Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Wody mi odeszly, SAME! ROODZE!!!
KAL, Wowka, efwka83, Katy, Cola87, Uli, Patk, Ola_Ola, jangwa_maua, malwka08, Mycha666, Kwiatkowa24, Mała Matylda, J.S, Nynka, Hoope, Mama32, kattalinna, D_basiula, pawojoszka, Feeva, Sela, pumka1990 lubią tę wiadomość
-
JS no właśnie mi też się wydaje że ze.wczesnie jeszcze u nas na świadomy uśmiech. Pytanie stąd że rozmawiałam z koleżanką i ona do mnie że po miesiącu skończonym trzeba obserwować czy uśmiech jest mimowolny czy już świadomy. I się zastanawiam jak poznać
wogole mnie wkurzyła ta koleżanka, ale to inna historia...
Smoka mamy takiego jak Efwka z lovi.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 maja 2018, 23:25
-
Ja tez mam smoczek Lovi, ten dynamiczny ;p
Dzieki dziewczyny za pocieszenie...Juz ktorys raz mi probuje "wciskać" to mm na sile, ale ja sie nie dam :p
Kamil sie obudzil...ale jest szansa, ze zaraz zasnie xd
Kira, powodzenia :*Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 maja 2018, 23:55
-
Kira! Widzisz! Dało się naturalnie!
Ogromnie się cieszę. Widocznie te tabuny rodzących dziś i wpychajacych się na salę przed Tobą były po coś! Powodzenia!
My jesteśmy już w domu. Parę godzin temu napisałam dluugi post, poodnosilam się do Waszych wypowiedzi i zapomniałam wysłać. Dopiero tutaj czuje jaką jestem zmęczona. Mały zasnął, my też korzystamy. Mimo wszystko, w domu najlepiej.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja 2018, 00:24
Hoope, kattalinna, D_basiula, pumka1990 lubią tę wiadomość
-
hejka
ja już po porodzie)
ahh mega szczęśliwa że po tylko na porodówce jest upał i nie da się wytrzymać
wiec było tak
o 8 byliśmy umówione z położna na badanie o 7 mi pisze że przed wyjazdem jeszcze sex ma być więc wiecie ja ledwo żywa ale ok zmusiłam się nie będę ukrywać przyjechałam i badanie szyjka już prawie gotowa ale twarda jak kamień był masaż i 2czopki do pupy żeby szyjka się zrobiła miękka miałam chodzić 2h ale zaraz po wyjściu poczułam że coś leci do wc okazało się krew wzięłam duża podpaske dobrze że torby wzięliśmy do auta no i chodzę godzinę dzwonię do położnej i szybko wracałam bo było coraz gorzej wręcz fontanna krwi i tu schody nie wiadomo skąd krew bali się że łożysko badania przez ginekologow znowu masaż szyjki i się okazało że ja już 2cm rozwarcia na ktg piękne skurcze A ja nic nie czuje okazało się że to nadzerka
zostałam przyjęta do szpitala i na porodówke o 12.10 dostałam zastrzyk w pośladek masaż sutkow prysznic i powoli powoli rozwarcie się robiło przy 7cm kolejny zastrzyk w pośladek
urodziłam do wody o 17.10 czyli 5h to trwało
mała 3520 g przypominam miało być ponad 4 kg długa na 57 cm 10 punktów
owinięta 3razy pępowina plus jeszcze się bali czy bark nie wybity bo dziwnie rękę miała ułożona
nie miałam znieczulenia tylko tens i obyło się bez naciecia zero szwów z aniballem miałam 29.5 al tylko raz później tylko 28 ale pomogło
mała punktalna bo termin był na28Ola_Ola, Mycha666, Kwiatkowa24, Cola87, Mała Matylda, Nynka, Katy, Hoope, kattalinna, D_basiula, pawojoszka, Feeva, Sela, Fermina, pumka1990 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Saperek, gratuluję! Fajnie, że udało się uniknąć nacięcia i sama nie popekalas
Mała słodka
Uli, Twoja czarnulka też ladniutka.
Ładne te dziewczyny się rodzą na majówkach, mój syn będzie miał wybórpod warunkiem, że przestanie ulewac po jedzeniu, bo takiego to chyba nie będzie żadna chciała
JS jak tam sytuacja z alarmami?
Kira, kciuki trzymam dalej, chyba że już po...?
Kwiatkowa, a może to sapanie od zatkanego nosa? Mozesz nakroplić soli fizjologicznej po kropli do każdej dziurki i wziąć delikwenta na brzuszek. Nie mam gorąco w domu, nie wiem czy dziecko sapie z gorąca.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja 2018, 03:36