Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnymalwka08 wrote:No i cudownie oby zawsze takie wiadomości do nas docierały
Kochane mam pytanie czy pozwalacie sobie od czasu do czasu na piwko bezalkoholowe? Jeżeli tak to jakie?
W większości piw bezalkoholowych jest napisane, że zawierają do 0,5 alkoholu, więc lepiej chyba nie ryzykować. Z tego co wiem, to tylko warka 0%, która jest teraz w plastikowej butelce nie ma w ogóle alko. Kupiłam ją sobie, ale boję się wypić
-
nick nieaktualnyTanda, Ulli gratuluje serduszek
Jangwa najwazniejsze ze pecherzyk jest w macicy a na zarodek spokojnie poczekaj tym bardziej ze wiesz ze owulacja byla pozno
Izalika mam nadzieje ze jednak na kolejnej wizycie stanie sie cud i malenstwo ma sie dobrze
Witam nowa mamusie
Mi w glowie sie bardzo kreci i to jest najgorsze bo problemem jest nawet pojscie do wc.
U mnie dzisiaj byla cudowna pogoda 20 stopni i caly dzien mega sloneczko i na balkonie sobie posiedzialam i wykorzystalam pogode
-
nick nieaktualnyJa w ogóle nie piłam alkoholu w 1 ciąży i w tej też na pewno nie wypiję.
Przeraża mnie widok ciężarnych pijących jakikolwiek alkohol lub palących papierosy...Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2017, 19:14
PodwojnaMama, Fatalita, jangwa_maua lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Warka 0% bodajże grejpfrutowa ma zero alkoholu, lemoniada Po wypiciu kilku butelek lecha free tego z limonką stężenie alkoholu we krwi może jedynie nieznacznie wzrosnąć, ja myślę że raczej to nic nie zaszkodzi, ale jak się ktoś boi to lepiej nie pić, po co się stresować
A picie normalnego alkoholu badz palenie papierosow w ciąży, to dla mnie parologia. Po zobaczeniu dwóch kresek od razu rzuciłam papierosy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2017, 19:42
-
No dla mnie picia piwa 0% jest bez sensu, po co to pic jak smakuje i tak jak napój gazowany.. to kup sobie owoce cytrusowe, wodę gazowana i sama zrób lemoniade.. wyjdzie zdrowiej ☺☺☺
Ehh ja wizyte dopiero mam 4 października i juz doczekać sie nie mogę, wszystko powinno byc juz widać.
Jedyny moj objaw ciazy to senność, wielka sennosc...
PodwojnaMama, Paulettaa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja na wieczór mogę jeść, w dzień się mecze. Wiec potem napycham w siebie ile wlezie i w nocy się mecze:) ale co zrobię, ze mi się chce
Wczoraj i dzisiaj wymiotowałam i miałam cały dzień mdłości. Zaladek mnie boli i mam straszne gazy, aż wstyd gdzieś wychodzić
-
Choklito wrote:Hoope to jedziemy razem na tym samym wózku ja także mam mega zgieta macice i albo nic nie widać albo widać niewyraźnie.
Idę w sobotę rano prywatnie, ale wydaje mi się że nie mają tam sprzętu to usg dopochwowego tak więc przez brzuch pewnie nic nie zobaczą. Podobno macica się odgina pod koniec 1 trymestru..
Ja staram się być pozytywną choć już dwa razy słyszałam że nic z tego nie będzie. Ale jak na razie nic mnie nie boli i nie miałam plamien, więc mam nadzieję, że się mylą.
Choklito to samo lekarz powiedział, później będzie łatwiej badać bo się odegnie. Wydaje mi się, że aż takiego tyłozgięcia nie miałam, chyba pogłębia się z każdym porodem. Faktycznie skarżyłam się, że jak dłużej pochodzę czy stoję, zaczyna boleć mnie kręgosłup. To by tłumaczyło dlaczego. Bądźmy dobrej myśli, co innego nam pozostało?
