Majóweczki 2016 :D
-
WIADOMOŚĆ
-
https://ovufriend.pl/forum/starajac-sie-ogolne/staramy-sie-i-wspieramy,8245,90.html
Ogólnie to wcześniej było mi przykro, teraz mam wkurwa, ale wiem, że tylko sobie szkodzę...Keep calmhiacynta99, konwalijka lubią tę wiadomość
Franio 2008
Wojtuś 2010
Ania 2016
Aniołek 11tc 10.04.15 -
smerfetka22 wrote:miło było poznać zgoszkniałe przyszłe mamusie,nie umiejące czytać ze zrozumieniem
Ty jednak nadal niczego nie rozumiesz!
I nie zgorzkniałe mamusie! Ale Mamusie, które tęsknią za swoimi utraconymi dziećmi. Które płaczą w nocy cicho tak żeby nikt nie słyszał. Które kilka razy w tygodniu odwiedzają swoje dziecko na cmentarzu. Mamusie, które swojemu dziecku nie kogą kupić nic więcej tylko znicz- i wybierają najpiękniejszy jaki tylko jest. Mamusie, które idą na cmentarz zapalić świeczkę gdy jest pochmurno i zimno i ciemno, ponieważ cały czas myślą, że ich Maleństwo przecież boi się ciemności. Mamusie, które wierzą, że ich Groszkowi tam w niebie nie brak mamy, które wiedzą, że nic nigdy już nie będzie takie samo. Takimi jesteśmy Mamusiami!!Alicce, Agnieszka0812, monilia84, hiacynta99, konwalijka, pucek, Kłosia lubią tę wiadomość
-
Eliana wrote:Dziewczyny - rano na wkładce zobaczyłam lekko różową plamkę, ale była tak jasna, jakby ktoś farbami pastelowymi ją namalował, nie była to żywa krew, nie była to nawet różowa maź, to było coś beżowo-różowego. Od tamtej pory, co kwadrans sprawdzam czy coś się dzieje i jak na razie jest czysto. Miałyście coś takiego?
W sumie jestem spokojna i ze spokojem czekam na rozwój wypadków, mam nadzieję, że to tylko jakiś wypadek przy pracy.
Ps. Jeśli chodzi o sytuację ze smerfetką, to chciałabym żebyśmy się delikatniej z sobą obchodziły. Ja też jestem po poronieniu, ale nie chciałabym żebyśmy się kłóciły i wyrzucały dziewczyny z forum, ta sytuacja zagalopowała trochę za daleko.
Ale ściskam bardzo mocno wszystkie aniołkowe mamy i przykro mi, że musiałyście się denerwować i wracać do przykrych wspomnień :*Franio 2008
Wojtuś 2010
Ania 2016
Aniołek 11tc 10.04.15 -
Mysia teraz to ja się popłakałam, a emocjonalna jestem strasznie teraz. Ściskam Cie kochana bardzo,. bardzo mocno
Agnieszka0812, Mysia 15 lubią tę wiadomość
Wojtuś ur. 12.11.2016 r. Cc
Kornelia ur. 21.07.2019 r. Sn
Moje największe szczęścia
4 Aniołki -
Eliana u mnie wczoraj było plamienie tez takie przezroczyste dosłownie plamka podbarwiona trochę krwią wysiłek schody nalatalam się w szkole przez weekend także to od tego dzisiaj już delikatniej wszystko robie i jest czysto
I popieram tak samo uważam że to za daleko zaszło bo niemiło się zrobiło.. Nie lubię takiej atmosfery..a dziewczyny które się ujawniły dzisiaj przy tej kłótni prosiłabym Was abyście się przedstawiły no i oczywiście witam
Chociaż nie powiem aż się odechciewa w takich sytuacjach zaglądać na wątek..
