X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Majowe mamy 2025 🤰🏼❤️👶🏼
Odpowiedz

Majowe mamy 2025 🤰🏼❤️👶🏼

Oceń ten wątek:
  • aleksandrata Znajoma
    Postów: 19 7

    Wysłany: 13 maja, 12:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie w nocy obudziły mdłości, więc zastanawiałam się czy to „już”, a teraz widzę mocniejsze upławy niż zazwyczaj. Może coś się szykuje. Jutro kontrola

    tęczynka lubi tę wiadomość

    preg.png
  • IWish Znajoma
    Postów: 19 25

    Wysłany: 13 maja, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    majowa mama po raz 2 wrote:
    Ja tez ide 20.05 do szpitala

    A dzieje się cokolwiek? Ja już głupieję, wczoraj jakby miało się coś zacząć, w nocy ćmiło mnie podbrzusze, a dzisiaj znowu nic. :(

  • RóżowaPanda Debiutantka
    Postów: 11 38

    Wysłany: 13 maja, 18:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na spokojnie Iwish, ja 40+5. Jutro rano kontrola przepływów, a w czwartek na oddział. Od dawna twardnienia i bóle podbrzusza. Czasem tak jak dziś bóle od kręgosłupa aż do odbytu. Ale nic więcej się nie rozkręca. Będę pisać na bieżąco co zaplanują dla mnie na oddziale. W teorii w piątek będą wywoływać. Boję się tego wszystkiego bo nie wiem co mnie czeka, ale to już ostatnia prosta i będzie synek na świecie.

  • IWish Znajoma
    Postów: 19 25

    Wysłany: 13 maja, 18:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To życzę powodzenia i czekam na informacje,może jeszcze coś się ruszy przed wizytą w szpitalu. ☺️ U mnie od 36 tygodnia wszystko wskazywało,że to już niedługo, dziecko główką wstawione w kanał rodny, szyjka się skróciła, nawet lekarz kazał się oszczędzać, a tu ciągle nic.

    RóżowaPanda, pp2018 lubią tę wiadomość

  • majowa mama po raz 2 Przyjaciółka
    Postów: 115 74

    Wysłany: 13 maja, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aleksandrata wrote:
    Mnie w nocy obudziły mdłości, więc zastanawiałam się czy to „już”, a teraz widzę mocniejsze upławy niż zazwyczaj. Może coś się szykuje. Jutro kontrola

    Ja mam sie stawić w 39 i bede miala cc. Ostatnio nic sie nie zapowiadalo teraz mam w czwartek wiec sie okaze. A uplawow tez mam sporo ale nie wiem czy to zwiastuje porod.

  • Kasia0504 Ekspertka
    Postów: 172 213

    Wysłany: 14 maja, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny. Ja urodziłam 09.05.2025 :) miałam wywołany poród Angustą w 40+3 i rodziłam ok 10 godzin naturalnie, a potem tętno dziecka spadło i miałam cesarkę... Ogólnie nie polecam :D u mnie strasznie długo rozwarcie było na poziomie 5 cm... Oszaleć można było.

    Teraz dochodzę do siebie po cesarce i też mam przeboje z KP, ale pokarmu mam dużo. Nie umiem jeszcze Mikołaja przykładać, ale dzisiaj mam poradnie laktacyjną, więc zobaczymy

    RóżowaPanda, pp2018 lubią tę wiadomość

    preg.png
  • majowa mama po raz 2 Przyjaciółka
    Postów: 115 74

    Wysłany: 14 maja, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia0504 wrote:
    Cześć dziewczyny. Ja urodziłam 09.05.2025 :) miałam wywołany poród Angustą w 40+3 i rodziłam ok 10 godzin naturalnie, a potem tętno dziecka spadło i miałam cesarkę... Ogólnie nie polecam :D u mnie strasznie długo rozwarcie było na poziomie 5 cm... Oszaleć można było.

