X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne 🩷🩵 MAJOWE MAMY 2026 🤰🍼
Odpowiedz

🩷🩵 MAJOWE MAMY 2026 🤰🍼

Oceń ten wątek:
  • Karpatka95 Autorytet
    Postów: 362 415

    Wysłany: 20 grudnia, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lavariavel wrote:
    Ja Wam powiem ze bedac na L4 mam wieksza wyplate o prawie 400-500zl niz normalnie pracujac. Ja niestety prawie od poczatku musialam isc na zwolnienie z uwagi na charakter mojej pracy i to ze krwawilam, musialam lezec.
    Troche mi szkoda bo nie jestem przyzwyczajona do siedzenia w donu, tym bardziej ze nic nie mozna robic ani sprzatac bardziej ani nic. Nie lubie tv ogladac. Ksiazki przeczytalam co mialam i tak o siedze. Dobrze ze mam psa to chociaz musze z nim wyjsc
    Ja okropnie wymiotowałam od początku. W połowie pracuję zdalnie, ale nie pracuje od do, tylko muszę zrobić swoje. Przez cały wrzesień pracowałam a czułam się fatalnie, miałam dni, że pół dnia spędzałam przy toalecie a potem padałam ze zmęczenia i w efekcie kończyłam pracę o 20-21 bo z niczym się nie wyrabiałam. Jeszcze drugie pół dnia mam jeżdżenie po klientach. Raz musiałam się zatrzymać na autostardzie na awaryjnych, bo tak mnie wzięło na wymioty 🥺 Lekarz uznał że kategorycznie nie mogę tak pracować i bez gadania wysłał na l4. U mnie na szczęście było to opłacalne finansowo, bo ostatnio miałam dobry czas w pracy i co miesiąc duża premia która normalnie się wliczyła do wypłaty zasiłku. Końcówka roku już nie jest tak dobra finansowo u mnie w firmie, więc gdybym pracowała dalej to wręcz dostałabym mniej na l4 😬

    Agat99 lubi tę wiadomość

    👩 30, 👨30

    5x💔

    09/2025 ⏸️
    09.09 pęcherzyk ciążowy z malutkim zarodkiem
    17.09 crl 0,8cm i ❤️
    30.09 crl 1,9cm 🥹
    15.10 3,9cm Bobaska 😍
    29.10 Prenatalne - 6cm Małego Człowieczka 🥰
    6.11 7,1cm Bobaska 🥰
    17.11 128g Synka 🩵
    15.12 300g Chłopczyka 😍
    30.12 Prenatalne 🙏
    13.01 USG 🙏

    preg.png
  • Natt99 Przyjaciółka
    Postów: 79 86

    Wysłany: 20 grudnia, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratuluję dużych i zdrowych bobasków ❤️
    Ja od początku jestem na zwolnieniu ze względu na to, że mam bardzo stresującą pracę. Widzę, że jak jestem na zwolnieniu to jestem naprawdę dużo spokojniejsza. Marzyłam o tej ciąży, dlatego wiedziałam że od razu pójdę na L4.
    Ja piwrwsze ruchy zaczęłam czuć szybko, bo już w 16 tygodniu ale to było coś w stylu pękającego popcornu 😅 a od tygodnia robi mi się codziennie między 22 a 23 „jajo”. Dzidzia zaczyna się wypychać na dole z prawej strony i jest to niekomfortowe uczucie a potem widzę jak się to jajo wciąga i wychodzi po środku 😅 czy któraś z was też tak ma? Wiem, że nie każdy ma czas na to zwrócić uwagę, ale ja właśnie jak czuję jak leżę w łóżku ze mnie boli brzuch i ciężko mi się z boku na bok przewrócić to kładę się na plecy i wtedy widać te ekscesy w brzuszku 😂🩷 plus w czwartek był pierwszy kopniak🥹 miałam wtedy ciężki dzień i byłam smutna, położyłam się na plecach właśnie w tych godzinach „aktywności” czyli ta 22-23 i położyłam rękę na brzuszek i kopnęła 🥹

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia, 12:58

    05.09. Pozytywny test 👶🏼
    16.09. Pęcherzyk ciążowy
    30.09. Zarodek 🥹❤️
    06.10. 19mm crl
    14.10. 2,25 cm crl
    31.10. 5,7 cm crl - I prenatalne ❤️
    12.11. 7,12 cm crl 🥰 II trymestr
    15.12. Będę mamą dziewczynki 🥹👧🏼
    30.12. - II prenatalne
  • Ania 93 Ekspertka
    Postów: 150 157

