X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Majowe mamy 2024
Odpowiedz

Majowe mamy 2024

Oceń ten wątek:
  • legusta Autorytet
    Postów: 863 839

    Wysłany: 13 listopada 2023, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja sobie nie wyobrażam kupować rzeczy w 9 mscu a co dopiero po porodzie, to głupi zabobon po prostu :)
    Ja na szczęście większość mam po synku, tak na prawde zostają rzeczy higieniczne i wózek.
    W pierwszej ciąży kojarzę że "gromadziliśmy" rzeczy od badań połówkowych żeby właśnie rozdzielić koszty i nie zostawiać wszystkiego na ostatnią chwilę :)

    KiNiAW, Izulek21, Milena96, Patrycja_Pata lubią tę wiadomość

    Synek ❤️ 05.2024
    Synek ❤️ 06.2022
  • Myszka91 Autorytet
    Postów: 949 750

    Wysłany: 13 listopada 2023, 21:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Super wiesci, że maluszki zdrowe a u Kini nawet chlopczyk😉 Ja liczę, że może przed świętami się dowiem, bo pewnie w połowie grudnia będzie kolejna wizyta (najbliższa w czwartek, ale nie liczę na poznanie plci).

    Ja jestem z okolic Trójmiasta.

    Co do wyprawki, ja się bałam i wzielam się za to trochę za późno, a poród się zaczął miesiąc przed terminem, więc np laktator, wanienke (nie mogłam sie zdecydowac ktora wybrac) zamawiałam że szpitala🤣 Polecam zwłaszcza apteczne rzeczy kupować wcześniej, ja pamiętam że zamówienie miałam na około 1 600 zł z Gemini, więc kosmos.

    KiNiAW, legusta lubią tę wiadomość

    Starania od: 1.2020

    🖤CB 01.2021
    🖤CP 10.2021( jajowodowa lewostronna, jajowód zachowany)
    💚24.02.2022 naturalny cud
    💚08.10.2022 Ignaś 2920g, 53cm
    💚10.05.2024 Tymek 3400g, 53cm
  • KiNiAW Autorytet
    Postów: 1620 1441

    Wysłany: 13 listopada 2023, 21:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myszka91 wrote:
    Super wiesci, że maluszki zdrowe a u Kini nawet chlopczyk😉 Ja liczę, że może przed świętami się dowiem, bo pewnie w połowie grudnia będzie kolejna wizyta (najbliższa w czwartek, ale nie liczę na poznanie plci).

    Ja jestem z okolic Trójmiasta.

    Co do wyprawki, ja się bałam i wzielam się za to trochę za późno, a poród się zaczął miesiąc przed terminem, więc np laktator, wanienke (nie mogłam sie zdecydowac ktora wybrac) zamawiałam że szpitala🤣 Polecam zwłaszcza apteczne rzeczy kupować wcześniej, ja pamiętam że zamówienie miałam na około 1 600 zł z Gemini, więc kosmos.


    Dziękuję Kochana ale ty już jesteś ponad 14 tydz więc w czwartek spokojnie lekarz jak ma dobry sprzęt może Ci już powiedzieć 😊 podpytaj trzymam kciuki 😊

    Patrycja_Pata, Myszka91 lubią tę wiadomość

  • NikaR Koleżanka
    Postów: 52 79

    Wysłany: 14 listopada 2023, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczyny!😊

    Dzięki za wczorajsze kciuki 😊 za mną ciężki czas - w zeszłym tygodniu poważnie rozwaliła mnie choroba - wg testu aptecznego cudowny COVID... także stresik lekki był, ale wracam powoli do sił.

    Wczoraj miałam prenatalne - w połowie wyznaczonego zakresu terminów wg doktora, a okazało się, że dzidzi jest ciut za małe, żeby wszystko wymierzyć. Nie mógł na 100% potwierdzić kości nosowej, więc za tydzień w poniedziałek mam powtórkę USG. I będę też wtedy miała wyniki krwi, więc kompleksowo wrzuci w program. Trochę zawiedzeni z mężem wyszliśmy, bo liczyliśmy, że już wczoraj zejdzie z nas stres :/

    Okrutnie szybko zaczęłam się męczyć ostatnio i dyszę jak parowóz, a choroba w tym wszystkim nie pomaga...

