X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Majowe mamy 2018
Odpowiedz

Majowe mamy 2018

Oceń ten wątek:
  • Hoope Autorytet
    Postów: 2564 3299

    Wysłany: 9 września 2017, 14:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Choklito idę we wtorek lub środę. Do pierwszego gina z brzegu. Mój właściwy dopiero za dwa tygodnie będzie a to za długo nawet jak dla mnie.

    ZakochanaMama super i oby tak dalej!

    Ale zrobiłam pyszną pomidorową, muszę Wam smaka zrobić XD Na kaczuszce, tłusta i ciężka. A wczoraj jadłam coś tak pysznego, że nie ogarniam tak dobre, ogórki małosolne z maślanką i koperkiem. Jeju jakie to było boskie!

    ❤ Bartuś już z nami :D 15.04.18 ❤
    Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka

    dqpr9vvjvyn8nf6w.png
  • Choklito Ekspertka
    Postów: 149 96

    Wysłany: 9 września 2017, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratulacje ZakochanaMamo, miło widzieć pozytywne wiadomości na forum.

    Hoope trzymamy kciuki za wtorek lub środę, abyś dołączyła do serduszkowego grona

    Hoope lubi tę wiadomość

    34bw3e3kvde0eohd.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 września 2017, 14:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ktoś tu wspomniał o pomidorówce :D uwielbiam :)
    A ja dziś zrobiłam zupę curry z kurczakiem, jak ktoś lubi ta przyprawy to polecam tą zupke, troche taki krem :) mm będzie super szczególnie na chłodniejsze jesienne dni :)

  • izalika Autorytet
    Postów: 335 258

    Wysłany: 9 września 2017, 15:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    choklito cieszę się że wszystko ok. Ja tez mam ciąże o tydzień młodszą, zobaczysz ze za tydzien juz bedzie serduszko. Trzymam kciuki

    12.06.2017 1 aniołek 9tc
    28.09.2017 2 aniołek 11tc
    14.10.2018 3 aniołek 11tc
    Hashimoto, MTHFR 1298 Hetero, PAI1 4GHETERO, wysoka homocysteina, Ana2 typ ziarnisty 1:160, insulinoopornosc, niedoczynność tarczycy
    9.08.2022 druga blada kreseczka
  • Feeva Autorytet
    Postów: 3402 4171

    Wysłany: 9 września 2017, 16:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Choklito, coraz lepsze wieści :) Oby tak dalej.

    A co do tych lekarzy, co chcą robić skrobankę tylko po to, by zarobić, to nie powinni być dopuszczeni w ogóle do tego zawodu. W ogóle do jakiegokolwiek zawodu związanego z medycyną, bo aż strach się do takiego wybrać. Idziesz z przeziębieniem, a okazuje się, że masz raka odbytu. Eh...


    Ja dzisiaj jadłam mielone z ziemniaczkami i marchewką duszoną z groszkiem i do tego popijałam czerwony barszczyk. Pyszka!

    Ale ogólnie dzisiaj okropnie się czuję :( mdłości odkąd tylko mi budzik zadzwonił, ból głowy, dreszcze, zmęczenie i ogólne rozbicie. Czuję się jak chora, a nie jestem chora :/ Dobrze, że dzisiaj jest weekend...
    Chociaż za oknem +25st i piękne słońce, to ja nawet nie mam siły nosa wynurzyć z mieszkania :(

    ZakochanaMama gratuluje serduszka :*

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 września 2017, 16:21

    Kocham Cię <3
    12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt <3
    k3pcdgm.png
  • lena77 Przyjaciółka
    Postów: 92 60

    Wysłany: 9 września 2017, 16:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ZakochanaMamo gratulacje

    28.03.2015 aniołek
    26.12.2015 aniołek
    22.09.2017 aniołek












    w6cj39x.png[/url]
  • Katka. Autorytet
    Postów: 719 844

    Wysłany: 9 września 2017, 16:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratuluję dobrych wieści na forum :)

    klz9piqvvra11kd2.png

  • Hoope Autorytet
    Postów: 2564 3299

    Wysłany: 9 września 2017, 18:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zaczynam mieć mdłości :/ nieee... Miałam nadzieję, że będę szczęściarą i mnie ominą. I co dziwne, wieczorne :/

    ❤ Bartuś już z nami :D 15.04.18 ❤
    Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka

    dqpr9vvjvyn8nf6w.png
  • Feeva Autorytet
    Postów: 3402 4171

    Wysłany: 9 września 2017, 18:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hoope dopiero teraz? :D mnie męczą od samego poczatku, z każdym dniem gorzej :/ I to nie wieczorne ani poranne tylko całodniowe :/ próbowałam zaparzac imbir, ale nie ma opcji żebym to wypiła. Od razu mam odruch wymiotny. Dzisiaj cały dzień pije wodę gazowana z cytryna, troche pomaga. I zaparzyłam sobie cały dzban mięty :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 września 2017, 18:59