J.S nie prawda, mdłości nie świadczą ani o prawidłowości ani o nieprawidłowości. Ja męczę się okrutnie dopiero w trzeciej ciąży, w dwóch pierwszych to był śmiech na sali nie mdłości (teraz to wiem). Ciesz się,jeśli ich nie masz. Do tego dochodzi ból żołądka i uczucie ciągłej niestrawność. Dodaj sobie uczucie lekkiej grypy, zaparcia, ból piersi i wyć się chce. Non stop, dzień w dzień, noc w noc.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2017, 20:25
❤ Bartuś już z nami
15.04.18 ❤
Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka
-
Cześć dziewczyny,
ja ostatnio mam bardzo dużoo rzeczy do załatwienia, zaglądam na forum ale nie mam już sił odnosić się do wsyzstkich wypowiedzi, wybaczcie :*
CZekam do grudnia, wtedy może trochę będę miała luźniej, póki co czas mi ucieka nie wiem kiedy.
Odnośnie piwa - to jak ktoś już wpsomniał warka radler 0% i jeszcze jest piwo Bavaria 0%. Jak o mnie chodzi to lubię tę warkę radler jako lemoniadę właśnie
taka lekko musująca lemoniada.
Alkoholu w ciązy nie uznaję, papierosów też nie, choć przed ciążą zdażyło mi się zapalić z koleżanką "do piwa". A jeśli ktoś pali w ciąży - jego wybór, nie mnie oceniać, każdy ma swój rozum i sam podejmuje decyzje.
Jutro piątek, sporo wizyt się szykuje, będę trzymała kciuki dziewczyny :*
aha, jakoś tutaj dwie dziewczyny pisały o tym forum na fb, mam wrażenie że to te same laski, któe założyły tamtą wcześneijszą grupę -jakos tak mi sie imiona kojarza Iwona i MArzena? no nieważne - jak uznamy że chcemy, to najwyżej przejdziemy na fb i stowrzymy nową grupę, dedykowaną tylko temu wątkowi i już. Zresztą każda zrobi jak uważa
malwka08 lubi tę wiadomość
Jagna 15.04.2018 -
Paulettaa wrote:Ja w ogóle nie piłam alkoholu w 1 ciąży i w tej też na pewno nie wypiję.
Przeraża mnie widok ciężarnych pijących jakikolwiek alkohol lub palących papierosy...
Pewnie masz na myśli alkohol procentowy to się zgadzam.
Pisałam jednak o bezalkoholowym żeby była jasność. Normalnego alkoholu nie tkne.
29 tc - 1450
25 tc - 828 g, 31 tc - 1400 g, 35 tc - 2600 g, 39 tc - 3300 g -
Cola87 wrote:Jestem po pierwszym usg i oczywiście płacz, bo pecherzyk za mały 7,5mm. Jutro powtarzam bete i w nd znów usg.
Jeżeli jak na suwaczku jesteś w 5 tygodniu ciąży to moim zdaniem wszystko jest w porządku. Spójrz na tabelę na tej stronie :*
https://parenting.pl/5-tydzien-ciazy
Tanda lubi tę wiadomość
29 tc - 1450
25 tc - 828 g, 31 tc - 1400 g, 35 tc - 2600 g, 39 tc - 3300 g -
Cola87 wrote:Jestem po pierwszym usg i oczywiście płacz, bo pecherzyk za mały 7,5mm. Jutro powtarzam bete i w nd znów usg.
Cola. Wczoraj byłam na usg i mój pęcherzyk miał 8,6mm- wiek ciąży na wczoraj 5t4d. Wiec Twój jest duży jak na 5 tydzień ciąży.
Absolutnie nie masz czym się martwić!Mila i Boo czekają na Karolka
-
Malwka07 dzięki :* oby urósł! usg robiła mi moja mama, która jest ginekologiem. Mówiła oczywiście, że w nd może już być wszystko ok, ale obok pecherzyka nie wiadomo czy nie ma krwiaczka, no i uważa, że powinien być trochę większy. Dała mi duphaston i acard. Boje się bardzo, że nic z tego nie będzie
