X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Majowe mamy 2024
Odpowiedz

Majowe mamy 2024

Oceń ten wątek:
  • Izulek21 Autorytet
    Postów: 500 899

    Wysłany: 25 stycznia 2024, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dzisiaj miałam fatalną noc. Młody szalał w brzuszku od 5. Tak kopał jak nigdy. Każda pozycja mu nie pasowała. A potem odsypiałam do 12 🙈

    legusta, Kadża, KiNiAW, Bożena lubią tę wiadomość

  • Aguśka Autorytet
    Postów: 3428 4624

    Wysłany: 25 stycznia 2024, 17:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To ja mam raczej mały brzuch i tylko kilo na plus WD książeczki. Jutro się zwaze może to coś będzie na plus...

    Bożena lubi tę wiadomość

    Historia starań:
    - start 2018 r.
    - 03.2019 CP 💔
    - 09.2019 HSG - niedrożność w jednym jajowodzie :(
    - 11.2020 -> 1 IVF
    ~ 1 pęcherzyk dominujący, odroczono punkcję 😔
    - 12.2020 -> 2 IVF:
    ~ 1 zarodek, brak dzielącej się komóreczki 😔
    - 03.2021 -> 3 IVF
    ~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
    - 04.2021 kwalifikacja do 4 IVF
    ~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
    - 08.2023 - 5 IVF z KD
    ~ cykl sztuczny, transfer blastocysty 2.09.2023
    ~ 10dpt 259 mIU/ml; 12 dpt 700 mIU/ml
    ~ 20 dpt pęcherzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
    ~ 31 dpt 💓 i zarodek 6,7 mm (6Hbd4)
    ~ 4,7 cm maluszek (11Hbd)
    - prenatalne i połowkowe OK; dziewczynka !
    ~ 24.05.24 -> 3390 g szczęścia
    - w zapasie ❄️ 2

    AMH: 0,8.
    Wykryto: konflikt serologiczny, niski czynnik VII krzepliwości krwi (30%).

    age.png
  • KiNiAW Autorytet
    Postów: 1620 1441

    Wysłany: 25 stycznia 2024, 19:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aguśka wrote:
    To ja mam raczej mały brzuch i tylko kilo na plus WD książeczki. Jutro się zwaze może to coś będzie na plus...



    U mnie od początku 6kg+ brzuszka raczej już nie ukryje niczym no ale to moja 3 ciaza I może dlatego szybciej widać. Ale jak masz badania dobre i według lekarza jest ok to ok. Ważne że dzidzia rośnie 😊

  • Bożena Autorytet
    Postów: 1439 946

    Wysłany: 25 stycznia 2024, 19:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aguśka wrote:
    To ja mam raczej mały brzuch i tylko kilo na plus WD książeczki. Jutro się zwaze może to coś będzie na plus...
    Ja mam 0.5 kg na plusie ale brzuch widać już ładnie 🙈 Maluch rośnie więc jak to powiedziała moja pani dr nie przejmować się bo nie będzie co gubić 🙈 a tak poważnie to jeszcze na pewno nas przybędzie.....

  • AlaAla Ekspertka
    Postów: 173 204

    Wysłany: 25 stycznia 2024, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny u mnie jest 10kg na plusie w 21tyg. Troche mnie to przeraza bo co bedzie dalej. Wydaje mi sie ze to reakcja organizmu na progesteron ktory bralam podczas invitro przez prawie rok bo diete mam zbilansowana i nie przejadam sie.
    Brzuszek tez juz bardzo widoczny a to dopiero polowa drogi.

  • KiNiAW Autorytet
    Postów: 1620 1441

    Wysłany: 25 stycznia 2024, 21:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AlaAla wrote:
    Dziewczyny u mnie jest 10kg na plusie w 21tyg. Troche mnie to przeraza bo co bedzie dalej. Wydaje mi sie ze to reakcja organizmu na progesteron ktory bralam podczas invitro przez prawie rok bo diete mam zbilansowana i nie przejadam sie.
    Brzuszek tez juz bardzo widoczny a to dopiero polowa drogi.


