Majóweczki 2016 :D
-
WIADOMOŚĆ
-
HEJKA

Witamy się w Nasz Dzień Kobietek
U nas co do ruchów to znowu się zmieniło w drugą stronę, Kacper ostatnio wali jeszcze mocniej, tzn bardziej się wypycha niż kopie, można go sobie pooglądać
najczęściej przy żebrach baraszkuje. Ale jego intensywność czasem mnie powala, czasem to już czuje że mam dość. Ale czego mamusie nie zniosą, oby wszystko tylko było w porządku i to najważniejsze 
U nas za oknem szaro-buro. Tak czytam jak mówicie o tym pakowaniu to ja planuje za wiele nie brać, bo w szpitalu w którym rodzić planuje za wiele nie wymagają, jedynie takie podstawowe rzeczy, ja dla siebie też wiele nie potrzebuje, najwyżej mąż mi podrzuci. Byle kosmetyki dla malego były i dla mnie
Muszę poszukać jakiejś torby i coś przygotować żeby zbyt dużej niespodzianki nie było.
Trzymam kciuki za wizyty i USG miłego dnia
katarzyna_d lubi tę wiadomość

Wikusia Aniołek 26.02.2015 [*] 27tc

-
nick nieaktualny
-
Carolq- ja mięśnie kegla ćwiczę praktycznie codziennie, ale ja wogóle przed ciążą ćwiczyłam
notabene jak jeszcze mąż ze mną sypiał
zawsze w trakcie seksu napinałam te mięśnie w trakcie, bo go to zawsze strasznie śmieszyło
A co do porodu SN- dziwna sprawa Carolq, ale tak chyba jest zazwyczaj- zauważ, dużo mniej kobiet po sn tak żałuję, że decyduje się na kolejne cc, za to lwia część kobiet po cc i po sn marzy żeby ponownie urodzić naturalnie
Strach jest normalny!
malvva- masz do wyboru termometr bezdotykowy, zwykły, gdzie mierzysz dziecku temperaturę w pupie (bezpieczne, stara szkoła sugeruje nawet przy zaparciu dziecka użyć termometru, bo dziecię wypycha
), ale jeszcze jeden- my mamy termometr do ucha i do czoła. 3 sekundy dotykasz czółka dziecka, albo wkładasz końcówkę do ucha i masz pomiar 
katarzyna_d- zdam relacje oczywiście, już nie mogę się doczekać... zjada mnie ciekawość ile waży dziecię moje, ostatnio na połówkowym było ok 700
malvva, Carolq, katarzyna_d lubią tę wiadomość
-
Oho. Ale się obkupilam e superpharmie naprawde laski ja macie superpharm u siebie to polecam!! Bo kupiłam sporo(smoczki butelka śluiniaki wkladki laktacyjne pampersy premium(36.99!! Za te duże opakowania)grzechotkę z gryzakiem szczoteczkę do zębów silikonowa no zaosszczedzilam ponad 70zl
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 marca 2016, 12:53
Carolq, pasia27 lubią tę wiadomość

-
Carolq wrote:nie wiem może to przez gadanie osób w otoczeniu które rodziły cc i się wypowiadają na temat porodu sn mam takie schizy. i może przez to że jestem bardzo słabo odporna na ból. Tak czy siak najchętniej chciałabym się obudzić i mieć Małą przy sobie

Mnie też się zawsze wydawało, że jestem mało odporna na ból. Przy pierwszym porodzie miałam bóle z krzyża- niby najgorsze, hmmm tak się nastawiłam, że wydawały mi się jeszcze w miarę lajtowe. Poród też bolał, ale bez przesady, szybko się zapomina i jest ok:) Nie martw się.
Ja teraz muszę mieć CC i boję się powikłań itp. W końcu to jest operacja. Sto razy bardziej wolałabym tamte bóle z krzyża:)jeśli miałabym wybór.
pasia27 lubi tę wiadomość

-
Najpiękniejszych dni i dnia kobiet na codzień dziewczyny!
Z tym sprzątaniem to chyba ten syndrom wicia gniazda. Ja to chyba mam bo sprzątam, przekładam, pakuję, przeglądam.. nawet meble nowe kupiliśmy bo nie miałam na nic miejsca! Mąż mówi że już się ze mną nie da wytrzymać a co to dopiero do końca maja.
Wczoraj wyrzuciłam 60% swoich ubrań! 4 wielkie torby... zbierałam się za to chyba z rok
odbiłam sobie.. kilka perełek z lumpa i bluzka z kosza w lidlu za 5.99!
Mi pieluchy nie farbowały, a co do termometrów hm, my mamy jakiejś medycznej firmy i mierzy jak mu sie podoba.. miałam dla młodej z lidla i oddałam w cholere, koopa jakich mało! Ale jak jest gorączka to nie sposób jej przegapić.
Że też u nas nie ma superpharma
pasia27 lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny! Najlepszego z okazji dnia kobiet!

