Majowe mamy 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja to już dawno odpuściłam sobie swoje ulubione jeansy... Najwygodniej mi w leginsach i dresach. Też zauważam, że wieczorem te brzuszek już jest całkiem inny. Również zaczęłam się już smarować, bo czuje jak mnie zaczyna swędzieć. Akurat dorwałam taki spoko olejek, który bardzo fajnie się wchłania i nie pozostawia takiego tłustego filmu na skórze, którego nie znoszę.
Wgl to wczoraj zauważyłam jak strasznie mi się pogorszyła cera. Wcześniej gładka, bez wyprysków a teraz... Czoło to jest jakiś dramat. -
Oficjalnie jestem już w II trymestrze. I... Moje piersi się zmniejszyły 🤔 oczywiście inaczej być nie może już milion myśli nie pozytywnych 🤦 poza tym nic się nie dzieje raczej. Czasem podbrzusze zaboli albo kręgosłup.
U którejś z Was też się zmniejszyły?👩'91
👨'86
👦 03.05.2017
👧 10.05.2024
DHEA-S 254,0 (95,8-511,7)
AMH 4,79 ng/ml
08/09.2023 - 3 lata starań
Po 3 latach starań
10.09 - 14dpo ⏸️
11.09 - 15dpo beta 310 mlU/ml, progesteron 31, 9 ng/ml
13.09 - 17dpo beta 595 mlU/ml
15.09 - wizyta, jest pęcherzyk ciążowy ❤️
23.09 - 26dpo beta 11571 mlU/ml
27.09 - crl 0.38 cm
11.10 - 1,73 cm leniuszka, widoczne ❤️
30.10 - wizyta, niewypał - trzeba wrócić do pierwszego lekarza 😒
03.11 - crl 5,26 cm, zdjęcie USG 3D 💗
29.11 - płeć wciąż nieznana
20.12 - prawdopodobnie dziewczynka 💗
15.01 - potwierdzona dziewczynka, 500 g, szyjka zamknięta 4 cm 💪
14.02 - wizyta, ułożenie główkowe, bardzo ruchliwa 👧
14.03 - 1636 g 👧, 💗146, ułożenie główkowe
11.04 - 35+0 tc 2400 g 👧
18.04 - 36+0 tc 2560 g, ułożenie główkowe, bardzo nisko
10.05. - 39+1 tc godzina 11, 3000g, 52 cm 👧❤️ -
Chodzę głównie w sukienkach bo w nich nie widać brzuszka tak mocno. A mój ewidentnie ciążowy już jeszcze rano jakoś trzyma się w ryzach ale po południu i wieczorem kto by widział ten wie, że to ciążowy:) Więc ukrywam się dalej przed wszystkimi, chociaż dziwne bo dziewczynki nie wiedzą a jakoś ostatnio tulą mi się do tego brzucha:)
Izulek21 lubi tę wiadomość
-
Gośka29 wrote:Oficjalnie jestem już w II trymestrze. I... Moje piersi się zmniejszyły 🤔 oczywiście inaczej być nie może już milion myśli nie pozytywnych 🤦 poza tym nic się nie dzieje raczej. Czasem podbrzusze zaboli albo kręgosłup.
U którejś z Was też się zmniejszyły?
Mnie piersi nie zmalały ale nie mam już takich bolących jak na początku chyba przez to że lekarz kazał odłożyć w 11tyg ten duphaston I przestały tak strasznie boleć. Pozatym nigdy nie miałam dużych piersi więc chyba dlatego widzę różnicę 😅 -
Gośka29 wrote:Oficjalnie jestem już w II trymestrze. I... Moje piersi się zmniejszyły 🤔 oczywiście inaczej być nie może już milion myśli nie pozytywnych 🤦 poza tym nic się nie dzieje raczej. Czasem podbrzusze zaboli albo kręgosłup.
U którejś z Was też się zmniejszyły?
Mnie przestały jedynie boleć, bo na początku to był dramat. Nie widzę żeby jakoś się zwiększyły jedynie co to skutki jakby ściemniały. -
Izulek21 wrote:Mnie przestały jedynie boleć, bo na początku to był dramat. Nie widzę żeby jakoś się zwiększyły jedynie co to skutki jakby ściemniały.