    KiNiAW lubi tę wiadomość

    preg.png
  • KiNiAW Autorytet
    Postów: 1620 1441

    Wysłany: 14 listopada 2023, 09:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NikaR wrote:
    Cześć Dziewczyny!😊

    Dzięki za wczorajsze kciuki 😊 za mną ciężki czas - w zeszłym tygodniu poważnie rozwaliła mnie choroba - wg testu aptecznego cudowny COVID... także stresik lekki był, ale wracam powoli do sił.

    Wczoraj miałam prenatalne - w połowie wyznaczonego zakresu terminów wg doktora, a okazało się, że dzidzi jest ciut za małe, żeby wszystko wymierzyć. Nie mógł na 100% potwierdzić kości nosowej, więc za tydzień w poniedziałek mam powtórkę USG. I będę też wtedy miała wyniki krwi, więc kompleksowo wrzuci w program. Trochę zawiedzeni z mężem wyszliśmy, bo liczyliśmy, że już wczoraj zejdzie z nas stres :/

    Okrutnie szybko zaczęłam się męczyć ostatnio i dyszę jak parowóz, a choroba w tym wszystkim nie pomaga...


    Napewno za tydzień lekarz wszystko dobrze pomierzy i stres odejdzie w niepamięć 😊 Ważne dla dzidziusia że zdrowiejesz 😊

  • legusta Autorytet
    Postów: 863 839

    Wysłany: 14 listopada 2023, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie właśnie dziś stres naszedł czy wszystko jest w porządku przez te moje choroby, bo teraz mega rozłożona jestem :( dodatkowo mdłości przeszły, praktycznie nic nie przytyłam od początku ciąży..

    Synek ❤️ 05.2024
    Synek ❤️ 06.2022
  • Aguśka Autorytet
    Postów: 3422 4624

    Wysłany: 14 listopada 2023, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    legusta wrote:
    Mnie właśnie dziś stres naszedł czy wszystko jest w porządku przez te moje choroby, bo teraz mega rozłożona jestem :( dodatkowo mdłości przeszły, praktycznie nic nie przytyłam od początku ciąży..

    Mi dr mówił że dopiero po 20 tc mogę coś tyć :D
    8 kg jest książkowo.

    To raptem 5 mi zostało hehe

    Historia starań:
    - start 2018 r.
    - 03.2019 CP 💔
    - 09.2019 HSG - niedrożność w jednym jajowodzie :(
    - 11.2020 -> 1 IVF
    ~ 1 pęcherzyk dominujący, odroczono punkcję 😔
    - 12.2020 -> 2 IVF:
    ~ 1 zarodek, brak dzielącej się komóreczki 😔
    - 03.2021 -> 3 IVF
    ~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
    - 04.2021 kwalifikacja do 4 IVF
    ~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
    - 08.2023 - 5 IVF z KD
    ~ cykl sztuczny, transfer blastocysty 2.09.2023
    ~ 10dpt 259 mIU/ml; 12 dpt 700 mIU/ml
    ~ 20 dpt pęcherzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
    ~ 31 dpt 💓 i zarodek 6,7 mm (6Hbd4)
    ~ 4,7 cm maluszek (11Hbd)
    - prenatalne i połowkowe OK; dziewczynka !
    ~ 24.05.24 -> 3390 g szczęścia
    - w zapasie ❄️ 2

    AMH: 0,8.
    Wykryto: konflikt serologiczny, niski czynnik VII krzepliwości krwi (30%).

    age.png
  • legusta Autorytet
    Postów: 863 839

    Wysłany: 14 listopada 2023, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aguśka wrote:
    Mi dr mówił że dopiero po 20 tc mogę coś tyć :D
    8 kg jest książkowo.

