Majowe mamy 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Olix wrote:Ale ja Wam zazdroszczę, że już część z Was zna płeć też bym chciała już wiedzieć, ale na pierwszych genetycznych nigdy o to nie pytam.
W weekend zerknęłam pierwszy raz na ubranka bobasowe i te dla dziewczynek tak mnie zachwyciły 😍
Coraz mniej chce mi się pracować, a mam mnóstwo projektów w toku 🙈 chciałam dociągnąć co najmniej do końca roku, a gdyby zdrowie i samopoczucie pozwoliło to może nawet dłużej...ale zobaczymy. W pracy jeszcze nic nie powiedziałam, chociaż coraz trudniej ukryć powiększający się brzuch
Skąd jesteście? Ciekawa jestem, jak dużo z Was jest z Warszawy
Ja Podkarpacie -
KiNiAW wrote:Dziewczyny dopiero wróciłam było opóźnienie i dość długo mnie trzymał Na Szczęście Wszystko Wporzadku z prenatalnych wymierzone posprawdzane i będzie Chłopiec 🥰🥰jestem przeszczesliwa 🥰🥰 z tego wszystkiego zapomniałam zapytać o wielkosc maluszka ale najważniejsze że jest wszystko dobrze kolejna wizytę mam na Mikołaja 😍
Pięknie! Gratki🥰 mam nadzieje,że duży ciężar z Ciebie spadł!
Legusta,może rzeczywiście odpoczynek da Ci możliwość szybszej regeneracji,weź najwyżej dłuższe to L4. Jednak jak doleczysz do końca to nie wróci szybko.KiNiAW, legusta lubią tę wiadomość
-
Agatekk wrote:Pięknie! Gratki🥰 mam nadzieje,że duży ciężar z Ciebie spadł!
Legusta,może rzeczywiście odpoczynek da Ci możliwość szybszej regeneracji,weź najwyżej dłuższe to L4. Jednak jak doleczysz do końca to nie wróci szybko.
I to jaki ciezar spadł z serducha 😍 pamiętam tylko że główkę jak mierzył to wielkościowe byla na 14tydz a dziś zaczęłam 13 więc większy 😁 -
A ja z Łodzi. Może dlatego nie mam wymiotów wciąż przyzwyczajona do bujania
PorannaPanna lubi tę wiadomość
Historia starań:
- start 2018 r.
- 03.2019 CP 💔
- 09.2019 HSG - niedrożność w jednym jajowodzie
- 11.2020 -> 1 IVF
~ 1 pęcherzyk dominujący, odroczono punkcję 😔
- 12.2020 -> 2 IVF:
~ 1 zarodek, brak dzielącej się komóreczki 😔
- 03.2021 -> 3 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 04.2021 kwalifikacja do 4 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 08.2023 - 5 IVF z KD
~ cykl sztuczny, transfer blastocysty 2.09.2023
~ 10dpt 259 mIU/ml; 12 dpt 700 mIU/ml
~ 20 dpt pęcherzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
~ 31 dpt 💓 i zarodek 6,7 mm (6Hbd4)
~ 4,7 cm maluszek (11Hbd)
- prenatalne i połowkowe OK; dziewczynka !
~ 24.05.24 -> 3390 g szczęścia
- w zapasie ❄️ 2
AMH: 0,8.
Wykryto: konflikt serologiczny, niski czynnik VII krzepliwości krwi (30%).
-
Melduję, że prenatalne w porządku 🥹 wszystkie maluszki miały prawidłowe pomiary. W moim przypadku dodatkowe badania odpadają, tylko inwazyjna amniopunkcja ale dr powiedział, że nie ma żadnych wskazań do niej więc cieszę się bardzo. Płci nie poznałam, lekarz fachowiec ale mało dostępny, w czwartek mam kontrolę u swojego lekarza to już go troszkę podpytam ☺️☺️☺️ cieszę się że Wasze wizyty też w porządku ❤️
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2023, 19:31
Aannaa, Cukierkowa, legusta, KiNiAW, Izulek21, Aguśka, Gośka29, Patrycja_Pata, Kadża, Myszka91, hypatia92, JJJ lubią tę wiadomość
-
Gratulację dziewczyny super wizyt! Ja mam nadzieję, że na kolejnych prenatalnych, które mam 21 grudnia poznam płeć.