Eliana lubi tę wiadomość
Livia
Nela
Marcel
-
Agnieszka0812 wrote:https://ovufriend.pl/forum/starajac-sie-ogolne/staramy-sie-i-wspieramy,8245,90.html
Ogólnie to wcześniej było mi przykro, teraz mam wkurwa, ale wiem, że tylko sobie szkodzę...Keep calm
Zerknęłam na link który umieściłaś... no masakraona jest stuknięta i plecie takie bzdury że mi to się już śmiać chce z niej
Agnieszka0812, konwalijka lubią tę wiadomość
-
Agnieszka0812 wrote:https://ovufriend.pl/forum/starajac-sie-ogolne/staramy-sie-i-wspieramy,8245,90.html
Ogólnie to wcześniej było mi przykro, teraz mam wkurwa, ale wiem, że tylko sobie szkodzę...Keep calm
yyyy..... Agnieszka! Przeczytałam ten wątek i...teraz to się zdenerwowałam!!!! Wcale nie uważam, że jest u nas grobowa atmosfera i że jesteśmy paranoiczkami. Strach o dziecko towarzyszy nam każdego dnia, a własnie tutaj na forum, od was dziewczyny, dostaję ogromne wsparcie. To niesprawiedliwe co na tamtym forum dziewczyny o nas piszą.
Agnieszka0812 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Agnieszka0812 wrote:Kiedy masz wizytę u gina? Zadam 100 pytań, czy aplikujesz np lutkę aplikatorem? Bo też może być od tego, może być nadżerka, nie wielka ilość ze śluzem nie musi o niczym złym świadczyć, ale dobrze byłoby sprawdzić u gina, no sama nie wiem, może poobserwuj jeszcze trochę, może zadzwoń do swojego lekarza lub do położnej, no nie wiem...czasem może być mikrokrwiaczek, naczynia krwionośne są bardziej kruche...
Agusia, dzięki za wsparcie!Szczęśliwie wizytę mam już jutro, jeśli chodzi o lekarstwa to jak narazie nic nie biorę, gin mi nic nie przypisał, ale jutro pogadamy. Jak się rozkręci sytuacja, to będę do niego dzwonić, ale jestem spokojnie nastawiona (co mnie bardzo dziwi).
Agnieszka0812 lubi tę wiadomość
-
monilia84 wrote:Mysiu zapraszam do Nas
ja mam nadzieję, że pierwszy i ostatni raz taka sytuacja a raczej rozmowa miała miejsce. Jesteśmy tutaj wszystkie żeby się wspierać i doradzać a nie obrażać inne dziewczyny bo nie po to utworzono takie forum
Dziękuje Kochana! Czytam Was, ale na razie bałam się dołączyć. Czekam na serduszkową wizytę i bardzo się boję!
Ale zawsze gdy czytam, że któraś z Was ma wizytę to mocno, mocno trzymam kciuki za dobre wiadomości!! Przecież musi być dobrze!!!xpatiiix3, Agnieszka0812, monilia84 lubią tę wiadomość
-
Trzymam kciuki za wszystkie ciążóweczki, które mają dzisiaj wizytę i w najbliższych dniach. Ja też za jakąś godzinkę zbieram się do ginekologa. Strasznie się boję, a rano wstałam tak pełna optymizmu i energii, że teraz zastanawiam się gdzie się to podziało. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze i po wizycie pochwalę się cudownym zdjęciem z USG.
Co do Smerfelinki to wydaje mi się, że już wszystko zostało powiedziane i choć jest to moja pierwsza ciąża i nie mam za sobą żadnych smutnych doświadczeń ze stratą maluszka nie potrafię zrozumieć jej zachowania. Nie wiem jak można być tak pozbawionym empatii..
Agnieszka właśnie to poczytałam i widzę, że zostałyśmy ocenione jako paranoiczki i histeryczki życzące innym jak najgorzej.
Dla mnie wszytskie jesteście skarbnicą wiedzy. Niektóre z Was wiele przeszły inne mniej ale wiem, że możemy liczyć swoje wsparcie i rady.mejbi, Eliana, Agnieszka0812, monilia84 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
klaudia1534 wrote:Trzymam kciuki za wszystkie ciążóweczki, które mają dzisiaj wizytę i w najbliższych dniach. Ja też za jakąś godzinkę zbieram się do ginekologa. Strasznie się boję, a rano wstałam tak pełna optymizmu i energii, że teraz zastanawiam się gdzie się to podziało. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze i po wizycie pochwalę się cudownym zdjęciem z USG.
Nie martw się, będzie okzobaczysz fasolkę i posłuchasz pewnie serduszka dzisiaj
Ja też idę popołudniu na wizytę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2015, 12:01
Agnieszka0812, hiacynta99, klaudia1534 lubią tę wiadomość
-
Mysia 15 wrote:Dziękuje Kochana! Czytam Was, ale na razie bałam się dołączyć. Czekam na serduszkową wizytę i bardzo się boję!
