Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzień dobry.
Cola co u was?
Fermina uwierz nawet jakby był drugi chłopak to i tak nigdy nie wiesz co cię czeka . Według mnie dziewczyny są marudniejsze z chłopakami łatwiej .
U nas też jakieś chorubsko wszystkich po kolei rozkłada ,mam nadzieję że nas nie rozłoży całkiem bo planujemy wyjazd na pierwszego.Fermina lubi tę wiadomość
-
Jak się dowiedziałam, że "raczej nie chłopak" to byłam przerażona wizjami histerii, pisków, ciągłego marudzenia i gadulstwa. Potem porozmawiałam z koleżanką - mamą 2 chłopców. Pocieszyła mnie, że jej starszy oferuje cały taki pakiet z nawiązką. Znaczy płeć nic tu nie znaczy 😉 ulżyło mi. Bożenka spoko jest ale napady furii ma. Po mamie, kobiecie 😉 przez jakieś 20 lat żyłam z wizją siebie jako mamy chłopców. Od roku polecam dziewczynki 😂
Fermina, Tanda lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzień dobry 😊
Podzielam zdanie pawojoszki...z chłopcami łatwiej. Chłopca ( i faceta 😉) zawsze można podejść, dziewczyny są bardziej skomplikowane.
Cola, jak Adaś? Biedni jesteście, najgorzej jak nie wiadomo co jest ☹️
Fermina, gratuluję udanych badań 😃Fermina lubi tę wiadomość
-
Julek ma chwilowe "histeryjki", ale tylko jak jest zmęczony albo coś mu dolega. Odkładany wtedy, wygina się do tyłu,jak węgorz i płacze. Jak mu czegoś zabraniam, to bardzo rzadko reaguje w ten sposób, częściej dyskutuje ze śmiechem, pokazując na daną rzecz, takie: "ale to? naprawdę nie wolno? no przecież wolno! niiic się nie stanie! co? serio nie? no dobra...". Tak to sobie tłumaczę.
Wiem, że drugi chłopak może być kompletnie inny, ale dziewczynka jest dla mnie jak zupełnie odmienny świat po tym roku.
Kamcia, a zrobię sobie trzecie! ;P Ale nie tak szybko.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 maja 2019, 09:20
Nina83, kattalinna lubią tę wiadomość
-
Dzien dobry
Cola, co u was? Przytulam was mocno ♥️
Edwarda, kupilam, nawet dwie pary. Jedne mamy na rzepy to one z nozki nie spadaja ale kompletnie sie nie zginaja, ale jesli Henio ladnie juz chodzi to nawet polecam, bo moja znajoma ma takie dla corki 15 miechow i chodzi w nich bez zadnego problemu. Super na nodze wygladaja, to ten model na rzep.
Nasz wyrosl juz z attipasow.
A ja sie pochwale bo i tak wiem, ze to nie trwa wiecznie
Moje dziecko druga noc spi od 20:30 do 9 rano bez pobudki. Czuje ze zyjekamciaelcia, Nina83, Katy, kattalinna, Berbecia, Mycha666 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJak mój syn chodził do podstawówki ( klasy 1-3)to często jeździłam z nim na wycieczki szkolne i obserwowałam zachowania dzieci. Chłopcy łobuziaki ale takie nieszkodliwe a dziewczynki byly bardziej przebiegłe..takie male knucicielki 😂
Teraz mam porównanie, syn a córka..syn bardziej zrównoważony, opanowany, da mu się przetłumaczyć pewne kwestie a córcia, wulkan emocji 😂 uparta, zaborcza, histeryczka. Ale i tak nie zamieniła bym jej na inne dziecko 😍 podobno ja bylam taka i z pewnych zachowań wyrosłam hehe 😎 -
Ale ja nie mówię o dziewczynkach tylko w aspekcie noworodka czy malucha ,bo przecież wychowanie na tym etapie się nie kończy , ja mówię ogólnie ,bo w okresie wczesno dziecięcym to płeć akurat za wiele nie ma wpływu ale już w przedszkolu to się zaczynają schody. Ja bym np wolała mieć trzech synów niż trzy córki ,wyobraźcie sobie za 10 lat dom pełen bab? Chłopcy są konkretni a z dziewczynami nigdy nie wiesz o co chodzi bo walnie focha i pozamiatane
Nina83, kattalinna lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry!
