X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Majowe mamy 2024
Odpowiedz

Majowe mamy 2024

Oceń ten wątek:
  • Olix Ekspertka
    Postów: 122 150

    Wysłany: 28 lutego 2024, 17:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, w którym tygodniu robicie to 3cie USG? Mówili Wasi lekarze, kiedy najlepiej?
    Ja mam tak rzadko wizyty u prowadzącej, że jestem spragniona wizyt z USG...
    Moja prowadząca sprawdzą tylko długość szyjki, tętno i czy się bobas rusza. Niestety nie mam informacji ani ile waży, ani ile mierzy..
    Umówione mam to USG za 2 tyg (wtedy będzie 30t +3), ale nie wiem czy wytrzymam do tego czasu...dziś miałam też lekka schizę z brakiem czucia ruchów 🙈
    Teraz zjadłam i na szczęście czuję.

    W końcu chciałabyn iść na L4, bo już jestem wykończona pracą w ciąży, ale wizyta chyba dopiero 12.03 (wciąż w systemie nie ma grafików do mojej prowadzącej- masakra!)

    https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;10053;96/st/20240518/e/Pregnancy+Ticker/dt/6/k/8f60/preg.png
  • Bożena Autorytet
    Postów: 1439 947

    Wysłany: 28 lutego 2024, 17:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olix wrote:
    Dziewczyny, w którym tygodniu robicie to 3cie USG? Mówili Wasi lekarze, kiedy najlepiej?
    Ja mam tak rzadko wizyty u prowadzącej, że jestem spragniona wizyt z USG...
    Moja prowadząca sprawdzą tylko długość szyjki, tętno i czy się bobas rusza. Niestety nie mam informacji ani ile waży, ani ile mierzy..
    Umówione mam to USG za 2 tyg (wtedy będzie 30t +3), ale nie wiem czy wytrzymam do tego czasu...dziś miałam też lekka schizę z brakiem czucia ruchów 🙈
    Teraz zjadłam i na szczęście czuję.

    W końcu chciałabym iść na L4, bo już jestem wykończona pracą w ciąży, ale wizyta chyba dopiero 12.03 (wciąż w systemie nie ma grafików do mojej prowadzącej- masakra!)

    30 tydzień to chyba spoko. Ja będę miała 3 badanie w 29tydzien i 6 dni więc też blisko 30go :) ja mam często wizyty ale z racji zagrożonej ciąży, tylko młody jest mierzony tak raz w miesiącu albo raz na 3 tygodnie, różnie to bywa. Myślę że jutro nie będzie go mierzyć tylko sprawdzi serduszko jak boje jak jest ułożony bo za tydzień mam prenatalne gdzie znowu USG ...

  • mama_Klary Przyjaciółka
    Postów: 94 120

    Wysłany: 28 lutego 2024, 17:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olix wrote:
    Dziewczyny, w którym tygodniu robicie to 3cie USG? Mówili Wasi lekarze, kiedy najlepiej?
    Ja mam tak rzadko wizyty u prowadzącej, że jestem spragniona wizyt z USG...
    Moja prowadząca sprawdzą tylko długość szyjki, tętno i czy się bobas rusza. Niestety nie mam informacji ani ile waży, ani ile mierzy..
    Umówione mam to USG za 2 tyg (wtedy będzie 30t +3), ale nie wiem czy wytrzymam do tego czasu...dziś miałam też lekka schizę z brakiem czucia ruchów 🙈
    Teraz zjadłam i na szczęście czuję.

    W końcu chciałabyn iść na L4, bo już jestem wykończona pracą w ciąży, ale wizyta chyba dopiero 12.03 (wciąż w systemie nie ma grafików do mojej prowadzącej- masakra!)

