X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Majowe mamy 2018
Odpowiedz

Majowe mamy 2018

Oceń ten wątek:
  • laurka83 Autorytet
    Postów: 283 237

    Wysłany: 11 sierpnia 2018, 20:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aa i pierwszy raz nie mamy kupy 3 dzień, zawsze była raz albo kilka razy

  • Fermina Autorytet
    Postów: 3025 5816

    Wysłany: 11 sierpnia 2018, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laurka, uważaj. U nas kupy raz nie było trzy dni i jak przyszła to przyslonila cały świat. Pampers pływał, przewijak pływał i tak dwa razy.:D

    Feeva, a doradca laktacyjny? Pediatra? Może spróbujesz jeszcze poszukać pomocy. Tak długo się Wam już udało karmić, myślę że warto powalczyć jeszcze troszkę. Szwagierka przeszła na kpi, u niej było tak jak Laurka mówi. Karmiła czasem butlą i mały ogarnął, że tak łatwiej i piersi odmówił, niestety.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2018, 20:28

    2018 - 👱🏻‍♂️
    2019 - 👱🏻‍♀️
    2025 -👶

    age.png
  • laurka83 Autorytet
    Postów: 283 237

    Wysłany: 11 sierpnia 2018, 20:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie się boję tej mega kupy :-)

    Feeva u mnie też na początku mała akceptowala że w dzień butla a na noc pierś ale z czasem zaczęła się buntować bo z butli było łatwiej, z synem bylo podobnie, więc podając córce butle wiedziałam już ze za jakiś czas pozegnamy pierś.Jeszcze tak z miesiąc temu myślałam żeby spróbować wrócić do samej piersi ale jak dostałam propozycje tej pracy to już nie chciałam zaczynać i mieszać małej w głowie, zostaje jak jest, będę się starała ta laktacje utrzymać na ile mi się da, syna w ten sposób do 6 mies karmilam i teraz też bym tak chciała

  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9708 9176

    Wysłany: 11 sierpnia 2018, 21:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O, widzę że wpasowuje się w temat cycków dziś... Nie wiem czy kryzys laktacyjny może objawić się tym, że cycki miękkie flaki, choć ssak cały dzień ledwo je? Teoretycznie powinny być pełne. Niby u mnie zawsze były mniej więcej takie, ale dziś mam wrażenie, że są wręcz puste. Chociaż Ania teraz na noc zjadła. Coś. Nie wiem ile. Zastanawiam się czy doprawić laktatorem? Bo skoro słabo ssała to się słabo zrobiło? Zaczynam się bać, że coś nie tak z laktacją, chociaż wiem że z dnia na dzień nie kończy się. No i Ania nie jest głodna... Kurde, boję się że nie będę miała czym nakarmić dziecko w nocy :-(

    age.png
  • Mała Matylda Autorytet
    Postów: 1478 2760

    Wysłany: 11 sierpnia 2018, 21:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kattalinna, ja kilka dni temu zauważyłam, że po nocy mam miękkie piersi, a zawsze były twarde. Wystraszyłam się, że mleka jest mało. Zosia zassała, popracowała chwilkę na pusto, ja w tym czasie czułam mrowienie w drugiej piersi, a potem Mała przełykała po każdym zassaniu. Od tamtej pory tak jest przy każdym karmieniu. Mleko wypływa nieco wolniej, ale u mnie to dobrze bo miałam bardzo szybki wypływ, teraz mogę wreszcie karmić na siedząco, a więc również w plenerze. Jestem pewna, że Zosia się najada, na wadze przybiera jak zwykle, czyli nadmiernie XD.
    Interpretuję to jako stabilizację laktacji - mleko nie nie jest magazynowane w piersiach tylko produkowane na bieżąco. Jakiś czas temu czytałam o tym, choć pamiętam że miało to nastąpić dopiero po 3 miesiącu.

    Może u Ciebie zachodzą podobne zmiany?

    uch59vvjdzcznt8y.png
    tb73e6ydy4fz1gcd.png
  • Feeva Autorytet
    Postów: 3402 4172

    Wysłany: 11 sierpnia 2018, 21:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Spróbuję jeszcze do pediatry na poniedziałek nas zapisać i zobaczymy co powie.
    Od samego początku karmie w kapturkach i podawałam butle zawsze przed spacerem i na noc, a tak to cały czas Cyc. Potrafiła ciągiem wisiec też na jednym raz na drugim po parę godzin, a teraz jej się nagle odwidzialo.
    Zastanawiam się, czy nam się przypadkiem skok jakiś nie przesunął, bo ostatnio jej w ogóle nie poznaje. Marudna jest cały dzień, sama się sobą zajmie max 10min, a wcześniej i po godzinie miałam spokój, jak np leżała na macie. W wózku usypiala od razu i spacery trwały po 2,5h, a ostatnio tylko jak ja do wózka wkładam to ryk. Dziś mi cyrk w sklepie urządziła, potem zasnęła na 30min i musialam pędzić do domu, bo się darla. Cycka po spacerze w domu złapała, potem już nie chciała. No i w nocy nie ma problemów żadnych,.bo w nocy ssie normalnie.
    Daje nam czas do przyszłego weekendu, jak nic się nie zmieni to się poddaję.