U mnie też ciemniejsze sutki i jakby większe. Mam wrażenie, że piersi nie są takie "ciężkie" jak na początku ale chyba nie zmalały. -
Hmm to może one wcale nie są mniejsze tylko zszedł z nich ciężar 🤔
KiNiAW lubi tę wiadomość
👩'91
👨'86
👦 03.05.2017
👧 10.05.2024
DHEA-S 254,0 (95,8-511,7)
AMH 4,79 ng/ml
08/09.2023 - 3 lata starań
Po 3 latach starań
10.09 - 14dpo ⏸️
11.09 - 15dpo beta 310 mlU/ml, progesteron 31, 9 ng/ml
13.09 - 17dpo beta 595 mlU/ml
15.09 - wizyta, jest pęcherzyk ciążowy ❤️
23.09 - 26dpo beta 11571 mlU/ml
27.09 - crl 0.38 cm
11.10 - 1,73 cm leniuszka, widoczne ❤️
30.10 - wizyta, niewypał - trzeba wrócić do pierwszego lekarza 😒
03.11 - crl 5,26 cm, zdjęcie USG 3D 💗
29.11 - płeć wciąż nieznana
20.12 - prawdopodobnie dziewczynka 💗
15.01 - potwierdzona dziewczynka, 500 g, szyjka zamknięta 4 cm 💪
14.02 - wizyta, ułożenie główkowe, bardzo ruchliwa 👧
14.03 - 1636 g 👧, 💗146, ułożenie główkowe
11.04 - 35+0 tc 2400 g 👧
18.04 - 36+0 tc 2560 g, ułożenie główkowe, bardzo nisko
10.05. - 39+1 tc godzina 11, 3000g, 52 cm 👧❤️ -
No i koniec radości, od nocy mam znowu plamienia. Pisałam do mojej ginekolog i powiedziała, że tak może być po badaniu USG, ale oczywiście znowu najgorsze myśli miałyście też tak? Ogólnie rozsądek podpowiada mi, że tak może być, bo ten lekarz naprawdę mocno naciskał mi na brzuch i potrząsał nim żeby dziecko się lepiej ułożyło i to bolało. Ale niepokój nadal jest w sumie wcześniej w ciąży też mi się zdarzały, ale nigdy nie ustalono przyczyny, nie miałam żadnego krwiaka, infekcji, nic czym by się można zmartwić
-
Miszka2023 wrote:No i koniec radości, od nocy mam znowu plamienia. Pisałam do mojej ginekolog i powiedziała, że tak może być po badaniu USG, ale oczywiście znowu najgorsze myśli miałyście też tak? Ogólnie rozsądek podpowiada mi, że tak może być, bo ten lekarz naprawdę mocno naciskał mi na brzuch i potrząsał nim żeby dziecko się lepiej ułożyło i to bolało. Ale niepokój nadal jest w sumie wcześniej w ciąży też mi się zdarzały, ale nigdy nie ustalono przyczyny, nie miałam żadnego krwiaka, infekcji, nic czym by się można zmartwić
Miszka nie pomogę Ci gdyż nigdy nie miałam plamien wiem że z córka na koniec ciąży po badaniu palcami czy jest rozwarcie i ogolne badanie plamiłam ale lekarz uprzedził że tak będzie. Nie zdarzyło mi się nigdy nawet po usg dopochwowym. Ale jeśli pisałaś swojej lekarce to może niektórzy tak mają. A dużo tego jest żywa krew czy bardziej brązowe?? Ewentualnie zostaje ci poprosić lekarkę o wizytę lub podjechać na szpital żeby mieć spokojna głowę na weekend. Trzymam kciuki że jest dobrze 😊😊😘 -
KiNiAW wrote:Miszka nie pomogę Ci gdyż nigdy nie miałam plamien wiem że z córka na koniec ciąży po badaniu palcami czy jest rozwarcie i ogolne badanie plamiłam ale lekarz uprzedził że tak będzie. Nie zdarzyło mi się nigdy nawet po usg dopochwowym. Ale jeśli pisałaś swojej lekarce to może niektórzy tak mają. A dużo tego jest żywa krew czy bardziej brązowe?? Ewentualnie zostaje ci poprosić lekarkę o wizytę lub podjechać na szpital żeby mieć spokojna głowę na weekend. Trzymam kciuki że jest dobrze 😊😊😘
Dzięki za miłe słowa nie dużo, raczej brązowe takiej żywej krwi też nigdy nie miałam. Biorę te leki przeciwzakrzepowe i zostałam uprzedzona, że może się tak dziać, ale jednak głowa inaczej działa i nadal się martwię 😁KiNiAW lubi tę wiadomość
-
Miszka2023 wrote:Dzięki za miłe słowa nie dużo, raczej brązowe takiej żywej krwi też nigdy nie miałam. Biorę te leki przeciwzakrzepowe i zostałam uprzedzona, że może się tak dziać, ale jednak głowa inaczej działa i nadal się martwię 😁
Wiem rozumiem sama bym pewnie się zamartwiała tym bardziej że prenatalne dopiero przede mną w poniedziałek. -
Ja właśnie plamien na szczęście nie mam żadnych ale mam śluz taki ciążowy nadal. Bez wkładek ciężko mimo że wiem że nie powinno się nosićStarania od 2022.
Kwiecień 2023 - pierwsza wizyta w klinice. Wykryte PCOS, badania hormonalne.
Maj 23 - HyFoSy - jajowody drożne
Nasienie w normie.
I cykl Aromek: owulacja podwójna z obu jajników.
II cykl Aromek: owulacja podwójna z obu jajników.
III cykl Aromek: owulacja była.
IV cykl Aromek: owulacja z lewego jajnika.
V cykl Aromek: owulacja z lewego jajnika.
Zły wynik cytologii: ASC, LSIL. Podejrzenie CIN 1. Badanie HPV DNA i białek - wykryte HPV typ 56, CinTec niestety dodatni.