    To ja tak samo nie mam takich pomiarów jak dziewczyny, że ile waży itp. Wg prowadzącej nie ma potrzeby za każdym razem na wizycie to sprawdzać jak nie ma żadnych dolegliwości i takie podstawowe badanie wystarczy, jeszcze z innym ginekologiem potwierdzałam i ma takie samo zdanie. Tak czy inaczej też bym chciała na każdej wizycie wiedzieć jakie są wymiary jak większość dziewczyn ma 😄

    Ja idę na USG III trym. w 30tyg + 3 albo 4 i to badanie niestety będę bardzo przeżywać bo przy poprzedniej ciąży właśnie na nim wyszła wada serduszka 🙁

  • Olix Ekspertka
    Postów: 122 150

    Wysłany: 28 lutego 2024, 17:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mama_Klary wrote:
    To ja tak samo nie mam takich pomiarów jak dziewczyny, że ile waży itp. Wg prowadzącej nie ma potrzeby za każdym razem na wizycie to sprawdzać jak nie ma żadnych dolegliwości i takie podstawowe badanie wystarczy, jeszcze z innym ginekologiem potwierdzałam i ma takie samo zdanie. Tak czy inaczej też bym chciała na każdej wizycie wiedzieć jakie są wymiary jak większość dziewczyn ma 😄

    Ja idę na USG III trym. w 30tyg + 3 albo 4 i to badanie niestety będę bardzo przeżywać bo przy poprzedniej ciąży właśnie na nim wyszła wada serduszka 🙁

    😲 No coś Ty! I powazna była to wada? Udało się ją jakoś wyleczyć? Przepraszam, jeśli pisałaś, a ja nie zapamiętałam...dla mnie każde to USG jest stresujące...

    https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;10053;96/st/20240518/e/Pregnancy+Ticker/dt/6/k/8f60/preg.png
  • Bożena Autorytet
    Postów: 1439 947

    Wysłany: 28 lutego 2024, 17:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mama_Klary wrote:
    To ja tak samo nie mam takich pomiarów jak dziewczyny, że ile waży itp. Wg prowadzącej nie ma potrzeby za każdym razem na wizycie to sprawdzać jak nie ma żadnych dolegliwości i takie podstawowe badanie wystarczy, jeszcze z innym ginekologiem potwierdzałam i ma takie samo zdanie. Tak czy inaczej też bym chciała na każdej wizycie wiedzieć jakie są wymiary jak większość dziewczyn ma 😄

    Ja idę na USG III trym. w 30tyg + 3 albo 4 i to badanie niestety będę bardzo przeżywać bo przy poprzedniej ciąży właśnie na nim wyszła wada serduszka 🙁

    O kurcze a wcześniejsze badania były prawidłowe? Ale tak szczerze mówiąc to też się boje tego badania... Chociaż tłumacze sobie że już bliżej jak dalej i na pewno będzie dobrze, to jednak ten stres jest niestety

  • Sara10 Ekspertka
    Postów: 188 335

    Wysłany: 28 lutego 2024, 17:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też jeszcze nie kupiłam wanienki, ale w ogóle zastanawiam się czy ona jest konieczna. Mam zarówno dużo składana miskę, jak i wiaderko, a teraz to podobno największy trend 😂
    Ale jak coś wybierzecie to bardzo chętnie się zainspiruje!

    Wczoraj byłam na wizycie, malutka już 960g i raczej mam się spodziewać, że będzie malutka.
    Przeciwciała toksoplazmozy muszę pobrać za ok 3 tygodnie jeszcze raz, jak wynik się utrzyma to skierowanie do poradni chorób zakaźnych.
    Dodatkowo do pobrania odczyn Combsa i oczywiście podstawa.
    Na anemię dostałam Feroplex, który jest niedostępny w aptekach w całej Polsce, więc dzisiaj szybka wizyta w POZ, gdzie przepisano mi Sorbifer Durules. Pani doktor stwierdziła, że w ogóle nie wyglądam jakbym była w ciąży, więc to bardzo miły komplement dla mnie i zachęciła do szczepienia przeciwko krztuścu.

    Ja właśnie też czekam na targi, jeżeli chodzi o kupienie Szumisia i jakiś innych dodatków.




    KiNiAW lubi tę wiadomość

  • Aguśka Autorytet
    Postów: 3470 4636

    Wysłany: 28 lutego 2024, 18:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Desire87 wrote:
    Dziewczyny kupujecie sterylizator??

    Nie. Zbędne jak dla mnie.

