X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Majowe mamy 2018
Odpowiedz

Majowe mamy 2018

Oceń ten wątek:
  • Ola_Ola Autorytet
    Postów: 803 520

    Wysłany: 2 sierpnia 2018, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sela lzy pojawia sie pozniej. Spokojnie.
    My tez nie odbijamy, spimy razem tylko cycki zmieniam a potem na spiocha zmiana pieluchy. Jeszcze nigdy sie nie rozbudzila.
    Na komary polecam brosa do kontaktu dla dzieci ale on jest od 1rz wiec ja podlaczam w kuchni z dala od nas ( mam sal9n polaczony z kuchnia)
    Kichanie normalne oczyszcza nosek.
    U nas druga ciaza za pierwszym strzalem o Michala staralismy sie ponad rok

    f2wl3e5evc7d67pj.png
    ex2bgu1rurd98nmh.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 2 sierpnia 2018, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zjechalam do centrum miasta. Przebijam się już pieszo przez dosłownie labirynt robót drogowych. Idę po...slawienne gorzowskie bułki z pieczarkami które były nieosiągalnym marzeniem ciążowym

    Edit
    Nie wierzę...nieczynne
    Chyba ryczec będę!!!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2018, 09:45

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • Sela Autorytet
    Postów: 1523 943

    Wysłany: 2 sierpnia 2018, 09:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ola_Ola właśnie u nas się pojawiły. Co płacz to dużo mu łez leci. Z czego czytałam to w tym wieku łzy są odprowadzane przez nosek. A jak się tak nie dzieje to podobno są zatkane kanaliki łzowe. Mąż mówi, żeby nie panikować, bo do roku powinny się odetkać, a jak nie to zabieg... niby czytałam, że można masować, zobaczymy czy to coś da...

    W końcu się udało...

    qb3cwn152gntqsgf.png
  • Sela Autorytet
    Postów: 1523 943

    Wysłany: 2 sierpnia 2018, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do kichania to mnie uspokoiłyście. Już się bałam, że znowu się coś dzieje. Dziękuję;-)

    W końcu się udało...

    qb3cwn152gntqsgf.png
  • Cola87 Autorytet
    Postów: 2868 2971

    Wysłany: 2 sierpnia 2018, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    J.S. wszystkiego najlepszego, przespanych nocy i gęstych włosów :) Hoope dzięki za przepis, sernik jest przepyszny, polecam! :)

    J.S, Hoope lubią tę wiadomość

    qdkk2n0ahanlnmk1.png klz9ej28mp9ifznz.png
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9708 9176

    Wysłany: 2 sierpnia 2018, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamcia, co za złośliwość losu...

    My w parku, w cieniu drzew, z szumem wody w tle i radiem w jednym uchu. Ja, Hermenegilda bez radia ale z całą resztą. Zresztą, wszystko jej jedno bo śpi ;-) ale koniec siedzenia, idę do galerii cyckonosze obczaić.

    Ja zazwyczaj odbijam, ale jak mi śpi to odpuszczam. Jak ma ulać to i tak uleje. A jak jej przeszkadza w brzuszku to zaraz zgłosi piskiem.

    Wowka, Mała Matylda lubią tę wiadomość

    age.png
  • Cola87 Autorytet
    Postów: 2868 2971

    Wysłany: 2 sierpnia 2018, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamcia jaki pech :( najgorzej jak się nastawiasz że zjesz a potem kicha...co do odbijania to ja w nocy po piersi też już małego nie odbijam.

