Majowe mamy 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Kciukaski za wizyty jeśli któraś ma 😊🤞🤞
Ja właśnie się ubieram na badania i te wymazy mam do zrobienia.
Poranna Panna to super jak was wypuszcza ważne że wszystko wporzadku 🥰 a ty jak się czujesz???Izulek21, legusta, Bożena, Agatekk, PorannaPanna lubią tę wiadomość
-
PorannaPanna wrote:Dzięki dziewczyny ❤️ narazie uczymy się podać cycka, mały łapie ale trochę za mocno, ale nie poddajemy się.
On jest taki cudowny 🥹
Już marzę wrócić do domu do Marcina i robić to wszystko razem 😍 możliwe że nas w czwartek wypuszczą do domu 🥰PorannaPanna lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny raz wybudzam raz nie muszę. Jedziemy na mm niestety bo nie rozwinęliśmy jeszcze laktacji ale walczymy. U mnie okej, jakoś żyje. Mały musi mieć w trzeciej dobie życia badanie tarczycowe z krwi bo wcześniak i niestety do piątku zostajemy w szpitalu. Ale damy radę. Jest taki słodki że patrzę jak śpi i płacze 🥹❤️
Milena96, legusta, Bożena, Kadża, Agatekk, KiNiAW, Sara10, Izulek21, hypatia92, Gośka29, JJJ, mama_Klary, Madden lubią tę wiadomość
-
Dawaj mu cycka non stop to laktacje rozwinie. Na to trzeba czasu, na początku niech ciągle wisi na cycku. Laktacja się często rozwija koło 3 miesiąca jak dziecko już ma dużo pary żeby konkretnie ssać. Jak Ci zależy na karmieniu piersią to polecam uważać z tym mm. Ja swojego pierworodnego przez niska masę urodzeniowa miałam dokarmiać mm a po 1,5 miesiąca dopiero okazało się, że musi mieć podcięte wędzidełko, żeby mieć siłę ssać konkretniej. W szpitalu nikt mu chyba tego nie sprawdził albo się nie znali.
Po podcięciu po tygodniu mogłam olać butle i karmić wyłącznie piersią.
Niestety doradczynie laktacyjne w szpitalu i po robiły nam więcej szkody niż pożytku:p ale udało mi się trafić do cudownej kobiety neurologopedy, która ogólnie zajmuje się terapia karmienia małych dzieci. Jakby ktoras z Was potrzebowała wsparcia w temacie, to mogę podać namiary. Zawdzięczam jej karmienie prawie 2 lata synka
A ja dziś 36 tydzień, pewnie do maja nie doczekam
Zdrówka!Bożena, Kadża, Agatekk, KiNiAW, Sara10, Izulek21, hypatia92 lubią tę wiadomość
-
PorannaPanna wrote:Dziewczyny raz wybudzam raz nie muszę. Jedziemy na mm niestety bo nie rozwinęliśmy jeszcze laktacji ale walczymy. U mnie okej, jakoś żyje. Mały musi mieć w trzeciej dobie życia badanie tarczycowe z krwi bo wcześniak i niestety do piątku zostajemy w szpitalu. Ale damy radę. Jest taki słodki że patrzę jak śpi i płacze 🥹❤️
Agatekk, PorannaPanna, legusta, KiNiAW lubią tę wiadomość
-
PorannaPanna wrote:Dziewczyny raz wybudzam raz nie muszę. Jedziemy na mm niestety bo nie rozwinęliśmy jeszcze laktacji ale walczymy. U mnie okej, jakoś żyje. Mały musi mieć w trzeciej dobie życia badanie tarczycowe z krwi bo wcześniak i niestety do piątku zostajemy w szpitalu. Ale damy radę. Jest taki słodki że patrzę jak śpi i płacze 🥹❤️
Też tak miałam przy pierwszym i drugim urodziłam płakałam i później jak tylko patrzyłam też płakałam 😊🥰🥹Agatekk, PorannaPanna lubią tę wiadomość
-
PorannaPanna ależ cudnie 🥰
Ja bym podpisała się pod słowami Heja_Warszawa - rozkręcenie laktacji zajmie nieco czasu,a maluch na początku nie potrzebuje dużo…
Ja z moim pierworodnym walczyłam miesiąc równo- urodzony w dniu skończenia 36tc, zaskoczył jakby nigdy nic dokładnie 4 tygodnie później! Była to długa droga,ale zaparłam się mocno choć wiele osób mi mówiło że bez sensu…codzienne przystawianie,masowanie podniebienia i dziąsełek. Akurat doradczyni laktacyjna w szpitalu pokazała mi kilka trików,potem położna środowiskowa dodała swoje ćwiczenia i karmiliśmy się całe 19 miesięcy. Tylko na początku laktator miałam ręczny- o zgrozo nigdy więcej 🙈 Trzymam mocno kciuki!
Patrycja- jak u Ciebie?KiNiAW, Bożena lubią tę wiadomość
-
Bożena wrote:Ja już się nie mogę doczekać a jednocześnie tyle obaw....