    To raptem 5 mi zostało hehe
    Kurcze to chyba co lekarz to inaczej, moja lekarka o wadze jeszcze nic nie mówiła, ale w pierwszej ciąży przytyłam ok. 15kg i wtedy mi mówiono że to taka średnia, także to 8kg to mega mało mi się wydaje 🤯
    Na internecie są kalkulatory ile powinno się ważyć w danym tyg, na początku wpisuje się wagę, wiek i planowaną datę porodu :) pamiętam że od połowy ciąży je śledziłam by nie przytyć 30kg 😁

    Synek ❤️ 05.2024
    Synek ❤️ 06.2022
  • KiNiAW Autorytet
    Postów: 1620 1441

    Wysłany: 14 listopada 2023, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    legusta wrote:
    Mnie właśnie dziś stres naszedł czy wszystko jest w porządku przez te moje choroby, bo teraz mega rozłożona jestem :( dodatkowo mdłości przeszły, praktycznie nic nie przytyłam od początku ciąży..


    Będzie dobrze Kochana ja też chorowałam cały czas przytyłam 1kg od początku po wizycie będziesz spokojniejsza

    legusta lubi tę wiadomość

  • KiNiAW Autorytet
    Postów: 1620 1441

    Wysłany: 14 listopada 2023, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja teraz zaczynam się wsłuchiwać w organizm jak siedzę czy leżę bo gin mi wspomninal że do kolejnej wizyty być może będę czuła już lekkie ruchy bo to 3 ciąża a w drugiej właśnie jakoś koło 15tygodnia czułam już się nie mogę doczekać orzynajmniej wtedy będę spokojniejsza od wizyty do wizyty że wszystko ok z dzidzia 😊

  • legusta Autorytet
    Postów: 863 839

    Wysłany: 14 listopada 2023, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też już czekam na te ruchy :D u mnie 14+3, a wg ostatniego usg ciąża była starsza o jakieś 3 dni, więc może za tydzień czy dwa coś będzie czuć :)

    Kinia przypomnisz co brałaś na zatkany nos? Narivent i coś jeszcze?

    KiNiAW, PorannaPanna lubią tę wiadomość

    Synek ❤️ 05.2024
    Synek ❤️ 06.2022
  • KiNiAW Autorytet
    Postów: 1620 1441

    Wysłany: 14 listopada 2023, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    legusta wrote:
    Też już czekam na te ruchy :D u mnie 14+3, a wg ostatniego usg ciąża była starsza o jakieś 3 dni, więc może za tydzień czy dwa coś będzie czuć :)

    Kinia przypomnisz co brałaś na zatkany nos? Narivent i coś jeszcze?


    Tak narivent i zwykla sól i mi ten narivent pomógł bardzo z tym że jak psikalam to nie dawałam glowy do góry tylko w dół i zapsikiwalam i lekko wciągałam ten płyń żeby do gardła nie spływało i pomogło bardzo

    legusta lubi tę wiadomość

  • Agatekk Autorytet
    Postów: 257 399

    Wysłany: 14 listopada 2023, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny,

    Gratuluję wczorajszych udanych wizyt!
    Czy dziś któraś oczekuje na spotkanie z Maleństwem?

    A propo przybierania na wadze…u mnie to już +4 wczoraj 😱 Nieco się przestraszyłam w sumie, ale widocznie tak ma być. W zeszłym tygodniu przez żołądek tez prawie nic nie jadłam, a mimo wszystko waga poszła do góry od prenatalnych. W obu ciążach miałam +16kg,a rodziłam przed terminem.

    Co do ciuszków to zobaczę co dostanę w spadkach od siostry i znajomych,bo już się zapowiedzieli. Na pewno na lumpeksowe łowy merino udam się kilka razy.

    Jakoś tak…mniej mdłości u mnie,ale za to mega mocno brzuch mi wzdęło od wczoraj…i nie chce to zejść 🤣 Nie mogę już wiciagnac brzucha na serio. Chyba to dzieje się naprawdę i też mocno czekam na ruchy 🥰

    KiNiAW, PorannaPanna lubią tę wiadomość

    age.png
  • Aguśka Autorytet
    Postów: 3422 4624

    Wysłany: 14 listopada 2023, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    przenieśli mi prenatalne z jutra na czwartek... hamstwo

