🩷🩵 MAJOWE MAMY 2026 🤰🍼
-
WIADOMOŚĆ
-
Lila777 wrote:Dziś się porównywałam z koleżanką, która wysłała swoje zdjęcie w 20tyg ciąży i miała bardzo duży brzuszek przy prawie takiej samej wielkości dziecka jak moje. Obawiam się czy potem nagle mi mega nie urośnie i skóra nie popęka. Jak duże są wasze brzuszki ? U mnie dziś 20+4 i wygląda to tak:
https://zapodaj.net/plik-hqRPD4qgdX
Zazdroszczę 🫣🫣
Mnie pytają czy nie bliźniaki 🤣🤣
Ale nie obraża mnie to , dzidzia nie jest duża ale brzuch tak , w 1 ciąży był też duży ale to przez dużą ilość wód , w tej pewnie podobnie. To juz 5 miesiąc także nie każda musi mieć duży brzuch i porównywalny z wielkością dziecka 😁 także wszystko sie okaże.
Moja siostra robiła dodatkowe badanie poza prenatalnymi bo na II trymestrze kazali zrobić , robiła je odpłatnie oczywiście ale mówiła, że tylko tą główkę badali i uspokoili że no są nieprawidłowością ale nie zaburzają rozwoju itp.
Lila777 lubi tę wiadomość
-
Ja lubie swój brzuszek 😁 tymbardziej jak kopie już codziennie ładnie wyczuwalny. Leży miednicowo jak 1 córa ale o dziwo waga tylko +4 kg od początku także fajnie.
W 1 ciąży nie było refundacji i robiłam prenatalne w klinice niepłodności, to szczerze powiem że bez porównania, dużo dokładniejsze badania, w mastermedzie to taśmówka bez zbędnych pytań.
Zobaczymy czy mój prowadzący robi te 3 prenatalne bo nie mam pojęcia.
Ja dla swojej małej już tłumaczę, że będzie siostrą 🫣 to póki co się cieszy, a jak będzie po porodzie zobaczymy hehe 😅
Myślałyście już o porodach ? Nastawiacie się na naturalne ? Ciekawi mnie jak to u was z tym jest.
Lila777 lubi tę wiadomość
-
Ja mam 6kg na plusie. Będę musiała nieźle się wziąć po ciąży za siebie. A starowałam z wagi 55kg. Nie wiem dlaczego aż tyle. Słodyczy nie jem, dużo białka. Nie przejadam się, mówiłam do męża że powinnam jeść mniej a on mówi żeby nie chodzić głodna w ciąży .. może powinnam więcej ruchu się postarać. No a Najwyżej potem zgubię te kg. 😭✨ 32 lata 🎀 | On 34 – wyniki OK 🦸♂️✨
🌿 Hashimoto
💛 czas starań - 12 miesiecy
💊 Leczenie & suplementy
• 🦋 Euthyrox (T4) 75 mcg
• 📉 Dostinex – prolaktyna z 23 ➝ 11 ng/mL w 1 miesiąc
• ☀️ Witamina D, 💉 B12 (z 250 ➝ w górę)
• 🧠 DHEA, NAC, ubichinol, melatonina – na owulację 🌸
• 💊 Acard 100 mg w II fazie + Encorton 5 mg
✅ Badania & wyniki
Profil antyfosfolipidowy – OK
Trombofilia – wykluczona (PAI hetero)
AMH – 2.9 🌟
Helicobacter & pasożyty – brak 🚫
MUCHA & cytologia – prawidłowe 🧫💖
Ferrytyna - 90 ng/mL
CA 125 - negatywny
🔄
Jajowody – drożne ✅
29.09.2025 - pierwsze USG 6 mm + ❤️
15.10 - drugie USG 2.23 ❤️
Czekamy na dziewczynkę 🥹

-
Angolek97017 wrote:Ja lubie swój brzuszek 😁 tymbardziej jak kopie już codziennie ładnie wyczuwalny. Leży miednicowo jak 1 córa ale o dziwo waga tylko +4 kg od początku także fajnie.