Stwierdziłam ostatnio tak siedząc, że zacznę już coś kupować. Typu jakieś pieluszki, rzeczy dla mnie, które po porodzie się przydadzą, jakieś do pielęgnacji malucha. Oczywiście moja teściowa stwierdziła, że to przecież za szybko. Co Wy o tym sądzicie? Ja stwierdziłam, że chce to rozplanować aby potem koszta nas nie zjadły. Ubranek nie kupuje póki co, bo nie wiem co będzie.KiNiAW, legusta, PorannaPanna lubią tę wiadomość
-
Ja czekam na nowy rok...
Chociaż tyle cudnych ciuszków ludzie oddają za free (mi tam osobiście po kimś nie przeszkadza - musze ciąć koszty )
Co ciekawe naprzeciwko mieszkanie od kolejnego roku otwiera się klub malucha i chcą 300 na miech... Więc jakaś alternatywa będzie...KiNiAW, Izulek21, Monika.a lubią tę wiadomość
Historia starań:
- start 2018 r.
- 03.2019 CP 💔
- 09.2019 HSG - niedrożność w jednym jajowodzie
- 11.2020 -> 1 IVF
~ 1 pęcherzyk dominujący, odroczono punkcję 😔
- 12.2020 -> 2 IVF:
~ 1 zarodek, brak dzielącej się komóreczki 😔
- 03.2021 -> 3 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 04.2021 kwalifikacja do 4 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 08.2023 - 5 IVF z KD
~ cykl sztuczny, transfer blastocysty 2.09.2023
~ 10dpt 259 mIU/ml; 12 dpt 700 mIU/ml
~ 20 dpt pęcherzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
~ 31 dpt 💓 i zarodek 6,7 mm (6Hbd4)
~ 4,7 cm maluszek (11Hbd)
- prenatalne i połowkowe OK; dziewczynka !
~ 24.05.24 -> 3390 g szczęścia
- w zapasie ❄️ 2
AMH: 0,8.
Wykryto: konflikt serologiczny, niski czynnik VII krzepliwości krwi (30%).
-
Ja może się dowiem na święta heheHistoria starań:
- start 2018 r.
- 03.2019 CP 💔
- 09.2019 HSG - niedrożność w jednym jajowodzie
- 11.2020 -> 1 IVF
~ 1 pęcherzyk dominujący, odroczono punkcję 😔
- 12.2020 -> 2 IVF:
~ 1 zarodek, brak dzielącej się komóreczki 😔
- 03.2021 -> 3 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 04.2021 kwalifikacja do 4 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 08.2023 - 5 IVF z KD
~ cykl sztuczny, transfer blastocysty 2.09.2023
~ 10dpt 259 mIU/ml; 12 dpt 700 mIU/ml
~ 20 dpt pęcherzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
~ 31 dpt 💓 i zarodek 6,7 mm (6Hbd4)
~ 4,7 cm maluszek (11Hbd)
- prenatalne i połowkowe OK; dziewczynka !
~ 24.05.24 -> 3390 g szczęścia
- w zapasie ❄️ 2
AMH: 0,8.
Wykryto: konflikt serologiczny, niski czynnik VII krzepliwości krwi (30%).
-
Mnie lekarz sam zapytał najpierw co mam w domu mówię że parkę i w sumie mi obojętne ważne żeby zdrowe było a on czy chce wiedzieć co będzie bo widzi więc mówię że tak i mówi że chłopczyk 😍 Mąż wniebowzięty 😍😍 dostalam skierowanie na badania kolejny raz mam ten test przesiewowy na kiłę nie wiem dlaczego ale czytalam że 2x na okres ciąży się robi
Izulek21, legusta lubią tę wiadomość
-
Aguśka wrote:Ja może się dowiem na święta hehe
Ja też. Mój narzeczony stwierdził, że w wigilię się rodzinie pochwalimy. I powiedział, że te święta będą magiczne, bo dowiemy się jaka będzie płeć a za rok ten maluch będzie już z nami ❤️KiNiAW, legusta lubią tę wiadomość
-
Ja właśnie stwierdziłam, że jak będę przy okazji gdzieś w sklepie i będą jakieś rzeczy które mi się przydadzą to już kupię żeby nie zostać na sam koniec z mega kosztami. Ale specjalnie na zakupy jeszcze nie będę chodziła dla dziecka. Myślę że dopiero po nowym roku już będę zbierać większość rzeczy. Moja mama twierdzi, że nie powinnam kupować zanim się dziecko nie urodzi bo to niby zapeszanie ale z drugiej strony ja nie chce zostać z wszystkim na ostatnią chwilę bo stres mnie zeźre.