    Historia starań:
    - start 2018 r.
    - 03.2019 CP 💔
    - 09.2019 HSG - niedrożność w jednym jajowodzie :(
    - 11.2020 -> 1 IVF
    ~ 1 pęcherzyk dominujący, odroczono punkcję 😔
    - 12.2020 -> 2 IVF:
    ~ 1 zarodek, brak dzielącej się komóreczki 😔
    - 03.2021 -> 3 IVF
    ~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
    - 04.2021 kwalifikacja do 4 IVF
    ~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
    - 08.2023 - 5 IVF z KD
    ~ cykl sztuczny, transfer blastocysty 2.09.2023
    ~ 10dpt 259 mIU/ml; 12 dpt 700 mIU/ml
    ~ 20 dpt pęcherzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
    ~ 31 dpt 💓 i zarodek 6,7 mm (6Hbd4)
    ~ 4,7 cm maluszek (11Hbd)
    - prenatalne i połowkowe OK; dziewczynka !
    ~ 24.05.24 -> 3390 g szczęścia
    - w zapasie ❄️ 2

    AMH: 0,8.
    Wykryto: konflikt serologiczny, niski czynnik VII krzepliwości krwi (30%).

    age.png
  • KiNiAW Autorytet
    Postów: 1620 1441

    Wysłany: 28 lutego 2024, 18:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olix wrote:
    Dziewczyny, w którym tygodniu robicie to 3cie USG? Mówili Wasi lekarze, kiedy najlepiej?
    Ja mam tak rzadko wizyty u prowadzącej, że jestem spragniona wizyt z USG...
    Moja prowadząca sprawdzą tylko długość szyjki, tętno i czy się bobas rusza. Niestety nie mam informacji ani ile waży, ani ile mierzy..
    Umówione mam to USG za 2 tyg (wtedy będzie 30t +3), ale nie wiem czy wytrzymam do tego czasu...dziś miałam też lekka schizę z brakiem czucia ruchów 🙈
    Teraz zjadłam i na szczęście czuję.

    W końcu chciałabyn iść na L4, bo już jestem wykończona pracą w ciąży, ale wizyta chyba dopiero 12.03 (wciąż w systemie nie ma grafików do mojej prowadzącej- masakra!)


    Ja będę miała albo za tydzień to będzie 29+2 lub później 32 dowiem się na wizycie 😊

  • PorannaPanna Ekspertka
    Postów: 159 501

    Wysłany: 28 lutego 2024, 19:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi prenatalne wypadają na 30+6 albo 30+2 bo co lekarz to sugerują się inna data…
    Też mam szumisia tego króliczka, leży schowany w szafie bo był prany(sprzęt wyjęty)
    Zaraz się biorę powoli za pranie bo ta szyjka się skraca, wolę się przygotować 😂
    Ja za tydzień mam wizytę więc znów zajrzę co u tego małego bąka, oby wszystko w normie bo nie chce się kłaść do szpitala :/

    Aaa i jeszcze zamknęli w moim mieście w szpitalu oddział położniczy i noworodkowy 😂😂😂 no nie wytrzymam z tym szpitalem, tyle lat złej opini, która naprawili w ostatnich czasach i znów zamknęli oddziały nosz.. 😂😂

    preg.png

    11.10-9tc 3cm fasolki <3
    07.11-13+5tc 7,6cm zdrowego silnego Chłopca <3
    27.12-20+6tc 410gram <3
    12.01-27+4tc 1170 gram <3
    06.03-30+6tc 1680 gram zdrowego Chłopaka <3
  • Bożena Autorytet
    Postów: 1439 947

    Wysłany: 28 lutego 2024, 19:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PorannaPanna wrote:
    Mi prenatalne wypadają na 30+6 albo 30+2 bo co lekarz to sugerują się inna data…
    Też mam szumisia tego króliczka, leży schowany w szafie bo był prany(sprzęt wyjęty)
    Zaraz się biorę powoli za pranie bo ta szyjka się skraca, wolę się przygotować 😂
    Ja za tydzień mam wizytę więc znów zajrzę co u tego małego bąka, oby wszystko w normie bo nie chce się kłaść do szpitala :/

    Aaa i jeszcze zamknęli w moim mieście w szpitalu oddział położniczy i noworodkowy 😂😂😂 no nie wytrzymam z tym szpitalem, tyle lat złej opini, która naprawili w ostatnich czasach i znów zamknęli oddziały nosz.. 😂😂


    O widzisz.... Ja już mam zapowiedziane że rodzę w Matce Polce:) także 100km dojechać muszę jakoś 🙈 a ile cm masz szyjkę?? Masz wewnętrzne rozwarcie ?