W 1 ciąży nie było refundacji i robiłam prenatalne w klinice niepłodności, to szczerze powiem że bez porównania, dużo dokładniejsze badania, w mastermedzie to taśmówka bez zbędnych pytań.
Zobaczymy czy mój prowadzący robi te 3 prenatalne bo nie mam pojęcia.
Ja dla swojej małej już tłumaczę, że będzie siostrą 🫣 to póki co się cieszy, a jak będzie po porodzie zobaczymy hehe 😅
Myślałyście już o porodach ? Nastawiacie się na naturalne ? Ciekawi mnie jak to u was z tym jest.
Ja nastawiam na naturalny. Chce robić ćwiczenia przygotowujące - już trochę się staram. Masaż krocza żeby przygotować na rozciąganie się itp. W szpitalu publicznym ale chce wynająć własną położną .
✨ 32 lata 🎀 | On 34 – wyniki OK 🦸♂️✨
🌿 Hashimoto
💛 czas starań - 12 miesiecy
💊 Leczenie & suplementy
• 🦋 Euthyrox (T4) 75 mcg
• 📉 Dostinex – prolaktyna z 23 ➝ 11 ng/mL w 1 miesiąc
• ☀️ Witamina D, 💉 B12 (z 250 ➝ w górę)
• 🧠 DHEA, NAC, ubichinol, melatonina – na owulację 🌸
• 💊 Acard 100 mg w II fazie + Encorton 5 mg
✅ Badania & wyniki
Profil antyfosfolipidowy – OK
Trombofilia – wykluczona (PAI hetero)
AMH – 2.9 🌟
Helicobacter & pasożyty – brak 🚫
MUCHA & cytologia – prawidłowe 🧫💖
Ferrytyna - 90 ng/mL
CA 125 - negatywny
🔄
Jajowody – drożne ✅
29.09.2025 - pierwsze USG 6 mm + ❤️
15.10 - drugie USG 2.23 ❤️
Czekamy na dziewczynkę 🥹

-
Ssilvia wrote:Ja mam 6kg na plusie. Będę musiała nieźle się wziąć po ciąży za siebie. A starowałam z wagi 55kg. Nie wiem dlaczego aż tyle. Słodyczy nie jem, dużo białka. Nie przejadam się, mówiłam do męża że powinnam jeść mniej a on mówi żeby nie chodzić głodna w ciąży .. może powinnam więcej ruchu się postarać. No a Najwyżej potem zgubię te kg. 😭
Ja o dziwo… mam takie podejście , że tyle jest różnych zmian hormonalnych, w nastroju, tyle stresu czasami ,
Że waga to najmniejszy problem. Można wziąć się za siebie po ciąży i się schudnie 🙂
A miałam mieć na NFZ kolejna wizytę 22.12 i dzisiaj dzwonili że pani doktor na zwolnieniu do 13.01 i zaproponowali mi dopiero 17.01 wizytę. Dobrze ,
Że mam 9 stycznia prywatnie. Aczkolwiek ponad miesiąc od poprzedniej 🫣
Ssilvia lubi tę wiadomość
👱♀️32 lat - 👉Czynnik V Leiden 𝐡𝐞𝐭𝐞𝐫𝐨,👉 MTHFR 𝐡𝐞𝐭𝐞𝐫𝐨, 👉PAI 1 𝐡𝐞𝐭𝐞𝐫𝐨, problemy immunologiczne
👉Przeciwciała przeciw plemnikowe 𝐨𝐛𝐞𝐜𝐧𝐞
☘️Starania od 𝐬𝐭𝐲𝐜𝐳𝐧𝐢𝐚 𝟐𝟎𝟐𝟎 r.
IUI - 03.2023r. ❌
PUNKCJA - 24 jajeczka ➡️14 komórek ➡️13 zarodków 5️⃣ dniowych .
