ciąży a to wszystko raz droższe jest 🤦🏼♀️wiec jakie ceny będą w następnym roku 🤷🏼♀️ -
Jeśli chodzi o listy wyprawkowe to swoją robiłam na podstawie tego co w necie jest lub podpatrzyłam co dziewczyny na instagramie miały i polecały, więc moja lista to modyfikacja kilku list, które znalazłam. I tak co jakiś czas ją modyfikuje. Najbardziej się boję, że coś przeoczę z takich drobnostek do pielęgnacji maluszka i siebie po porodzie.
Z takich większych wyprawkowych rzeczy to mamy już wózek a wczoraj kupiliśmy łóżeczko, materacyk etc. Więc w sumie zostały właśnie takie drobnostki do karmienia piersią, w połogu, pielęgnacji, ubranka etc. Może uda się w styczniu skorzystać z wyprzedaży lub jakiś kodów promocyjnych.
🐻
-
Planuję zrobić listę w najbliższym czasie. Sporo rzeczy mam po bratanku. Kilka trzeba dokupić na pewno przed porodem, a część zostawię na liście do kupienia w razie potrzeby np. laktator.
Przed każdą wizytą u lekarza denerwuję się czy wszystko jest dobrze. Na dzisiejszej dowiedziałam się, że przybyło mi +4 kg. Dzidziuś rozwija się idealnie. I będzie córeczka 💗 Następne nerwy 4 stycznia 😊
Agnieszka1987 lubi tę wiadomość
-
Ja miałam w 1 trymestrze straszne bóle migrenowe. Regularnie co 3 tygodnie. Czyli miałam 4 razy migrenę. U mnie objawiało się to prócz bólu głowy oczywiście, wymiotami, brakiem apetytu, co wypiłam i zjadłam to zwymiotywałam.
Nie pomagało nic. Jedynie miałam wrażenie, że picie elektrolitów coś dawało i zjedzenie rosołu. Ponoć rosół ma jakieś związki, które pomagają w tym bólu.
W 2 trymestrze jak ręką odjął, ale odstawiłam też leki, a brałam bardzo duże ilości progesteronu. Nie wiem czy miało to coś wspólnego.
Współczuję każdej kobiecie w ciąży, która przechodzi migrenę. U mnie trwało to za każdym razem 3 dni. W trzecim dniu dochodziłam do siebie.
Polecam od siebie dobre elektrolity i rosołek
Mvada, NataliaK lubią tę wiadomość
mkwia -
nick nieaktualnyCześć dziewczyny w nowym roku! Wszystkiego dobrego dla Was i maluszków w brzuchu 😊🤝
Ika dzięki za patenty,wypróbuje napewno 🤲🏻😊
Jak tam spędziłyście sylwestra?jak sie czujecie?
Ja wróciłam wczoraj z gór, trzy dni chodzenia po Karkonoszach, było pięknie. Siłę dalej mam,trochę zadyszka szybciej łapie ale nie jest złe.
Dziś byłam u lekarza,skierowanie na krzywą cukrową już wjechało, 11 stycznia mam ponowne połówkowe żeby dojrzeć dobrze serduszko bo ostatnio Felka miała wszystko u wszystkich w głębokim poważaniu i się odwróciła tyłkiem 😂
Nowalijka, Mvada, Agnieszka1987, Agunieszka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNataliaK No to podziwiam za to że jesteś w stanie jeszcze spacerować po górach. Ja dzisiaj byłam w centrum handlowym i tylko po odbiór zamówienia to jak parowóz az babka zapytała czy wszystko ok 🤦🏼♀️ ja coraz mniej siły mam musze sprawdzic czy zelazo mi nie poleciało za bardzo…miewam takze teraz znowu
kołatania serca nie wiem czy to przez branie tego Acardu czy nie ale coraz częściej. Dzisiaj to tak to odczułam ze w klatce az gniotło i na kaszel mnie dusiło a serce jak szalone biło.