    Historia starań:
    - start 2018 r.
    - 03.2019 CP 💔
    - 09.2019 HSG - niedrożność w jednym jajowodzie :(
    - 11.2020 -> 1 IVF
    ~ 1 pęcherzyk dominujący, odroczono punkcję 😔
    - 12.2020 -> 2 IVF:
    ~ 1 zarodek, brak dzielącej się komóreczki 😔
    - 03.2021 -> 3 IVF
    ~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
    - 04.2021 kwalifikacja do 4 IVF
    ~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
    - 08.2023 - 5 IVF z KD
    ~ cykl sztuczny, transfer blastocysty 2.09.2023
    ~ 10dpt 259 mIU/ml; 12 dpt 700 mIU/ml
    ~ 20 dpt pęcherzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
    ~ 31 dpt 💓 i zarodek 6,7 mm (6Hbd4)
    ~ 4,7 cm maluszek (11Hbd)
    - prenatalne i połowkowe OK; dziewczynka !
    ~ 24.05.24 -> 3390 g szczęścia
    - w zapasie ❄️ 2

    AMH: 0,8.
    Wykryto: konflikt serologiczny, niski czynnik VII krzepliwości krwi (30%).

    age.png
  • KiNiAW Autorytet
    Postów: 1620 1441

    Wysłany: 14 listopada 2023, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aguśka wrote:
    przenieśli mi prenatalne z jutra na czwartek... hamstwo


    O kurcze a czemu??

  • PorannaPanna Ekspertka
    Postów: 159 501

    Wysłany: 14 listopada 2023, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny u mnie nie całe 4 kilo na plusie.
    Wczoraj mój gin mówił ze okej, prenatalne tylko tak skwitował. Zbadał dzidzie, rośnie rusza się ładnie.

    Ja jestem z Łódzkiego, ale u mnie już nie buja bo za daleko 😂😂😂

    Trzymam kciuki za przyszłe wizyty, Aguska szkoda ze ci przesunęli ale pamiętaj, czekamy razem z tobą na wizytę 🩷🩵

    A jak mam rozumieć ze na każdym badaniu mam mówione ze 4 dni ciąża starsza (według wyliczeń to musiałbym w ostatnia miesiączkę już zaciążyć) a i tak trzymają się terminu z miesiączki? Jak to jest dziewczyny??

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2023, 14:34

    KiNiAW, Aguśka lubią tę wiadomość

    preg.png

    11.10-9tc 3cm fasolki <3
    07.11-13+5tc 7,6cm zdrowego silnego Chłopca <3
    27.12-20+6tc 410gram <3
    12.01-27+4tc 1170 gram <3
    06.03-30+6tc 1680 gram zdrowego Chłopaka <3
  • legusta Autorytet
    Postów: 863 839

    Wysłany: 14 listopada 2023, 14:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KiNiAW wrote:
    Tak narivent i zwykla sól i mi ten narivent pomógł bardzo z tym że jak psikalam to nie dawałam glowy do góry tylko w dół i zapsikiwalam i lekko wciągałam ten płyń żeby do gardła nie spływało i pomogło bardzo
    Dzięki, mam nadzieję że i mi pomoże :D

    KiNiAW lubi tę wiadomość

    Synek ❤️ 05.2024
    Synek ❤️ 06.2022
  • hypatia92 Autorytet
    Postów: 524 1007

    Wysłany: 14 listopada 2023, 15:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też po wizycie u prowadzącego, kolejna w Mikołajki, zatem 3 tygodnie bez usg 😮. Dziiiiwnie mi 😀.

    Maleństwo rośnie, dzisiaj najpierw jedną, a potem obie rączki miało podniesione do góry i doktor żartował, że macha do mnie (trochę tak to wyglądało).

    Co do wagi, to ja mam też +4kg już, ale ostatnia faza na nabiał i jedzenie co 2-3h powoli mi przechodzi. Zauważyłam, że od kilku dni mogę mieć dłuższe przerwy między posiłkami i dobrze się czuję.

    Będę stopniowo schodzić z Duphastonu no i w przyszłym tygodniu szczepię się na grypę, to będzie 14+1.

    Poranna Panna czytałam, że jak różnica USG vs. OM jest do 7 dni, to lekarze dalej trzymają się daty z OM.