1️⃣❄️IVF - 28.08.2024 r. ❌
2️⃣❄️IVF - 25.09.2024 r. ⏸️- 9 tc.💔
3️⃣❄️IVF - 17.02.2025r. BETA HCG👉8dpt -38, 10dpt -31⬇️❌
4️⃣❄️IVF - 10.06.2025r. - ❌
5️⃣❄️IVF - 11.08.2025 r. - ❌
6️⃣❄️IVF - 11.09.2025 - 8dpt - 68mIU/ml, 11dpt- 188mIU/ml, 13dpt - 423 mIU/ml
27dpt- jest ❤️
📅Histeroskopia , konsultacja z immunologiem
💊SMOFLIPID, accofil, encorton, clexane, acard

-
Zaciekawiłaś mnie tym balonikiem, naprawdę ma super opinie 🤔 ja chyba w styczniu wybiorę się do urofizjoterapeuty, żeby ocenił czy wszystko u mnie okej. Ten tydzień się regeneruje i nic nie robię przez chorobę, ale tak to regularnie ćwiczyłam, dodatkowo joga i spacery ale też się zastanawiam czy nie jestem tam za bardzo spięta a do porodu to wiadomo nie jest dobrze 🙈Ssilvia wrote:Ja nastawiam na naturalny. Chce robić ćwiczenia przygotowujące - już trochę się staram. Masaż krocza żeby przygotować na rozciąganie się itp. W szpitalu publicznym ale chce wynająć własną położną .
Ssilvia lubi tę wiadomość
05.09. Pozytywny test 👶🏼
16.09. Pęcherzyk ciążowy
30.09. Zarodek 🥹❤️
06.10. 19mm crl
14.10. 2,25 cm crl
31.10. 5,7 cm crl - I prenatalne ❤️
12.11. 7,12 cm crl 🥰 II trymestr
15.12. Będę mamą dziewczynki 🥹👧🏼
30.12. - II prenatalne -
@Lila777 malutki brzuszek ale już coś widać 😀
Ja startowałam z waga 56kg przy 167cm, we wtorek u lekarza było 58kg ale mam wrażenie, że przez ostatnie 2 tyg z każdym dniem mój brzuch mega rośnie 😜 też ubrałam obcisłą sukienkę do pracy i już nic nie musiałam mówić, wszyscy się dowiedzieli 😜
Trzecie prenatalne też u mnie 400zl o ile nie więcej od nowego roku ale tez na pewno będę robić. Chodzę na zwykle wizyty na NFZ, a wszystkie prenatalne robię dodatkowo prywatnie, bo bardzo to przeżywam, a poza tym dostaję tam filmy z usg na pendrivie na pamiątkę 😀
Ćwiczę ale bardzo nieregularnie, na szczęście dzięki pracy mam jeszcze trochę ruchu, jak będę na L4 to boję się, że waga nieźle ruszy..
https://zapodaj.net/plik-k7MOPNTetd
Lila777, Natt99, Kassialka lubią tę wiadomość
-
Natt99 wrote:Zaciekawiłaś mnie tym balonikiem, naprawdę ma super opinie 🤔 ja chyba w styczniu wybiorę się do urofizjoterapeuty, żeby ocenił czy wszystko u mnie okej. Ten tydzień się regeneruje i nic nie robię przez chorobę, ale tak to regularnie ćwiczyłam, dodatkowo joga i spacery ale też się zastanawiam czy nie jestem tam za bardzo spięta a do porodu to wiadomo nie jest dobrze 🙈
Takie ćwiczenia na rozluźnienie okolic intymnych, miednicy jak masaz krocza to powinno się zaczynać gdzieś od 30 tygodnia. Za wcześnie może być nawet niebezpieczne i oporne - ciało narazie jest spięte, wszystko się rozciąga, rośnie. I tak ma być. Dopiero gdzie po 30 a nawet chyba 34 tygodnie zaczną działać takie hormony rozluźniające do porodu, to wtedy warto wprowadzić ćwiczenia rozluźniające. Rozluźnianie ciała to co innego - warto zawsze dbać.
Ja narazie ćwiczenia robię na wzmocnienie.