    Teraz dochodzę do siebie po cesarce i też mam przeboje z KP, ale pokarmu mam dużo. Nie umiem jeszcze Mikołaja przykładać, ale dzisiaj mam poradnie laktacyjną, więc zobaczymy

    Gratulacje😀 Piękna data moje pierwsze dziecko jest z 09.05.
    Ja tez bym juz chciała byc po. Najgorzej noce dają mi w kość spać nie mogę.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 maja, 12:22

    Kasia0504 lubi tę wiadomość

  • Kiasa Znajoma
    Postów: 20 13

    Wysłany: 14 maja, 15:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, ja mam skierowanie na indukcję na 18.05. Mam praktycznie zero objawów porodu, czasami tylko jakieś skurcze przepowiadające. Szkoda, bo bardzo bym chciała żeby to się zaczęło naturalnie. Trzymam kciuki za wszystkie przechodzone.

    aleksandrata, RóżowaPanda, Kasia0504, pp2018 lubią tę wiadomość

    preg.png
  • aleksandrata Znajoma
    Postów: 19 7

    Wysłany: 14 maja, 16:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziś miałam kontrolę. Najpierw były dwie próby ktg, bo mały w ogóle nie chciał się ruszać. Kazali przejść się na spacer, zjeść coś słodkiego i wrócić za pół godziny. Nic to nie dało i jak spał, tak spał ;) USG w porządku, wód ma dużo, natomiast szyjka długa i twarda, skierowana do kręgosłupa. Nic nie zapowiada porodu. To dopiero 38 tydzień, ale chciałabym żeby coś powoli ruszyło, dlatego kupiłam wiesiołka, herbatę z liści malin i zamierzam tak się wspomagać. Nic to pewnie nie da, ale też nie zaszkodzi.

    pp2018 lubi tę wiadomość

    preg.png
  • Karolka2104 Przyjaciółka
    Postów: 65 135

    Wysłany: 14 maja, 17:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trzymamy z Wiktoria za was wszystkie kciuki. 😍 Koleżanka też czeka aż się rozkręci a tu klops mały nie chce wychodzić. Na jutro na termin i cisza 🙈🙈
    My za to z małą jutro musimy się stawić do szpitala ... Na samą myśl dostaje nerwów. Hasło lekarze szpital powoduje u mnie aż skoki ciśnienia.
    Szpital w którym rodziłam umówił nas na konsultacje endokrynologiczna w szpitalu dziecięcym. Pani profesor chce rozszerzyć badania ... No czepili się jak nie wiem. Nie widzę żeby mała miała jakoś szczególnie powiększona łechtaczkę... I nikt z mojego otoczenia tego nie widzi. Wydaje się dużą bo Wiktoria jest drobniutka.
    Mamy się stawić jutro przed 8 rano bo o 9 małej mają robić usg. Mam nadzieję że w piątek wyjdziemy ze nie będą nas trzymać ...
    Bycie mamą wcześniaka jest bardzo ciężkie 😓😓

    preg.png

    13.09 - ⏸️
    14.09 - beta 232,09 mUl/ml
    16.09 - beta 534,09 mUl/ml
    20.09 - USG 8,5 mam jest pęcherzyk 💙
    07.10 - bijące ❤️ 150/min, 12 mm szczęścia
    05.11 - prenatalne
    06.11 - wizyta
    07.01 - II prenatalne
    14.02 - USG - mamy córeczkę ❤️
    18.03 - wizyta
  • majowa mama po raz 2 Przyjaciółka
    Postów: 115 74

    Wysłany: 14 maja, 19:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aleksandrata wrote:
    Ja dziś miałam kontrolę. Najpierw były dwie próby ktg, bo mały w ogóle nie chciał się ruszać. Kazali przejść się na spacer, zjeść coś słodkiego i wrócić za pół godziny. Nic to nie dało i jak spał, tak spał ;) USG w porządku, wód ma dużo, natomiast szyjka długa i twarda, skierowana do kręgosłupa. Nic nie zapowiada porodu. To dopiero 38 tydzień, ale chciałabym żeby coś powoli ruszyło, dlatego kupiłam wiesiołka, herbatę z liści malin i zamierzam tak się wspomagać. Nic to pewnie nie da, ale też nie zaszkodzi.


    Ja jutro wizytuje ciekawe jak u mnie ale tez pewnie nic sie nie zapowiada. Ja mam podobny termin jak Ty dziaiaj zaczęłam 38 tydzień.

    Karolka2104 współczuje tego szpitala. Mam nadzieje ze sie okaze falszywy alarm. Nic to milego ale czasami lepiej zrobic o jedna badanie wiecej niz za malo.

