Majóweczki 2016 :D
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Wózek marki Joolz, taka holenderska firma.
Nie wiem dokładnie jaki model.
Joolz day antracyt. Tyle wiem
Było mnóstwo zdjec i wydaje sie bardzo zadbany.
Taki Joolz 2w1 jaki chcieliśmy w sklepie kosztuje chyba ok 4 tyś więc szukaliśmy używanego.
Mam Nadzieje, że to będzie strzał w dziesiątkę! Ale jest opcja zwrotu gdyby nam sie jednak nie spodobał.
pasia27, Agnieszka0812 lubią tę wiadomość
-
Ok.poczytam sobie o nimRóżyczka wrote:Wózek marki Joolz, taka holenderska firma.
Nie wiem dokładnie jaki model.
Joolz day antracyt. Tyle wiem
Było mnóstwo zdjec i wydaje sie bardzo zadbany.
Taki Joolz 2w1 jaki chcieliśmy w sklepie kosztuje chyba ok 4 tyś więc szukaliśmy używanego.
Mam Nadzieje, że to będzie strzał w dziesiątkę! Ale jest opcja zwrotu gdyby nam sie jednak nie spodobał.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyRóżyczka wrote:Wózek marki Joolz, taka holenderska firma.
Nie wiem dokładnie jaki model.
Joolz day antracyt. Tyle wiem
Było mnóstwo zdjec i wydaje sie bardzo zadbany.
Taki Joolz 2w1 jaki chcieliśmy w sklepie kosztuje chyba ok 4 tyś więc szukaliśmy używanego.
Mam Nadzieje, że to będzie strzał w dziesiątkę! Ale jest opcja zwrotu gdyby nam sie jednak nie spodobał.
niezły ten wózek ale drogi strasznie. za używany ile daliście?
-
MAdziuska - ja tez nie slyszalam o tej zyrafie.. na dobra sprawe gryzak chyba jakich wiele.. tylko coz.. cena ciut inna
no ale poczytam poczytam 
Luna- mowisz, ze osoby z wiedza medyczna musza wiedziec wiecej.. no nie [ostatnio pisalam o stazystce co to sonda wysluchala moje tetno i sie podniecala ze to tetno plodu] poza tym, jestem pigula [
a pewne kwestie zwiazane z porodem, pologiem, pielegnacja noworodka mnie przerazaja, pomimo tego, ze ialam praktyki z ginekologii i poloznictwa oraz neonatologii. i tak, na tych praktykach mialam okazje byc przy cc, przy porodzie naturalnym, zajmowalam sie noworodkami - mylam, przewijalam, ogaranialam kikuty pepowinowe, a teraz na mysl o tym, ze bede musiala wyczyscic pepek swojej Malej, dostaje ataku paniki, bo przeciez to ze nie boli. ja bolec bedzie na pewno!] przede wszystkim, w tym momencie jestem baba w ciazy,ktora oczekuje swojego pierwszego dziecka, ktora targaja emocje, w ktorej w koncu buzuja hormony i jest labilna emocjonalnie 
i uwierz mi, posiadana wiedza, ok, pomaga[ bo taka prawda] ale i utrudnia, bo naprawde wie sie za duzo. ja rodzic bede w szpitalu w ktorym pracuje. ide z nastawieniem i "rekawicami bokserskimi" bo to co sie dzieje na pologu zakrawa o kpine. i wiem, ze jesli urodze po 15 w piatek to nie mam co liczyc na pomoc chociazby w przystawieniu dziecka do piersi..