    Kocham Cię <3
    12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt <3
    k3pcdgm.png
  • Tanda Autorytet
    Postów: 1709 1366

    Wysłany: 9 września 2017, 19:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pajka wrote:
    U mnie jeśli chodzi o objawy mdłości narazie brak, ale za to brak apetytu. Najchętniej jadlabym tyko owoce. Piersi są nabrzmiale, zdecydowanie już są większe niż były. Najbardziej je czuję, gdy po całym dniu ściągam biustonosz.

    Czy tylko ja bety nie robiłam wcale?
    A czy są może jakieś majówki które mamami zostaną pierwszy raz?

    Ja nie robiłam :)

    Matylda <3
    klz9jw4zid0t29hn.png
  • Hoope Autorytet
    Postów: 2564 3299

    Wysłany: 9 września 2017, 19:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Feeva naiwnie marzyłam, że skoro jeszcze nie było to nie będzie. Zaklinanie rzeczywistości, w dwóch poprzednich ciążach przyszły w 8 tygodniu. Poszłam z psem na spacer i jakoś przeszło. Woda z cytryną brzmi dobrze, imbir zdecydowanie nie ;)

    ❤ Bartuś już z nami :D 15.04.18 ❤
    Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka

    dqpr9vvjvyn8nf6w.png
  • Tanda Autorytet
    Postów: 1709 1366

    Wysłany: 9 września 2017, 19:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mmb wrote:
    Dziewczyny, które z Was nie mają mdłości i nie wymiotowały we wczesnej ciąży?

    Mdłości mam, ale nie wymiotuję.
    MysiaMarysia wrote:
    Dokładnie Feeva, trzeba znaleźć jakiś złoty środek, dzisiaj jednak sama dałam "d..." bo musiałam auto odstawić do warsztatu i zapomniałam wózka zabrac do bagażnika. Od mechanika do domu 2 km. mój dwulatek niestety nie przejdzie takiego dystansu... tzn może i przejdzie, ale zależało mi na czasie - chcąc nie chcąc część drogi niosłam go po prostu. Tak więc muszę się zmobilizować i dbać o to, zeby takich sytuaci było jak najmniej

    Ja moją dwulatkę też noszę jak trzeba, ale czuję się dobrze, nic mnie potem nie boli. Staram się tylko dźwigać ją tak, by jak najmniej obciążać brzuch.

    MysiaMarysia wrote:
    No i wysłałam post a nie skończyłam pisać.

    Udało mi się dostać dziś do ginekologa na nfz. o dziwo miałam zrobione usg ale badania już nie.ciekawe, nigdy sie z taką sytuacją nie spotkałam... no ale do rzeczy. Widoczny jest pęcherzyk, 6,8mm i ciałko żółte :-) Czekamy więc na zarodek i serduszko :-)

    Ja tak miałam ostatnio, badanie miałam 2 tyg. wcześniej, ale bez usg więc już mnie na fotel nie brał a zrobił usg samo.

    chopinistka wrote:
    Mam pytanie - czy któraś z Was też ma problemy z koncentracją/pamięcią? Z natury jestem ogarniętą osobą a czuję się jakbym teraz nie ogarniała w ogóle. Zapominam co miałam zrobić po chwili, ostatnio zdarzyło mi się, że stałam przed bankomatem i pukałam w ekran myśląc, że się zepsuł a okazało się, że nie włożyłam karty...

    Miłego dnia wszystkim majóweczkom :)

    Kiedyś czytałam ciekawy artykuł o tym jak u ciężarnych zmienia się praca mózgu. Podobno wyostrzeniu ulegają ośrodki mające na celu wychwycić potencjalne zagrożenia (węch, smak) a otępieniu te mniej potrzebne - pamięć, koncentracja.

    izalika wrote:
    kochana przeczytałam wczoraj wszystko na ten temat od deski do deski, faktycznie znalazłam kilka szczęśliwych kobiet u których serce płodu się rozchulało - ja się nie załamałam, nie wiem dlaczego ale jestem bardzo spokojna, może po ostatnim razie tak bardzo się już uodporniłam? nie wiem, ale siedzi we mnie jakieś dziwne przeczucie że będzie dobrze tym bardziej ze mnie juz tak cycki naparzają że masakra

    Z tego co pamiętam z pierwszej ciąży to przez pierwsze dni serduszko bije wolniej i potem przyspiesza. Moim zdaniem u Ciebie jest zbyt wcześnie by jednoznacznie stwierdzić bradykardię.
    lena77 wrote:
    Dziewczyny jak z Waszym apetytem bo ja co 3 godz muszę coś zjeść bo ssie mnie w żołądku i od razu jak jestem głodna robi mi się niedobrze .Ale czy można tyle jeść czy to normalne ?