10.10.23r. - ⏸️
11.10.23r. - beta 1527
16.10.23r. - beta 8418
17.10.23r. Kolposkopia i wycinki.
30.10. 23r. CRL 1,55cm, ❤️ 155/min, wynik kolposkopii nienajgorszy, biopsja dobra.
20.11.23r. CRL 4,44cm, ❤️ 164/min.
8.12.23r. CRL 7cm, ❤️ 158/min.
18.12.23r. Synek ❤️
15.01. 24r. 311 gram bobasa
19.02.24r. 700 gram chłopca ❤️
19.03.24r. 1300gram ❤️
15.04.24r. 2 kg ❤️
6.05.24r. 2,5kg ❤️ -
Hej!
U mnie też trochę bolące piersi,bardziej sutki Ape już znośnie i ten służy też...i pobolewanie podbrzusza, kogoś tak ma też?
Dziś 14tc i 5 dni i już od jakiegoś czasu chodzę z wygody w leginsach ciążowych- jeansów nie lubię, brzuszek się pokazuje szybciej niż w poprzednich ciążach nawet leżąc na plecach spora góreczka odstaje🤭😁KiNiAW, Madden lubią tę wiadomość
-
Cukierkowa wrote:Mnie dzisiaj taki ból w podbrzuszu przeszedł, że aż mnie ścięło i musiałam się położyć. I przy okazji z boku ciała tak jakby pociągnęło. Byłam sama na długich zakupach spożywczych i to pewni stąd
Dokładnie ja jak przychodzi dzień sprzątania większych zakupów i zostaje sama to też mnie ciągnie podbrzusze I pachwiny i tak jakby dół ale to chyba normalne jest 😊 -
Patrycja_Pata wrote:Hej!
U mnie też trochę bolące piersi,bardziej sutki Ape już znośnie i ten służy też...i pobolewanie podbrzusza, kogoś tak ma też?
Dziś 14tc i 5 dni i już od jakiegoś czasu chodzę z wygody w leginsach ciążowych- jeansów nie lubię, brzuszek się pokazuje szybciej niż w poprzednich ciążach nawet leżąc na plecach spora góreczka odstaje🤭😁
Też mnie od czasu do czasu ciągnie podbrzusze I tak jakby pachwiny i tam na na dole właśnie jakbym coś dużo popracowała pochodziła lub większe zakupy to tak mam 😊 co do brzuszka to moja 3 ciąża I już widzę a tu będzie dopiero początek 4 miesiąca we wtorek będę miała 13t1dPatrycja_Pata lubi tę wiadomość
-
Jak ja się cieszę,że jest to forum to tak uspokaja, kiedy piszesz, że Cię boli, a inne dziewczyny, że je również nie to, żebym się cieszyła, że Was boli - wiadomo
KiNiAW, Madden, Izulek21, legusta, Patrycja_Pata, Kadża lubią tę wiadomość
Basia - wrzesień 2018
Gosia - maj 2024 -
Ja wczoraj jakieś bóle żołądka wieczorem, jakaś biegunka, ale dziś lepiej uf.
Miszka2023 wrote:No i koniec radości, od nocy mam znowu plamienia. Pisałam do mojej ginekolog i powiedziała, że tak może być po badaniu USG, ale oczywiście znowu najgorsze myśli miałyście też tak? Ogólnie rozsądek podpowiada mi, że tak może być, bo ten lekarz naprawdę mocno naciskał mi na brzuch i potrząsał nim żeby dziecko się lepiej ułożyło i to bolało. Ale niepokój nadal jest w sumie wcześniej w ciąży też mi się zdarzały, ale nigdy nie ustalono przyczyny, nie miałam żadnego krwiaka, infekcji, nic czym by się można zmartwić
A jakiś progesteron bierzesz??
ja przy plamieniach zawsze dostawałam jakąś ochronęWiadomość wyedytowana przez autora: 10 listopada 2023, 14:14
Historia starań:
- start 2018 r.
- 03.2019 CP 💔
- 09.2019 HSG - niedrożność w jednym jajowodzie
- 11.2020 -> 1 IVF
~ 1 pęcherzyk dominujący, odroczono punkcję 😔
- 12.2020 -> 2 IVF:
~ 1 zarodek, brak dzielącej się komóreczki 😔
- 03.2021 -> 3 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 04.2021 kwalifikacja do 4 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 08.2023 - 5 IVF z KD
~ cykl sztuczny, transfer blastocysty 2.09.2023
~ 10dpt 259 mIU/ml; 12 dpt 700 mIU/ml
~ 20 dpt pęcherzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
~ 31 dpt 💓 i zarodek 6,7 mm (6Hbd4)
~ 4,7 cm maluszek (11Hbd)
- prenatalne i połowkowe OK; dziewczynka !
~ 24.05.24 -> 3390 g szczęścia
- w zapasie ❄️ 2
AMH: 0,8.
Wykryto: konflikt serologiczny, niski czynnik VII krzepliwości krwi (30%).