    Mała Matylda lubi tę wiadomość

    qdkk2n0ahanlnmk1.png klz9ej28mp9ifznz.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 sierpnia 2018, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas 1 ciąża po 3 miesiącach starań, 2 ciąża po 2 m, czyżby 3 ciąża miała być za 1 strzałem? Zobaczymy jak to będzie. Wszystko było by łatwiejsze gdyby nie mus pracowania, chora jestem na myśl o szukaniu nowej pracy. Jakbym nie musiała to bym nie poszła do pracy, jeszcze nie znalazłam takiej gdzie podobaloby mi się ti co robię i do tego atmosfera/ pracownicy i szefostwo było by ok, zawsze coś. Jak znalazłam fajną pracę to po skonczeniu umowy nie przedłużyli mi bo jak to usłyszałam od dyrki : mam panią na zastepstwo, której muszę znaleźć etat( czyt. znajomej konczy się umowa zastępstwa wiec tobie dziękujemy a ją wcisne na twoj etat) przykre ale prawdziwe. Znajomości górą.
    Najbardziej pasowało by mi mieć domek z ogrodem, dbac o dom i dzieci a mąż żeby pracował. Kiedyś miałam ambicje i plany zawodowe, ciężki rynek pracy mnie odmienił.

    Moja od kilku dni też obraca sie w łóżeczku.

    Kamcia widzisz złośliwość. A jak Ty radziłas sobie będąc w ciąży i mając w domu małego Piotrusia? Brałaś go jak zwykle na ręce?

  • Lucy010 Autorytet
    Postów: 1462 649

    Wysłany: 2 sierpnia 2018, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc dziewczyny :)
    Ja po porade.
    Pisalyscie kiedys o vit D, przypomnijcie prosze, ktora polecalyscie? Moja niestety mi ulewa witamine I musze zmienic, boli ja tez brzuszek po D a pamietam kiedys pisalyscie o jakiejs z innymi olejami.

    SU7zp2.png
    WJrFp2.png
  • J.S Autorytet
    Postów: 3823 2968

    Wysłany: 2 sierpnia 2018, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki :)

    Nynka, mnie jednak pzeraza ze one wypadaja garsciami, doslownie. Ja nie moge na to patrzec, teraz mycie glowy albo czesanie to jakas trauma, bo nigdy czegos takiego nie zaobserwowalam, takze nawet jesli to zmiana hormonalna to biotebal nie zaszkodzi ;)

    Kamcia, nienawidze jak sie nastawie ze bede szamac cos dobrego, a knajpka zamknieta, wspolczuje... :D

    Kattalina, ile u was stopni? U nas powietrze stoi, boje sie wychodzic, ale twoja perspektywa brzmi syper, zazdroszcze :)

    Majowa, a ja nie wyobrazam sobie nie pracowac, kiedys myslalam ze taki uklad by mi pasowal - facet pracuje a ja siedze w domu i zajmuje sie dzieckiem, ale teraz wiem, ze by mi to jednak nie pasowalo :)

    U nas tez w 1 cyklu wyszlo.

    <3
    mhsvqps6hiiqioin.png
  • Kamska Ekspertka
    Postów: 192 165

    Wysłany: 2 sierpnia 2018, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sela wrote:
    Ola_Ola właśnie u nas się pojawiły. Co płacz to dużo mu łez leci. Z czego czytałam to w tym wieku łzy są odprowadzane przez nosek. A jak się tak nie dzieje to podobno są zatkane kanaliki łzowe. Mąż mówi, żeby nie panikować, bo do roku powinny się odetkać, a jak nie to zabieg... niby czytałam, że można masować, zobaczymy czy to coś da...
    Sela u nas podobnie tez sa łzy. Zaraz po urodzeniu mielismy tez problem z ropieniem oczu. Bylam z tym u pediatry i dostal krople i masc. Lekarz powiedzial ze jak nie minie to zatkany kanalik i do okulisty. Ropienie minęło sle lezki są :-(

    Sela lubi tę wiadomość

    atdc6iye1mipw3kl.png
  • Kamska Ekspertka
    Postów: 192 165

    Wysłany: 2 sierpnia 2018, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lucy Bioaron albo D vitum
    Nie d vitum tylko ibuvit

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2018, 10:16

    Lucy010 lubi tę wiadomość

    atdc6iye1mipw3kl.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 sierpnia 2018, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiem JS ja po myciu głowy mogę się czesac i czesac i końca nie widać...:(