    Też tak mam, jem po trochu a często, bo dużo na raz zjeść nie umiem, a jak tylko poczuję lekki głód to zaraz mam okropne mdłości :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 września 2017, 22:12

    Matylda <3
    klz9jw4zid0t29hn.png
  • Madzia_ Przyjaciółka
    Postów: 183 40

    Wysłany: 9 września 2017, 22:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, ja wczoraj odebrałam wynik bety <10000 :) pierwszy raz taki niedokładny wynik ale możną sądzić, że przyrost ok. Udało mi się zapisać na usg na poniedziałek a rano będę szła już na wszystkie możliwe badania. Trzymam kciuki za pozostałe z Was :*

    Hoope lubi tę wiadomość

    uwo93e3kvculwunu.png

    Hashimoto, niedoczynność, PCOS, problemy z immunologią
    Cykl starań.... wolę nie liczyć :/
    7 cykli CLO + pregnyl
    2 cykle CLO + Gonal + pregnyl
    -> Gonal + pregnyl
    styczeń-luty hiperstymulacja
  • Tanda Autorytet
    Postów: 1709 1366

    Wysłany: 9 września 2017, 22:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Choklito wrote:
    Mam dziewczyny do Was pytanie. Tak wiele z was już widziała bijace serduszka. Ja na badanie jestem umówiona dopiero za 2 tygodnie, myślałam, że wcześniej nic nie będzie widać. Proszę powiedzcie mi czy USG mialyscie dopochwowe, że tak wcześnie było coś widać? Bardzo się niecierpliwie i zastanawiam się czy nie przyspieszyć mojej wizyty.

    Ja miałam przez brzuch w 5tc, był widoczny pęcherzyk. Mój gin nigdy mi nie robił przezpochwowego, w pierwszej ciąży też w 6tc miałam od razu przez brzuch.
    Ale dużo zależy od lekarza, są tacy co do nawet do 12 tc tylko przezpochwowo robią, bo tak są nauczeni.

    Matylda <3
    klz9jw4zid0t29hn.png
  • Tanda Autorytet
    Postów: 1709 1366

    Wysłany: 9 września 2017, 22:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uff, kilka dni mnie nie było, przekopałam się przez te kilkanaście stron.
    Gratuluję nowym ciężarówkom, cieszę się z wszystkich serduszek a za te, co mają niejasne wyniki usg trzymam kciuki mocno mocno!

    Ja mam problem z piciem, przed ciążą w końcu nauczyłam się pić 2l wody dziennie a teraz mogłabym nie pić wcale. Od wody mnie odrzuca, czasem mnie po wodzie mdli i nie wypiję więcej niż pól szklanki na raz a bez problemu wypijałam pół litra duszkiem. Najbardziej suszy mnie wieczorem, a potem w nocy latam do wc.
    Niskie nawodnienie sprzyja mdłościom, które trzymają mnie cały dzień a nasilają mi się zwłaszcza rano i wieczorem.

    Matylda <3
    klz9jw4zid0t29hn.png
  • nodemo Ekspertka
    Postów: 236 99

    Wysłany: 9 września 2017, 23:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja byłam wczoraj u nowego lekarza. Znalazłam takiego naj naj:) i faktycznie jestem miło zaskoczona.
    Zrobił mi usg piersi,tarczycy i cytologię szczoteczka :) wziął 400 zł,ale chyba pierwszy raz byłam tak zadowolona.
    Nawet napisał pytania do mojego diabetologa.
    Wg niego ciąża jest młodsza o jakieś 2-3 dni,potwierdzi się to za dwa tygodnie na kolejnej wizycie.
    Pęcherzyk odpowiadał wczoraj 5tyg+5. Mówi,ze już coś widać,ale to jeszcze maleństwo.
    Mnie coraz bardziej bolą piersi, mdłości dzisiaj nie mam... za to ciagle bym jadła:)
    No i boli mnie w krzyżu i podbrzuszu jak na @. Ale miałam dzisiaj intensywny dzień, może od tego.

    Gratuluje dwóch II i serduszek na usg.

