Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty i witam nową Mame.
Zaczynam coraz bardziej wątpić w te moje "ruchy" po tym co piszecie. Co prawda nie odczuwałam takich rzeczy przed ciążą ale wiadomo, że w jelitach teraz też rewolucja, migrują sobie więc już nie wiem. Chociaż lubię myśleć, że to już Mały.
Miałam wielkie plany smarować się dwa razy dziennie a wyszło jak zawsze i nakładam krem raz na dwa dni. POcieszam się tym, że nie powinnam mieć tendencji do rozstępów ale to się okaże dopiero..
Ja przytyłam jak dotąd 0,5 kg ale jem jak szalona wszystko a słodycze na tony..Mam wyrzuty sumienia, bo to akurat niezbyt zdrowo i też sobie obiecuję, że z tym skończę. Miało być od pierwszego grudnia, mamy ósmy i dziś ponownie zjadłam "ostatnią czekoladę".
Czuję się też jak słoń i nie wiem o co chodzi. Mieszczę się w spodnie sprzed ciąży, niby wszystko ok, brzuch szczątkowy, a z lustra patrzy na mnie gruba baba.
Chyba ten psychiatra powinien obejrzeć mnie jako priorytet..
Wagę mam z Lidla już kilka lat i polecam.
Mała Matylda, przeczytałam że będziesz jadła WYŁĄCZNIE czekoladki z kalendarza i zrobiło mi się słabo.
Zdrówka w domu, Mysia!
Idę po buraki i jabłka do ogrodu, będzie koktajl żelazny.kattalinna, Mała Matylda lubią tę wiadomość
-
kamciaelcia wrote:Zaraz jadę na usg. Ładnie prosimy o kciuki
A i wybraliśmy imionabędzie Matylda i Melania
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2017, 13:25
Kropka88, Fermina, kamciaelcia, amygdala, kattalinna, Kira91, Sela, Hoope, Katy, Cola87, MysiaMarysia, Mała Matylda, Rillia, malwka08 lubią tę wiadomość
-
Fermina wrote:Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty i witam nową Mame.
Zaczynam coraz bardziej wątpić w te moje "ruchy" po tym co piszecie. Co prawda nie odczuwałam takich rzeczy przed ciążą ale wiadomo, że w jelitach teraz też rewolucja, migrują sobie więc już nie wiem. Chociaż lubię myśleć, że to już Mały.Ja mam taką teorię, że te sporadyczne ruchy, które niby czuję to jednak wytwór mojej wyobraźni. Tak jak podczas starań zaraz po owulacji pojawiało się milion objawów ciążowych, tak teraz te ruchy. A prawda jest zapewne taka, że wiele z tego jest z nami od lat, jeśli nie od zawsze, tylko jak się człowiek zaczyna wsłuchiwać w swój organizm to zaczyna odkrywać te "nowe" zjawiska. Ale też lubię myśleć, że to moje pisklę
-
Jestem pewna, że nie czułam. Wcześniej co najwyżej wyczuwałam szybkie skurcze mięśni brzucha od braku magnezu, ewentualnie ewidentną pracę jelit ale takiego postukiwania, jakby palcem od wewnątrz sobie nie przypominam, tak samo jak łaskotek, jakby mnie ktoś drapał delikatnie paznokciem też nie. Ja też zaraz po owulacji miałam objawy, ale zaszłam w ciążę za pierwszym razem, więc przypisuje je odmiennemu stanowi, nie psychice.
Tak jak pisałam, mam pełną świadomość, że to może nie być to, mimo wielkich chęci.. Pewnie się okaże dopiero w drugiej ciąży jak sobie będę porównywała odczucia.Czekam niecierpliwie na porządnego kopniaka, żeby nie było wątpliwości, namawiam Dziecko jak mogę, ale widocznie jest łagodnej natury i brzydzi się przemocą. Już mu nawet Ojciec kazał Matkę skopać i nic.
kattalinna lubi tę wiadomość
-
Dziękuję Wam za odp, muszę to antyTPO skonsultować jeszcze z innym lekarzem. Ten do którego chodzę jest gin-endo, a do tego wykłada również na uczelni, wczoraj nawet się śmiał, że trafiliśmy w jego temat na wykładzie, bo właśnie mówił o endokrynologii ginekologicznej... Niby mówił,że stosowanie strydów w II trymestrze jest już bezpieczne, niebezpieczeństwo jest tylko w I... Strasznie się przeraziłam jak mi to powiedział. Za 3 tyg zrobię jeszcze raz tarczyce i zobaczę jakie mam wyniki.