uprzedzam pytanie - miasto wojewodzkie, dwie panstwowe porodowki - jedna kliniczna, gdzie rodze [porodowka, super, polog koszmar zarowno polozne jak i warunki "lokalowe"!!- sale 7 osobowe, lazienka na korytarzu. istny gleboki prl... ale jednoczesnie osordek wysokospecjalistyczny z oitem doroslych i oitem noworodkowym] druga - waunki fajne, sale male z lazienkami.. ale gronkowiec w scianach i polozne ehmmm "cudowne"]. prywatnie nie rodze, bo cokolwiek sie nie dzieje, matke z dzieckiem przewoza do osrodka wysokospecjalistycznego

-
aaaguchaaa wrote:MAdziuska - ja tez nie slyszalam o tej zyrafie.. na dobra sprawe gryzak chyba jakich wiele.. tylko coz.. cena ciut inna
no ale poczytam poczytam 
Luna- mowisz, ze osoby z wiedza medyczna musza wiedziec wiecej.. no nie [ostatnio pisalam o stazystce co to sonda wysluchala moje tetno i sie podniecala ze to tetno plodu] poza tym, jestem pigula [
a pewne kwestie zwiazane z porodem, pologiem, pielegnacja noworodka mnie przerazaja, pomimo tego, ze ialam praktyki z ginekologii i poloznictwa oraz neonatologii. i tak, na tych praktykach mialam okazje byc przy cc, przy porodzie naturalnym, zajmowalam sie noworodkami - mylam, przewijalam, ogaranialam kikuty pepowinowe, a teraz na mysl o tym, ze bede musiala wyczyscic pepek swojej Malej, dostaje ataku paniki, bo przeciez to ze nie boli. ja bolec bedzie na pewno!] przede wszystkim, w tym momencie jestem baba w ciazy,ktora oczekuje swojego pierwszego dziecka, ktora targaja emocje, w ktorej w koncu buzuja hormony i jest labilna emocjonalnie 
i uwierz mi, posiadana wiedza, ok, pomaga[ bo taka prawda] ale i utrudnia, bo naprawde wie sie za duzo. ja rodzic bede w szpitalu w ktorym pracuje. ide z nastawieniem i "rekawicami bokserskimi" bo to co sie dzieje na pologu zakrawa o kpine. i wiem, ze jesli urodze po 15 w piatek to nie mam co liczyc na pomoc chociazby w przystawieniu dziecka do piersi..
uprzedzam pytanie - miasto wojewodzkie, dwie panstwowe porodowki - jedna kliniczna, gdzie rodze [porodowka, super, polog koszmar zarowno polozne jak i warunki "lokalowe"!!- sale 7 osobowe, lazienka na korytarzu. istny gleboki prl... ale jednoczesnie osordek wysokospecjalistyczny z oitem doroslych i oitem noworodkowym] druga - waunki fajne, sale male z lazienkami.. ale gronkowiec w scianach i polozne ehmmm "cudowne"]. prywatnie nie rodze, bo cokolwiek sie nie dzieje, matke z dzieckiem przewoza do osrodka wysokospecjalistycznego
aaaguchaaa - ta moja wypowiedź była trochę ironiczna, bo Candless pisze po prostu sprzeczne informacje na różnych wątkach
A co do wiedzy medycznej to ja sobie zdaję sprawę, że nie jest do końca tak kolorowo
Mąż mojej szwagierki jest chirurgiem i był ze swoją żoną przy porodzie to podobno słabo mu się robiło na widok krwi, bo to jego własna żona tam leżała i cierpiała, aż sam się dziwił swojej reakcji
aaaguchaaa lubi tę wiadomość
3 maleństwo w drodze... ☺️
Kwiecień 2018 - synek
Maj 2016 - synek
2015 - aniołek -
aa miggusia to zmienia postac rzeczy. moze faktycznie nie do konca zrozumialam:) 23:30 to nie moja pora, zwlaszcza po paru godzinach lansowania mozgu bezsensownymi artykulami na jutrzejsze zajecia
moj blad. przyznaje
luna91, migussia lubią tę wiadomość

-
Daliśmy 2 tysiące. Mam nadzieję, że będzie wart swojej ceny i będzie nam służył.tola2014 wrote:niezły ten wózek ale drogi strasznie. za używany ile daliście?
Gdybym dobrze się czuła chetnie pojezdzilibysmy po sklepach i podglądali wózki, poszukali czegoś. Niestety ostatnio jedyne mozliwe zakupy to zakupy przez internet.
tola2014 lubi tę wiadomość
-
Heheheluna91 wrote:aaaguchaaa - ta moja wypowiedź była trochę ironiczna, bo Candless pisze po prostu sprzeczne informacje na różnych wątkach
A co do wiedzy medycznej to ja sobie zdaję sprawę, że nie jest do końca tak kolorowo
Mąż mojej szwagierki jest chirurgiem i był ze swoją żoną przy porodzie to podobno słabo mu się robiło na widok krwi, bo to jego własna żona tam leżała i cierpiała, aż sam się dziwił swojej reakcji 
Jakieś 2h zajęło mi przewertowanie wpisów Candles na naszym wątku, bo gdzieś mi świtała ta informacja o kosmetologii, a dziś o prawie. A ja jak coś wymyślę, to łatwo nie odpuszczam i drążę temat. Ale na majówkach tej kosmetologii nie znalazłam.. Jest za to kilka innych niespinających się "faktów": wiek, wzrost, praca itp.