    Dzidziuś zrobił taką śmierdzącą kupe, że boje się tam zajrzeć

  • J.S Autorytet
    Postów: 3823 2968

    Wysłany: 2 sierpnia 2018, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nynka, ja tak samo, garsciami wyciagam... :(

    <3
    mhsvqps6hiiqioin.png
  • Tanda Autorytet
    Postów: 1709 1366

    Wysłany: 2 sierpnia 2018, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wowka wrote:
    O rany. Nie mam prądu w domu! Mleko w lodówce. Podgrzewacz na prąd. Laktator na prąd. Płyta w kuchni na prąd. Jesteśmy zależni od cywilizacji. Chyba że wymyślę jak podgrzać mleko na grillu..

    Wiem, że to było już dawno, ale ja mleko z lodówki podgrzewam wstawiając do garnuszka z ciepłą wodą z kranu. Wodę ze 2-3 x wymieniam jak się zimna robi.
    Chyba, że ciepłą wodę też masz na prąd? My mamy z ogrzewania centralnego.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2018, 10:21

    Matylda <3
    klz9jw4zid0t29hn.png
  • Fatalita Autorytet
    Postów: 1010 1370

    Wysłany: 2 sierpnia 2018, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    J.s. Sto lat! Tysięcy przespanych nocy! Miliona uśmiechów Igorka! Miliardów włosów na głowie!

    Ja w nocy nie odbijam i co dziwne w nocy nie ulewa, za to w dzień bardzo.

    Sela, Wiki łzy lecą. Co z tymi zatkanymi kanalikami? Ja myślałam, że pojawienie się łez jest rozwojowe i prawidłowe.

    I też zaczęły mi lecieć włosy, a były takie piękne :(

    J.S, Mała Matylda lubią tę wiadomość

    l22npx9iaxtim23h.png

    Nasze aniołki...
    21.09.14 (*) N.
    10.05.17 (*) O.
  • Sela Autorytet
    Postów: 1523 943

    Wysłany: 2 sierpnia 2018, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamska to chyba pójdę z nim do pediatry. Za niecałe 2 tyg mamy szczepienie to zapytam.

    Fatalita z tymi łzami to jest tak, że one się pojawiają ale powinny być odprowadzane przez kanalik łzowy do noska. A jak kanalik jest niedrożny to lecą po policzku. My wczoraj to chyba co godz przecierałam oczka solą i wacikiem, bo co chwile leciały jak płakał, a jak nie przetre to ma długo takie mokre i później rzesy tez w tym są. Wyczytałam, że można masować od kącika oczka do dołu noska 4 razy dziennie po 10 razy na strone. To podobno pomaga odblokować (nie wiem ile w tym prawdy).

    W końcu się udało...

    qb3cwn152gntqsgf.png
  • Ulli88 Autorytet
    Postów: 1014 802

    Wysłany: 2 sierpnia 2018, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wracam do Was po dłuższej nieobecności. Nie nadrobie wszystkich postów ale po troszku będę podczytywać.
    My mieliśmy trochę zamieszania. Okazało się że Wojtek poza szpotawa stopa i zdecydowanie za krótkim wezidelkiem (w następnym tygodniu będzie miał zabieg podciecia) ma zaburzenia napięcia mięśniowego i zaburzenia centralnej koordynacji nerwowej, asymetria ulozeniowa z kreczem szyi i splaszczeniem główki i uciekające jedno oko. Dalej diagnizujemy się neurologicznie bo miewa dziwne ataki przy których rzuca się jak ryba wyjęta z wody. Mamy mniej czasu bo na razie ciagamy się po specjalistach A od 20.08 zaczynamy rehabilitację. Na razie nie będziemy go szczepic by nie pogorszyc sytuacji.

    U nas upały. Wczoraj było 38 stopni w cieniu. Ledwo żyje.

