Majóweczki 2016 :D
-
WIADOMOŚĆ
-
Negra, niby racja ale z 2 strony jak mam zapłacić kupę kasy za coś co mi się nie bedzie podobało.. tym bardziej, że łóżeczko będzie u nas często używane.Myślę, że nie dając limitu cenowego znajdę w końcu coś co będzie równie funkcjonalne, co ładne.
Odnośnie kolorów ja również nie mam zamiaru wybierać 'smutnych' rzeczy, ale widzę zasadniczą różnicę między stonowanym różem, a neonem. Bardziej przy tych łóżeczkach, które do teraz oglądałam w sklepacch wkurza mnie to, że jak już kolor nie jest jaskrawy to od razu robi wrażenie brudnego, takiego przykurzonego. A ja chcę coś idealnie o środku ;d Podoba mi się np. lionelo sven, ale na żywo jeszcze nie widziałam.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca 2016, 13:21
-
Asmee ja właśnie ten sam problem mam -tym bardziej że to ma być łóżeczko docelowe-rózu już nie chce bardziej krem z brązem bądź szare. Najlepiej jak przewijak by był taki sztywny -wyglądający jak taki do stacjonarnego.Asmee wrote:Negra, niby racja ale z 2 strony jak mam zapłacić kupę kasy za coś co mi się nie bedzie podobało.. tym bardziej, że łóżeczko będzie u nas często używane.Myślę, że nie dając limitu cenowego znajdę w końcu coś co będzie równie funkcjonalne, co ładne.
Ja już z mężem się zdążyłam poklocic-znow mi nerwy puściły i się pożyczyłam. W takich chwilach sobie myślę -niech spada gdzie pieprz rośnie i nie chce go wogole widzieć![link=https://www.suwaczki.com/]
[/link] -
http://allegro.pl/lozeczko-turystyczne-milly-mally-mirage-deluxe-16-i5977532707.html
Nad tym się zastanawiałam (15) albo właśnie lionelo sven. Cena raczej z górnej półki, ale ma wszystko czego bym oczekiwała.
Justyś spójrz sobie, kolory mają takie względne, nie dające po oczach. -
nick nieaktualnyHej dziewczyny wczoraj skończyłam
32 tydzien do piątku mam nadzieje ze uda Nam sie wytrzymać aby podziałały prawidłowo sterydy.
U Nas hymmm spoko tylko tak troszkę przykro w szpitalu na święta narazie wszystko ok Niunia znów zwrosla niby 2490 g . Mam nadzieje ze wytrzymamy jeszcze z cztery pełne tygodnie aby wszystko przebiegło tak jak powinno. Co do
Ilości wód usłyszałam ze nie jest gorzej ale nie jest tez lepiej i ze lepiej byc pod kontrola . Z czego
Pozniej na karcie wpisali wielowodzie znacznego stopnia wiec hymmm ... W święta wiadomo mniej lekarzy i za bradzo wszystko stoi w miejscu wiec pewnie dopiero cos sie ruszy po poniedziałku . Moi rodzice jeszcze sie rozchorowali wiec nawet nie mogli przyjechać do mnie w odwiedziny by mnie nie zarazić na całe szczęście dzis przyjedzie brat z babciami przywiozą troszkę świątecznego jedzonka
Pozdrawiamy z szpitalnego łóżka i życzymy Wesołych rodzinnych świat
asioczek86, pasia27 lubią tę wiadomość
-
Hej dziewczyny teraz taki zakrecony czas ze nawet na chwile na forum znalezc minute. Dotrwalysmy do tych swiat teraz juz niedlugo zacznie sie rozpakowywanie. Zajadajcie jesli tylko mozecie wszystko na co ochota ja odbije sobie za rok .