Izulek21 lubi tę wiadomość
Starania od 2022.
Kwiecień 2023 - pierwsza wizyta w klinice. Wykryte PCOS, badania hormonalne.
Maj 23 - HyFoSy - jajowody drożne
Nasienie w normie.
I cykl Aromek: owulacja podwójna z obu jajników.
II cykl Aromek: owulacja podwójna z obu jajników.
III cykl Aromek: owulacja była.
IV cykl Aromek: owulacja z lewego jajnika.
V cykl Aromek: owulacja z lewego jajnika.
Zły wynik cytologii: ASC, LSIL. Podejrzenie CIN 1. Badanie HPV DNA i białek - wykryte HPV typ 56, CinTec niestety dodatni.
10.10.23r. - ⏸️
11.10.23r. - beta 1527
16.10.23r. - beta 8418
17.10.23r. Kolposkopia i wycinki.
30.10. 23r. CRL 1,55cm, ❤️ 155/min, wynik kolposkopii nienajgorszy, biopsja dobra.
20.11.23r. CRL 4,44cm, ❤️ 164/min.
8.12.23r. CRL 7cm, ❤️ 158/min.
18.12.23r. Synek ❤️
15.01. 24r. 311 gram bobasa
19.02.24r. 700 gram chłopca ❤️
19.03.24r. 1300gram ❤️
15.04.24r. 2 kg ❤️
6.05.24r. 2,5kg ❤️ -
Milena96 wrote:Ja właśnie stwierdziłam, że jak będę przy okazji gdzieś w sklepie i będą jakieś rzeczy które mi się przydadzą to już kupię żeby nie zostać na sam koniec z mega kosztami. Ale specjalnie na zakupy jeszcze nie będę chodziła dla dziecka. Myślę że dopiero po nowym roku już będę zbierać większość rzeczy. Moja mama twierdzi, że nie powinnam kupować zanim się dziecko nie urodzi bo to niby zapeszanie ale z drugiej strony ja nie chce zostać z wszystkim na ostatnią chwilę bo stres mnie zeźre.
No też tak do tego podchodzę. Na sam koniec bym sobie ciuszki zostawiła ale nie chce kupować wszystkiego na ostatni momentu a kiedyś trzeba będzie zacząć coś kupować.
Ja zaczęłam 4 msc i mi te miesiące mega przeleciały 😅Patrycja_Pata, Milena96 lubią tę wiadomość
-
Milena96 wrote:Ja właśnie stwierdziłam, że jak będę przy okazji gdzieś w sklepie i będą jakieś rzeczy które mi się przydadzą to już kupię żeby nie zostać na sam koniec z mega kosztami. Ale specjalnie na zakupy jeszcze nie będę chodziła dla dziecka. Myślę że dopiero po nowym roku już będę zbierać większość rzeczy. Moja mama twierdzi, że nie powinnam kupować zanim się dziecko nie urodzi bo to niby zapeszanie ale z drugiej strony ja nie chce zostać z wszystkim na ostatnią chwilę bo stres mnie zeźre.
Po za tym z brzuszkiem dużym nie będzie tak łatwo śmigać po sklepach, bo już uważam, że to taki męczący okres będzie...KiNiAW, Milena96 lubią tę wiadomość
Historia starań:
- start 2018 r.
- 03.2019 CP 💔
- 09.2019 HSG - niedrożność w jednym jajowodzie
- 11.2020 -> 1 IVF
~ 1 pęcherzyk dominujący, odroczono punkcję 😔
- 12.2020 -> 2 IVF:
~ 1 zarodek, brak dzielącej się komóreczki 😔
- 03.2021 -> 3 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 04.2021 kwalifikacja do 4 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 08.2023 - 5 IVF z KD
~ cykl sztuczny, transfer blastocysty 2.09.2023
~ 10dpt 259 mIU/ml; 12 dpt 700 mIU/ml
~ 20 dpt pęcherzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
~ 31 dpt 💓 i zarodek 6,7 mm (6Hbd4)
~ 4,7 cm maluszek (11Hbd)
- prenatalne i połowkowe OK; dziewczynka !