    Włosy też mi lecą. Ale zaraz po porodzie scielam jakieś 30 cm z dlugosci by zludnie nie widzieć takich ilości wyglądających włosów

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2018, 11:07

    Nadia 2008
    * 7tc 2016
    *10tc 2017
    *15tc 2017
    WOJTUŚ 2018
    STAŚ 2019
  • jangwa_maua Autorytet
    Postów: 3469 2159

    Wysłany: 2 sierpnia 2018, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale dziś będzie ciężki dzień... Gorąc...ciągły płacz, bo na rękach nie, na plecach nie, na brzuchu nie. Drzemka jak smoczek wypadnie to krzyk... Ech... A w między czasie "ja chcę kupę" " ja chcę siku" "ja chcę piciu" "ja chcę rysować " ... Masakra... Póki mama w zasięgu wzroku i koniec płaczu. Coś chce zrobić wrzask ...

    Aniołek - 27.11.2014 7/8 tc <3
    km5sgu1r1ftv47br.png
    ex2bupjyemen7jnh.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 2 sierpnia 2018, 11:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ponad rok nie jadłam tych bułek z pieczarkami :( na obiad będa pierogi z serem na słodko (takie ręcznie robione) koniecznie ze śmietanką 30% :P
    zrobiłam małe zakupy więc w domu wylądowałam o 10:30-mąż zyje dzieci całe i zdrowe

    ulli
    po doświadczeniach wiem, ze asymetria i spłaszczona głowka to pikuś, szybko mija po kilku rehabilitacjach (robiliśmy bobatha)
    z oczkami mi wiadomo, że może być, samo mija, ale okulista po 4m. zawsze więcej powie
    ale ten opis rybki brzmi nieładnie :(
    U nas lekarze nadal mówią, że stopy ułożeniowe i samo minie

    dla mnie łzy przy mega płaczu w tym "wieku" to normalka, pierwsze słyszę o łzach w nosie...cała trójka dzieciachków jak chciała to juz tak bardzo płakała ze łZAMI

    wit D VIGANTOL

    majowa mamusia
    nie pamiętasz pewnie, ale w 13 tc wylądowałam w szpitalu po nocnym krwotoku, leżałam tydzień, potem nakaz leżenia i zakaz noszenia cięzarów, tydzień stosowałam, okazało się że krwiak, mąż wrócił do pracy, było trzeba sobie radzić przy Piotrusiu, który jednak od zawsze jest na 90 centylu jeśli chodzi o wage
    ale
    rozwazałam kolejne dziecko po roku więc od poczatku stawiałam na nienoszenie, samodzielne usypianie itd itp
    Piotrus nawet nauczony że jak sie budzi sam polezy w łózecku i 15 i 30 minut
    oczywiście takie "nauki" nie u noworodka :D z czasem ładnie szło
    ale są sytuacje , że podnieśc go musiałam-na przewijak, z łozeczka, na spacery sami nie schodziliśmy ze schodów...ale dało się
    bo przeciez przytulałam jak sie przewrócił i płakał

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
‹‹ 1441 1442 1443 1444 1445 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 sposobów jak przetrwać przesilenie wiosenne i jak szybko zajść w ciążę!

Przesilenie wiosenne dla wielu kobiet jest trudnym okresem przejściowym, kiedy mogą pojawiać się problemy ze snem, nadmiernym zmęczeniem, brakiem energii, czy obniżoną koncentracją. Wszystko to może mieć wpływ na gospodarkę hormonalną i kobiecą płodność. Jak w tym czasie przygotować się do ciąży? Jakie są skuteczne sposoby na poprawę płodności? Jak szybko zajść w ciążę, wprowadzając proste nawyki do codziennego stylu życia?

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsze objawy ciąży - po czym poznać, że możesz być w ciąży

Starając się zajść w ciążę, często nie potrafimy przestać interpretować każdego, nawet najmniejszego ukłucia w jajniku i nie traktować go jako potencjalnego objawu ciąży. Które z objawów mogą faktycznie coś znaczyć i z czym możemy je pomylić? Które z objawów ciążowych na wczesnym etapie ciąży są po prostu rzadko spotykane? Zapoznaj się z listą pierwszych objawów ciążowych!

CZYTAJ WIĘCEJ