Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
To jest jedna z głównych przyczyn takiej ilości że jak tylko się ludzie dowiedzą to ci torbami zaczynają znosić . Ja z pierwszym to aż mi żal było że nie mogę się cieszyć zakupami dla swojego maluszka bo tyle tego miałam że nawet chodząc po sklepach myślałam jakie to śliczne ale od razu też no ale przecież nie kupię bo tyle tego już mam
-
Kwiatkowa24 wrote:Tez podoba mi sie ten wozek. Masz go juz moze lub widzialas na zywo? Widzialam go tylko online, a ciekawa jestem opinii
Oglądaliśmy go i porównywaliśmy z tymi poprzednimi i jestem na mega plusie dla mnie :
- materiał ma tkanine UV ( moje zboczenie zawodowe by sprawdzić )
- koła pompowane
- buda bardzo duża zarówno w gondoli jak i spacerówce
- gondola z regulacją podgłówka oraz od spodu dziurki w celu możliwości napowietrzania
- super skałada się spacerówka zarówno wmontowana z siedziskiem jak i sam stelarz
- dodatkowy śpiworek i torba
Nam polecono avenue lub manhattan różnica 100zł gdyż w tym drugim jest połaczenie materiał ekoskóra -
My dostaliśmy trochę ubranek od mojej siostry i sporo po córkach sąsiadów - do rozmiaru 110. Zajmuje to wszystko całą jedną szafę PAX z ikei, tą większą (metr szeroka i chyba 2,36 wysoka). Plus komoda, w której trzymam bieżący rozmiar córki.Matylda
-
Fatalita wrote:Dzień dobry
Kattallina - wczorajszy sen z wódka wymiataSerio kontrola umysłów
Ja do szpitala mam blisko, do wszystkich czterech trasa ok. 10 km, co sprawia, że jeszcze się głowię nad wyborem
Tydzień temu rodziła siostra mojego przyjaciela i biedna rodziła długo naturalnie, rozwarcie na 10 cm, dziecko się wstawiło i wtedy okazało się, że jest za szerokie w barkach i nie jest w stanie go urodzić, więc zrobili jej cesarkę. Więc ma "rozwalony" i dół i jeszcze pocięta i tak. Myślałam, że takie rzeczy już raczej się nie dzieją i znów zaczynam się zastanawiać nad cesarskim.
Czy dzieci nie mogłyby się po prostu teleportować na zewnątrz?
U dentysty byłam jakoś w 12 tygodniu i to była najmilsza wizyta everCackali się ze mną jak z jajkiem. "A tu pani wygodnie? Może wyżej nóżki? Proszę tylko zasygnalizować i zaraz przerwiemy".
Mała Matylda gratuluję udanej wizyty
A dzieci na pobraniach...ostatnio apogeum...5 na raz, darcie na kilka głosów
Cola - trzymam kciukiTo prawda, malutkie gafy wspomina się potem najlepiej
J.S. - jeżeli podejrzewasz, że to nerka możesz spróbować usiąść prosto i uderzyć się delikatnie pięścią w nerkę (od strony pleców), to się nazywa objaw Goldflama (sprawdz na zdjeciach google, gdzie dokładnie). Jeżeli poczujesz mocny ból i taki "odrzut" to to nerka. Oczywiście nie uderzaj się mocno tylko z wyczuciem
Choruje na nerki od lat i tak sprawdzam czy to na pewno one dokuczają, a nie kręgosłup. Zresztą u internisty pewnie sprawdzi podobnie
Edit: to zdjęcie które powyzej wstawiłaś to może być to. Obserwuj mocz czy nie pojawi się w nim krew i jeżeli ból jest duży to jedz do szpitala. No i dużżżżżo pij wody. Dużżżżo.
A mi kobiety nachodzi mlyko o.0 Przedwczoraj z lewej piersi tylko dwie kropelki, dzisiaj z prawej zaczęło już lecieć mocniej. Do tej cyc boli. Dziwne to wszystko -
Witam po dłuższej przerwie. Tzn mało pisałam ale codziennie was czytałam. Ja też wczoraj dostałam troszkę ciuszków od siostry dla naszej Vanessy. Taaak imię też już wybraliśmy, nie wszystkim sie podoba ale najważniejsze że nam rodzicom odpowiada.