    Katka., Rillia lubią tę wiadomość

    w57v3e3kwxi49z9z.png
  • Koralowa Ekspertka
    Postów: 140 109

    Wysłany: 10 września 2017, 01:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do braku koncentracji i pamięci zawsze kojarzy mi sie to z tym ze w ciazy zamoast mózgu jest budyń.
    Potrafiłam sie nawet pobrudzić sucha bułka :D
    Ale mam nadzieje ze w tej bedzie nieco lepiej.

    Zanim zostaliście poczęci - PRAGNĘŁAM WAS,
    Zanim się urodziliście- KOCHAŁAM WAS,
    Zanim minęła 1 godzina Waszego życia - BYŁAM GOTOWA ZA WAS UMRZEĆ.
    2016&2018 <3
  • Maja1990 Debiutantka
    Postów: 14 12

    Wysłany: 10 września 2017, 07:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny :-),
    Tydzień temu zobaczyłam na teście 2 grube czerwone kreski! :-)
    Dziś jest 4t5d Ale od ok 4dni pobolewa mnie podbrzusze.
    Nie mówiłam o tym ginekologowi bo myślałam że to jest normalne. Podczas usg zapytał mnie czemu nie mówiłam nic że pobolewa mnie dol brzucha. Zobaczył też zgrubienie na macicy.
    Zwiększył dawkę progesteronu i nakazał bardzo dużo leżeć, a też od razu wziąć l4.
    Na zwolnienie się jeszcze nie zgodziłam prosząc o tydzień jeszcze bo mam bardzo dużo pracy.
    Czy któraś z Was też miala takie bole?

    Katka. lubi tę wiadomość

  • Katka. Autorytet
    Postów: 719 844

    Wysłany: 10 września 2017, 07:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maja1990 wrote:
    Cześć dziewczyny :-),
    Tydzień temu zobaczyłam na teście 2 grube czerwone kreski! :-)
    Dziś jest 4t5d Ale od ok 4dni pobolewa mnie podbrzusze.
    Nie mówiłam o tym ginekologowi bo myślałam że to jest normalne. Podczas usg zapytał mnie czemu nie mówiłam nic że pobolewa mnie dol brzucha. Zobaczył też zgrubienie na macicy.
    Zwiększył dawkę progesteronu i nakazał bardzo dużo leżeć, a też od razu wziąć l4.
    Na zwolnienie się jeszcze nie zgodziłam prosząc o tydzień jeszcze bo mam bardzo dużo pracy.
    Czy któraś z Was też miala takie bole?
    Witaj. Mnie czasami ciągnie w podbrzuszu. Ale lekarz mi mówił że to normalne, bo macica się rozciąga;)
    A na kiedy masz termin porodu?

    klz9piqvvra11kd2.png

  • s1985 Autorytet
    Postów: 6110 5586

    Wysłany: 10 września 2017, 08:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nodemo wrote:
    Ja byłam wczoraj u nowego lekarza. Znalazłam takiego naj naj:) i faktycznie jestem miło zaskoczona.
    Zrobił mi usg piersi,tarczycy i cytologię szczoteczka :) wziął 400 zł,ale chyba pierwszy raz byłam tak zadowolona.
    Nawet napisał pytania do mojego diabetologa.
    Wg niego ciąża jest młodsza o jakieś 2-3 dni,potwierdzi się to za dwa tygodnie na kolejnej wizycie.
    Pęcherzyk odpowiadał wczoraj 5tyg+5. Mówi,ze już coś widać,ale to jeszcze maleństwo.
    Mnie coraz bardziej bolą piersi, mdłości dzisiaj nie mam... za to ciagle bym jadła:)
    No i boli mnie w krzyżu i podbrzuszu jak na @. Ale miałam dzisiaj intensywny dzień, może od tego.

    Gratuluje dwóch II i serduszek na usg.
    Za tyle kasy dostałaś chociaż zdjęcie,ja tyle place zs 4 wizyty:O

    2004 - Agnieszka
    2010 - Filip moje skarby
    15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
    NEVER GIVE UP
    Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18
‹‹ 63 64 65 66 67 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak przygotować się do ciąży i czy na pewno warto?

Czy zastanawiałaś się nad tym czy powinnaś jakoś szczególnie przygotować się do ciąży? Może odwiedzić lekarza, zmienić dietę lub styl życia? Tylko po co…tyle kobiet tego nie robi i zachodzi w ciążę?! Jednak eksperci są zgodni - kobiety, które świadomie planują swoją ciążę i przygotowują się do niej, w większości przypadków łatwiej w nią zachodzą i ich ciąża jest zdrowsza i częściej przebiega prawidłowo. Przeczytaj zatem co możesz zrobić, żeby bardziej świadomie i szczęśliwie wejść w macierzyństwo. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Znaczenie jakości męskiego nasienia

Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie?

CZYTAJ WIĘCEJ