X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Majowe mamy 2018
Odpowiedz

Majowe mamy 2018

Oceń ten wątek:
  • Katy Autorytet
    Postów: 5244 5664

    Wysłany: 19 października 2018, 14:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A u nas drzemka dokladnie 30min trwala...

    qdkkj48axof4swbx.png

    qb3c2n0af5u2yzmp.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 października 2018, 15:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie czesto drzemki trwaja 30 minut, a dzis byla nawet 20 minutowa

  • Hoope Autorytet
    Postów: 2564 3299

    Wysłany: 19 października 2018, 16:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Majowa teraz wszystko jasne.

    To zmienia postać rzeczy wybacz, nie miałam takiej intencji ;) Może mam za dużo dystansu do siebie i zapominam czasem, że nie wszyscy go mają.

    U nas drzemki też krótkie. 3-4 trwają od 10 do 30 minut. W nocy budzi się kilkanaście razy. Ale kiedyś będzie lepiej, prawda?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2018, 16:32

    ❤ Bartuś już z nami :D 15.04.18 ❤
    Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka

    dqpr9vvjvyn8nf6w.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 19 października 2018, 16:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u nas też na co dzień drzemki po 30 minut :) zazwyczaj 4
    ale jak któras choć ciutke sie przedłuży, to sa trzy
    a jak bardzo sie wydłuży-jak dzieś(święto!) to zastanawiamy się czy w ogóle zaliczy trzecią drzemkę

    u nas dziś była słoiczkowa suszona sliwka-uwielbiam efekt suszonej sliwki ;)

    Trzecia drzemka trwa

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2018, 17:03

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • Katy Autorytet
    Postów: 5244 5664

    Wysłany: 19 października 2018, 17:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas tez zazwyczaj 4 drzemki po 30min, albo jedna ok. 2 godziny, a pozniej roznie :p

    Przez "madrego" tescia nie mamy wody...

    qdkkj48axof4swbx.png

    qb3c2n0af5u2yzmp.png
  • Sela Autorytet
    Postów: 1523 943

    Wysłany: 19 października 2018, 20:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katy niezazdroszczę braku wody, a co zrobił teść, że jej nie ma?

    W końcu się udało...

    qb3cwn152gntqsgf.png
  • Feeva Autorytet
    Postów: 3402 4172

    Wysłany: 19 października 2018, 21:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cola, jaki przystojniak!! <3

    Pediatra powiedziała, że jej to nie wygląda na żadne AZS. Dostalysmy Fenistil 2x5kropel i maść, robiona na zamówienie w aptece. Na jutro do odbioru. Mam nadzieję, że po tym przejdzie. Akurat kropelki Mani bardzo smakują, mlaska po nich i się oblizuje :) Bałam się tego, bo np po espumisanie miała odruch wymiotny i się porzygała kiedyś.

    Katy, co się stało?

    U nas drzemki ok 4x30min. No chyba, że jesteśmy na spacerze to dłużej.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2018, 21:08

    Cola87 lubi tę wiadomość

    Kocham Cię <3
    12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt <3
    k3pcdgm.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 19 października 2018, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adasko ładny jak mama <3
    sto lat kruszynku

    Cola87 lubi tę wiadomość

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9708 9176

    Wysłany: 19 października 2018, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ależ on przystojniacha, ten Adaś :-)

    Bożenka jak zwykle bez zdjęcia ;-) na pół jej cyknę

    Cola87 lubi tę wiadomość

    age.png
  • D_basiula Autorytet
    Postów: 723 673

    Wysłany: 19 października 2018, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wyciagnelam dzis zupke z zamrazarki, marchewka i ziemniaczek gotowany w rosolku bez soli. Wszystko zblendowalam i pol zamrozilam a pol na swiezo jadla. Konsystencja na swiezo super gladki kremik a po rozmrozeniu wszystko sie rozwarstwilo rosolek sobie marchewka sobie. Wygladalo to jakby sie zwazylo. Ola nie chciala jesc bo konsystencja jej niepasowala. Co zrobilam zle?

    Adas do schrupania. :-)

    Ola mi sie nie podobala dzis. Marudzila caly dzien. Jakas nie swoja jest, teraz nie chciala jesc ani spac. W koncu zasnela mi na rekach co zdazylo sie jej 2 raz w zyciu (pomijam kp) czy to zeby czy moze gardelko ja boli. Teraz niby spi w lozeczku ale kreci sie. Dostala vibrucol i bede ja obserwowac, byle sie nie rozchorowala.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2018, 21:37

    Cola87 lubi tę wiadomość

    Aniolek [*] czerwiec 2017

    Zaczynamy od nowa! Udało się w 2cpp.