  • RóżowaPanda Debiutantka
    Postów: 11 38

    Wysłany: 14 maja, 19:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia0504 a właśnie dużo się naczytałam, że dziewczyny chwalą sobie anguste, ale z tymi porodami to nigdy nic nie wiadomo. Ostatnio znajoma rodziła ze znieczulaniem gazem i bardzo sobie chwaliła, a później miała problemy ze wzrokiem i słuchem, że nie mogła zająć się dzieckiem przez dobę. To było jej 2 dziecko i mówi, że pomimo tego i tak by się zdecydowała na gaz :)
    Wiem, że to straszne i samolubne, ale cieszę się jak piszecie że nie tylko u mnie ta szyjka taka oporna. Bo już czasem mam myśli, że coś ze mną nie tak 🥰

  • majowa mama po raz 2 Przyjaciółka
    Postów: 115 74

    Wysłany: 14 maja, 20:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiem, że to straszne i samolubne, ale cieszę się jak piszecie że nie tylko u mnie ta szyjka taka oporna. Bo już czasem mam myśli, że coś ze mną nie tak 🥰

    Jeszcze ma pewnie czas ta szyjka. Jak za szybko to tez nie dobrze. I jak tu kobietom dogodzić😉

    aleksandrata lubi tę wiadomość

  • Kasia0504 Ekspertka
    Postów: 172 213

    Wysłany: 15 maja, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    RóżowaPanda wrote:
    Kasia0504 a właśnie dużo się naczytałam, że dziewczyny chwalą sobie anguste, ale z tymi porodami to nigdy nic nie wiadomo. Ostatnio znajoma rodziła ze znieczulaniem gazem i bardzo sobie chwaliła, a później miała problemy ze wzrokiem i słuchem, że nie mogła zająć się dzieckiem przez dobę. To było jej 2 dziecko i mówi, że pomimo tego i tak by się zdecydowała na gaz :)
    Wiem, że to straszne i samolubne, ale cieszę się jak piszecie że nie tylko u mnie ta szyjka taka oporna. Bo już czasem mam myśli, że coś ze mną nie tak 🥰

    Pewnie każdy organizm inaczej reaguje :) u mnie na początku były bardzo częste skurcze, a potem zwolniły. Jednocześnie kobieta z mojego pokoju dostawała te same dawki Angusty, dokładnie o tej samej porze i u niej nie rozkręciło to porodu. Dzien później urodziła niż ja, ale nie wiem co w końcu u niej zadziałało.

    preg.png
  • majowa mama po raz 2 Przyjaciółka
    Postów: 115 74

    Wysłany: 15 maja, 16:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja po wizycie. Malemu sie na swiat nie spieszy. Takze spokojnie do wtorku poczeka. Przepływy w porządku. Waga 3300 wiec taki sredni.

    pp2018 lubi tę wiadomość

  • aleksandrata Znajoma
    Postów: 19 7

    Wysłany: 15 maja, 17:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    majowa mama po raz 2 wrote:
    Ja po wizycie. Malemu sie na swiat nie spieszy. Takze spokojnie do wtorku poczeka. Przepływy w porządku. Waga 3300 wiec taki sredni.

    A co we wtorek, indukcja? :) Jesli tak to zazdroszczę, ja mam już termin kolejnej kontroli na 26.05 czyli dwa dni po terminie, ale nawet ginekolog powiedziała, że ma nadzieję, że się nie zobaczymy. Z nowych objawów to od kilku dni jestem codziennie po południu śpiąca i muszę się zdrzemnąć godzinę, dwie. Oczywiście już czytałam na ten temat, że niektóre kobiety przed porodem dopada takie zmęczenie, jakby organizm kazał odpocząć przed. Ale nie ma się co nakręcać…

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja, 17:58

    pp2018 lubi tę wiadomość

    preg.png
  • majowa mama po raz 2 Przyjaciółka
    Postów: 115 74

    Wysłany: 15 maja, 18:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aleksandrata wrote:
    A co we wtorek, indukcja? :) Jesli tak to zazdroszczę, ja mam już termin kolejnej kontroli na 26.05 czyli dwa dni po terminie, ale nawet ginekolog powiedziała, że ma nadzieję, że się nie zobaczymy. Z nowych objawów to od kilku dni jestem codziennie po południu śpiąca i muszę się zdrzemnąć godzinę, dwie. Oczywiście już czytałam na ten temat, że niektóre kobiety przed porodem dopada takie zmęczenie, jakby organizm kazał odpocząć przed. Ale nie ma się co nakręcać…
    Ja ide 20 a 21 mam mieć cesarke.