    Wysłany: 20 grudnia, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też jeszcze pracuję ale coraz częściej myślę o L4. Głównie przez kosmiczne zmęczenie. Od 7 do 11 jest ok ale później jak bym mogła ( np w weekendy ) to zasypiam. Pracuje najczęściej od 8 do 15 więc wracam już bardzo zmęczona i najchętniej bym leżała do wieczora. Chodzę spać 19-20 .bOrganizm też daje znać, że jest osłabiony bo już kolejny raz pojawia mi się opryszczka na wargach

    -listopad 2022 ⏸️ - ciąża biochemiczna
    - grudzień 2022 ⏸️
    - wrzesień 2023 Staś ♥️👶
    - październik 2024 starania o rodzeństwo
    -listopad 2024 ⏸️- ciąża biochemiczna
    - grudzień 2024 ⏸️
    - luty 2025 poronienie zatrzymane 11/12 tydzień💔
    - kwiecień 2025 ⏸️ciąża biochemiczna
    - maj 2025 ⏸️ ciąża biochemiczna

    25 .08 .2025 ⏸️
    30.08.2025 pozytywna beta
    2021 Nadczynność tarczycy
  • Karpatka95 Autorytet
    Postów: 362 415

    Wysłany: 20 grudnia, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natt99 wrote:
    Gratuluję dużych i zdrowych bobasków ❤️
    Ja od początku jestem na zwolnieniu ze względu na to, że mam bardzo stresującą pracę. Widzę, że jak jestem na zwolnieniu to jestem naprawdę dużo spokojniejsza. Marzyłam o tej ciąży, dlatego wiedziałam że od razu pójdę na L4.
    Ja piwrwsze ruchy zaczęłam czuć szybko, bo już w 16 tygodniu ale to było coś w stylu pękającego popcornu 😅 a od tygodnia robi mi się codziennie między 22 a 23 „jajo”. Dzidzia zaczyna się wypychać na dole z prawej strony i jest to niekomfortowe uczucie a potem widzę jak się to jajo wciąga i wychodzi po środku 😅 czy któraś z was też tak ma? Wiem, że nie każdy ma czas na to zwrócić uwagę, ale ja właśnie jak czuję jak leżę w łóżku ze mnie boli brzuch i ciężko mi się z boku na bok przewrócić to kładę się na plecy i wtedy widać te ekscesy w brzuszku 😂🩷 plus w czwartek był pierwszy kopniak🥹 miałam wtedy ciężki dzień i byłam smutna, położyłam się na plecach właśnie w tych godzinach „aktywności” czyli ta 22-23 i położyłam rękę na brzuszek i kopnęła 🥹
    Ja nie widzę (trochę tłuszczyku mam xD) ale czuję takie wypychanie co jakiś czas. Trwa to dość długo, czasem nawet z minutę i potem się chowa. U mnie królują teraz kopniaki i boks. Czasem jedzie taką serią, że się zastanawiam czy wszystko ok. Ma dwa główne okna aktywności. Po śniadaniu idę na spacer z psem, a po powrocie idziemy na kanapę na drzemkę (piesio drzemie, ja sobie czytam 😅) i wtedy się zaczyna i trwa ok 2h. I później wieczorem po kąpieli jak już się kładę to jedzie równo dopóki nie pójdę spać. Widać już te kopniaczki jako takie drgania brzucha 😍. W ciągu dnia też czuję ruchy ale zdecydowanie mniej. No i mężowi też już się udało kilka razy załapać na kopniaki 🥰

    Natt99 lubi tę wiadomość

    👩 30, 👨30

    5x💔

    09/2025 ⏸️
    09.09 pęcherzyk ciążowy z malutkim zarodkiem
    17.09 crl 0,8cm i ❤️
    30.09 crl 1,9cm 🥹
    15.10 3,9cm Bobaska 😍
    29.10 Prenatalne - 6cm Małego Człowieczka 🥰
    6.11 7,1cm Bobaska 🥰
    17.11 128g Synka 🩵
    15.12 300g Chłopczyka 😍
    30.12 Prenatalne 🙏
    13.01 USG 🙏

    preg.png
  • ami_ami Autorytet
    Postów: 2002 1386

    Wysłany: 20 grudnia, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do 3. prenatalnych to ja robię, ale u swojego lekarza na wizycie, on ma certyfikat. W poprzedniej ciąży robiłam u niego całość prywatnie.