    Aniolek [*] sierpień 2024
  • Berbecia Autorytet
    Postów: 1053 1057

    Wysłany: 19 października 2018, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My drzemek mamy kilka 2 × po 2 godziny i dwie 30 min.przy czym dzien zaczynamy miedzy 7 a 8.i idzie spac o 20.

    Musze sie pochwalic kupilam dzisiaj wozek spacerowy. Po synu mam taka mala parparasolke ale juz poniszczona i wstyd z nia wyjsc na wies.

    kattalinna lubi tę wiadomość

    11.05.18r. ,2280g ,50 cm
    7672190291.png
  • Katy Autorytet
    Postów: 5244 5664

    Wysłany: 19 października 2018, 22:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tesciu walnal siekiera w jakas rurke i dlatego wody nie mamy...Tak to jest jak po sie po pijaku probuje w piecu rozpalić:/

    Dzisiejsze usypianie porazka, próbowałam odlozyc do lozeczka to histeria...

    qdkkj48axof4swbx.png

    qb3c2n0af5u2yzmp.png
  • pawojoszka Autorytet
    Postów: 4069 3821

    Wysłany: 19 października 2018, 22:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Najlepszego dla jubilatów .

    My wybraliśmy się w gościnę na weekend ,kuzynka przyjechała na urlop z Anglii i wyobraźcie sobie że nam było łatwiej wybrać się do niej niż jej do nas ,ludzie potrafią być naprawdę niezorganizowani .

    Cola Adaś wcale już nie taki malutki

    Cola87, kattalinna lubią tę wiadomość

    cf409fc7e7.png
  • pawojoszka Autorytet
    Postów: 4069 3821

    Wysłany: 19 października 2018, 22:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katy ja po trzezwemu pożar w piwnicy miałam ale co on siekiera w piecu rozpala czy jak?

    cf409fc7e7.png
  • Katy Autorytet
    Postów: 5244 5664

    Wysłany: 19 października 2018, 22:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jakies drzewo tam rąbał...

    Ehh..teraz znowu Kamcio plakal przez sen i nie moglam go uspokoic :/ Ostatnio tak bylo przed wyjsciem tych zebow, ale teraz to raczej nie zeby..

    qdkkj48axof4swbx.png

    qb3c2n0af5u2yzmp.png
  • J.S Autorytet
    Postów: 3823 2968

    Wysłany: 20 października 2018, 06:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzien dobry.

    Sela, Adasio przecudny, sliczny chlopczyk :)

    Mala Matylda, przelozylam do spacerowki jakos jak mial 3,5 o ile dobrze pamietam. Wczesnie bardzo, ale u nas spacery byly koszmarem, dopiero jak go przelozylam to wszystko wrocilo do normy. Teraz znowu cos sie zepsulo, malo chodzimy.

    Katy, wspolczuje, moze cos mu sie zlego snilo.

    Feeva, my na AZS dostalismy fenistil i tez masc na zamowienie robiona w aptece, heh i mamy stosowac tylko w stanie, fdy sprawa sie pogorszy, nie ciagle. Jest tam hydrocrotyzon, lanolina i cos tam jeszcze, juz dokladnie nie pamietam.

    Cola87, Mała Matylda lubią tę wiadomość

    <3
    mhsvqps6hiiqioin.png
  • Wowka Autorytet
    Postów: 3996 5557

    Wysłany: 20 października 2018, 06:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry,

    Mała Matylda, Skrzat w spacerowce jeździ gdzieś od początku września. Czyli miał 4 miesiące i trochę. Wcześniej kilka prób w foteliku, my mamy taki rozkładany na płasko, więc część spaceru w pozycji fotelikowej, a część na leżąco.

    Jeździ to za duże słowo, Skrzat łaskawie daje się powozic co któraś próba. To też nie jest 100% zadowolenia. Zadowolenie osiągamy na rękach, na kocu pod drzewami, w nosidełku, w wózku na zakupach. Nie wiem czemu spacer po okolicy w wózku raz się podoba, a raz nie. Może jak będzie większy to mi powie ;) niemniej jednak, gondola uczuliła Skrzata bardzo szybko, i tak jest lepiej.

    Współczuję ciężkich nocy i krótkich drzemek.

    Strasznie mnie wkurzaly te krótkie drzemki. Od jakiegoś miesiąca mamy ciut lepiej. Drzemki są trzy (czasem dwie), w tym jedna dłuższa, ok 1,5h-2h. Pozostałe oczywiście 30-40 minut. Nie narzekam, też nadrabiam sen i jakoś żyjemy.