Co do smarowania to ja używam olejku Babydream ale teraz zamówiłam z Pharmaceris ten krem dla kobiet w ciąży od 4mies na rozstępy, znajome go stosowały systematycznie rano i wieczorem i nawet 1 rozstęp im się nie pojawił. Aż mnie ciekawi, bo ja mam okropne rozstępy na tyłku, chociaż nie jestem gruba, ale to był efekt jak pare ładnych lat temu schudłam w 2 tyg 7 kg (człowiek młody i głupi był). Zobaczymy jak te kremy na mnie podziałająW końcu się udało...
-
Sela - jak miło, ja też z takich "młodych i głupich" kiedyś
i też mam taka pamiątkę na pupci
Jeżeli chodzi o kopniaki to teraz wiem, że są to naprawdę one. To takie uczucie jakby ktoś Wam do macicy piłeczkę tenisową włożył i czasami odbił od ściany delikatnie5 razy już dostałam tak mocniej, że aż zdziwiona była, że dzidzioch już ma taka siłę. Najbardziej czuje wieczorem, jak poleze dłużej i zjem coś w łóżku na dobranoc
Co do smarowania, zmuszam się, bo swędzi ale nienawidzę się kleić do ubrań...
MiłegoSela lubi tę wiadomość
Nasze aniołki...
21.09.14 (*) N.
10.05.17 (*) O. -
Jaaa no nie wytrzymam, tyle się nadziobałam palcem w telefon i wszystko się wykasowało!!!
I co teraz, nie pamiętam co komu pisałam.
Kelegena to oczywiste, że nie możesz zacząć diety teraz, postąpiłabyś niemoralnie i okryłabyś się hańbą, no co Ty. Nie chcesz tego
Rillia łożysko o którym napisałaś jest niebezpieczne o ile się nie podniesie. Wtedy ciąża jest wysokiego ryzyka, konieczne cc, szybciej niż termin porodu. Póki co powinnaś jak radzi lekarz bardzo uważać. Nie pracować, niczego nie dźwigać, niektórzy zabraniają też seksu. Może pojawić się krew, wtedy natychmiast IP. Łożysko może się podnieść ale do tego czasu oszczędzaj się bardzo.
Co do wagi, cóż, mam przynajmmiej 4 kg na plusie, może nawet 6. I to nie od słodyczy bo nie jadłam nic a nic. Teraz teoretycznie powinnyśmy tyć 0,5 kg tygodniowo (ja, Wy jeszcze nie), widać wzięłam to sobie do serca od początkuTaka jestem skrupulatna!
Ruchy, dziewczyny jak Was czytam to się śmieję pod nosem, serio. 15, 16 tydzień, pierwsza ciąża? Szanse marne. Powiem Wam coś, co może pomóc. Po tygodniu od wyczuwanych pierwszych niby ruchów, powinny się nasilić. Ponieważ dziecko rośnie bardzo szybko, twardnieją też kości, nie jest tak, że ruchy są tak samo słabe tydzień, dwa, trzy. Wraz z dzieckiem nabierają na sile. Czasem jednak jest tak, że malucha nie czuć grubo powyżej 24 tygodnia i bywa, że do końca ciąży ledwo ledwo.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2017, 15:24
MysiaMarysia, Rillia lubią tę wiadomość
❤ Bartuś już z nami15.04.18 ❤
Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka
-
Teraz trochę prywaty.
Byłam na usg tej paskudnej tarczycy i okazało się, że mam mały guzek. Oczywiście do obserwacji, bo nadal nie wiadomo czy tarczyca wariuje przez ciążę czy choruje. Poza tym jest ok. Oczywiście jak tylko przyjechaliśmy (tatuś bierze wolne z pracy i mnie wozi po lekarzach) to usg się zespuło. Zawsze coś się psuje na mój widok.