Ale zawsze gdy czytam, że któraś z Was ma wizytę to mocno, mocno trzymam kciuki za dobre wiadomości!! Przecież musi być dobrze!!!wizytę, w czwartek
no i mam nadzieję, że dziad krwiak się wchłania
Franio 2008
Wojtuś 2010
Ania 2016
Aniołek 11tc 10.04.15 -
Alicce wrote:Mysia - kochana // popłakałam się
Maja - piękne imię , ja mam Maję - moja trzecia ciąża - do dzis mam zdjecie z usg - z pecherzykiem ciazowym - a w srodku tylko czarna plama -a nad planą napis - PUSTE JAJO PLODOWE - susp. missed abortion ...
juz bylam spakowana do szpitala / ale ... maz stwierdzil ze cos mu nie daje spokoju -ze trzeba do innego lekarza ... no i ... okazało sie ze Maja jest - nie wiadomo skąd ale jestmoj kochany pierwszaczek
to akurat cudowne zakonczenie ...dwie pierwsze moje ciąże nie były niestety zakonczone pomyśłnie
Mysia -zostań z nami . Bardzo Cię proszę i tulę mocno :*
Tak się cieszę, że u Ciebie Majusia jest na świecie! Że ta historia ma dobre zakończenie! Tak Maja to piękne imię, a noszące je kobiety są silne, mądre i dzielne!
I dziękuje Kochana za zaproszenie! Buziaczki dla Majusi!!!Agnieszka0812, konwalijka lubią tę wiadomość
-
Anna255 wrote:dziewczyny dzwignelam dzis przez moment odruchowo 10 kg i teraz sie martwie, ze cos sie stalo
masakra
My też dźwigamy nasze dzieci, zakupy, po prostu musisz się już pilnować i nie mieć takich odruchów!
Anna255, Eliana lubią tę wiadomość
Franio 2008
Wojtuś 2010
Ania 2016
Aniołek 11tc 10.04.15 -
nick nieaktualnyAgnieszka0812 wrote:Nic się nie stanie
My też dźwigamy nasze dzieci, zakupy, po prostu musisz się już pilnować i nie mieć takich odruchów!
mam nadzieje
w ciazy slyszalam do 5 kg mozna dzwigac... to w sumie trwalo chwilke, ale mimo wszystko mam wyrzuty sumienia. Oby bylo tak jak mowisz -
nick nieaktualnyDziewczyny ja powiem tak puszczam pawia na takie opinie
nie rusza mnie to !!!!!
Każdy żyję jak chce!!!
W pierwszej ciazy bylo wszystko książkowo nie martwiłam sie o ciążę bo nie miałam pojęcia o poronieniach, ale gdy doświadczyłam tego na własnej skórze, moim zdaniem jest to normalna reakcja!!! Ze sie boimy !!!!!!
Ja sie martwię i będę martwić i innym który to przeszkadza h** do tego
pozdrawiam wszystkie mamuśki *♡*
anka418, Wiaterek, konwalijka, Cigaretta, Alicce, Agnieszka0812, xpatiiix3, monilia84, ilonia1984, kasius lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziewczyny trzymam kciuki za wszystkie dziś wizytujace !
Cassie gratuluję kropki ! A raczej kreseczki hehe :* Ci lekarze mają oko do takich rzeczy, aż trudno uwierzyć, że z takiej mikro kropeczki wyrośnie dorodny, różowy bobas !
Za niedługo jadę kupić większy biustonosz bo mi się cycki zaczynają wylewać. A co do wyprawki, to narazie nie chce o tym myśleć, może dopiero ok 5/6 miesiąca zacznę coś kompletować, mam dużo rzeczy od rodzeństwa więc jest plus. Oczywiście będąc na sklepach szczególnie w Tesco nie obejdzie się bez przejścia i rozczulania sie nad każdym małym bucikiem i ciuszkiem, ale myślę, że na to mamy jeszcze dość czasu. Teraz trzeba na spokojnie czekać od wizyty do wizyty, bo nigdy nic nie wiadomo niestety...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2015, 12:18
Agnieszka0812, CassieMK, monilia84 lubią tę wiadomość