Saperek, XKamaCX lubią tę wiadomość
-
Ja ubranka mam już przebrane, posegregowane i te na 0-3 poprane i poprasowane. Musiałam opróznić komode i przygotować miejsce na rzeczy małego bo do tej pory walaly się poupychane w różnych szafach i pudlach. Też nie mam tego wiele i nie planuje już nic dokupywac z ubranek oprócz skarpetek i kilku pajacykow (ale to na koniec przed samym porodem bo pewnie jeszcze siostra i mama poszaleja, a nie chce się w tym zakopać. Przy małej miałam tego tyle, że nie prasowałam na bieżąco i jak już się z czasem dokopalam to byłam w szoku że coś takiego w ogóle mam albo że dwa rozmiary już za małe
teraz więc ostrożnie z ilością u mnie
Nadia 2008
* 7tc 2016
*10tc 2017
*15tc 2017
WOJTUŚ 2018
STAŚ 2019 -
Po przeczytaniu wczoraj o ilościach rzeczy dla maleństwa zaczęłam intensywnie myśleć
najprościej byłoby dokupić szafę. Gdyby nie to, że nie ma jej gdzie wstawić... W ramach walki z bezsennością udało mi się wpaść na chyba dobre rozwiązanie. Trzeba będzie zrobić generalny i bezlitosny przegląd szaf, jest szansa na wygospodarowanie miejsca dla trojaczków, nie tylko jednej
całe szczęście, że większość z tych rzeczy nie jest moja - takimi łatwiej się zarządza
-
U mnie przeprowadzki niekoniecznie - przez lata studiów i trochę później co jakiś zmieniałam stacje - po ostatniej przeprowadzce ponad 5 lat temu ostatnie pudło rozpakowałam chyba z rok temu. Aczkolwiek nie wiem czy przypadkiem jeszcze się coś by nie znalazło. To są takie pudła trochę "przydasi" trochę "nie wiem co z tym zrobić, teraz nie chcę/ nie mam czasu o tym myśleć". Na szczęście te częste przeprowadzki oduczyły mnie gromadzenia zbędnych rzeczy, to samo niewielkie powierzchnie mieszkalne. Ale mam teraz do sprzątnięcia (czytaj wywalenia) rzeczy męża, teściowej i szwagierki, zalegające od wieków
ktoś chce futro? Mam dwa na zbyciu
-
Ja jestem nałogowym chomikiem mi nic nie pomoże. Myślałam że przeprowadzka przez pół Europy pomoże pozbyć się choć trochę tego dziadostwa ale gdzie tam na moje nieszczęście pomagał mi drugi chomik i jak ja mówiłam to do wywalenia to ona "no co ty przyda ci się " i takim sposobem mam nawet spodnie z przed ośmiu lat które czekają aż schudne a że mi po każdej ciąży 5 kg zostaje to trochę jeszcze poczekają prędzej moja córka je założyć niż ja . Jestem beznadziejnym przypadkiem . Ale wpadłam na plan że będę te rzeczy przerabiać na różne misie ,poduszki czy inne dywaniki ,już zaczęłam szukać pomysłów po internecie. Część już została przerobiona na stroje do szkoły . Walczę dzielnie ale to nierówna walka ,ciągle ktoś mi coś podrzuca.
-
Oo nie, ja wyznaje zasade tak jak kamcia, jesli czegos nie uzywalam x miesiecy to juz sie nie przyda. W szafie absolutnie minimalnie, wszystko nosze i potrzebne, a jak nie - oddaje. Zostawilam teraz spodnie sprzed ciazy bo wierze, ze zgubie i wroce do rozmiaru sprzed ciazy. Wszystkie torebki, buty - sukcesywnie sie pozbywam, jak tylko zauwaze, ze nie nosze, niektore leza bo sa na sprzedaz buty praktycznie nowe, a oddac nie ma komu w rodzinie, bo rozmiar nie pasuje.
Dla malego kupujemy komode z trzema duzymi szufladami, sami mamy duza szafe dla siebie, raczej tam jest wszystko ulozone na styk.
Szukalam tapety do pokoju dla dzidziolka, ale jak moj mnie uswiadomil jaka tapete znalazlam i ile jej potrzebujemy to stwierdzilam, ze musze wymyslic cos innego. Caly czas dumam co bedzie odpowiednie i bedzie pasowac do calego wystroju -
kattalinna wrote:Czy Wasze dzieci też tak mają, że szaleją głupie, ale jak tylko popatrzeć na brzuch czy przyłożyć rękę to cisza? W ciuciubabkę się bawić pannie zechciało, a ja i tak wiem gdzie jest
TAK!
Pierwsza też tak miała.
Najbardziej mąż się wkurza, bo mu mówię "ooo znowu skacze jak szalona" a on patrzy, patrzy i cisza.Matylda