Ja czuje tak jak Ty. Nie mogę się doczekać aż będe tulić swoje maleństwo, bo się cały czas zastanawiam jaki on będzie i wgl a z drugiej wiem, że może być ciężko na początku.
Z jednej strony to najpiękniejsza podróż życia a z drugiej również ciężka. ❤️
KiNiAW, Bożena lubią tę wiadomość
-
Ja już dzisiaj miałam sny, że urodziłam i po godzinie od cesarki latałam po sali 🤣🤣
Ogólnie to wieczorem jest najgorzej. Plecy bolą, krocze boli. Jak wychodzę z auta to mam wrażenie jakby mi coś wychodziło ze środki, młody pewnie tak napiera.
Dzisiaj mam wizytę u lekarza także dowiem się jak tam sytuacja.
Dzisiaj wybił nam już 37 tydzień.
Ostatnie skurcze miałam w sobotę a teraz cisza. Więc młody chyba się nie śpieszy. A fika w brzuchu jak szalony 😊KiNiAW, legusta, hypatia92, Sara10 lubią tę wiadomość
-
No w szpitalach pielęgniarki często mają dziwny nacisk żeby dziecko żarło a nie jadło:p mi niby certyfikowana doradczyni kazała mu wciskać jakieś niesamowite ilości mm, napychać po korek żeby potem ulewał... wariactwo. Przez te ich ciśnienie na dokarmianie okazało się, że przybiera ponad 2x szybciej niż średnia.
Maluch ma maly żołądek, i wcale nie musi jeść 8 czy 12 razy dziennie jakiejś wg nich porcji.... jak już olalam te paskudne butle i laktator to po prostu mój synek był laktatorem i jadł... jejku chyba co 1,5 godziny, potem co 2-2,5 przez bardzo długi czas. Udreka dla mnie bo jak spać i żyć;p ale trzeba mieć dużo pewności siebie i dystansu żeby się nie dać na te wszelkie rady, gdzie kazda specjalistka najmądrzejsza i wszystko wie... niby.
Nie dajcie sobie wmówić, że z Wami jest coś nie tak. W 99% przypadków problem w karmieniu leży po stronie dziecka, często właśnie w jego buzi ale da się te problemy zwykle rozwiązać także życzę Wam spokoju i powodzenia z karmieniemIzulek21 lubi tę wiadomość
-
Dostałam wynik gbs. Niestety dodatni. Miała któraś z Was z tym do czynienia w ciąży? W pierwszej ciąży miałam ujemny. Teraz widząc wynik aż mi się w głowie zakręciło 🥺 jutro lekarz więc zobaczy wynik ale może Wy mnie trochę uspokoicie.👩'91
👨'86
👦 03.05.2017
👧 10.05.2024
DHEA-S 254,0 (95,8-511,7)
AMH 4,79 ng/ml
08/09.2023 - 3 lata starań
Po 3 latach starań
10.09 - 14dpo ⏸️
11.09 - 15dpo beta 310 mlU/ml, progesteron 31, 9 ng/ml
13.09 - 17dpo beta 595 mlU/ml
15.09 - wizyta, jest pęcherzyk ciążowy ❤️
23.09 - 26dpo beta 11571 mlU/ml
27.09 - crl 0.38 cm
11.10 - 1,73 cm leniuszka, widoczne ❤️
30.10 - wizyta, niewypał - trzeba wrócić do pierwszego lekarza 😒
03.11 - crl 5,26 cm, zdjęcie USG 3D 💗
29.11 - płeć wciąż nieznana
20.12 - prawdopodobnie dziewczynka 💗
15.01 - potwierdzona dziewczynka, 500 g, szyjka zamknięta 4 cm 💪
14.02 - wizyta, ułożenie główkowe, bardzo ruchliwa 👧
14.03 - 1636 g 👧, 💗146, ułożenie główkowe
11.04 - 35+0 tc 2400 g 👧
18.04 - 36+0 tc 2560 g, ułożenie główkowe, bardzo nisko
10.05. - 39+1 tc godzina 11, 3000g, 52 cm 👧❤️ -
Oh widzę, że nie tylko ja mam "wspaniałe" wspomnienia jeśli chodzi o rozkręcanie kp w szpitalu 🤣 mi też wciskali mm, bo "dziecko duże i musi dużo jeść". Zero wsparcia, wręcz darcie się na mnie czemu nie przychodzę po mleko. No to zaczęłam przychodzić, brać na salę i wylewać do zlewu... A synka jak najwięcej przystawiałam. I pięknie rozkręciliśmy laktację, karmiłam do 16 miesiąca. Ale u nas nie było żadnego problemu z buzią, syn od początku pięknie się przystawiał i ssał, to była po prostu kwestia dni aż będzie więcej mleka, stąd pozwoliłam sobie na wylewanie mm. Gdyby nie moja wiedza o kp i to, że 24h na dobę pisałam smsy z mamą (po 9 dzieci ma doświadczenie 😅) i jej wsparcie to nie wiem czy umiałabym się postawić i robić po swojemu. Także przystawiać, przystawiać i jeszcze raz przystawiać, żeby organizm skumał, że jest dzidziuś i trzeba produkować mleko i będzie dobrze 😀 a w przypadku problemów z ssaniem kontakt z cdl albo ogarniętą położną. Początki często są trudne. Powodzenia 💪🏻🩵 04.2021
🩵 05.2024 -
Gośka29 wrote:Dostałam wynik gbs. Niestety dodatni. Miała któraś z Was z tym do czynienia w ciąży? W pierwszej ciąży miałam ujemny. Teraz widząc wynik aż mi się w głowie zakręciło 🥺 jutro lekarz więc zobaczy wynik ale może Wy mnie trochę uspokoicie.