Porodu zaczynam się bać i ja
Naczytałam się wielu opowieści - chyba niepotrzebnie. Moja mama mi powiedziała, że ból jest ogromny, ale do zniesienia. Bardziej chyba kobietę wykańcza zmęczenie... takie wyczerpanie organizmu. Próbuję o tym nie myśleć, idę na żywioł. Jak będzie tak będzie
Chcę zachować spokój. Szwagierka urodziła ostatnio i też mi powiedziała, że ten strach odchodzi, bo w pewnym momencie człowiek chce mieć już to za sobą.
Ja jestem dziewczyny po badaniu genetycznym. Z małym wszystko ok, tylko, że prze mi na szyjkę - jest już bardzo nisko i jest ryzyko, że zacznie ją skracać i rozwierać. Szyjka na razie ma 4cm i zamknięta. Od tego jego napierania miałam chyba te bóle w pachwinach
Mam sporo odpoczywać
katarzyna_d, monilia84 lubią tę wiadomość
3 maleństwo w drodze... ☺️
Kwiecień 2018 - synek
Maj 2016 - synek
2015 - aniołek -
Witam się i życzę Wam pięknego dnia

Mój mąż obudził mnie kwiatami a później wziął się za obiad po czym wybiegł z domu żeby się nie spóźnić do pracy krzycząc "posprzątam jak wrócę, nic nie rób". Nie muszę wam mówić jakie pobojowisko było w kuchni
Przyszła paczka z Gemini więc rzeczy apteczne i kosmetyczne mogę już wykreślić z listy. Zostanie mi jeszcze do kupienia pościel i wypełnienie jeśli zdecyduję się kupić teraz bo na pewno nie będę używać w pierwszych miesiącach ale później nie musiałabym szukać tylko wyjęłabym z szafy, podkłady na łóżeczko dla mnie i dla małej, coś do wózka ale tu czekam aż przyjdzie wózek i coś do kąpieli. I tu mam największy problem bo nie mogę się zdecydować w czym kąpać małą. Zupełnie sobie tego nie wyobrażam, gdzie postawić wanienkę jeśli będzie to wanienka a jeśli wiadro to czy będę potrafiła wykąpać dziecko bo nikt z bliskich nie używał to mi nie pomoże a jeśli jednak wanienka to która. Obawiam się że zostawię to na ostatnią chwilę jak już nie będzie czasu na wybrzydzanie
A i jeszcze z większych rzeczy to wygodny fotel do karmienia i monitor oddechu ale jeszcze nie wybrałam modelu. Reszta to już rzeczy z listy przydatne/ładne ale nie niezbędne
Zamawiałyście literki z tej strony http://www.mwl.net.pl/
Marietta lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNo i po drzemce

Dzieki dziewczyny za wsparcia moze rzeczywiście to bardziej głowa płata figle .
W końcu mam położna prywatna, meza i na pewno Jak Niunia sie obróci kupie tensa. Moze jakos damy rade z taka artyleria
Marietta powiedzonka i dawaj znac jak Maluszek
trzymamy kciuki
Liley chyba tak mam to samo przenoszę z półki na półkę i maź tez sie śmieje ze 100
Razy cos robie i sie nie moge zdecydować
Co do pieluszek rządne mi nie farbowały ani flanele , ani muślinowego ani bambusowe , tetrę mam biała ale mysle ze tez by nie było problemu . Najwyzej nalej gorącej wody do zlewu zamnkij korek i zanurz
ja tak sprawdzałam ciuszki jak sie bałam ze podatnika któreś
katarzyna_d lubi tę wiadomość
-
Carolq gdybym ja tylko przenosiła, było by względnie... a ja nawet nowe meble kupuje..
dziewczyny a czy wy też jesteście takie nieporadne, roztargnione, wszystko wam leci z rąk? Mi nawet juz sie prowadzi kiepsko, koncentracja nie ta. W domu to juz zupełna porażka... właśnie sprawdziłam wodoodporność swojej s5. Dobrze ze mąż w pracy bo chyba by mnie powiesił za nogi na kokardkach... o kubkach nie wspomne
-
Liley wrote:Carolq gdybym ja tylko przenosiła, było by względnie... a ja nawet nowe meble kupuje..
dziewczyny a czy wy też jesteście takie nieporadne, roztargnione, wszystko wam leci z rąk? Mi nawet juz sie prowadzi kiepsko, koncentracja nie ta. W domu to juz zupełna porażka... właśnie sprawdziłam wodoodporność swojej s5. Dobrze ze mąż w pracy bo chyba by mnie powiesił za nogi na kokardkach... o kubkach nie wspomne
S5 z tego co wiem jest wodoodporna akurat
Chyba, że zaślepkę miałaś otwartą na dole 
Ja też ciamajdowata, nie jesteś jedyna
-
nick nieaktualnyteż należe do tych ciamajdek
mąż przestał liczyć ile rzeczy potłukłam ale dzieki temu powiedział ze kupimy nową zastawę
ale dostane ją do uzytku po ciąży 
co do kupowania mebli mam już za sobą
no oprucz mebli dla Małej
bo na te wciąż czekam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 marca 2016, 14:54