~ 24.05.24 -> 3390 g szczęścia
- w zapasie ❄️ 2
AMH: 0,8.
Wykryto: konflikt serologiczny, niski czynnik VII krzepliwości krwi (30%).
-
Olix wrote:Ale ja Wam zazdroszczę, że już część z Was zna płeć też bym chciała już wiedzieć, ale na pierwszych genetycznych nigdy o to nie pytam.
W weekend zerknęłam pierwszy raz na ubranka bobasowe i te dla dziewczynek tak mnie zachwyciły 😍
Coraz mniej chce mi się pracować, a mam mnóstwo projektów w toku 🙈 chciałam dociągnąć co najmniej do końca roku, a gdyby zdrowie i samopoczucie pozwoliło to może nawet dłużej...ale zobaczymy. W pracy jeszcze nic nie powiedziałam, chociaż coraz trudniej ukryć powiększający się brzuch
Skąd jesteście? Ciekawa jestem, jak dużo z Was jest z Warszawy
Ja mam blisko do Wawy ale bliżej do Mińska Mazowieckiego ☺️ w Wawce dość często u mamusi!
Oj jak czytam, że znacie już płeć l, to ja zaczyn zazdraszczać szczególnie tych pewnych! Mam wizytę w 17tc i ciągle myślę którą wersję mi położna potwierdzi i czy w ogóle 🤭 później połówkowe ok świąt.
Jeżeli chodzi o zakupy to podstawowe rzeczy mam po poprzednich maluchach, wózek łóżeczko, fotelik sam, a ubranek mam dostać trochę, więc dokupie to czego mi będzie brakowało jak przejrze co mam, zależy od płci, bo dla dziewczynki pewnie się nie powstrzymam by czegoś nie kupić😅
Może będziecie się śmiały ze mnie ale ja podstawowe rzeczy takie szpitalne (moja torba i podstawa dla malucha) będę chciała zgromadzić do 30tc, ostatni synek chciał się urodzić w 31tc, ledwo powstrzymali poród po podaniu leków,kroplówek przez tydzień i poprostu mam w sobie taki lęk, że muszę być gotowa na wszystko 😔 co się skalda, że po połówkowym o ma nowy rok zacznę się rozglądać- napewno warto chwilę wcześniej żeby ubranka poprac i wyprasować 😉 po porodzie nie będzie czasu
Pozdrawiam serdecznie i gratuluję dobrych wizyt❤️KiNiAW lubi tę wiadomość
-
Ja na razie też nie planuję kupować, czekam na wyprzedaże i półmetek ciąży. Chciałam się zorientować, co teraz jest dla takich maluchów w sklepach. Zara i H&M mają cudne rzeczy, Kappahl też. Wszystko tak samo piękne, jak i drogie 🙈
Po dzieciach wszystko sprzedaję na vinted lub lokalnej grupie, ale sama rzadko kupuję, bo niestety Stan tych rzeczy nie jest taki, jakiego bym oczekiwała, ale nie wykluczam kupna jakiś rożków czy kocyków.
Aannaa, wiem, że się denerwujesz, ale Twoje wyniki niekoniecznie oznaczają, że coś złego dotyczy dziecka. Może Tobie grozić np. Stan przedrzucawkowy - taką sytuację miała moja bratowa. USG wyszło ok, testy Pappa slabo, Nifty potwierdziło zdrowe dziecko, a bratowa musiała bardzo na siebie uważać, ale wszystko skończyło się pozytywnie, czego i Tobie życzę.
https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;10053;96/st/20240518/e/Pregnancy+Ticker/dt/6/k/8f60/preg.png -
Patrycja - nie śmiejemy się absolutnie. W sumie jak masz takie doświadczenie to się nie dziwię, że chcesz już mieć naszykowane rzeczy.
Też jestem zdania, że lepiej zacząć coś ogarniać, bo potem z brzuszkiem latać po rzeczy to słabo i też nie wiadomo jak z naszym samopoczuciem. U mnie to pierwsza dzidzia, więc muszę zacząć od podstaw 😅Patrycja_Pata lubi tę wiadomość