    Ja mam teraz wizytę 9 stycznia i wtedy idę na L4. Mam już dość, chce mieć czas dla siebie. Podwyżkę miałam w październiku 2024 więc 12 mscy minęło, zresztą mocno szef mnie wkurzył i nie chce pracować.

    zi13flw1zpqm8v3r.png

    27.12.2020 - II 🍀
    28.12.2020 - HCG total 197,98 mUl/ml 😍
    30.12.2020 - HCG total 529,92 mUl/ml 😍
    15.01.2021 💗
    08.2021 🩵
    ******************************************************

    * 33 lata
    * 19.09 - II ☀️ Beta HCG 444,54
    * 22.09 - Beta HCG 1553,63
    * pierwszy cykl starań
    preg.png
  • Kaaro90 Ekspertka
    Postów: 169 251

    Wysłany: 20 grudnia, 16:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie czuję jeszcze ruchów. Czasem może jakieś bulgotki i tyle.

    Ja pracuję jeszcze. Teraz jestem na świątecznym urlopie, w styczniu planuje wygaszenie i trochę zdalnej pracy. Miałam podwyżkę w tamtym roku w lutym , więc dobrze by było jak część stycznia pociągnę. No i niestety nie zawsze na l4 jest więcej. Jakbym tak miała to pewnie bym poszła szybciej. Ja mam kilka dodatków, które się nie wliczają w taką podstawę liczenia zasiłku chorobowego. Więc muszę dociągnąć chociaż liczenie z aktualnej zasadniczej.

    8 lat starań
    3 ivf- 5 transferów:
    •1 - poronienie zatrzymane 11/8tc - 2021r.
    •2 - beta 0
    •3 - beta 0
    •4 - bladzioch 5-6dpt, potem beta 0

    •5 - 26.09.2025 - transfer 5-dniowego zarodka- cudzie trwaj
    -8dpt - beta 35, 10dpt - beta 116, 15 dpt - beta 796, 18dpt - beta 3251
    *23dpt - ♥️ i 0,22cm ☀️
    *29.09 - 1.06 cm Bobo ☀️
    *06.10 - 2,00 cm Bobo ☀️ - idealnie 8+4
    *10.10 - 2,58 cm Bobo ☀️- 9+3 (z transferu 9+1)
    *20.10 - 3,95 cm Bobo ☀️- 10+6 (z transferu 10+4)
    *31.10 - prenatalne 6,23 cm Bobo ☀️- 12+3 - wszystko ok♥️
    *5.12 - 200g chłopczyka 🩵 - 17+3
    *29.12 - połówkowe
    Ciąża z przyczepką leków :)

    preg.png
  • Karpatka95 Autorytet
    Postów: 362 415

    Wysłany: 20 grudnia, 16:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaaro90 wrote:
    Ja nie czuję jeszcze ruchów. Czasem może jakieś bulgotki i tyle.

    Ja pracuję jeszcze. Teraz jestem na świątecznym urlopie, w styczniu planuje wygaszenie i trochę zdalnej pracy. Miałam podwyżkę w tamtym roku w lutym , więc dobrze by było jak część stycznia pociągnę. No i niestety nie zawsze na l4 jest więcej. Jakbym tak miała to pewnie bym poszła szybciej. Ja mam kilka dodatków, które się nie wliczają w taką podstawę liczenia zasiłku chorobowego. Więc muszę dociągnąć chociaż liczenie z aktualnej zasadniczej.
    Poprawcie mnie jeśli się mylę, ale l4 jest chyba liczone za przepracowane pełne miesiące, więc ta część stycznia i tak by Ci się nie policzyła? Chyba że coś pomieszałam

    👩 30, 👨30

    5x💔

    09/2025 ⏸️
    09.09 pęcherzyk ciążowy z malutkim zarodkiem
    17.09 crl 0,8cm i ❤️
    30.09 crl 1,9cm 🥹
    15.10 3,9cm Bobaska 😍
    29.10 Prenatalne - 6cm Małego Człowieczka 🥰
    6.11 7,1cm Bobaska 🥰
    17.11 128g Synka 🩵
    15.12 300g Chłopczyka 😍
    30.12 Prenatalne 🙏
    13.01 USG 🙏

    preg.png
  • Lavariavel Znajoma
    Postów: 28 47

    Wysłany: 20 grudnia, 18:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    L4 jest wyliczane ze śtedniej z calej kwoty jaką osiagnelas, odktorej byly odprowadzane skladki. Ja tez mam stawke zasadnicza inna a do niej mam dodatki tupu premia, swateczne, nocne etc. Mialam ciezki rok z uwagi na starania bylam kilka razy na l4 ale wyplate mam dobra