    Adaśko jaki przystojniak :) panny będą się za nim uganiać ;)

    Dzień mam śpiąco-marudzący. Żeby się gorzej zdołować stanęłam na wadze :/ mój katar musi ważyć 1,5kg.

    Jak dużo gadacie do dzieci? Ja staram się rozmawiać do Skrzata, ale około 5, czy 6 ciężko mi zebrać myśli, a co dopiero gadać...

    Edit. Kattalinna, a może skarpetki z grzechotkami? Na brzuchu nie działają ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2018, 07:10

    Mała Matylda, Cola87 lubią tę wiadomość

    Julia ❤
    3ffafe9500.png
    Jano ❤
    c2513a0522.png
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9708 9176

    Wysłany: 20 października 2018, 07:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wowka, ja mam wrażenie, że nawijam cały dzień. No ale nie w środku nocy ;-) ostatnio marudziłam mężowi że mi nie wystarczy, że on mnie skucha bo monologi to ja mam w ciągu dnia.

    Skarpetki nie zadziałają raczej. Najpierw trzeba zwracać uwagę na stopy ;-) ale siadanie tylko z pleców to może ;-)

    age.png
  • Mała Matylda Autorytet
    Postów: 1478 2760

    Wysłany: 20 października 2018, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cola, Adaś śliczny :D

    Basiula, zdrówka dla Oli. Jak się czuje dzisiaj? Jak Wam minęła noc?

    U nas aktualnie brak wzorca snu, do niedawna były 4 drzemki, trzy po 30-40 minut i jedna dłuższa.

    Wczoraj spacer w gondoli trwał 14 minut, ale już przed wyjściem Zosia nie była w najlepszym nastroju. Dzisiaj spróbujemy w foteliku, mamy adaptery pozwalające na ustawnie go w trzech pozycjach, w tym w leżącej.

    Widzę, że spacerówka nie zawsze rozwiązuje problem spacerów, ciekawe jak to u nas będzie.

    Ja mówię z dwóch falach w każdym czasie aktywności: najpierw długa pogawędka na przewijaku (spędzamy tam więcej czasu niż zajmuje zmiana pieluchy), a potem gdy już samodzielna zabawa się znudzi. W trakcie zabawy na macie też się odzywam, ale to nie są tak długie monologi ;)

    Dzisiejsza noc z 3 pobudkami, o czwartej 40-minutowe karmienie i potem kolejne 40 minut gadnia łóżeczku. Za to zasypianie na poranną drzemkę spokojne, zasnęła po drugim odłożeniu. A po drzemce wybieramy się w chuście po odbiór zamówienia z 5-10-15, to niedaleko. Widzę potencjalny problem – spodziewamy się dziś kupy, po 3 dniach przerwy, jak zwykle w takim przypadku Zosia puszcza śmierdzące bączki. Naprawdę śmierdzące. Jeśli zrobi to w sklepie nikt nie uwierzy, że to ona, mnie posądzą XD

    Cola87, Sela, kattalinna lubią tę wiadomość

    uch59vvjdzcznt8y.png
    tb73e6ydy4fz1gcd.png
  • Hoope Autorytet
    Postów: 2564 3299

    Wysłany: 20 października 2018, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    XD Matylda nie zganiaj na dziecko jak ja na TZ XD

    Miłego weekenda wszystkim :D

    Mała Matylda, Katy lubią tę wiadomość

    ❤ Bartuś już z nami :D 15.04.18 ❤
    Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka

    dqpr9vvjvyn8nf6w.png
‹‹ 1712 1713 1714 1715 1716 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

12 najnowszych rekomendacji dla kobiet cierpiących na endometriozę - łagodzenie bólu i wspieranie płodności poprzez dietę

Endometrioza jest jedną z tych chorób, do której należy podchodzić holistycznie. Jednym ze sposobów, który może pomóc w walce z chorobą i przede wszystkim z łagodzeniem objawów choroby jest odpowiednia dieta. Poznaj 12 najważniejszych zasad zdrowego odżywiania dla kobiet, które cierpią na endometriozę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Śluz płodny a owulacja i dni płodne - jak prowadzić obserwacje?

Na rynku dostępnych jest wiele pomocy w wyznaczaniu dni płodnych. Większość z nich działa na podobnej zasadzie – rozpoznaje zmianę hormonów w ciele kobiety i na tej podstawie wskazuje dni płodne. Czy wiesz, że jedno z takich „narzędzi” masz już w sobie? Twój śluz płodny, który pojawia się w czasie dni płodnych, czyli przed wystąpieniem owulacji!

CZYTAJ WIĘCEJ