    To Twoja 1 ciąża? Ja w 1 przytyłam 20kg brzuszek miałam duży bardzo i córeczka miała tylko 2900 ale same wody łożysko też trochę waży nie przejmuj się jeśli z dzidzia ok i lekarz nic nie sugeruje nie ma się czym martwić. Dodam że po wyjściu ze szpitala miałam-15kg z tych 20 😊

    Bożena lubi tę wiadomość

  • Izulek21 Autorytet
    Postów: 500 899

    Wysłany: 25 stycznia 2024, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie też brzuszek widać. I jak obserwuję brzuch to widać kopniaki 🥰 raz udało mi się nagrać nawet

    KiNiAW, Gośka29, Bożena, legusta, Sara10 lubią tę wiadomość

  • Bożena Autorytet
    Postów: 1439 946

    Wysłany: 25 stycznia 2024, 21:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izulek21 wrote:
    Ja dzisiaj miałam fatalną noc. Młody szalał w brzuszku od 5. Tak kopał jak nigdy. Każda pozycja mu nie pasowała. A potem odsypiałam do 12 🙈
    To u mnie dziś tak w dzień było co chwilę musiałam do toalety biegać bo nóżki w pęcherz uderzały 🙈

    KiNiAW, Izulek21 lubią tę wiadomość

  • Bożena Autorytet
    Postów: 1439 946

    Wysłany: 25 stycznia 2024, 21:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AlaAla wrote:
    Dziewczyny u mnie jest 10kg na plusie w 21tyg. Troche mnie to przeraza bo co bedzie dalej. Wydaje mi sie ze to reakcja organizmu na progesteron ktory bralam podczas invitro przez prawie rok bo diete mam zbilansowana i nie przejadam sie.
    Brzuszek tez juz bardzo widoczny a to dopiero polowa drogi.
    A nie zatrzymała Ci się woda? Też tak może być przecież... Ale masz rację, że to może też być wina hormonów. Ja miałam tak rok temu w ciąży z bliźniakami jak dr chciała je utrzymać, spuchlam całą i w ciągu tygodnia przybyło mi 4 kg. Ale miałam masę leków wtedy. :/

  • Bożena Autorytet
    Postów: 1439 946

    Wysłany: 25 stycznia 2024, 21:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izulek21 wrote:
    U mnie też brzuszek widać. I jak obserwuję brzuch to widać kopniaki 🥰 raz udało mi się nagrać nawet
    Właśnie u mnie też to czuć i widać 🙈 zapomniałam już jaki to widok.... Ech 😍 z synem dużo później było widać na brzuchu niż teraz

    KiNiAW, Izulek21 lubią tę wiadomość

  • Bożena Autorytet
    Postów: 1439 946

    Wysłany: 25 stycznia 2024, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KiNiAW wrote:
    To Twoja 1 ciąża? Ja w 1 przytyłam 20kg brzuszek miałam duży bardzo i córeczka miała tylko 2900 ale same wody łożysko też trochę waży nie przejmuj się jeśli z dzidzia ok i lekarz nic nie sugeruje nie ma się czym martwić. Dodam że po wyjściu ze szpitala miałam-15kg z tych 20 😊
    Właśnie to nie ma reguły. Z Gabim przytyłam 10 kg a miałam tak duży brzuch niczym piłka lekarska 🤦 no na prawdę duży. A syn ważył 3650 g 🙈 teraz też mi się wydaje że mam duzy brzuch , chociaż dziś byłam w pracy to każdy się dziwił że taka szczupła jestem i brzucha nie mam 🙈 więc może to ja tylko widzę

    KiNiAW lubi tę wiadomość

  • KiNiAW Autorytet
    Postów: 1620 1441

    Wysłany: 25 stycznia 2024, 21:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bożena wrote:
    Właśnie to nie ma reguły. Z Gabim przytyłam 10 kg a miałam tak duży brzuch niczym piłka lekarska 🤦 no na prawdę duży. A syn ważył 3650 g 🙈 teraz też mi się wydaje że mam duzy brzuch , chociaż dziś byłam w pracy to każdy się dziwił że taka szczupła jestem i brzucha nie mam 🙈 więc może to ja tylko widzę


    My widzimy się na codzień więc myślimy że jesteśmy coraz większe zobaczymy jak mój mąż jutro wróci po 5 dniach czy mi powie ze brzuszek urósł 😅. Synek mi mowi mamuś no naprawdę masz duży brzuszek czuje go na lleckach jak mnie przytulasz już nie dasz rady wciągnąć 🤣😂