  • KurtynaMileczenia Ekspertka
    Postów: 209 408

    Wysłany: 20 grudnia, 18:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My po badaniu, 330g, wszystko w porządku :) płeć mamy w kopercie i otworzymy w Wigilię ❤️

    Agat99, Ssilvia, Kassialka, Karpatka95, iiaawaak, Lavariavel, Nicole123, IT_Girl, Natt99, aleo_, Sosenka93 lubią tę wiadomość

    28 lat

    PCOS/niedoczynność tarczycy/Hashimoto/insulinooporność 😮

    07.10.2025 CRL 2,2 cm 184 BPM ❤️
    31.10.2025 CRL 6,82 cm ❤️ prenatalne ✅
    20.12.2025 II prenatalne

    preg.png
  • Kaaro90 Ekspertka
    Postów: 169 251

    Wysłany: 20 grudnia, 19:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karpatka95 wrote:
    Poprawcie mnie jeśli się mylę, ale l4 jest chyba liczone za przepracowane pełne miesiące, więc ta część stycznia i tak by Ci się nie policzyła? Chyba że coś pomieszałam

    No jakbym załóżmy poszła w połowie miesiąca no to połowa będzie pełna a połowa nie , bo już będzie l4. I tak po drodze mam 3 miesiące z pojedynczymi dniami l4 przez wizyty/ stymulację przy invitro, więc i tak tą średnią mam trochę niższa. Ale idąc tokiem jakbym chciała mieć na maxa wszystko to bym poszła na macierzyński jak Mały będzie miał 3 miesiące 😅 no a i tak nie będę mieć, bo mam inne dodatki , więc rypać to 🤷🏻‍♀️

    8 lat starań
    3 ivf- 5 transferów:
    •1 - poronienie zatrzymane 11/8tc - 2021r.
    •2 - beta 0
    •3 - beta 0
    •4 - bladzioch 5-6dpt, potem beta 0

    •5 - 26.09.2025 - transfer 5-dniowego zarodka- cudzie trwaj
    -8dpt - beta 35, 10dpt - beta 116, 15 dpt - beta 796, 18dpt - beta 3251
    *23dpt - ♥️ i 0,22cm ☀️
    *29.09 - 1.06 cm Bobo ☀️
    *06.10 - 2,00 cm Bobo ☀️ - idealnie 8+4
    *10.10 - 2,58 cm Bobo ☀️- 9+3 (z transferu 9+1)
    *20.10 - 3,95 cm Bobo ☀️- 10+6 (z transferu 10+4)
    *31.10 - prenatalne 6,23 cm Bobo ☀️- 12+3 - wszystko ok♥️
    *5.12 - 200g chłopczyka 🩵 - 17+3
    *29.12 - połówkowe
    Ciąża z przyczepką leków :)

    preg.png
  • Lavariavel Znajoma
    Postów: 28 47

    Wysłany: 20 grudnia, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powiem tak jesli chcecie pracowac, dobrze sie czujecie, lubicie swoją prace i nie jest dla Was w zaden sposob szkodliwa to pracujcie. Ja gdybym mogla to bym z checia tez troche popracowala i nie musialabym sie nudzic w domu.

    A tak to czlowiek szuka zajecia na sile.

    Natt99 lubi tę wiadomość

  • Angolek97017 Przyjaciółka
    Postów: 87 110

    Wysłany: 20 grudnia, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak się przepracuje cały miesiąc to jest naliczane od nowa. Ja pracując wcześniej miałam dużo wyższą podstawę niż by mi nową naliczyli, także pilnowałam żeby każdego miesiąca brać przynajmniej 2 dni na zwolnieniu , tak od czerwca ciągnęłam 🫣 później byłam na skróconym macierzyńskim. Już nastawiałam się na powrót , córka miała miejsce w żłobku a tu niespodzianka na rocznicę 😅😅 i od 12 tyg wzięłam zwolnienie.

