💙 MAJ 2023 💗
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyTam gdzie ja chodzę do Vitalabo na krew itd. to wszystko mega szybko idzie 😁 mimo, że mieszkam na osiedlu starych ludzi i chodzą tam też, to jakoś szybko zawsze idzie i każdy uprzejmy. Babeczki w recepcji i pielęgniarka też super. Ja tk w ogóle lubię na pobieranie krwi chodzić 😂 ja też zawsze chodzę szybciej niż mam wjzytę i wtedy sama sobie jeszcze sprawdzam wyniki w internecie, tak już mam 😂
Crochet lubi tę wiadomość
-
A to, że sprawdzam sama i analizuje to też i każde wahanie od razu sprawdzone 😂
Ja mieszkam w małym mieście, żeby iść gdzieś gdzie jest sprawnie albo szanują kobiety w ciąży to musiałabym z 40-50km jechać, a na czczo to dramat 😅
Ale dzisiaj już po, byłam po 10tej to nawet mało ludzi było i nikt się nie kłócił o dziwo 😅Crochet, anekar92, Oleczek lubią tę wiadomość
-
Ja wchodzę od razu bez kolejki, nawet się nikogo nie pytam ani o zgodę ani o opinię znam swoje prawa w ciąży
Crochet, Mvada lubią tę wiadomość
26.08 pozytywny test ciążowy 🍀 — 10dpo
30.08 Beta: 122,6 —13dpo
1.09 Beta: 314,1 — 15dpo
14.09 Pierwsza wizyta 🍀 jest dzidziuś z ❤️ 🥹
31.10 Badania I trymestru. 7,5 cm zdrowego szczęścia ❤️
💙Synek 💙
-
Mvada współczuję tych sytuacji z punktem pobrań. Ja w tym swoim w ostatnim czasie w ogóle nie mam kolejek, ale kiedyś jak czekałam na pobranie (nie byłam w ciąży) słyszałam jak ciężarna będąca na krzywej cukrowej poprosiła o wejście na kolejne pobranie to jej facet nie chciał przepuścić....
Mvada lubi tę wiadomość
-
Crochet to jest straszne 🙈 mnie też nigdy nikt nie przepuścił w kolejce np w sklepie a wręcz jak podchodzę do kasy to mam wrażenie, że ludzie celowo się zageszczają w kolejce co bym przypadkiem nie chciała się wepchać 😃🙈
Mvada lubi tę wiadomość
26.08 pozytywny test ciążowy 🍀 — 10dpo
30.08 Beta: 122,6 —13dpo
1.09 Beta: 314,1 — 15dpo
14.09 Pierwsza wizyta 🍀 jest dzidziuś z ❤️ 🥹
31.10 Badania I trymestru. 7,5 cm zdrowego szczęścia ❤️
💙Synek 💙
-
nick nieaktualnyMvada wrote:A to, że sprawdzam sama i analizuje to też i każde wahanie od razu sprawdzone 😂
Ja mieszkam w małym mieście, żeby iść gdzieś gdzie jest sprawnie albo szanują kobiety w ciąży to musiałabym z 40-50km jechać, a na czczo to dramat 😅
Ale dzisiaj już po, byłam po 10tej to nawet mało ludzi było i nikt się nie kłócił o dziwo 😅
Aaaa no chyba, że tak 😅 to rozumiem 😊 super, że szybko załatwiłaś.
No niby mamy swoje prawa, ale ja to jestem taka że chyba nie umiem tak 😭 niby jak ktoś mi podpadnie to nie boję się odezwać ale jak mam się kogoś o coś prosić to pasuje. Uważam, że każdy dobrze wychowany człowiek przeuszcza sam z siebie kobiety w ciąży, czy osoby starsze, niepełnosprawne itp. A jak nie to mi się nie chce z nimi dyskutować nawet. Ostatnio jechałam tramwajem do rodziców dość daleko i widać ten brzuch już ale niestety totalnie nikt mnie nie wpuścił na miejsce, a jechałam jakieś 40min całą drogę stojąc. Przykre to, ale tacy ss ludzie. Jeszcze starszty to starszy ale najgorsze są młode babeczki co muszę ksiązke przeciez w tramwaju przeczytać albo te chłopaki młode z plecskami po szkole 😭Smutne to, zero szacunku i empatii.Mvada lubi tę wiadomość
-
Tyle szczęścia że nie mam rozwiniętej tu komunikacji miejskiej i jeżdżę wszędzie autem 🙈
Ja uwierzcie wykorzystuje swoje prawa, informuje grzecznie że wchodzę i wtedy jest jazda 😂
Jest to stresujące, ale wychodzę z założenia że niech się ludzie chociaż trochę uczą, może dla mojej córki za 20 lat będzie lepiej 😅Crochet, anekar92 lubią tę wiadomość
-
Mvada wrote:No i jak nie urok to sraczka, azotyny i bakterie w moczu🤦♀️ Napisalam juz smsa do gina, ale pewnie jutro znowu trzeba będzie dreptać na posiew i antybiotyk 🙈
Mvada lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Hej, Ja po wizycie. Z racji tych bakterii w moczu mam zrobić posiew.