A dzisiaj rano z Mdłościami sie obudziłam normalnie jak w 1trymestrze 🤷🏼♀️ -
My myśleliśmy, czy teraz na weekend nie pojechać w góry, ale ostatecznie doszłam do wniosku, że za dużo nie dam rady pochodzić i odpuszczamy. xD
Ja dziś badałam mocz i jak dotychczas miałam idealny, tak teraz spory bakteriomocz + podwyższone leukocyty i erytrocyty. Bakterii w kosmos, aż powtarzam jutro badanie, bo podejrzewam, że przez sikanie w nocy mogła być próbka zanieczyszczona + u teściów brakuje kultury picia wody i mam wrażenie, że zawsze wracam odwodniona, więc jutro może bardziej miarodajne to badanie (w domu i w pracy piję dużo płynów i wody standardowo, ale u nas woda zawsze na wyciągnięcie ręki).
Jutro wizyta, więc poczekam spokojnie, i tak posiewu nie zdążę zrobić, więc zobaczymy co gin powie i co jutro wyjdzie w wyniku. Coś się na pewno dzieje, bo czuję, ale delikatnie, na pewno nie jak przedciążowe zapalenie moczu (nic mnie nie szczypie, itp., może leciutki dyskomfort), więc mam nadzieję, że dzisiejszy wynik jest troszkę przesadzony. xDWiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2023, 14:41
👩 31 / 🧔30
❌ PCOS, cykle i owulacje nieregularne bez leków; Hashimoto - delikatna postać, pod kontrolą
Stymulacje (letrozol, NAC, Ovitrelle):
03.2022, 04.2022, 05.2022, 06.2022 ❌
08.2022 -> 9.09.2022 ⏸
10.09 - beta 204
12.09 - beta 482
4.10 - wszystko ok, 1,43 cm człowieczka, mamy ❤️🍀
2.11 - prenatalne -> 5,38cm fikającego człowieczka, niskie ryzyka 🍀
4.01 - połówkowe -> 370g ruchliwej już potwierdzonej dziewuchy 🥰🍀 21+1
22.02 - USG III trymestru, 1150g 🍀 28+1
21.03 - 2020g ❤️ 32+0
9.05 - około 3200-3300g panny, której dobrze w brzuchu ❤️ 39+0
PTP - 16.05.2023
Wanda ❤️ - 26.05.2023, 3620g, 55cm ❤️ 41+3
-
Również witam w Nowym Roku i życzę samych pomyślności. Właśnie zapisałam się na badanie krwi m. in. test obciążenia glukozą. Najgorsze jest to siedzenie 2 h w laboratorium i proszenie ludzi o przepuszczenie 🙄
Jeśli chodzi o mocz to polecam spróbować picie soku z żurawiny (takiego 100% z żurawiny żadnych syropów etc.). Ja na początku miałam pH po wyżej normy a teraz jest ok a pije codziennie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2023, 15:05
Mvada lubi tę wiadomość
🐻
-
Ostatnio siedziałam 6h na glukozie 🤣Crochet wrote:Również witam w Nowym Roku i życzę samych pomyślności. Właśnie zapisałam się na badanie krwi m. in. test obciążenia glukozą. Najgorsze jest to siedzenie 2 h w laboratorium i proszenie ludzi o przepuszczenie 🙄
Jeśli chodzi o mocz to polecam spróbować picie soku z żurawiny (takiego 100% z żurawiny żadnych syropów etc.). Ja na początku miałam pH po wyżej normy a teraz jest ok a pije codziennie. -
Agunieszka gratuluję dziewczynki u mnie raz lepiej, raz gorzej, syn miał teraz w przedszkolu przerwę świąteczną, więc nawet nie miałam czasu tu zajrzeć. Nie mam też w planach żadnych wizyt u lekarzy, więc dziwnie tak, ale nic nie zrobię. Może w lutym uda się polecieć na kilka dni do Polski to zrobię dodatowe USG. O wyprawce nadal nie myślę może jak posprzątam ozdoby świąteczne, to zacznę przeglądać rzeczy po synu
Mvada, Agunieszka lubią tę wiadomość
Alexander - 23.12.2017 ❤️
Nikodem - 11.05.2023 ❤️
