Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyKluczyk zatrzasnęłam w aucie i musiałam wzywać chłopa co awaryjnie otwiera drzwi. Miałam dorobić i tak minęły 3 lata,a kluczyka dalej brak.
Patk, jakby mi ktoś rok temu dał kilka godzin wolnego przespałabym je zapewne 😁
Fajnie, że Basia bez problemu w żłobku się klimatuje. Zuzią pewnie będzie cyrk.
Co do sikania w żłobku się nie wypowiem, koleżanka pracowała i mówiła że miały stale pory wysadzania na nocnik.
Myślę że każdy rodzic powinien spędzić minimum tydzień w żłobku/przedszkolu i zobaczyć jak wygląda dzień. Jak to jest jak ma się 25 dzieci w przedszkolu i część sama woła, część trzeba pilnować, a reszta jest w pampersie, na tą całą ekipe jest 1 pani w porywach do 2. To nie jest tak że panie siedzą i kawke popijają jak bylo za naszych czasów,teraz jest cały harmonogram dnia i trzeba wszystko zrobić- posiłki, spacer, drzemka, nauka, zabawa. Wiem z doświadczenia że rodzice są rozszczeniowi i nie mają nawet pojęcia jak to wszystko wygląda, widziałam różne sytuacje, włącznie ze skargami do dyrektora. Przykre jak nauczyciel daje z siebie ile może a potem dostaję po głowie. Pisze to nie z wredoty tylko z tego żeby pomyśleć czasami że ta pani ma jeszcze przynajmniej kilkoro innych dzieci do ogarnięcia. System jest niedoskonały, bo kto wymyślił tak mała liczbę nauczycieli/opiekunów na taką liczną grupę😵
Berbecia z Ciebie to prawdziwy ogrodnik, super że plony udane.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2020, 16:42
Patk lubi tę wiadomość
-
Kamcia, super wyjazd 😍 gdzie to? Widziałam ostatnio pod Łodzią taki park, tu się zapuściliście? 😊
Patk, ten hamak się pode mną urwał... 😒 był testowany przez męża i jego kolegę, ja na nim też leżałam milion razy, a jednak nie wytrzymał 😆
A w dokumentach od samochodu nie macie takiej karty do kodowania immobilajzera? Mi coś takiego świta... -
nick nieaktualny
-
park w Nowiach Wielkich, w sumie blisko nas, zasieg np dla Szczecina, w necie porównywany z łebą?
pochwale sie wiecej, ale telefon sie ładuje
Piotrek przeszczesliwy z wycieczki urodzinowej, nie spodziewałam się az takiego entuzjazmu, Patryk był humorzasty (znów odebrany o 12 bo gil )
park w lesie wiec przy 35 stopniach (tyle pokazało przy powrocie) to było bardzo przyjemnie, serio
i Piotr tak stanał przy miarce ze wszystkie dzieci gratis weszłyWiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2020, 19:29
-
u nas grupa 25 dzieci
3 panie, plus panie z kuchni(zawsze pomagaja z posiłkami)
i nigdy pełnej gr nie było
jesli panie dzielą się dziecmi "na stałe" danego dnia niech na osemkę 4 bedzie bez pamka...da się ogarnąc
i może nie tyle godziny co schemat dnia wiąże sie z wysadzaniem-przed spaniem, po spaniu, przed wyjsciem na dwór...
stad powtórze-są panie co pracują i panie dla dzieci -
nick nieaktualnyKamcia 3 pań równolegle to pewnie nie ma, tylko jest jedna rano, a druga później przychodzi na zmiane. Pomoc powinna być nie tylko w teorii(często zajmuje się wszystkimi pracami porządkowymi) i na sali mało co jest. Piszę co wiem i jestem zdania że jakby każdy miał okazję zobaczyć od kuchni jak to jest to by wiedział czego może się spodziewać i wymagać.
Mam 2 koleżanki,które zrezygnowały z pracy przez rodziców, bo twierdzą że nie dają rady ze szpiegowaniem i chodzeniem na skargi 😕 -
3 panie. Dwie na 6:30 jedna na 7:30
Teraz ciut inaczej (klubik czynny do 15:30 i tak narazie zostaje)
I od września rusza grupa 25 Czyli pełna. Panie poprosily rodziców o dzien wolny (tzn 31.sierpnia)by mialy kiedy przygotować się na przyjscie dzieci w tym nowych (U nas nie ma grupy mlodszej/starszej)Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2020, 20:18
-
wszelkie rośliny zielone się mnie nie trzymają 😒 sztuczne i storczyki do momentu kiedy są kwiaty... I zazdroszczę ludziom którzy mają rękę do roślin.
Kamcia ale sobie wyprawę sprawiliście🤩👍 super.
WWowka ja też mam w dokumentach auta ten kod. Ale w zależności od auta koszt może być nieziemsko wysoki- do audi szwagra najtaniej z programowaniem tych wszystkich wnętrz immobilajzera i reszty na allegro wyszło jakieś 1600 zł. W Aso koszt zaczynał się od 2,5 tyś.