    Bożena, Patrycja_Pata lubią tę wiadomość

  • Bożena Autorytet
    Postów: 1439 946

    Wysłany: 25 stycznia 2024, 21:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KiNiAW wrote:
    My widzimy się na codzień więc myślimy że jesteśmy coraz większe zobaczymy jak mój mąż jutro wróci po 5 dniach czy mi powie ze brzuszek urósł 😅. Synek mi mowi mamuś no naprawdę masz duży brzuszek czuje go na lleckach jak mnie przytulasz już nie dasz rady wciągnąć 🤣😂
    He he dobry jest 🙈 no niestety teraz już się nie da 🙈

    KiNiAW lubi tę wiadomość

  • JJJ Autorytet
    Postów: 381 689

    Wysłany: 25 stycznia 2024, 22:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziś miałam wizytę, wszystko w porządku, młody jest już ponad górnym centylem... Pierwszy nie miał litości i drugi też nie zamierza matki oszczędzić 🙈 726 g.
    A moje żelazo coś nie chce podskoczyć mimo suplementacji 😒 mam zwiększoną dawkę i dodatkowo laktoferynę. Na plusie 6kg. Pod koniec dnia mam tak napompowany brzuch, że mam wrażenie, że pęknę 🙈 a gdzie tam do końca...

    Kadża, legusta, Izulek21, KiNiAW, Patrycja_Pata, Bożena lubią tę wiadomość

    🩵 04.2021
    🩵 05.2024
  • Kadża Autorytet
    Postów: 589 727

    Wysłany: 25 stycznia 2024, 23:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja niestety wylądowałam w szpitalu i zostaje na noc. Ciśnienie nie do końca się im podoba i że być może podniosą mi dawkę leku. Z dzieckiem wszystko ok na 100% dziewczynka bardzo żywa. Dostaje płyny i przeciwbólowe no i podejrzewają infekcję. Mam nadzieję że jutro pójdę do domu.

  • hypatia92 Autorytet
    Postów: 524 1007

    Wysłany: 25 stycznia 2024, 23:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JJJ to fajnie, że udana wizyta. Rzeczywiście duże dzieciątko!
    A poza suplami na żelazo wspomagasz się też dodatkowymi "domowymi" sposobami typu zakwas z buraka, sok z pokrzywy, wit. C? Laktoferyna i witamina C polepszają wchłanianie, więc to może naprawdę pomóc, trzymam kciuki, żeby poszybowało do góry.

    Ważyłam się dzisiaj i u mnie +8,5 kg. Według kalkulatora ciążowego pół kilo powyżej normy jak na ten tydzień, dotychczas nie przejmowałam się wagą, nie objadam się jakoś, w zasadzie to jem podobnie jak przed ciążą. Zagadam jednak chyba do lekarza, co on o tym myśli, i czy mam wprowadzać jakieś zmiany. Moja mama przytyła ze mną 17 kg, nie wiem, może pokolenie niżej będzie powtórka z rozrywki 😀

    Ignaś kopie regularnie, zazwyczaj seriami kilka razy w ciągu dnia, nieraz daje czadu tak, że brzuch lekko skacze, a w niektóre dni jest spokojniej, także nie ma reguły. Zawsze go czuję poniżej pępka (po lewej albo prawej albo centralnie też się zdarza) - wydaje mi się, że na tym etapie dzieciaki mają jeszcze sporo miejsca na fikołki, prawda?

    KiNiAW, PorannaPanna lubią tę wiadomość

    Synek 05.2024 ❤️
  • hypatia92 Autorytet
    Postów: 524 1007

    Wysłany: 25 stycznia 2024, 23:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kadża wrote:
    Ja niestety wylądowałam w szpitalu i zostaje na noc. Ciśnienie nie do końca się im podoba i że być może podniosą mi dawkę leku. Z dzieckiem wszystko ok na 100% dziewczynka bardzo żywa. Dostaje płyny i przeciwbólowe no i podejrzewają infekcję. Mam nadzieję że jutro pójdę do domu.
    Ojej Kadża, a co się działo? Źle się poczułaś i pojechałaś na izbę czy np. mierzysz regularnie ciśnienie i wyszło jakieś wysokie? Super, że z małą jest w porządku - przynajmniej można spokojniej spać. Mam nadzieję, że ta infekcja się nie potwierdzi 😞. Trzymaj się ciepło w szpitalu, i obyś szybciutko wyszła.