Ja mam wynik ujemny ale mój lekarz mnie uspokoił już wcześniej, że jak będzie pozytywny to spokojnie, można wdrożyć jakieś antybiotyki i, że na spokojnie. Na pewno lekarz poradzi coś na to.Gośka29 lubi tę wiadomość
-
Ja też dużo czytałam o kp. I też przy polecają jak najwięcej przystawiać aby organizm ogarnął i dziecko też załapało. Taki maluch ma malutki żołądek jak czytałam i nie potrzebuje nie wiadomo ile mm tego mleczka.
Mam nadzieję, że i mnie się uda, bo bardzo chciałabym karmić piersią. -
Gośka29 wrote:Dostałam wynik gbs. Niestety dodatni. Miała któraś z Was z tym do czynienia w ciąży? W pierwszej ciąży miałam ujemny. Teraz widząc wynik aż mi się w głowie zakręciło 🥺 jutro lekarz więc zobaczy wynik ale może Wy mnie trochę uspokoicie.
A ty masz mieć cc czy naturalny poród?? Bo przy naturalnym pewno lekarz zaleci antybiotyk żeby maluszek podczas porodu się nie zaraził a przy cc nie wiem czy podają. Ja dziś robiłam i czekam na wynik ale to chyba tydzień trzeba czekać. Nie stresuj się to nic złego podadzą antybiotyk i po sprawie 😊Gośka29 lubi tę wiadomość
-
KiNiAW wrote:A ty masz mieć cc czy naturalny poród?? Bo przy naturalnym pewno lekarz zaleci antybiotyk żeby maluszek podczas porodu się nie zaraził a przy cc nie wiem czy podają. Ja dziś robiłam i czekam na wynik ale to chyba tydzień trzeba czekać. Nie stresuj się to nic złego podadzą antybiotyk i po sprawie 😊
Córka leży główką w dół więc raczej naturalny. Nawet nie zaglądam w google bo wiem, że tam to co najwyżej mogę się tylko jeszcze bardziej niepotrzebnie nakręcić. Dobrze, że lekarz jutro o 10:30.KiNiAW lubi tę wiadomość
👩'91
👨'86
👦 03.05.2017
👧 10.05.2024
DHEA-S 254,0 (95,8-511,7)
AMH 4,79 ng/ml
08/09.2023 - 3 lata starań
Po 3 latach starań
10.09 - 14dpo ⏸️
11.09 - 15dpo beta 310 mlU/ml, progesteron 31, 9 ng/ml
13.09 - 17dpo beta 595 mlU/ml
15.09 - wizyta, jest pęcherzyk ciążowy ❤️
23.09 - 26dpo beta 11571 mlU/ml
27.09 - crl 0.38 cm
11.10 - 1,73 cm leniuszka, widoczne ❤️
30.10 - wizyta, niewypał - trzeba wrócić do pierwszego lekarza 😒
03.11 - crl 5,26 cm, zdjęcie USG 3D 💗
29.11 - płeć wciąż nieznana
20.12 - prawdopodobnie dziewczynka 💗
15.01 - potwierdzona dziewczynka, 500 g, szyjka zamknięta 4 cm 💪
14.02 - wizyta, ułożenie główkowe, bardzo ruchliwa 👧
14.03 - 1636 g 👧, 💗146, ułożenie główkowe
11.04 - 35+0 tc 2400 g 👧
18.04 - 36+0 tc 2560 g, ułożenie główkowe, bardzo nisko
10.05. - 39+1 tc godzina 11, 3000g, 52 cm 👧❤️ -
Gosia ja byłam na wymazie w pon i na wstepienpolozna mowila ze bardzo czesto gbs w ciazy wychodzi dodatni i jesli bedzie wynik dodatni to zeby nie czytac internetow 😅 ze to nic groznego, ze przy sn po prostu podczas porodu podaje sie antybiotyk
Gośka29 lubi tę wiadomość
Synek ❤️ 05.2024
Synek ❤️ 06.2022 -
Co do laktacji to przystawianie jedno a burza w glowie i hormony drugie. Ja przy pierwszej ciazy mialam tak w glowie zakodowane ze mm jest zle ze bylo ze mna w szpitalu baaaardzo ciezko, wrecz wpadalam w depresje ze sie nie rozkreca tak jak trzeba. Takze polecam wszystko z wlasna glowa i nie zadreczanie sie
bo tak jak ktoras napisala szczesliwa mama to szczesliwe dziecko, bez presji czy je kp czy mm
Izulek21, KiNiAW, JJJ, Sara10, Kadża lubią tę wiadomość
Synek ❤️ 05.2024
Synek ❤️ 06.2022