Mały waży 2080 g (32t+5). Ułożony główką w dół. Szyjka długa i zamknięta. Wizytę planową mam za 4 tygodnie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2023, 18:26
Mvada, Agunieszka, Agnieszka1987 lubią tę wiadomość
-
U mnie 1882 g dziewczynki, 31+3tc. Wymiary idealne, tylko nogi wyglądają na długie 😊. Ułożona jest jeszcze główką do góry. Ma 3 tygodnie na obrót.
Dostałam tabletki na ciśnienie 🙄Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2023, 18:14
Agnieszka1987, Mvada, Crochet lubią tę wiadomość
-
Też miałąm taka bezobjawówkę i antybiotyk, byłam zdziwiona jak zobaczyłam wyniki. Ja dzisiaj byłam na kontroli u położnej, no ale standardowo nic ciekawego waga, ciśnienie, mocz i gadka o dupie maryny kolejna kontrola po świetach.
Co do ustępowania pierszeństwa to w Norwegii jest tak mało ludzi, że ja w sumie to nigdzie nie stoje w kolejkach ;P ale w Gdańsku poszłam raz w sobotę, kiedy były tłumy ludzi w Auchan do kolejki z pierszeństwem to kobieta przewracała oczami i wzdychała, a chłopak przed nią wpuścił mnie z uśmiechem i jeszcze życzył szczęścia pomijajać już, żę miałam tylko 2 rzeczy. Druga sytuacja w autobusie miejskim, pełno ludzi, wszysycy siedzą wpatrzeni w telefony. Nagle mój syn na głos mówi "mamo, a dlaczego ty nie możesz siedzieć jak masz mimi bobo w brzuchu?" i tylko jedna osoba zareagowałą, facet, który czytał książką, ustąpił na miejsca.Mvada, Crochet lubią tę wiadomość
Alexander - 23.12.2017 ❤️
Nikodem - 11.05.2023 ❤️
-
nick nieaktualnyA ja Wam powiem,ze w kolejce jednego dnia to dwie osoby mnie chciały przepuszczać,ale doszłam do wniosku jakiś czas temu ze sama ciąża nie jest dla mnie jakimś wyznacznikiem ze trzeba mi ustępować jeśli dobrze się czuje i jest ok oczywiście,dlatego grzecznie dziękuje za chęci i odmawiam ale jeśli bym się czuła nie tak to napewno pierwsza bym się pchała również znając swoje prawa 😅ale ja to tak trochę na przekór stereotypom wiecie, całe życie pod prąd 😂 mówili mi ze nie można wielu rzeczy w ciąży i się nie da, na co ja jak zwykle
Z przekorem,ze się da. Jakbym po prostu potrzebowała mieć pod kontrola cały czas swój stan fizjologiczny i sprawność 😂 mówię tu oczywiście w momencie braku przeciwwskazań. Ostatni raz w gorach byłam w 7 miesiacu ciąży i zastanawiałam się ostatnio czy jeszcze bym dała radę 😅
Mvada ja miałam to samo, musiałam wziąć antybiotyk jednodniowy o przedłużonym działaniu.
Crochet czyli jak masz wizytę za 4 tygodnie to nie jest standardem dalej wizytowanie co 2 tygodnie i mój doktorek pewnie przyjmie ta taktykę co mnie bardzo cieszy 😁😁😁Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2023, 18:27
Mvada, Crochet lubią tę wiadomość
-
Ja narazie nie panikuje, chociaż dopiero co wczoraj byłam na pogrzebie, kobietka zmarła właśnie na sepsę po bezobjawowym zapaleniu pęcherza 🙈🙈🙈
Jutro zrobię posiew, poczekam na wynik, dowiedziałam się że ginekolog na urlopie, to pewnie pijany w górach, może akurat mi odpisze jak wynik z posiewu będzie 😂😂😂
Na wynik z diagnostyki niby czeka się 3-9dni 😅
Narazie dużo pije, zresztą jak całą ciążę jakbym jakaś nie napojona była 😅
Co do kolejek w sklepach to ja chodzę tylko tam gdzie są samoobsługowe kasy sama, bo biorę małe zakupy, duże to robimy z tatusiem na weekend to nie pcham się nigdzie, raz w tygodniu wypoczywam do tych zakupów, robi się większe i tyle. Trzymam się pierwszeństwa w kolejkach do badań i tam nie odpuszczam, pomijam że mam również i inne przywileje zeby wchodzić bez kolejki, ale na ciężarne kobiety ludzie gorzej reagują niż na legitymację.. jest spore porównanie.. Polska to staj umyslu
-
Mvada wrote:Ja narazie nie panikuje, chociaż dopiero co wczoraj byłam na pogrzebie, kobietka zmarła właśnie na sepsę po bezobjawowym zapaleniu pęcherza 🙈🙈🙈
Ja też idę jutro zrobić posiew, żeby jak najszybciej dać znać lekarzowi jeszcze przed jego urlopem.
Agunieszka też dostałam receptę na tabletki (Dopegyt). Mam zacząć brać jak będę miała 5 pomiarów powyżej 140/90. Póki co większość mam w granicy 120 /80,ale czasem zdarzy się pomiar znacznie wyższy.