    Kocham Cię <3
    12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt <3
    k3pcdgm.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 11 sierpnia 2018, 21:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patryk padł o 19:30
    Piotrus godzinę później
    Liczę i dzisiaj na bicie rekordu przez Patryczka i twardy sen brata :D

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9708 9176

    Wysłany: 11 sierpnia 2018, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała Matylda, mam nadzieję. Chociaż ustabilizowana jest chyba od dawna, jeśli za wyznacznik brać miękkie piersi. Rzadko kiedy potrafiłam stwierdzić, że jest pusto. Nic to, mam nadzieję, że to przejściowe. Staram się nie stresować bo to przyniesie odwrotny skutek ...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2018, 21:29

    age.png
  • J.S Autorytet
    Postów: 3823 2968

    Wysłany: 11 sierpnia 2018, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Feeva, no ja ci powiem, ze bylam u pediatry jak mialam problemy z jedzeniem ale przez butelke, co mi sie darl jak wsciekly i nie moglam go nakarmic. Szukalam roznych butelek, smoczkow i wlasnie bylismy u pediatry.
    Sprawdzil czy nie ma plesniawek, zmian w jamie ustnej, calego go obejrzal, zbadal crp no i nic nie stwierdzil na szczescie, ale tez j nam nie pomogl.

    <3
    mhsvqps6hiiqioin.png
  • Feeva Autorytet
    Postów: 3402 4172

    Wysłany: 11 sierpnia 2018, 21:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My dziś zaczęlysmy 14tyg, mniej więcej teraz wypada nam 4skok,mozliwe że to to, a wcześniej dokuczaly jej upały. Zobaczę, dam jej tydzień, jak po tygodniu nic się nie zmieni to nie wiem, chyba rzeczywiście zostanie mi KPI bo mm na razie nie chce.

    Wowka, poszło ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2018, 21:41

    Kocham Cię <3
    12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt <3
    k3pcdgm.png
  • Mała Matylda Autorytet
    Postów: 1478 2760

    Wysłany: 11 sierpnia 2018, 21:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kattalinna, rzuć okiem:
    http://www.mlekiemmamy.org/stabilizacja-laktacji/

    Według tego artykułu między 4 a 6 tygodniem laktacja przestaje się opierać na działaniu hormonów, kluczowe staje się ssanie dziecka, ale prolaktyna wciąż ma duże znaczenie, jej poziom spada w miarę zbliżania się 12 tygodnia życia dziecka. Później dziecko musi samo wypracowywać sobie mleko podczas karmienia. Czasowo u Ciebie pasuje, u mnie mniej. Najważniejsze, że dziewczyny są najedzone, nie spinajmy się :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2018, 21:43

    kattalinna lubi tę wiadomość

    uch59vvjdzcznt8y.png
    tb73e6ydy4fz1gcd.png
  • Katy Autorytet
    Postów: 5244 5665

    Wysłany: 11 sierpnia 2018, 22:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Feeva u nas bylo naprawde dokladnie to samo, jak wcześniej wisial calymi dniami przy cycku tak pozniej musialam go prawie zmuszac...Nie wiem ile to trwalo, ale na jakis czas przeszlo, teraz jest podobnie, ale troche lepiej niz bylo :p

    Co do stabilizacji laktacji to ja mam juz od jakis 2 tygodni, ze dopiero po jakiejs chwili od zassania wlasnie mrowia mnie piersi i wtedy slysze przelykanie :p

    Co do wypadu we dwojke to częściowo udany czesciowo nie..jedynie to na pewno szacun dla mojej siostry, ze wytrzymała 3godz z wrzeszczacym Kamilem i nie wzywala nas:p Nie chcial znowu jesc z butelki takze jak tak dalej będzie to ja nie wiem jak on po tym 6mies. bedzie mleko pil...Dzisiejszy dzien na pewno zepsulismy zakupami wieczorem, na których zostalam obrzygana przez Kamila, a ludzie w kolejce nie mieli litosci oczywiscie i niestety nikt nas nie przepuścil :( Nie zebym na to liczyla, ale chociaz ten jeden raz ktos moglby okazac serce :p Pozniej Kamil dal taki koncert w aucie, ze az jestem w szoku, ze szyby nie popekaly bo moje serce prawie peklo bo nijak sie go nie dalo uspokoic :( Teraz juz na szczescie spi, ale powiem Wam, ze zamiast byc coraz latwiej u nas coraz trudniej...No, ale trzeba jakos przetrwac :p