J.S zazdroszczę nocy! Oby tak zostało.
Wiem nie wolno chwalić dzieci ale mojemu wróciły noce sprzed choroby i dziś jedna pobudka na cyca o 3:30. A znasnął po 19. Na dobre wstał przed 8.
Kattalinna tak mi szefostwo załatwiło żłobek, że już w poniedziałek do pracy!!! Rany boskie. Nie mogę tego przetrawić.
W sensie żłobka (Leo taki malutki), bo praca jakoś pójdzie, chociaż nic nie pamiętam. Na nowo muszę ustawy poczytać, bo sporo nowelizacji weszło.
Cola daj znać jak Adaś.
A właśnie mamy kupić buty i sama nie wiem jakie.
W galerii mam bartka i chyba tam pojadę. W żłobku polecali jakieś zetpole.W końcu się udało...
-
J.S wrote:Dzien dobry
Cola, co u was? Przytulam was mocno ♥️
Edwarda, kupilam, nawet dwie pary. Jedne mamy na rzepy to one z nozki nie spadaja ale kompletnie sie nie zginaja, ale jesli Henio ladnie juz chodzi to nawet polecam, bo moja znajoma ma takie dla corki 15 miechow i chodzi w nich bez zadnego problemu. Super na nodze wygladaja, to ten model na rzep.
Nasz wyrosl juz z attipasow.
A ja sie pochwale bo i tak wiem, ze to nie trwa wiecznie
Moje dziecko druga noc spi od 20:30 do 9 rano bez pobudki. Czuje ze zyje
-
nick nieaktualnyDzień dobry,
Jak tam biedne chorowitki się mają?
Katy szkoda ślubu, ale racja też bym wybrała mieszkanie oddzielnie...
Dzisiaj pierwsza godzina w żłobku samemu....
Panie mówiły, że jak na pierwszy raz super, ale widzialam że był płacz a nawet rozpacz, (ma takie wzdychania po ostrych aferach)😕😕
Nie nastawiam się źle ale smuteczek jest, myślałam, że ta godzina będzie dla niego weselsza😕
Ogólnie nie bardzo chciał iść z Panią sam, dopiero jak mu pokazala dzieci bo ja już dziś na sale nie wchodziłam, dobrze ze głośno kolo tego zlobka bo byn siedziala pod oknem i sluchala...
Któraś się martwiła, że dziecko nie chodzi. Mój też nie, a w żłobku wszystkie chodzą juz!😁 to nie ma znaczenia te dzieciaki 3/4 czasu spedzaja na czworaka albo siedząc...😉
-
Nynka właśnie ja pisałam o tym, że Leo nie chodzi, a reszta dzieci chodzi. Ale Leo najmłodszy. W sumie racja, że wszystkie dzieci na czworaka się bawią. Oby Leo dał radę. Nie bardzo mam możliwość dać tak na 2 czy 3h. Boję się, że na raz 7h to będzie tragedia. Muszę pogadać z szefową.
Ty właśnie fajnie robisz tak stopniowo przyzwyczajasz...
ja to chyba zostanę pod oknem... dobrze, że mam żłobek na przeciwko pracy.
Kamcia muszę pod koniec tyg pooglądać te buty, może będą jakieś fajne typu kapcie jak piszesz...W końcu się udało...
-
Nynka, współczuję, też byłoby mi trudno, ale dzieci się szybko aklimatyzują. Dacie radę na pewno. :*
Julek też wzdycha sobie po silnym płaczu..
Martwię się o Cole i Adasia. No i gdzie zniknęła Hoope?!
Głupia jestem, zrobiłam sobie test z sody, w pierwszej ciąży jakoś byłam na takie rzeczy odporna. Wyrocznia też mówi - dziewczynka.
kamciaelcia, Katy, pawojoszka, kattalinna lubią tę wiadomość
-
Dwie wersje są - jedna, że soda do kubeczka i na to sik a druga, że najpierw mocz do kubeczka i do tego łyżeczka sody. Jak się pieni jak szalone - chłopak a jak nic, albo kilka bąbelków tylko - dziewucha. Ponoć powinien być poranny mocz, ja zrobiłam z takiego śróddziennego. Czekam na wynik! Pawojoszka chyba też robiła, wydaje mi się, że mi mignęło - i wyszła dziewuszka.
kamciaelcia lubi tę wiadomość