Natt99 lubi tę wiadomość
✨ 32 lata 🎀 | On 34 – wyniki OK 🦸♂️✨
🌿 Hashimoto
💛 czas starań - 12 miesiecy
💊 Leczenie & suplementy
• 🦋 Euthyrox (T4) 75 mcg
• 📉 Dostinex – prolaktyna z 23 ➝ 11 ng/mL w 1 miesiąc
• ☀️ Witamina D, 💉 B12 (z 250 ➝ w górę)
• 🧠 DHEA, NAC, ubichinol, melatonina – na owulację 🌸
• 💊 Acard 100 mg w II fazie + Encorton 5 mg
✅ Badania & wyniki
Profil antyfosfolipidowy – OK
Trombofilia – wykluczona (PAI hetero)
AMH – 2.9 🌟
Helicobacter & pasożyty – brak 🚫
MUCHA & cytologia – prawidłowe 🧫💖
Ferrytyna - 90 ng/mL
CA 125 - negatywny
🔄
Jajowody – drożne ✅
29.09.2025 - pierwsze USG 6 mm + ❤️
15.10 - drugie USG 2.23 ❤️
Czekamy na dziewczynkę 🥹

-
Ja też mam takie podejście do wagi. W ogóle się tym nie przejmuje teraz. Będzie na to czas po ciąży. A też mam 5,5kg na plusie. Nie wydaje mi się żeby to było jakoś dużo, zważywszy na to że najwięcej przytyłam w pierwszych 2 tygodniach ciąży (czyli zapewne nabrałam wody) a teraz to tak powolutku idzie.AniaB93 wrote:Ja o dziwo… mam takie podejście , że tyle jest różnych zmian hormonalnych, w nastroju, tyle stresu czasami ,
Że waga to najmniejszy problem. Można wziąć się za siebie po ciąży i się schudnie 🙂
A miałam mieć na NFZ kolejna wizytę 22.12 i dzisiaj dzwonili że pani doktor na zwolnieniu do 13.01 i zaproponowali mi dopiero 17.01 wizytę. Dobrze ,
Że mam 9 stycznia prywatnie. Aczkolwiek ponad miesiąc od poprzedniej 🫣
Uwielbiam mój zaokrąglony brzusio 😍🥰❤️
Lila777, Natt99, AniaB93 lubią tę wiadomość
-
Najpierw podeszłam do porodu, że co ma być to będzie. Na nic się nie nastawiam. Potem miałam etap, że przeraził mnie poród naturalny i zaczęłam się mocno zastanawiać jak załatwić sobie cc. A teraz znowu mam takie podejście że co ma być to będzie. Zamierzam normalnie się przygotować do porodu naturalnego, ale jeśli trzeba będzie cesarkę to ok, nie mam z tym problemu 😊Angolek97017 wrote:Ja lubie swój brzuszek 😁 tymbardziej jak kopie już codziennie ładnie wyczuwalny. Leży miednicowo jak 1 córa ale o dziwo waga tylko +4 kg od początku także fajnie.
W 1 ciąży nie było refundacji i robiłam prenatalne w klinice niepłodności, to szczerze powiem że bez porównania, dużo dokładniejsze badania, w mastermedzie to taśmówka bez zbędnych pytań.
Zobaczymy czy mój prowadzący robi te 3 prenatalne bo nie mam pojęcia.
Ja dla swojej małej już tłumaczę, że będzie siostrą 🫣 to póki co się cieszy, a jak będzie po porodzie zobaczymy hehe 😅
Myślałyście już o porodach ? Nastawiacie się na naturalne ? Ciekawi mnie jak to u was z tym jest.
Lila777 lubi tę wiadomość
-
Melduję się po wizycie, mamy 222g zdrowego syna 😆. Przy prenatalnych i kontrolnej wizycie była dziewczynka. Więc mamy niespodziankę 🤣
Lavariavel, Ssilvia, Natt99, Ania 93, Agat99, Polczi5, Kaśik, AniaB93, Karpatka95, Angolek97017, Kassialka, Lila777, IT_Girl, Sosenka93, Cavarathiel, KurtynaMileczenia, Monika33 lubią tę wiadomość
-
Niestety u mnie kijowo z tymi prenatalnymi wyszło. Konsultowalam sie z moją lekarz telefonicznie to mi kazala się rejetrować nawet na pozniej tzn na luty, mowi ze na typowe polowkowe bedzie troche pozno ale lekarz to co trzeba to zobaczy. Tlumaczyla mi ze to badanie jest bardzo wazne i szczegolowe, a prebatalne w 3cim trymestrze jesli wszystko jest ok to nie ma sensu, bo to są jakies podstawowe dane ktore tak naprawde kazdy lekarz musi zbadac. Trochę mnie nastraszyla bo ja juz bym odpuscila. W poniedzialek bede znow wydzwaniać albo do Olsztyna albo do Elbląga.