    A zmieniając mi etat (7/8) i wypłacając zaległe premie w styczniu 23 naliczono mi tylko styczeń do chorobowego , a pracowałam do 20 lutego jakoś , co i tak fajnie wyszło i opłacało się nawet zostać na kolejnym macierzyńskim 🙃

    🧑30👱‍♀️28

    13.05.24 - I 🩷
    30.07.25 - 6+4/9tc M 💔
    26.08 - ⏸️
    [28dc]->beta 140.1, [30dc]-> 353.3
    12.09 -> crl 3.8 mm, 111 ❤️
    28.11-> Potw dziewczynka 🩷
    19.12 -> 390 g zdrowej 🩷 A
    blk-preg.png
  • Karpatka95 Autorytet
    Postów: 362 415

    Wysłany: 20 grudnia, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lavariavel wrote:
    Powiem tak jesli chcecie pracowac, dobrze sie czujecie, lubicie swoją prace i nie jest dla Was w zaden sposob szkodliwa to pracujcie. Ja gdybym mogla to bym z checia tez troche popracowala i nie musialabym sie nudzic w domu.

    A tak to czlowiek szuka zajecia na sile.
    Ja się w sumie nie nudzę, a jestem na l4 już 2 miesiące 😅 Lubię swoją pracę i ogólnie lubię pracować, ale uwielbiam i bardzo doceniam to, że jak się czuję tragicznie to mogę bez wyrzutów sumienia leżeć cały dzień na kanapie nie martwiąc się, że nie wyrobię się z pracą. A jak mam lepszy dzień to kocham to że mam tyle czasu dla siebie na czytanie książek, oglądanie seriali, malowanie obrazu, zrobienie nowej instagramowej potrawy, układanie puzzli, czytanie o wychowaniu i szukanie wyprawki, joga dla ciężarnych, spacer z pieskiem, ahh tyle pomysłów 🥰 Jestem domatorem i czas w domu jest dla mnie przyjemnością 😄

    Natt99, KurtynaMileczenia lubią tę wiadomość

    👩 30, 👨30

    5x💔

    09/2025 ⏸️
    09.09 pęcherzyk ciążowy z malutkim zarodkiem
    17.09 crl 0,8cm i ❤️
    30.09 crl 1,9cm 🥹
    15.10 3,9cm Bobaska 😍
    29.10 Prenatalne - 6cm Małego Człowieczka 🥰
    6.11 7,1cm Bobaska 🥰
    17.11 128g Synka 🩵
    15.12 300g Chłopczyka 😍
    30.12 Prenatalne 🙏
    13.01 USG 🙏

    preg.png
  • KurtynaMileczenia Ekspertka
    Postów: 209 408

    Wysłany: 20 grudnia, 23:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karpatka95 wrote:
    Ja się w sumie nie nudzę, a jestem na l4 już 2 miesiące 😅 Lubię swoją pracę i ogólnie lubię pracować, ale uwielbiam i bardzo doceniam to, że jak się czuję tragicznie to mogę bez wyrzutów sumienia leżeć cały dzień na kanapie nie martwiąc się, że nie wyrobię się z pracą. A jak mam lepszy dzień to kocham to że mam tyle czasu dla siebie na czytanie książek, oglądanie seriali, malowanie obrazu, zrobienie nowej instagramowej potrawy, układanie puzzli, czytanie o wychowaniu i szukanie wyprawki, joga dla ciężarnych, spacer z pieskiem, ahh tyle pomysłów 🥰 Jestem domatorem i czas w domu jest dla mnie przyjemnością 😄
    Mam tak samo :)

    28 lat

    PCOS/niedoczynność tarczycy/Hashimoto/insulinooporność 😮

    07.10.2025 CRL 2,2 cm 184 BPM ❤️
    31.10.2025 CRL 6,82 cm ❤️ prenatalne ✅
    20.12.2025 II prenatalne

    preg.png
‹‹ 251 252 253 254 255
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z poczuciem winy i ze wstydem?

Poczucie winy i wstydu może wpływać na to, jak postrzegasz siebie, jakie decyzje podejmujesz i jak budujesz relacje z innymi. Jeśli nie umiesz ich rozpoznać i zrozumieć, mogą Cię przytłaczać, odbierać energię i podcinać pewność siebie. Nie musisz w tym tkwić. Nauka rozróżniania tych emocji i skutecznego radzenia sobie z nimi pomoże Ci odzyskać wewnętrzny spokój i lepszy kontakt ze sobą.

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