W ogóle dzisiaj w najtańszym dniu lumpeksowym w tygodniu wydalam 235 zł... Nie wiem jak ja to dałam radę przenieść, musiałam podjechać autem od tylu... bo dziś było 15zl za kg. Ale było tyle rzeczy z metkami ze musiałam. Teraz przechodzą kwarantanne na trasie A jutro zacznę to prać jak szalona.
W ogóle lubicie prac? Ja uwielbiam jak jest taka pogoda. Jestem psychofanka prania. 😁
-
chyba lubie prac(w automacie)i wieszac, nie lubie sciagac i rozkladac do szafek (nie prasuje)
ja ostanio z tysiac wydałam na te dzieciece ometkowane u znajomej miałam cynka ze dostawa, miałam pierwzeństwo...łoł szał
boboli, nxt i george dobrze ze jej maz noge złamał-nie jezdza po towar
nie bede sie chwalic bo to byłby dopiero spam -
A propo żłobka to tutaj gdzie Baśka chodzi są 3 Panie na jedną zmianę przypisane do jednej grupy która liczy 8 osób. Ale to teraz na te dni adaptacyjne bo dzieci przychodzą falami Ci 10 minut każde. Od września na tą 8 osobową grupę są 2 Panie opiekunki i jedna Pani na 2 grupy do pomocy, która pilnuje czystości,cokolwiek to znaczy. W sumie dzisiaj całkiem przypadkiem widziałam jak.wravali grupa z parku i faktycznie na te 8 dzieci były 3 Panie.
Ale w sumie jak chwilę postalam i posłuchałam o co jedna z mam prosiła to... Trochę zdębiałam i myślę że też bym długo.z niektórymi rodzicami nie wytrzymała. I podziwiam spokój tych pań. Zresztą nie tylko w tym żłobku (To akurat prywatny- grupy są małe- placówki dla maluchów 2 i 2 dla przedszkolaków). Wiecie ludzie roszczeniowi są wszędzie ale jak ja słyszę kobietę która na poważnie mówi do opiekunki ze chciałaby aby nie przypinały córce włosków po prawej stronie tylko po lewej bo wtedy jej się źle układają... No to sorry ale sa chyba jakieś granice... W domu czesz se jak chcesz ale bez przesady... I wiecie ten ton którym mówiła to był taki w temacie - ja jestem mamą, płacę za prywatny żłobek, róbcie co mówię... okropne
Kamcia mam tak samo- rozkładanie jest be... szczególnie jak stary rozwiesza bo robi to jakoś chaotycznie, bez jakichś zasad 😁 A prasowania też nie robię- ztrzepuję😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2020, 20:36
-
nie chcecie znac roszczen rodzoców dzieci które trafiły do dd
nie dość ze się nimi nie zajmuja(patologie a nie bieda), nie dość ze nie interesuja latami, to jeszcze roszczenia
i ta w ogóle nasza nowa dyr nauczyła dzieci roszczen-moga, maja prawo ale nie musz -
Pani np z kuchni pomaga w innych okazjach (widziałam tez ze z mopem leciały)
po sasiedzku są trzylatki, dosłownie za sciana
i tu tez 3 panie (2 przedszkolanki, 1 tzw opiekunka) , ale panie z kuchni tez pomagały
nie wiem jak ze strszymi (tu teraz trafi Piotr)
wiem z grubsza, ale Piotrek juz sie nie wymiga z samodzielnościa (w domu nadal NIC sam, w przedszkolu hoho, wraca czasem głodny hihi)Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2020, 21:05
-
Patk, też zawsze mówiłam, że kaktusa ubiję (bo tak było) ale teraz postanowiłam to zmienić. Nawiozlam sobie kwiatków od mamy i siostry, takich idiotoodornych, czytam internety jak to to uprawiać i liczę na dżunglę 😄
Prać lubię, przy pieluchach nauczyłam się robić to dobrze 😅 wieszanie lubiłam do czasu kupienia suszarki. Teraz stojącej nawet nie mam. Piorę, przerzucam do suszarki, wyjmuję suche, ciepłe i mięciutkie ❤️ prasowania nie uznaję, to co wymaga prasowania wyjmuję z suszarki od razu po zakończonym cyklu i wieszam do szafy. Reszta może poczekać 😉
Ja nie wiem co Wy tyle kupujecie? 🙉 -
Wszytsko kupuję 🙈 Ale rozmiarowki do przodu
U mnie zawsze dzieci maja kartony z ciuchami wiekszymi-podpisane, opisane
Efekt wyprzedazy czy takich okazji jak u znajomej
Przy trojgu to i koszta są
Z Małgosia to ja kupuje z myślą że za rok w klubiku będzie
A wtedy wszelkie spodnie i koszulki 👍
Chlopakom hurtowo schodza spodnie