Ja Wam tylko powiem, że wybor wozka jest trudny. To trzeba troche ich potestowac w sklepie, zobaczyc czy wysokosc Wam odpowiada. Byl modny taki wozek firmy Mutsy i mial swoja cene, to byl.mercedes wsrod wozkow - lekki, skretny, wygodny do prowadzenia cud. Kiedys mi się greentom podobal, ale na zywo jak zobaczylam to juz nie. Zajmuje malo miejsca, fajnie sie sklada ale to bardziej jako turystyczny niz na codzien. Moja kolezanka zamowila jakis tani wozek z internetu bo podobny do tych drozszych z wygladu, niestety na zywo to byl totalny chiński badziew. Materacyk bardzo cieniutki, kola ledwo sie krecily koszmar. Dziecko w tym jezdzic nie chcialo.
Ja przy pierwszym synu vardzo chvialam urodzic SN, byl etap ze sie balam ale mimo to balam sie cesarki. Niestety gdy zaczela sie akcja dostalam bardzo silnego bolu glowy i wysokiego cisnienia, musieli mi robic na cito cesarke z uwagi na stan przedrzucawkowy. Mialam juz regularne skurcze i rozwarcie takie srednie. Z tego etapu najgorzej wspominam badanie rozwarcia i skurcze gdy musialam lezec pod ktg. Gdy chodzilam bylo ok i nie bolalo az tak. Mimo ze mialam bole krzyżowe. Po cesarce dobrze sie czulam, nie bralam przeciwbolowych i ogolnie szybko sie ogarnelam.
Teraz prawdopodobnie bedzie planowa cc, chyba gorzej sie boje niz pierwszej.
-
Ale śliczny brzusio 🥰Agat99 wrote:@Lila777 malutki brzuszek ale już coś widać 😀
Ja startowałam z waga 56kg przy 167cm, we wtorek u lekarza było 58kg ale mam wrażenie, że przez ostatnie 2 tyg z każdym dniem mój brzuch mega rośnie 😜 też ubrałam obcisłą sukienkę do pracy i już nic nie musiałam mówić, wszyscy się dowiedzieli 😜
Trzecie prenatalne też u mnie 400zl o ile nie więcej od nowego roku ale tez na pewno będę robić. Chodzę na zwykle wizyty na NFZ, a wszystkie prenatalne robię dodatkowo prywatnie, bo bardzo to przeżywam, a poza tym dostaję tam filmy z usg na pendrivie na pamiątkę 😀
Ćwiczę ale bardzo nieregularnie, na szczęście dzięki pracy mam jeszcze trochę ruchu, jak będę na L4 to boję się, że waga nieźle ruszy..