    Kadża lubi tę wiadomość

    Synek 05.2024 ❤️
  • hypatia92 Autorytet
    Postów: 524 1007

    Wysłany: 25 stycznia 2024, 23:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ech, trzeci post z rzędu, ale dopiero mam chwilę weny i czasu, żeby usiąść i coś napisać. Wzięłam się dzisiaj za listę wyprawkową i kurczę, widzę, że samo zadecydowanie, co potrzeba, a co jest jednak zbędne, to chyba mi zajmie ze 3 dni 😃. Tyle tych różnych informacji w internecie i po prostu mnóstwo rzeczy/firm do wyboru.

    Bardzo bym chciała "minimalistyczną" wyprawkę i żeby nie przesadzić, więc może zapytam Was - co uważacie za największy "kit" wyprawkowy, czyli co okazało się zbędne/zupełnie Wam się nie przydało przy poprzednich maluszkach?

    Na ten moment na pewno rezygnuję z leżaczka-bujaczka, akcesoriów do łóżeczka, rękawiczek niedrapek i jakichś bucików niechodków, siedziska/wkładki do wanienki - wszystko to nie jest polecane przez fizjoterapeutów i lekarzy. Czytam też, że niemowlakom odradzane są nosidełka (za to kilka tygodni po porodzie chciałabym konsultację dot. używania chusty i marzy mi się Igiego tak nosić 🧡).

    Dyskusyjne/do przemyślenia (choć raczej się nie zdecyduję, bo to takie bardziej "gadżety"): podgrzewacz do chusteczek, specjalny kosz na pieluszki, osobna waga dla niemowlaka, termometr do wanienki (metoda na łokieć chyba dalej działa).

    Zapraszam do wymiany zdań ☺️.

    ***

    I drugi temat - czy któraś z Was zaczęła chrapać w ciąży albo jej się to nasiliło? Mąż ostatnio aż uciekł do drugiego pokoju, podobno tak jechałam równo, a dzisiaj w nocy się kilka razy budziłam i nie wiem dlaczego (może mnie własne chrapnięcia wybudzały?). Zastanawiam się, czy jakoś szybciej to konsultować i z kim - laryngolog, ginekolog? No i co mogę na to poradzić 😢. Usypiam zawsze na boku, ale w nocy się na bank przekręcam na plecy nieświadomie i chyba wtedy najbardziej chrapię.

    Synek 05.2024 ❤️
  • Aguśka Autorytet
    Postów: 3428 4624

    Wysłany: 26 stycznia 2024, 00:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JJJ wrote:
    Ja dziś miałam wizytę, wszystko w porządku, młody jest już ponad górnym centylem... Pierwszy nie miał litości i drugi też nie zamierza matki oszczędzić 🙈 726 g.
    A moje żelazo coś nie chce podskoczyć mimo suplementacji 😒 mam zwiększoną dawkę i dodatkowo laktoferynę. Na plusie 6kg. Pod koniec dnia mam tak napompowany brzuch, że mam wrażenie, że pęknę 🙈 a gdzie tam do końca...

    Nabiał zaburza wchłanianie.
    Witamina c poprawia.


    Też zaczęłam chrapać..

    Rany katar mnie wykończy. Nie mogę spać...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2024, 00:49

    Historia starań:
    - start 2018 r.
    - 03.2019 CP 💔
    - 09.2019 HSG - niedrożność w jednym jajowodzie :(
    - 11.2020 -> 1 IVF
    ~ 1 pęcherzyk dominujący, odroczono punkcję 😔
    - 12.2020 -> 2 IVF:
    ~ 1 zarodek, brak dzielącej się komóreczki 😔
    - 03.2021 -> 3 IVF
    ~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
    - 04.2021 kwalifikacja do 4 IVF
    ~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
    - 08.2023 - 5 IVF z KD
    ~ cykl sztuczny, transfer blastocysty 2.09.2023
    ~ 10dpt 259 mIU/ml; 12 dpt 700 mIU/ml
    ~ 20 dpt pęcherzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
    ~ 31 dpt 💓 i zarodek 6,7 mm (6Hbd4)
    ~ 4,7 cm maluszek (11Hbd)
    - prenatalne i połowkowe OK; dziewczynka !
    ~ 24.05.24 -> 3390 g szczęścia
    - w zapasie ❄️ 2

