Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyHoope zazdroszczę!!
Mój wueczorem dal taką arie, że znowu spał pół nocy z nami. Był taki goracy e wilgotny normalnie. Czuje się jakbym na słońcu spala.
Mama32 wielkie gratulacje.
Malamatylda no niestety przeciwna strona
a szkoda bo się napalilam na randki wózkowe:P
Kattalinna ja mam taki ból i mi położna powiedziała, że to właśnie wypełnianie mlekiem -
Obawiam się, że post Hoope jest żartem przez łzy
ale kto te Hoopiątko wie...
Kattalinna, z piersiami też tak mam. I mam też tak, że jak je z jednej to drugi sutek boli niemal Tak samo...jakby jadła z obu
Też bym chciała matkę z noworodkiem do pomarudzenia in real
Hoope lubi tę wiadomość

Nasze aniołki...
21.09.14 (*) N.
10.05.17 (*) O. -
Mama32 gratuluję
Mała Matylda a tobie pozwalają tyle przenosić ? Nie kierują na wywołanie ? Musisz mieć wyjątkowo wygodna macicę skoro twojemu dziecku tak tam dobrze.
U nas dziś chyba w końcu trochę chłodku będzie bo od rana pochmurno ,trochę odsapniemy od tych upałów
Mała Matylda lubi tę wiadomość
-
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/5c888ad4629a.jpg
I tak na szybko póki nie je a śpi
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 czerwca 2018, 07:37
Katy, Fatalita, Hoope, kattalinna, kamciaelcia, Kira91, Mała Matylda, Nynka, Mycha666, Wowka, Feeva, malwka08, pumka1990, pawojoszka, D_basiula, Sela lubią tę wiadomość

-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyUcielo. Pisze 3 raz to samo. Nie wiem czemu ciągle ucina. Czy któraś po cc odczuwa ból żeber? Juz ponad 2 tyg a mnie boli zwłaszcza po prawej stronie, ciężko sie położyć. Zastanawiam się czy przy wyciskaniu mi nie popękało któreś albo nie jest złamane
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 czerwca 2018, 08:00
-
hej! chocbym cjciala to Was nie nadrobie, My od 31.05 w domku, nocki spokojne,Maly tylko grymasi jak robi kupe albo chce jesc.
grzeczny egzemplarz ssaka mi sie trafil poki co 
Z cycaniem nie mam tez narazie problemow, jeszcze tylko troche z chodzeniem w zasadzie. Wczoraj byla polozna, zoltaczka do obserwacji no I niestety mamy rumienie. W szpitalu takie upaly a go zawijali jak tortille
no nic,najwazniejsze ze zdrowy.
Pozdrawiamy Ciocie
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/7ef692b315ef.jpg
Mama,gratulacje!!!!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 czerwca 2018, 09:09
kattalinna, Mała Matylda, J.S, Wowka, Mycha666, Hoope, Katy, Feeva, malwka08, pawojoszka, D_basiula, Fatalita, Nynka, Sela lubią tę wiadomość
-
Wowka, z tego co pamiętam mieszkasz w Żyrardowie, dziadkowie mojego męża mieszkają bardzo blisko w małej miejscowości, więc co jakiś czas tamtędy przejeżdżam

J.S, Podziwiam Twoją pamięć
, rzeczywiście spodziewałam się przenoszenia, ale miałam nadzieję, że uda się bliżej terminu. Bardzo nie chcę mieć wywoływanego porodu, a z upływem dni narasta obawa, że samo się nie zacznie.
Pawojszka, u mnie można przenosić do 2 tygodni, to kiedy kierują na wywołanie zależy od dobrostanu dziecka, a wygląda na to, że moja macica rzeczywiście jest wygodna
. Dzisiaj po południu jadę na ktg, zobaczymy co mi powiedzą.
Mama32, fachowa ocena okiem matki mnie przekonuje, więc uzupełniłam listę
. Malutka jest śliczna 
Nynka, piękne określenie: randki wózkowe
. Wielka szkoda, że poza zasięgiem.
Kira, słodziutki synek


-
Haha, ja tez od razu rozgryzłam Hoope

Mama i Kira, piękne maluszki
Mała Matylda, już nie mieszkam w Żyrardowie. Zdążyłam się przeprowadzić na tydzień przed porodem
teraz pomiędzy Zyrardowem a Grodziskiem 
Kattalinna, zamiast wyganaic gości to mam plan. Zacznę rozdzielac obowiązki, a sama pójdę spać
. Dobrze, że goście w dużej mierze samoobsługowi 
kattalinna, Mała Matylda lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny a ja wracam do zywych, koło 13 dostałam strasznych dreszczy i obtulona lezałam pod kocem w te upały, gorączka 38 stopni, przelazałam tak dopoki mąż nie wrocil z pracy i nie zapodał mi tab na zbicie gorączki, dobrze że Jasieniek spał tyle czasu i pozwolił dość matce do siebie, nie mam pojecia co to była i skąd się wzięlo..
czy każda ma faceta przy sobie i pomaga Wam w domu i przy dzieciach????bo mam wrażenie że tylko ja zostałam sama na polu bitwy..
A Jasieniek wczoraj zrobił mnie w balona, po kąpieli i karmieniu zasnął o 19.30 i kolejne karmienie wypadało 22.30 wiec grzecznie siedziałam i czekałam ąż wielmożny Pan się obudzi, a on 1.30 poszuł głód dopiero
Edit: To była wiadomość z wczoraj, dziewczyny dzisiaj w nocy znowu dreszcze i temperatura, co to moze byc?Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 czerwca 2018, 09:34

Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH






gdyby tak było, to byś marudziła, że za dobrze i zaraz pier...nie 

[