https://zapodaj.net/plik-k7MOPNTetd
Ssilvia czytałam właśnie, że to dopiero pod koniec powinno się tą piłeczkę wprowadzić ale właśnie u urofizjo bym się o nią zapytała co o tym sądzi, bo opinie sa naprawdę mega 🤔
Ale niespodzianki tutaj z płcią ostatnio 😅❤️
Agat99 lubi tę wiadomość
05.09. Pozytywny test 👶🏼
16.09. Pęcherzyk ciążowy
30.09. Zarodek 🥹❤️
06.10. 19mm crl
14.10. 2,25 cm crl
31.10. 5,7 cm crl - I prenatalne ❤️
12.11. 7,12 cm crl 🥰 II trymestr
15.12. Będę mamą dziewczynki 🥹👧🏼
30.12. - II prenatalne -
Ja startowałam z 54 kg. Teraz mam 56,5. Mimo to brzuszek jest bardzo widoczny 🙂
Dziewczyny nie przejmujcie się tym za bardzo. Ważne żeby dziecko rosło zdrowo. Jeśli wy odżywiacie się prawidłowo a waga rośnie troszkę bardziej to przecież nic się nie dzieje. Nie miejcie żadnych wyrzutów sumienia bo teraz jecie dla dwojga. 10-12 kg w ciąży na plusie to jest taka książkowa waga ale każda z nas ma inny organizm i inaczej reaguje na zmiany zachodzące w ciele ♥️
Agat99, Natt99 lubią tę wiadomość
-listopad 2022 ⏸️ - ciąża biochemiczna
- grudzień 2022 ⏸️
- wrzesień 2023 Staś ♥️👶
- październik 2024 starania o rodzeństwo
-listopad 2024 ⏸️- ciąża biochemiczna
- grudzień 2024 ⏸️
- luty 2025 poronienie zatrzymane 11/12 tydzień💔
- kwiecień 2025 ⏸️ciąża biochemiczna
- maj 2025 ⏸️ ciąża biochemiczna
25 .08 .2025 ⏸️
30.08.2025 pozytywna beta
2021 Nadczynność tarczycy -
Natt99 wrote:Ale śliczny brzusio 🥰
Ssilvia czytałam właśnie, że to dopiero pod koniec powinno się tą piłeczkę wprowadzić ale właśnie u urofizjo bym się o nią zapytała co o tym sądzi, bo opinie sa naprawdę mega 🤔
Ale niespodzianki tutaj z płcią ostatnio 😅❤️
Ja oglądałam na YouTube jak sie robi taki masaż i próbowałam i tragedia. Wszystko spięte, boli, nabrzmiałe. I poczytałam więcej i mówią że się nie powinno tak wcześnie. Że ciało nie jest do tego gotowe. I nie ma sensu narazie jeszcze. Skupiam się żeby być aktywna, pracować nad mięśniami ciała i postawą a potem bliżej porodu zajmę się tymi miejscami intymnymi żeby je przygotować do naturalnego porodu.
Natt99 lubi tę wiadomość
✨ 32 lata 🎀 | On 34 – wyniki OK 🦸♂️✨
🌿 Hashimoto
💛 czas starań - 12 miesiecy
💊 Leczenie & suplementy
• 🦋 Euthyrox (T4) 75 mcg
• 📉 Dostinex – prolaktyna z 23 ➝ 11 ng/mL w 1 miesiąc
• ☀️ Witamina D, 💉 B12 (z 250 ➝ w górę)
• 🧠 DHEA, NAC, ubichinol, melatonina – na owulację 🌸
• 💊 Acard 100 mg w II fazie + Encorton 5 mg
✅ Badania & wyniki
Profil antyfosfolipidowy – OK
Trombofilia – wykluczona (PAI hetero)
AMH – 2.9 🌟
Helicobacter & pasożyty – brak 🚫
MUCHA & cytologia – prawidłowe 🧫💖
Ferrytyna - 90 ng/mL
CA 125 - negatywny
🔄
Jajowody – drożne ✅
29.09.2025 - pierwsze USG 6 mm + ❤️
15.10 - drugie USG 2.23 ❤️
Czekamy na dziewczynkę 🥹

-
Ja wam powiem dziewczyny, że pamiętam jak moja siostra rodziła 9 lat temu prawie równo ze szwagierka.
Siostra kupiła wózek za 1400zl z pompowanymi kołami , a szwagierka kupiła wtedy używany STOKKE za 4 tysiące. Prowadziłam i jeden i drugi wtedy. To ten STOKKE miał chyba jakieś plastikowe koła i pamiętam jak to dziecko w gondoli latało na boki jak była nie równa nawierzchnia, nie wielki krawężnik to już trzeba było unosić ten wózek. A ten mojej siostry to jeździł po różnych wertepach i dużo lepiej się go prowadziło niż tamten.