Carolq, pasia27 lubią tę wiadomość
-
Masakra jakaś-nie mogę się uspokoić,od rana rycze przez tego barana-niby nic ale na mnie takie blachostki tak właśnie działają.Pojechal do miasta a ja mu napisałam SMS-a żeby nie wracał do domu bo mnie tylko denerwuje.Wspaniale tak zacząć święta!!![link=https://www.suwaczki.com/]
[/link] -
nick nieaktualny
-
Hehe moze Twoj z moim sie gdzies styknal rozumami,bo ja swojego chyba dzisiaj zadzgam.Byli teraz tesciowie w odwiedzinach,oczywiście udawal,ze wszystko ładnie pieknie,ehh.Tylko się nie potrzebnie denerwujemyJustyśM wrote:Masakra jakaś-nie mogę się uspokoić,od rana rycze przez tego barana-niby nic ale na mnie takie blachostki tak właśnie działają.Pojechal do miasta a ja mu napisałam SMS-a żeby nie wracał do domu bo mnie tylko denerwuje.Wspaniale tak zacząć święta!!!
-
Dziewczyny, czy ktoraś z was odczuwa twardnienie brzucha? Te skurcze przepowiadające? Mam od wczoraj tak mocne twardnienia, że musiałam brać no-spe, po no-spie mija, ale faktem jest, że mnie to niepokoi. Dodatkowo czuje taki ból z pleców jak na okres. Na rano myslalam ze sie zaczal poród bo w ciągu kilkunastu minut chwyciło mnie ze 4 razy. Ostatnio, kilka dni temu na wizycie wszystko było ok i nie wiem czy tak nagle moglo się zmienić coś typu skracanie szyjki? Troche się stresujeBartuś❤️
09.05.2016 - 3640g, teraz już 4 lata i 21kg, strach podnosić -
Oj Poli szkoda gadać, po moim sms-ie wrócił z zakupów, zostawił rzeczy i pojechał chyba do rodziców -wróci na noc bo rzeczy żadnych nie brał. I dobrze przynajmniej mam spokoj.Poli9106 wrote:Hehe moze Twoj z moim sie gdzies styknal rozumami,bo ja swojego chyba dzisiaj zadzgam.Byli teraz tesciowie w odwiedzinach,oczywiście udawal,ze wszystko ładnie pieknie,ehh.Tylko się nie potrzebnie denerwujemy
Nati z tym twardnienie to też tak miałam - czasami częściej czasami rzadziej teraz bardzo rzadko mi się zdarza.Wczesniej jak mi sie pojawiało intensywniej to z 2 dni nospe brałam i teraz nie jest źle.Teraz najczęściej jak się denerwuje lub więcej chodzę. Na ostatniej wizycie też szyjka Oki tylko z kolei od kilku dni mam kłucie w szyjce. W czwartek wizyta więc się wszystkiego dowiem.[link=https://www.suwaczki.com/]
[/link] -
Dziewczyny, skurcze będą teraz coraz częstsze i boleśniejsze. A jeszcze jak szykujecie cos na święta to się latwo przemeczyć i skurcze gotowe.
Jak po nospie przechodzi czy po lezeniu to luz. -
Ja z takimi skurczami wylądowałam na IP 06.02. Od tamtej pory mam je codziennie, czasem naprawdę bolesne, a zazwyczaj nieprzyjemne. czasem brzuch tak twardnieje, że czuję się jak w pancerzu. Vieżko oddychać, chodzić. Pomaga mi tylko leżenie. Już się do nich przyzwyczaiłam. Na początku lekarka przepisałam mi luteinę, ale od jakiegoś czasu tylko mg zażywam, no spa i tak nie pomagała, zreszą moja lekarka powiedziała, że jak iuż to doraźnie mam zażywać. Jestem co 2 tyg w gabinecie, sprawdza szyjkę itp. Chyba to jest najważniejsze, żeby te skurcze nie powodowały skracania się szyjki właśnie. Gdyby pojawił się silny ból radziłabym jechać na IP na wszelki wypadek.
Dziewczyny mam nadzieję, że pogodzicie się zd swoimi partnerami bo święta jeszcze przed nami i warto trochę się zrelaksować
niedługo, zaraz po urodzeniu to dopiero będzie jazda! 
-
Dziewczyny Wesolych i.spokojnych swiat!
Ja dzis świętuje podwójnie bo 31urodzinki tez
Teściówa kupiła mi maly torcik tiramisu
dostałam kurtkę na jesień bo teraz się nie dopne wiadomo i dla malutkiej 2slodkie różowe.reczniki 
Nacia, Patrycja24 lubią tę wiadomość













