Majóweczki 2016 :D
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
kurcze, taki artykuł trochę z d. Odpowiednio szukając znajdziecie informację, ze wszystko jest niebezpieczne. Pieluszki jednorazowe - bo to sama chemia, mleko modyfikowane - to samo zło, zabawki - bo się może zadławić, karuzelka, bo może coś urwać, na wszystko da się znaleźć artykułtola2014 wrote:https://parenting.pl/portal/niebezpieczne-ochraniacze-lozeczkowe
Wiadomo, ze jak będzie źle założony, nie przywiązane to może stać się krzywda. Ale to tak jak z wózkiem, trzeba sprawdzać za każdym razem, czy gondola jest dobrze wpięta, tak pościelki też trzeba sprawdzać. Przecież dziecka nie przykrywamy ze wszystkich stron więc powietrze tez krąży.
Patrycja24 lubi tę wiadomość
-
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/e84a345e7232.jpg
Tak na poprawę humoru dla tych które mówią że mają duuuuzo brzuszki☺
tola2014, Baronowa_83, Iwa81, Patrycja24, Nacia, pasia27, Cigaretta, NatiB, Negra, Aniu_leczka lubią tę wiadomość
[link=https://www.suwaczki.com/]
[/link] -
nick nieaktualny
-
Witajcie Dziewczyny

Jak pisałam ostatnio miałam zajęcia z doradcą laktacyjnym.
Wrzucam linka, w którym fajnie kobieta opisuje karmienie piersią i to wszystko się pokrywa z fachowymi informacjami ze SR
Miłego dnia
http://icyignacy.pl/przygotowanie-do-karmienia-piersia-w-ciazy/Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2016, 10:54
tola2014 lubi tę wiadomość
-
Justys u Ciebie widze ze tylko brzuszek rosnie a reszta na kazdym zdjeciu taka sama
gratuluje!
kurde ja tez sie pilnowalam i wydawalo mi sie ze az tak zle nie wygladam ale jak popatrzylam na zdjecia kilka tygodni do tylu to... szczeka mi opadla
brzuch brzuchem ale tylek i nogi to tez mi urosly niestety..

-
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/d026ef596e13.jpg
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/f6642a78e150.jpg
Tak dla porownania
ale po porodzie od razu biore sie za siebie!
pasia27, tola2014, Cigaretta, Patrycja24, katarzyna_d, klaudia1534, Negra, Aniu_leczka, Iwa81 lubią tę wiadomość

-
U nas dzis 32-33tydZ! Super!
Jutro rano jedziemy do dziadków i we wtorek wracamy i wielkie szykowanie:-) pranie,prasowanie,torby zapakuje
Wczoraj bylam z.kuzynka w galerii i 4god lazenia!dobrze.ze wzięłam wózek go Kacper spal 2i się pogadalo na spokojnie i pokupowalysmy kilka.szmatek dla.dzieci wiec juz nic nie kupuje
Tzn..szafe chyba jeszcze hehe bo się jednak nie pomieścimy..jak wrócimy to.sie pojedzie cos wybrac bo ciągle przybywa klamotów:-)
tola2014, Nacia, Patrycja24 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dzisiaj maly chcial sie obrocic glowka w dol ale nie wyrobil sie i utknal chyba z pol godziny byl w pozycji poprzecznej delikatnie go chcialam pokierowac zeby szedl w dol ale jak poczulam pod reka jego glowke a z drugiej strony jego nozki bo byly mega wypchane to az mi sie niedobrze zrobilo i zakrecilo w glowie

zbyt mocne to bylo dla mnie. I poddalam sie i powiedzialam SZYMEK ROB CO CHCESZ. Ja nie bylam w stanie mu pomoc. Balam sie ze mu cos zrobie a po drugie pierwszy raz tak go poczulam jakby byl poza moim cialem
no i po chwili wrocil do ulozenia posladkowego
takze zrozumialam ze woli chyba wyjsc przez cc
juz sie z tym pogodzilam
ale przezycie mialam MEGA!
tola2014, Patrycja24, pasia27 lubią tę wiadomość