    Aguśka ale lipa, że Ci przesunęli wizytę... powiedzieli chociaż, dlaczego?

    KiNiAW, PorannaPanna, Kadża lubią tę wiadomość

    Synek 05.2024 ❤️
  • KiNiAW Autorytet
    Postów: 1620 1441

    Wysłany: 14 listopada 2023, 15:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PorannaPanna wrote:
    Dziewczyny u mnie nie całe 4 kilo na plusie.
    Wczoraj mój gin mówił ze okej, prenatalne tylko tak skwitował. Zbadał dzidzie, rośnie rusza się ładnie.

    Ja jestem z Łódzkiego, ale u mnie już nie buja bo za daleko 😂😂😂

    Trzymam kciuki za przyszłe wizyty, Aguska szkoda ze ci przesunęli ale pamiętaj, czekamy razem z tobą na wizytę 🩷🩵

    A jak mam rozumieć ze na każdym badaniu mam mówione ze 4 dni ciąża starsza (według wyliczeń to musiałbym w ostatnia miesiączkę już zaciążyć) a i tak trzymają się terminu z miesiączki? Jak to jest dziewczyny??


    Zawsze wychodzi inaczej z usg niż z OM to tak jak wczoraj mi po pomiarach wychodził 14tydz ale lekarz mówi że przez to są takie rozbieżności bo do któregoś momentu dzidzia rośnie wolniej inna szybciej a i tak nie każdy rodzi w terminie więc to jest normalne jeśli jest różnica tydzień mówił a nawet gdzieś czytalam że zawsze tak jest orzez to że nie wiedzą dokładnie kiedy było poczęcie mi mówi że starsze ale terminu porodu nie zmienia Trzymamy się tego co wyszło z OM wiem że na połówkowych też będą wane pomiary i wtedy już będzie wiadomo po pomiarach i wadze dzidziusiq który dokładnie jest tydzień

  • KiNiAW Autorytet
    Postów: 1620 1441

    Wysłany: 14 listopada 2023, 16:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hypatia92 wrote:
    Ja też po wizycie u prowadzącego, kolejna w Mikołajki, zatem 3 tygodnie bez usg 😮. Dziiiiwnie mi 😀.

    Maleństwo rośnie, dzisiaj najpierw jedną, a potem obie rączki miało podniesione do góry i doktor żartował, że macha do mnie (trochę tak to wyglądało).

    Co do wagi, to ja mam też +4kg już, ale ostatnia faza na nabiał i jedzenie co 2-3h powoli mi przechodzi. Zauważyłam, że od kilku dni mogę mieć dłuższe przerwy między posiłkami i dobrze się czuję.

    Będę stopniowo schodzić z Duphastonu no i w przyszłym tygodniu szczepię się na grypę, to będzie 14+1.

    Poranna Panna czytałam, że jak różnica USG vs. OM jest do 7 dni, to lekarze dalej trzymają się daty z OM.

    Aguśka ale lipa, że Ci przesunęli wizytę... powiedzieli chociaż, dlaczego?


    Masz 6 grudnia wizytę??? Ja też właśnie 😊 iby dzidzie szybko zaczęły się ruszać w brzuszkach to przynajmniej nie będzie się dłużyło do wizyty

‹‹ 108 109 110 111 112 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zespół Policystycznych Jajników (PCOS) – dieta dla płodności

Zespół policystycznych jajników (PCOS, Policystyczne Jajniki) to jedno z najczęściej występujących zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Dotyczy 5-10% kobiet w wieku rozrodczym i jest najczęstszą przyczyną zaburzeń owulacji i problemów z zajściem w ciążę. Przeczytaj jakie są objawy PCOS, jak wpływa ono na starania o dziecko oraz w jaki sposób możesz pomóc sobie dietą.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza - najnowsze odkrycia nauki i perspektywy leczenia

W miesiącu świadomości endometriozy, dzielimy się z Wami nowymi odkryciami, które stają się źródłem nadziei. Badania nad genami i mikrobiomem oferują potencjalne klucze do lepszych terapii. Zobacz, jak nauka prowadzi nas ku lepszemu zrozumieniu i leczeniu tej trudnej choroby.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