Maj-Czerwiec 2017 3city
-
WIADOMOŚĆ
-
Również życzę wesołych i spokojnych Świąt.
U mnie od wczoraj kiepsko skurcze łydek i twardnienie brzucha pewnie mało magnezu. Wcinam dzis migdaly trochę gorzkiej czekolady ale niewiele daje od czekolady tylko zaparcia:\ najbliższy lekarz dopiero 3 stycznia. -
I już po świętach, właśnie się polozylismy spać.
Velvet twardnienie brzucha w 5 miesiącu już może się zdarzać. Nie jest to niebezpieczne,macica się przygotowywuje. Jednak odpoczywaj ile się da. Wiecej troszkę spróbuj poleżeć z nogami wyżej, może skurcze odpuszczą. Mój lekarz mówi, że jak bardzo się będzie napisać to nospe można brać. Tak też mi podawali od 34 tyg w pierwszej ciąży, ale wtedy już skurcze powodowały rozwarcie, więc musiałam dodatkowo leżeć. Nie martw się na zaś tylko nospa i odpoczywaj. -
Mi też już brzuch się spina. W poprzedniej ciąży to samo było i musiałam leżeć do końca i magnez dostawałam w kroplówce. Teraz biorę też magnez i jak jest gorzej to wcieram w skórę oliwę magnezową, bo przez skórę magnez dobrze się wchłania i wtedy mam spokój na parę dni. Z tą nospą to różnie mówią lekarze, spotkałam się z opinią, że przyczyni się do rozwarcia i nie wolno.
-
Normy magnezu dla kobiet w ciąży są jakieś inne? Bo zbadałam i wygląda na to, że jest w porządku. 1,79 mg/dl przy normach 1,58-2,55 a skurcze łydek nie odpuszczają. Podjadam dziś migdały i pestki dyni.Z brzuchem jakby troszkę lepiej ale odpoczywam prawie cały dzień.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 grudnia 2016, 15:24
-
Hej dziewczyny, widzę, że cisza przed Sylwestrem
My wczoraj mieliśmy połówkowe, jak na ten etap ciąży synek rośnie wzorcowo, waży troszkę ponad 400g, mam śliczne zdjęcie buźki w 3d
Ja na Sylwestra zaprosiłam mamę, to jej pierwszy sylwester, który spędziłaby całkiem sama. Z synkiem kupiliśmy sobie Piccolo ( tak, wiem mało wychowawcze postępowanie, ale skoro nam obu nie można to sobie pozwoliliśmy pofolgować
Życzę Wam i Waszym rodzinom wszystkiego dobrego w Nowym Roku,zdrowia, jak najmniej zmartwień, szczęśliwych porodów i kochanych, zdrowych łobuziaków.Hope_ lubi tę wiadomość
-
Hope i jak?? Czekamy na wiadomość.
My Sylwestra spedzamy u siostry męża. Musze tylko otworzyć szafę na przedpokoju żeby mój kociak miał gdzie sie schować chociaz rok temu oglądał fajerwerki przez okno z nami i wcale sie nie bał. Ale teraz mieszkamy na 2 pietrze a wczesniej na 9 więc nie bylo aż takiego huku.
Szczęśliwego Nowego Roku dziewczyny! -
WSZYSTKIEGO DOBREGO W NOWYM ROKU !
U mnie był chwilowy spadek formy po zmianie leków ale jak wróciłam do starych i przeszłam na dietę cukrzycową poczułam się lepiej. Zastanawiam się nad imieniem. Mi się podoba Marysia ale mężowi już nie.
12 stycznia czekam mnie połówkowe, trochę się stresuję.
Moje maleństwo dużo i często kopie. Z pierwszym dzieckiem tak nie było.
Jak wasza waga ? U mnie już +4 kg. -
A ja wczoraj zaległam w łóżku z gorączką
Moi Panowie mnie zarazili jakimś wirusem i niestwtye się nie obroniłam... wzięłam wczoraj paracetamol wieczorem i w nocy dało spokój. Dziś leżę ww łóżku, oby w nocy nie skoczyło znowu. Jak to jest z paracetamolem? Jakir dawki można bracr? Wczoraj wzięłam 500mg czyli jak na 40kg, więc połowę co mi przysługuje... mam nadzieję że nie zaszkodze maleństwu..
-
Hope, bardzo się cieszę, że wszystko jest w porządku, wiedziałam, że się przepuklina nie powiększy
mocno w to wierzyłam
w sobotę na pewno wszystko się potwierdzi i będziesz spokojniejsza
ja się wczoraj na męża wkurzyłam. ale to raczej takie moje widzi mi siębo od czasu do czasu muszę się na niego trochę pozłościć
szukam ciuchów ciążowych, bo też mam wielki brzuchol, mam wrażenie, że taki to miałam jakoś w 6 czy 7 miesiącu w poprzedniej ciąży, a teraz zaczął mi się dopiero 5 miesiąc... nie mam w czym chodzić, stare ciuchy dałam bratowej i co nieco mi oddała ale szału nie ma. Tak więc szukam sobie ciuchów
Ewelkaet, generalnie nie powinnaś przyjmować żadnych leków w ciąży na własną rękę, tylko po konsultacji z lekarzem. Na pewno nie zaszkodziłaś maleństwu, ale zawsze lepiej zadzwonić lub wysłaś smsa do lekarza i się upewnić jaką dawkę możesz przyjąćżyczę zdrówka!
-
My po połówkowych. Ważymy już 371 g a ja plus 4kg. Wszystko jest w porządku, zdrowy, przepływy ok, serduszko pięknie biło, z mózgiem tez ok. Wygląda na to, że rośnie nam prawdziwy łobuziak jak tylko włączyła 4d to się obrócił główką mocno w dół i rączki obie do buźki. Także twarzy nie widzieliśmy. Ale widzieliśmy ze na 100% jest chłopak:)Teraz poza wizytami u gina prowadzącego USG dopplerowskie w 30 tyg.
Hope_, Ju14 lubią tę wiadomość