  • pp2018 Autorytet
    Postów: 1893 2073

    Wysłany: 16 maja, 16:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aleksandrata wrote:
    A co we wtorek, indukcja? :) Jesli tak to zazdroszczę, ja mam już termin kolejnej kontroli na 26.05 czyli dwa dni po terminie, ale nawet ginekolog powiedziała, że ma nadzieję, że się nie zobaczymy. Z nowych objawów to od kilku dni jestem codziennie po południu śpiąca i muszę się zdrzemnąć godzinę, dwie. Oczywiście już czytałam na ten temat, że niektóre kobiety przed porodem dopada takie zmęczenie, jakby organizm kazał odpocząć przed. Ale nie ma się co nakręcać…
    To pewnie bardzo indywidualne. Mam ptp na niedzielę i dwa dni temu włączyło mi się sprzątanie mieszkania dopiero 😅 lekkie skurcze przepowiadające i tyle w temacie

    39 👱‍♀️, 38🧔‍♂️ AMH 0,82
    28.05.24 ⏸️ 4.07.24 💔 [8+3] trisomia 8 chrom.
    🧬 PAI-1 i MTHFR 1298A>C (hetero)

    6.09, 8.09 ⏸️
    9.09 beta 704, prog 39,50
    11.09 beta 1861, prog 43
    18.09 5+3: GS 12mm, YS 2,8mm
    01.10 7+2: crl 11mm, ys 3,9mm, fhr 143/min
    10.10 8+4 crl 20mm, ys 6,1, fhr 175/min
    🩺 8.11 12+5 prenatalne
    🩺 3.01 połówkowe 🩷
    🩺 10.03 III prenatalne

    preg.png
  • IWish Znajoma
    Postów: 19 25

    Wysłany: 16 maja, 16:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja 40+4 melduję,że nadal nic. 😬 Coś czuję,że skończy się na wywołaniu 20.05 . Co chwilę jakiś dyskomfort jak na okres, ale nic poza tym. Brzuch już mam ogromny i młody uciska już nieźle na żołądek i żebra, bo boli jak cholerka.

    pp2018 lubi tę wiadomość

  • Kiasa Znajoma
    Postów: 20 13

    Wysłany: 16 maja, 19:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja za to dziś zostałam przyjęta do szpitala, w domu myślałam że mam sączenie wód - wyszło mi ph na papierku zasadowe, ale na izbie przyjęć tego nie potwierdzili. Za to mam malowodzie i z tego względu jutro zaczynamy wywoływanie. Boję się tego, więc jeśli macie jakieś słowa wsparcia, że indukcja porodu nie jest taka straszna to z chęcią przyjmę.

    preg.png
‹‹ 649 650 651 652 653 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

4 propozycje pysznych koktajli na ciążowe dolegliwości!

Cierpisz na typowo ciążowe dolegliwości? Twój układ pokarmowy jest bardzo wrażliwy i męczą Cię ciągłe niestrawności? A może nie możesz poradzić sobie z bolesnymi skurczami łydek? Poznaj kilka prostych i naturalnych sposobów na ciążowe dolegliwości - odkryj przepisy na koktajle! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza – zagadkowa choroba powodująca niepłodność

Jeżeli dokuczają Ci silne bóle brzucha przed oraz w trakcie miesiączki, odczuwasz ból przy współżyciu, nie możesz zajść w ciążę - objawy te mogą wskazywać na endometriozę, tajemniczą chorobę, która może powodować niepłodność. Ale nie mając powyższych objawów, mając regularne, niebolesne miesiączki może okazać się, że ta sama choroba powoduje u ciebie problemy z płodnością. Dlaczego?

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak liczyć, który to tydzień ciąży?

Udało Wam się zajść w ciążę? Gratulacje! Określenie tygodnia ciąży jest kluczowe z wielu powodów. Przede wszystkim pozwala ustalić, czy dziecko rozwija się prawidłowo oraz umożliwia wykrycie wcześniejszego porodu bądź poronienia. Pozwala też rodzicom przygotować się do momentu przywitania nowego członka rodziny na świecie. Zobacz, w jaki sposób można ustalić wiek ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