  • PorannaPanna Ekspertka
    Postów: 159 501

    Wysłany: 28 lutego 2024, 19:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bożena wrote:
    O widzisz.... Ja już mam zapowiedziane że rodzę w Matce Polce:) także 100km dojechać muszę jakoś 🙈 a ile cm masz szyjkę?? Masz wewnętrzne rozwarcie ?
    O matko nie wiem, długości szyjki też mi ten pożal się Boże doktor nie podał… ja do matki polki mam 44km ale myślę że poczytam najpierw o Pabianicach bo też ktoś tam kiedyś polecał :)

    W poniedziałek na kontrolę długości szyjki a środa Łódź na prenatalne jadę. Leżę odpoczywam żeby tam w środku było wszystko okej

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2024, 19:34

    preg.png

    11.10-9tc 3cm fasolki <3
    07.11-13+5tc 7,6cm zdrowego silnego Chłopca <3
    27.12-20+6tc 410gram <3
    12.01-27+4tc 1170 gram <3
    06.03-30+6tc 1680 gram zdrowego Chłopaka <3
  • Bożena Autorytet
    Postów: 1439 947

    Wysłany: 28 lutego 2024, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PorannaPanna wrote:
    O matko nie wiem, długości szyjki też mi ten pożal się Boże doktor nie podał… ja do matki polki mam 44km ale myślę że poczytam najpierw o Pabianicach bo też ktoś tam kiedyś polecał :)

    W poniedziałek na kontrolę długości szyjki a środa Łódź na prenatalne jadę. Leżę odpoczywam żeby tam w środku było wszystko okej

    To masz bliżej niż ja :) mi moją lekarka każe tam jechać, bo jej pracownica pracuje tam na oddziale i w sumie do dr Sobczuk idę na prenatalne teraz... Przy poronieniu też się mniam zajmowała więc trochę tak człowiek ufa. Odpoczywaj. Będzie dobrze:) jeszcze trochę i będzie w miarę bezpieczniejszy tydzień...

    PorannaPanna lubi tę wiadomość

  • mama_Klary Przyjaciółka
    Postów: 94 120

    Wysłany: 28 lutego 2024, 19:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olix wrote:
    😲 No coś Ty! I powazna była to wada? Udało się ją jakoś wyleczyć? Przepraszam, jeśli pisałaś, a ja nie zapamiętałam...dla mnie każde to USG jest stresujące...

    Akurat jak było USG to syn dostał częstoskurczu serca i od razu nas skierowali do Instytutu Matki i Dziecka w Warszawie a tam wyszła jeszcze przepuklina przeponowa i finalnie wypisali mnie na święta Bożego Narodzenia i 2 stycznia ze skierowaniem na urodzenie już w Matce Polce w Łodzi, bo w Warszawie nie było odpowiedniego szpitala 😖

    Ale finalnie po lekach na serce te częstoskurcze minęły po trzech miesiącach i leki brał tylko rok i od tej pory zdrowy chłopak 11 letni, więc już trochę czasu minęło :) Jeszcze dwa dni po cesarce miał operację na tą przepuklinę przeponową i też wszystko w porządku. Teraz trenuje piłkę nożną i ma być traktowany jakby się urodził w pełni zdrowy. Dlatego jestem zdania, że lepiej wiedzieć na czym się stoi zdrowotnie i trafić pod opiekę lekarzy niż żyć w nieświadomości 😅

    Sara10, Bożena, KiNiAW, Kadża lubią tę wiadomość

  • mama_Klary Przyjaciółka
    Postów: 94 120

    Wysłany: 28 lutego 2024, 19:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sara10 wrote:
    Ja też jeszcze nie kupiłam wanienki, ale w ogóle zastanawiam się czy ona jest konieczna. Mam zarówno dużo składana miskę, jak i wiaderko, a teraz to podobno największy trend 😂
    Ale jak coś wybierzecie to bardzo chętnie się zainspiruje!