Po czym wracam na nasz wątek, a tam Luna wraca zza światów i wygarnia, co jej leżało na sercu
Jakbyś czytała w moich myślach dziewczyno 
Tylko utwierdziło mnie to w przekonaniu, że zbyt wiele rzeczy sie tu nie spina i nie tylko ja to zauważyłam....
luna91, JusWik, Cigaretta lubią tę wiadomość
-
Negra na czerwcówkach lub na wątku dotyczącym badań nifty jest info o tej kosmetologii
No, ale w sumie może Candless niech się wypowie, może studiuje faktycznie 2 kierunki
JusWik lubi tę wiadomość
3 maleństwo w drodze... ☺️
Kwiecień 2018 - synek
Maj 2016 - synek
2015 - aniołek -
I nie chodzi mi o to, żeby komus dopiec czy się z kims pokłócić, ale to forum zna już takie przypadki trollowania wątków... i też zaczynało się niewinnie od podawania sprzecznych informacji
JusWik, Negra lubią tę wiadomość
3 maleństwo w drodze... ☺️
Kwiecień 2018 - synek
Maj 2016 - synek
2015 - aniołek -
nick nieaktualnyWitam się po chwilowej przerwie, musiałam sobie poukładać w głowie, pare rzeczy!! A najważniejsza!!! Niby w Polsce robi sie na lepsze
500+ itp ale z roboty to z uśmiechem na twarzy wykopują na zbity ryjek
ehhh takie przepisy podobno
od Lipca będę bezrobotna ...
Troche tam cos podczytywałam co u was, ale nie miałam weny do pisania...
Od kilku dni jestem chora i ledwie żyje :'( dzis mam wizytę może mi co gin poradzi.
Pozdrawiam -
nick nieaktualnyRóżyczka wrote:Daliśmy 2 tysiące. Mam nadzieję, że będzie wart swojej ceny i będzie nam służył.
Gdybym dobrze się czuła chetnie pojezdzilibysmy po sklepach i podglądali wózki, poszukali czegoś. Niestety ostatnio jedyne mozliwe zakupy to zakupy przez internet.
Ja starego grata wydarłam ze strychu
i nosidełko
ehhh nie chce mi sie kupować nowego
jak ten jeszcze śmiga .. Obiecałam sobie ze spacerowke kupie wypasioną, bo dluzej nią pojeżdżę 
U mnie z wyprawka zastój, czekam na dzien kobiet, może wtedy mąż zawiezie mnie do sklepu
Dziewczyny wy tez macie taka potworna zgagę? Tylko niech mi ktos tu nie truje z dieta łagodna, lekkie posiłki !!! Ja po lyku wody mam mega zgagę i w nocy budzi mnie zgaga!
Nie mam juz ochoty jeść !! a teraz przy grypie, to mama mi przypomina" zjedz cos"
Marietta lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnytola2014 wrote:kurcze dziewczyny przeżył przed chwila coś strasznego. serce aż mi stanęło . idę siusiu patrze krew na majtkach. nogi mi się ugiely . wkładam palca i tylko sluz biorę lusterko a tam krwawienie bo się zacięlam przy depilacji. myślałam , że się coś stało z dzieckiem!!
Sorki ale troche mnie ta sytuacja rozśmieszyła
bo się wczoraj goliłam, przed wizyta i przypomniałam sobie o tobie
i trzymałam ta golarkę jak jakąś brzytwę 
Ale nie ogoliłam cholerka!! Bo nic nie widzę i nogi do góry i z boku kukałam eeee bałam sie !!
Nie raz jak małpa szłam na wizytę
no to chyba juz mnie nikt nie wygoni
pasia27 lubi tę wiadomość
-
katarzyna_d wrote:Ja starego grata wydarłam ze strychu
i nosidełko
ehhh nie chce mi sie kupować nowego
jak ten jeszcze śmiga .. Obiecałam sobie ze spacerowke kupie wypasioną, bo dluzej nią pojeżdżę 
U mnie z wyprawka zastój, czekam na dzien kobiet, może wtedy mąż zawiezie mnie do sklepu
Dziewczyny wy tez macie taka potworna zgagę? Tylko niech mi ktos tu nie truje z dieta łagodna, lekkie posiłki !!! Ja po lyku wody mam mega zgagę i w nocy budzi mnie zgaga!
Nie mam juz ochoty jeść !! a teraz przy grypie, to mama mi przypomina" zjedz cos"
Ja ranigast biorę jak mnie złapie a dość często się to zdarza,spróbuj szybko pomaga
Co do golenia, to ja od dłuższego czasu na macanego
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 marca 2016, 06:44
katarzyna_d, pasia27, Carolq lubią tę wiadomość