    AMH: 0,8.
    Wykryto: konflikt serologiczny, niski czynnik VII krzepliwości krwi (30%).

    age.png
  • legusta Autorytet
    Postów: 863 839

    Wysłany: 26 stycznia 2024, 07:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hypatia92 wrote:
    Ech, trzeci post z rzędu, ale dopiero mam chwilę weny i czasu, żeby usiąść i coś napisać. Wzięłam się dzisiaj za listę wyprawkową i kurczę, widzę, że samo zadecydowanie, co potrzeba, a co jest jednak zbędne, to chyba mi zajmie ze 3 dni 😃. Tyle tych różnych informacji w internecie i po prostu mnóstwo rzeczy/firm do wyboru.

    Bardzo bym chciała "minimalistyczną" wyprawkę i żeby nie przesadzić, więc może zapytam Was - co uważacie za największy "kit" wyprawkowy, czyli co okazało się zbędne/zupełnie Wam się nie przydało przy poprzednich maluszkach?

    Na ten moment na pewno rezygnuję z leżaczka-bujaczka, akcesoriów do łóżeczka, rękawiczek niedrapek i jakichś bucików niechodków, siedziska/wkładki do wanienki - wszystko to nie jest polecane przez fizjoterapeutów i lekarzy. Czytam też, że niemowlakom odradzane są nosidełka (za to kilka tygodni po porodzie chciałabym konsultację dot. używania chusty i marzy mi się Igiego tak nosić 🧡).

    Dyskusyjne/do przemyślenia (choć raczej się nie zdecyduję, bo to takie bardziej "gadżety"): podgrzewacz do chusteczek, specjalny kosz na pieluszki, osobna waga dla niemowlaka, termometr do wanienki (metoda na łokieć chyba dalej działa).

    Zapraszam do wymiany zdań ☺️.

    ***

    I drugi temat - czy któraś z Was zaczęła chrapać w ciąży albo jej się to nasiliło? Mąż ostatnio aż uciekł do drugiego pokoju, podobno tak jechałam równo, a dzisiaj w nocy się kilka razy budziłam i nie wiem dlaczego (może mnie własne chrapnięcia wybudzały?). Zastanawiam się, czy jakoś szybciej to konsultować i z kim - laryngolog, ginekolog? No i co mogę na to poradzić 😢. Usypiam zawsze na boku, ale w nocy się na bank przekręcam na plecy nieświadomie i chyba wtedy najbardziej chrapię.
    Z wszystkich tych gadżetów, które wypisałaś wiem, że 90% znajomych mega polecało leżaczek-bujaczek. My nie mieliśmy, bo synek miał napięcie barkowe, asymetrię i nie chcieliśmy tego pogłębiać, ale wiem że przy kolejnym dziecku jest to zbawienne - chociaż te 10/15min dziennie i można obiad ugotować. My nie planujemy teraz kupować, ale może po kilku tygodniach czy miesiącach kupimy, nie wiem :)

    U nas waga do mierzenia niemowlaka była zbawienna i szukaliśmy na już na olx, ale my mieliśmy ogromny strach że bobas przez 2 tyg nie przybrał - myślę, że spokojnie można sobie darować bo to w groszach można dostać używane w razie potrzeby :)

    Reszta z rzeczy, które wymieniłaś to w naszym przypadku faktycznie buble :)

    Synek ❤️ 05.2024
    Synek ❤️ 06.2022
‹‹ 225 226 227 228 229 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Czego nie jeść  w ciąży - 7 produktów zabronionych

Ciąża to okres wzrostu apetytu i wielu zachcianek kulinarnych. Czy oznacza to zatem, że możesz pozwolić sobie na wszystko i jeść do woli? Niestety nie. Zapoznaj się czego nie jeść w ciąży, aby zachować bezpieczeństwo dla rozwijającego się płodu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