    Wczoraj byłam na wizycie, malutka już 960g i raczej mam się spodziewać, że będzie malutka.
    Przeciwciała toksoplazmozy muszę pobrać za ok 3 tygodnie jeszcze raz, jak wynik się utrzyma to skierowanie do poradni chorób zakaźnych.
    Dodatkowo do pobrania odczyn Combsa i oczywiście podstawa.
    Na anemię dostałam Feroplex, który jest niedostępny w aptekach w całej Polsce, więc dzisiaj szybka wizyta w POZ, gdzie przepisano mi Sorbifer Durules. Pani doktor stwierdziła, że w ogóle nie wyglądam jakbym była w ciąży, więc to bardzo miły komplement dla mnie i zachęciła do szczepienia przeciwko krztuścu.

    Ja właśnie też czekam na targi, jeżeli chodzi o kupienie Szumisia i jakiś innych dodatków.

    No właśnie ja mam miskę składaną na pranie teraz i tak się zastanawiam czy jest sens kupować wanienkę składaną jak to na jedno i to samo wychodzi 😂

    A te Szumisie myślicie, że mogą być o wiele tańsze na targach? I wybieracie królika czy misia? 😅

  • Olix Ekspertka
    Postów: 122 150

    Wysłany: 28 lutego 2024, 21:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mama_Klary wrote:
    No właśnie ja mam miskę składaną na pranie teraz i tak się zastanawiam czy jest sens kupować wanienkę składaną jak to na jedno i to samo wychodzi 😂

    A te Szumisie myślicie, że mogą być o wiele tańsze na targach? I wybieracie królika czy misia? 😅

    Nie mam pojecia właśnie 😂 ale może jakieś 15-20%
    Tak sobie mówię...teraz jest 15% rabatu z okazji dnia kobiet na wszystko w Cotton Sweets, więc zamowie tego rogala do karmienia którego Was wstawiałam. Niestety wysylka płatna 17 zł:/ ale ich nie widziałam wśród wystawców na targach.

    Mi się podoba i królik i miś, ale jakoś mi dla dziewczynki pasuje króliczek (dla chłopca też jest super).

    Mam nadzieję, że będzie też stolików Neno i tam kupię też kamerkę. Myślę też o torbie do wózka z La Milou Hear Beatz i ogólnie mam wrażenie, że zbankrutuje 🤯

    https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;10053;96/st/20240518/e/Pregnancy+Ticker/dt/6/k/8f60/preg.png
  • Olix Ekspertka
    Postów: 122 150

    Wysłany: 28 lutego 2024, 21:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mama_Klary wrote:
    Akurat jak było USG to syn dostał częstoskurczu serca i od razu nas skierowali do Instytutu Matki i Dziecka w Warszawie a tam wyszła jeszcze przepuklina przeponowa i finalnie wypisali mnie na święta Bożego Narodzenia i 2 stycznia ze skierowaniem na urodzenie już w Matce Polce w Łodzi, bo w Warszawie nie było odpowiedniego szpitala 😖

    Ale finalnie po lekach na serce te częstoskurcze minęły po trzech miesiącach i leki brał tylko rok i od tej pory zdrowy chłopak 11 letni, więc już trochę czasu minęło :) Jeszcze dwa dni po cesarce miał operację na tą przepuklinę przeponową i też wszystko w porządku. Teraz trenuje piłkę nożną i ma być traktowany jakby się urodził w pełni zdrowy. Dlatego jestem zdania, że lepiej wiedzieć na czym się stoi zdrowotnie i trafić pod opiekę lekarzy niż żyć w nieświadomości 😅

    No to jesteś doskonałym przykładem, że warto te badania robić, żeby od razu zadziałać! Super, że syn teraz okaz zdrowia :)

    KiNiAW, mama_Klary lubią tę wiadomość

    https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;10053;96/st/20240518/e/Pregnancy+Ticker/dt/6/k/8f60/preg.png
  • Olix Ekspertka
    Postów: 122 150