Ja na pewno chce koła pompowane bo są one najlepsze na wymagające nawierzchnie, a mamy działkę gdzie nie ma kostki więc chce mieć komfort prowadzenia. Także najlepiej patrzeć gdzie będziemy przeważnie się poruszać i sprawdzić również na żywo jak się wózek prowadzi bo wysoka cena i design nie w każdym przypadku jest równoznaczne z jakością.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia, 20:06
Natt99, Lavariavel lubią tę wiadomość
👱♀️32 lat - 👉Czynnik V Leiden 𝐡𝐞𝐭𝐞𝐫𝐨,👉 MTHFR 𝐡𝐞𝐭𝐞𝐫𝐨, 👉PAI 1 𝐡𝐞𝐭𝐞𝐫𝐨, problemy immunologiczne
👉Przeciwciała przeciw plemnikowe 𝐨𝐛𝐞𝐜𝐧𝐞
☘️Starania od 𝐬𝐭𝐲𝐜𝐳𝐧𝐢𝐚 𝟐𝟎𝟐𝟎 r.
IUI - 03.2023r. ❌
PUNKCJA - 24 jajeczka ➡️14 komórek ➡️13 zarodków 5️⃣ dniowych .
1️⃣❄️IVF - 28.08.2024 r. ❌
2️⃣❄️IVF - 25.09.2024 r. ⏸️- 9 tc.💔
3️⃣❄️IVF - 17.02.2025r. BETA HCG👉8dpt -38, 10dpt -31⬇️❌
4️⃣❄️IVF - 10.06.2025r. - ❌
5️⃣❄️IVF - 11.08.2025 r. - ❌
6️⃣❄️IVF - 11.09.2025 - 8dpt - 68mIU/ml, 11dpt- 188mIU/ml, 13dpt - 423 mIU/ml
27dpt- jest ❤️
📅Histeroskopia , konsultacja z immunologiem
💊SMOFLIPID, accofil, encorton, clexane, acard

-
Mi spadła hemoglobina 11.6 i MMA wdrożone żelazo sorbifel i feroplex (zamiennie sobie biorę, ten feroplex nie ma albo ma mniej skutków ubocznych).
Ja startowała z 66 kg, 3 kg więcej niż w pierwszej ciąży 🫣😆 przytyłam z 3 kg, ale wszyscy mówią, że na razie brzuszek, który już spory jest.
Ja rozmawiałam z moim lekarzem o porodzie i raczej będę miała CC. -
U mnie prawie 6 kg na plusie ale chyba najwięcej przytyłam w pierwszym trymestrze. Teraz raczej się utrzymuje, czasem lekko w górę. Trochę obawiam się co będzie po świętach ale i tak nie mogę się za bardzo objadać, żeby cukier się trzymał.
Póki co jestem nastawiona na poród naturalny i pod to się będę przygotowywać. Ale co będzie to nie wiadomo, jak trzeba będzie to cesarka, ale wolałabym uniknąć, ze względu na czas regeneracji jeśli później chce się zajść w kolejną ciążę.
Co do wózków, to dzisiaj z mężem kupiliśmy młodemu furę 😄 Spodobał mi się Venicci Upline 2, oglądaliśmy różne wózki, porównywaliśmy i ten nam się najbardziej spodobał, zarówno wizualnie jak i funkcjonalnie. Ostatecznie znaleźliśmy w mniejszym sklepie 800zl taniej niż w tych większych, także uznaliśmy, że nie ma co czekać. -
Teraz są jeszcze inne rodzaje koł w wozkach:) pompowane mają tą wade że niestety szybko mozna przedziurawic na np. Chodniku czy ostry kamien. Ja wymienialam 3 razy w ciagu pol roku. Kola piankowe tez byly ok- lekkie i wytrzymale. Stokke to tez taka wyzsza polka byla wtedy.
Gdy ja kupowalam Espiro to byl malo znany i niepopularny a teraz ostatnio przegladalam to duzo ich jest -
Acmvj wrote:Ja mam spory brzuszek, także zazdrosne linii niektórym dziewczynom, ale też nie przejmuję się tym za bardzo.
Dostałam też informację o pierwszym spotkaniu ze szkoły rodzenia i zaczynam 13.01. W sumie to mnie najbardziej zależy na tej części dotyczącej opieki nad dzieckiem, laktacji itp., bo nie dotrwałam do tego momentu w poprzedniej ciąży.
Czy któraś z Was może miała okazję czytać bliznobooka od dr Strusa? Zastanawiam się czy warto kupić.
Ja coś tam przeglądałam. Ogólnie jest on moim lekarzem prowadzącym 🙂