A potem objechaliśmy całe, wielkie miasto wojewódzkie, w poszukiwaniu zamówionego pod choinkę chomika syryjskiego. Dziewczyny nie ma. ANI JEDNEGO CHOMIKA. No i co teraz? Mama jest w Warszawie, w razie W tam będzie szukała, no ale żeby trzeba było przywozić chomika z drugiego końca Polski?!❤ Bartuś już z nami15.04.18 ❤
Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka
-
Witam Was w ten śpiący dzień
Cola, bardzo smutna wiadomośćTragedia. Przyjaciółka na pewno potrzebuje teraz więcej wsparcia.
Gratuluję udanych wizyt Dziewczynki!No i witam nową mamusię majową
Kelegena co Ty... oszalałaś? Z takimi dietami to się startuje po Nowym Roku, a nie przed
Ja smaruję się jak mi się przypomni xD Czyli wychodzi to jakoś mniej więcej ze 3x na tydzieńNigdy nie lubiłam się "świechtać" specyfikami. Nigdy nie miałam też tendencji do rozstępów i mam nadzieję, że mi to zostanie
Smaruję się ogólnie kremem z Bielendy Sexi Mama - kuracja przeciw rozstępom. Jest fajny, przyjemnie, bardzo delikatnie pachnie i nie jest taki tłusty
Dzisiaj zauważyłam, że dopiero teraz ściemniały mi obwódki wokół brodawek i sutki i w ogóle zrobiły się jakieś takie twardsze i mam wrażenie, że są mega suche! Oprócz tego brzuch mi się zrobił jakiś taki włochaty
Co do ruchów, to czuję z tygodnia na tydzień je coraz mocniejNo i czuję nie tylko kopniaki, ale całe dziecię jak się tak fikołkuje w środku, cały brzuch mi faluje wtedy
Hoope, a czemu akurat taki chomik? Normalny nie może być?
A tak w ogóle to powiem Wam, że mi mój mąż kochany powiedział wczoraj, że mam śliczny brzuszek i w ogóle pięknie wyglądam. No jak nie on!
Co do wagi, to mam ok. 3,5-4kg na plusie. Jem często ale mało. Ale za to słodycze... Po każdym posiłku musi być coś słodkiego, wieczorem batonik.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2017, 15:39
-
Wiecie że miałam dziś ocenę anatomii jak na polowkowych?? I tak lekarz nawet policzyl. Narazie tak na szybko bo zaraz będzie ten chlopak na odrabianie lekcji
Ogólnie wszystko wygląda prawidlowoHoope, Feeva, Cola87, kattalinna, nat92, Mała Matylda lubią tę wiadomość
-
Feeva jak to mormalny, u mnie nie może być normalny
SentymentCórka miała chomika o wdzięcznym imieniu Chomiczyca, był to zwierz milusi, łagodny, wielki jak męska ręką i tłusty jak boczek. Chomik syryjski długowłosy. Już sobie tą długowłosą odmianę darowałam, ale syryjski i dziewczynka to mus. Takie zamówienie dostał Mikołaj (obok miliona innych).
A to Chomiczyca
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/7c10288725e3.pngCola87, kattalinna, malwka08 lubią tę wiadomość
❤ Bartuś już z nami15.04.18 ❤
Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka
-
Hoope, Feeva tak własnie liczyłam, że ktoś mnie poprze z tą dietą
Wiedziałam, że mogę na was liczyc
Co do imion chomików. Mój mąż miał w młodości chomika, który podobno miał wielkie jajka, znaczy się duże genitaliaI mój ukochany nazwał go Jąderko. A miał wtedy z 10 lat - widać, że zawsze był rypnięty w głowę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2017, 16:22
Fatalita, Mała Matylda, Hoope, Sela, Fermina lubią tę wiadomość
Zuzanka już z nami
-
Na nas zawsze możesz liczyć
Ja miałam 2 chomiki jak byłyśmy małe z siostrą.
Głupie jak but, w dzień spały, w nocy latały jak głupie, że musiałyśmy wystawiać klatkę do przedpokoju. No i chyba się nie lubiły, bo jeden drugiemu pewnego razu odgryzł nosKanibal xD
A były bezimiennekamciaelcia lubi tę wiadomość