    Wysłany: 28 lutego 2024, 21:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odnośnie do wanienki to ja wiem, że musi być na stelażu, bo przy kąpieli kręgosłup daje w kość. Przy starszych dzieciach miałam taka zwykła szara na stelażu, ale była wielka. Teraz miałam ochotę na coś ładniejszego, dlatego myślałam o tej Beaba, znalazlam nawet jedna na olx, babeczka napisała że używała jej 2 msc, zapytalma czy się nie sprawdziła, a ona na to, że córka szybko urósł i zdebialam 😂 ja z wanienki korzystałam baaardzo dlugo.

    https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;10053;96/st/20240518/e/Pregnancy+Ticker/dt/6/k/8f60/preg.png
  • Bożena Autorytet
    Postów: 1439 947

    Wysłany: 28 lutego 2024, 21:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mama_Klary wrote:
    Akurat jak było USG to syn dostał częstoskurczu serca i od razu nas skierowali do Instytutu Matki i Dziecka w Warszawie a tam wyszła jeszcze przepuklina przeponowa i finalnie wypisali mnie na święta Bożego Narodzenia i 2 stycznia ze skierowaniem na urodzenie już w Matce Polce w Łodzi, bo w Warszawie nie było odpowiedniego szpitala 😖

    Ale finalnie po lekach na serce te częstoskurcze minęły po trzech miesiącach i leki brał tylko rok i od tej pory zdrowy chłopak 11 letni, więc już trochę czasu minęło :) Jeszcze dwa dni po cesarce miał operację na tą przepuklinę przeponową i też wszystko w porządku. Teraz trenuje piłkę nożną i ma być traktowany jakby się urodził w pełni zdrowy. Dlatego jestem zdania, że lepiej wiedzieć na czym się stoi zdrowotnie i trafić pod opiekę lekarzy niż żyć w nieświadomości 😅
    Tak masz rację, ja pamiętam jak z Gabim leżałam do porodu to ze mną na sali była dziewczyna która miała mieć cesarkę i tego samego dnia malucha na stół kładli właśnie ze względu na wadę serduszka, operacja się udała jeszcze jakiś czas miałyśmy kontakt, uratowali mu życie :) także rzeczywiście lepiej wiedziec i być przygotowanym na wszystko.

    KiNiAW, mama_Klary lubią tę wiadomość

  • legusta Autorytet
    Postów: 863 839

    Wysłany: 28 lutego 2024, 22:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olix wrote:
    Odnośnie do wanienki to ja wiem, że musi być na stelażu, bo przy kąpieli kręgosłup daje w kość. Przy starszych dzieciach miałam taka zwykła szara na stelażu, ale była wielka. Teraz miałam ochotę na coś ładniejszego, dlatego myślałam o tej Beaba, znalazlam nawet jedna na olx, babeczka napisała że używała jej 2 msc, zapytalma czy się nie sprawdziła, a ona na to, że córka szybko urósł i zdebialam 😂 ja z wanienki korzystałam baaardzo dlugo.
    Może zależy od wymiarów? My też mieliśmy na stelażu i używaliśmy co najmniej pół roku, z tego co pamiętam dokładnie to aż do momentu jak synek usiadł ok. 7 msca.

    KiNiAW lubi tę wiadomość

    Synek ❤️ 05.2024
    Synek ❤️ 06.2022
  • KiNiAW Autorytet
    Postów: 1620 1441

    Wysłany: 29 lutego 2024, 07:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kciuki za dzisiejsze wizyty I dobre wiadomości 😊😘✊️✊️ dobrego dnia

    Bożena, legusta lubią tę wiadomość

‹‹ 257 258 259 260 261 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ

Mięśniaki macicy - przyczyny, objawy, leczenie

Mięśniaki macicy mogą występować nawet u 3 na 4 kobiety, w dowolnym momencie życia. U kogo jednak występują najczęściej? Czy znane są przyczyny powstawania mięśniaków macicy? Jakie są najczęstsze objawy i co powinno skłonić do wizyty u lekarza?

CZYTAJ WIĘCEJ