-
nick nieaktualnyHej Wam
widzę ze forum kwitnie , fajnie ze na wizytach ok i sie dobrze trzymajcie dziewczyny .
My jednak zostajemy prawdopodobnie do samego porodu , dzis dostaniemy druga dawkę sterydów i zakończyliśmy 32 tydzien . Niunia nadal chyba rosnie, przynajmniej tak wychodzi z usg . Mowia ze mam bardzo twardy brzuch i za bardzo nie chcą mnie wypuścić moze i z drugiej strony dobrze bo przynajmniej sie czuje spokojna i pod dobra opieka a nie siedze sama i zamartwiam sie w domku
powiem Wam ze jest na prawdę sympatycznie fajne mam dziewczyny na sali takze nawet nie mam czasu odtworzyć tabletka ani książki bo ciagle gadamy i sie Śmiejemy
takze tak to u mnie mija . Wód mi nie chcą odciągać bo odciągają zazwyczaj w przypadkach jak jest problem z dzieckiem
U nas na całe szczęście nawet wczoraj mieliśmy usg Mała i wszystkie przepływy ok wiec ja tez juz spokojniejsza
plan jest taki ze pewnie zostanę do czasu porodu , albo za 4 tyg beda wyjmować Mała raczej jak bedzie tak dalej aby wody same sie nie wylały albo żeby łożysko sie nie odklejało i by uniknąć innych powikłań jak wypadnięcie pępowiny itd. No i Niunia nadal pośladkowo wiec wiec raczej i tak cc nas by czekało .
Pozdrawiamy z szpitala w którym wcale nie jest tak najgorzej
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2016, 12:13
tola2014, domi05, maimama, KokoszaNell, Patrycja24, pasia27, Negra lubią tę wiadomość
-
hej dziewczyny. Ja rano musiałam pozałatwiać kilka spraw, w tym zrobić badania, wróciłam do domu i jestem zmęczona jak po maratonie
a jeszcze czeka mnie ogarnięcie mieszkania, ale najpierw muszę odsapnąć.
Co do fryzjerów, ja nie farbuję od kilku lat, nie chce mi się, zresztą z naturalnego odcienia jestem zadowolona, ale w zeszłym tygodniu też zaliczyłam cięcie, bo zupełnie już mi się nie układały. Myślę też nad henną brwi i rzęs przed porodem, bo jak ich nie pomaluję to wyglądam jak chora
Ja mam wrażenie że maluch dalej robi fikołki w brzuchu. Dziś znów go inaczej czuję, ale może to tylko moje odczucie. W przyszłą środę mamy wizytę, to zobaczymy jak tam chłopak siedzi.
pasia27 lubi tę wiadomość

-
nick nieaktualnyNo wiesz co na prawdę chyba wole by dotrzymać i by zrobili cc, bo jednak kazdy dzien dłużej to lepiej dla Małej , takze ja jakos wytrzymam mowię szczególnie ze nie jest złe .aaaguchaaa wrote:Carolq super, ze z Malenka wszystko w porzdku:) oby tak dalej!! a moze a noz -widelec wypuszcza Was wczesniej?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2016, 13:54
pasia27 lubi tę wiadomość
-
Chciała bym żeby tak było. Waga na początku ciazy 72kg aktualnie 89kg-o zgrozo.Co prawda nie widać jakoś mega po mnie trochę włosach przybyło i tyle-nie wyglądam źle.Nacia wrote:Justys u Ciebie widze ze tylko brzuszek rosnie a reszta na kazdym zdjeciu taka sama
gratuluje!
kurde ja tez sie pilnowalam i wydawalo mi sie ze az tak zle nie wygladam ale jak popatrzylam na zdjecia kilka tygodni do tylu to... szczeka mi opadla
brzuch brzuchem ale tylek i nogi to tez mi urosly niestety..
Właśnie wróciliśmy z zakupów, ludzie już szaleją, korki niesamowite.Troche tylko pokupowalam bo cześć swiat u moich rodziców cześć u teściów więc jedzonko będzie.
Carolq trzymaj sie tam tym bardziej że masz mile towarzystwo i sie nie zamartewiasz w domku.[link=https://www.suwaczki.com/]
[/link] -
no i super, fajnie że masz spoko dziewczyny na sali, no i że pozytywne nastawienie najważniejszeCarolq wrote:Hej Wam
widzę ze forum kwitnie , fajnie ze na wizytach ok i sie dobrze trzymajcie dziewczyny .
My jednak zostajemy prawdopodobnie do samego porodu , dzis dostaniemy druga dawkę sterydów i zakończyliśmy 32 tydzien . Niunia nadal chyba rosnie, przynajmniej tak wychodzi z usg . Mowia ze mam bardzo twardy brzuch i za bardzo nie chcą mnie wypuścić moze i z drugiej strony dobrze bo przynajmniej sie czuje spokojna i pod dobra opieka a nie siedze sama i zamartwiam sie w domku
powiem Wam ze jest na prawdę sympatycznie fajne mam dziewczyny na sali takze nawet nie mam czasu odtworzyć tabletka ani książki bo ciagle gadamy i sie Śmiejemy
takze tak to u mnie mija . Wód mi nie chcą odciągać bo odciągają zazwyczaj w przypadkach jak jest problem z dzieckiem
U nas na całe szczęście nawet wczoraj mieliśmy usg Mała i wszystkie przepływy ok wiec ja tez juz spokojniejsza
plan jest taki ze pewnie zostanę do czasu porodu , albo za 4 tyg beda wyjmować Mała raczej jak bedzie tak dalej aby wody same sie nie wylały albo żeby łożysko sie nie odklejało i by uniknąć innych powikłań jak wypadnięcie pępowiny itd. No i Niunia nadal pośladkowo wiec wiec raczej i tak cc nas by czekało .
Pozdrawiamy z szpitala w którym wcale nie jest tak najgorzej
Carolq lubi tę wiadomość