    Mała Matylda lubi tę wiadomość

    qdkkj48axof4swbx.png

    qb3c2n0af5u2yzmp.png
  • Cola87 Autorytet
    Postów: 2868 2971

    Wysłany: 12 sierpnia 2018, 00:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja dziś miałam słaby dzień :( byłam niewyspana po nocy, bo moje dziecko się wierciło i stekało...nie wiem od czego tak...byłam dziś mega nerwowa, płakać mi się chciało...może to zmęczenie, a może jeszcze jakieś hormony buzują...oby jutro było lepiej. A Wasze dzieciaczki wszystkie śliczne! I te fit i te z fałdkami :)

    qdkk2n0ahanlnmk1.png klz9ej28mp9ifznz.png
  • Sela Autorytet
    Postów: 1523 943

    Wysłany: 12 sierpnia 2018, 00:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powiem Wam, że zaczynam się cholernie stresowac... dzisiaj zauważyłam, że śluz mi się ciągnie a dwa lub trzy dni temu było rozdziewiczenie bez zabezpieczenia heh.

    Co do skoków to ja sama nie wiem czy my teraz mamy czy nie. Niby jest płacz i to okropny ale wydaje mi się, że to tylko wtedy jak chce a nie może zasnąć. Cycki mi szaleją od wczoraj. Najpierw prawa była jak skała, a teraz prawa jest ok, a lewa znowu robi się twarda. Ogłupieje. Przy poprzednim skoku to by ślepy i głuchy zauważył, a teraz jakoś jest dziwnie. No nic czekamy na rozwój sytuacji.

    W końcu się udało...

    qb3cwn152gntqsgf.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 12 sierpnia 2018, 05:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wierzę :) jaka tu cisza ?

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • laurka83 Autorytet
    Postów: 283 237

    Wysłany: 12 sierpnia 2018, 07:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam u nas po spaniu a szkoda bo czułam się niewyspana i miałam męża budzić żeby mnie zastąpił ale się już rozbudzilam. Chyba dziś będzie kupa bo idą pierdy śmierdzące aż czuję :-)

    Katy są dzieci które w ogóle nie chcą pić z butelki i się podaje wszystko łyżeczka czy potem uczy picia z innych rzeczy niż butelka

  • laurka83 Autorytet
    Postów: 283 237

    Wysłany: 12 sierpnia 2018, 07:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edit jest i kupa :-)dziwna i nieduża ale jest :-)

  • Katy Autorytet
    Postów: 5244 5665

    Wysłany: 12 sierpnia 2018, 07:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tylko, ze on pil z butelki wczesniej bez problemu..Od jakiegos czasu nie chce w ogole :/

    qdkkj48axof4swbx.png

    qb3c2n0af5u2yzmp.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 12 sierpnia 2018, 07:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie chce z butelki czy nie chce od innej osoby ?

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 12 sierpnia 2018, 07:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas noc średnio. Ale nie narzekam po super dniu
    Rekordu nie ma bo jedzonko bylo już o 23 (czego nie zje w dzień zje w nocy) a ze on fit to porcje za duże nie mogą być ;) potem 2, 5, o 6 był w łóżku. I nie jest problemem to że wstawal na mini jedzonko. Coś mu dokuczalo. Albo brzuszek albo sen :( szlochal normalnie :( ale nie płakał
    I w tym samym czasie Piotruś walczyl ze snem. Przebudzil się, wiercil ale nie wymagało to w ogóle interwencji z mojej strony
    Z Patrykiem wstalismy o 7:30 (leży pod karuzela uradowany) Piotrusia już słyszę że się rusza

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
‹‹ 1481 1482 1483 1484 1485 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - objawy, rodzaje i najczęstsze przyczyny poronienia

Poronienie to przedwczesne zakończenie ciąży, która trwała krócej niż 22 tygodnie. Poronieniem samoistnym kończy się około 10-15% ciąż, przy czym około połowa kończy się jeszcze przed implantacją zarodka w macicy, czyli przed 8 tygodniem. Dowiedz się jakie są przyczyny poronienia, objawy i diagnostyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Nowości i innowacyjne algorytmy sztucznej inteligencji wdrożone w aplikacji OvuFriend

Przeczytaj o nowościach, które właśnie wdrożyliśmy w aplikacji OvuFriend! Są to wyniki naszych ponad dwuletnich prac badawczo-rozwojowych, w które byli zaangażowani najlepsi eksperci medyczni i naukowcy od analizy danych i algorytmów sztucznej inteligencji w Polsce. Projekt otrzymał również wsparcie od Narodowego Centrum Badań i Rozwoju oraz Google for Startups. Co to oznacza dla użytkowniczek OvuFriend? Przeczytaj więcej. 

CZYTAJ WIĘCEJ