Majóweczki 2016 :D
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny jeszcze co do wczorajszej wizyty w szpitalu.Nie myślałam że te dzieciaczki ur.np w 34 tyg są już tak piękniutkie i nie mogę sobie wyobrazić że mam taką małą kruszynka w sobie.
Lekarka mówiła też że jeśli chodzi o jakieś niepokojące objawy to jak się przyjedzie na izbę to muszą przyjąć na oddział (chyba że się przyjdzie w godzinach pracy poradni patologii ciazy to wtedy po badaniach mogą wypuscic).Opowiadała też o dziewczynie która poszła do swojej gin-w terminie w którym miała urodzić i skarżyła się że ruchy dziecka są słabe,gin dała jej skierowanie do szpitala,a ona tego dnia nie poszła tylko następnego-okazało się że dziecko nie żyje-gdyby przyszla normalnie wszystko najpradopodobniej bylo by ok-masakra. Nie piszę tego zeby staszyc tylko dlatego żeby nie lekceważyć pewnych sygnalow.
Ja po wczorajszej wizycie mam strachu, chciała bym już urodzic ale znając życie jak pójdę w pon do gin to pewnie będzie zero jakichkolwiek postępów.
[link=https://www.suwaczki.com/]
[/link] -
Hej
Ja wstalam tak obolala na dole ze kosmos..jakbym w nocy szpagaty robila haha
Rozjezdzam sie chyba..ciezko mi się szlo do kiblka...ja pierdykam..jeszcze mnie czeka caly dzień sama z Kacperkiem bo stary nadgodziny do 18...ho ho
Wczoraj juz musiałam wyjść z chalpy i jechac sie przejechać..przewoetrzyc mozgowine..maly dawal w dupe,ja obolala,jakas zestresowana..podejrzewam.ze juz mnie lapie napięcie przedporodowe haha do tego wszyscy jestesmy przeziębieni..
Jedyne co pozytywne ze kolejny piąteczek dzis i kolejny tydzień zaczynamy!
-
nick nieaktualnyWitam się i ja
wchodzę a tu takie nowiny
POLI GRATKI WIELKIE I UŚCISKI DLA WAS BARDZO WIELKIE ZAZDRO ŻE JUŻ MASZ MAŁĄ PRZY SOBIE :* TRZYMAJCIE SIĘ DZIEWCZYNY
nananana kurcze mam nadzieję że ten czas bedzie mijał tak szybciutko i coraz wiecej z Nas bedzie miała Maluszki przy sobie a nie w brzusiu
Poza tym Pasia lecimy do przodu z tygodniami jeszcze równe dwa i ciąża donoszona Mój Mąż wczoraj też przylazł chory , ja niby leżałam chora w tamtym tygodniu ale znów czuję że coś mnie bierze ;/
Kłosia u mnie to samo odstawiłam nospę i magnez , żadnych skurczy nie ma ;/ , ciągle tylko mam twardy brzuch i spięty ale to raczej przez dużą ilość wód płodowych ;/ zresztą nawet nie wiem jak powinien wyglądać ten skurcz ;/ mam nadzieje ze sytuacja jakoś sie unormuje i obedzie sie przy porodzie bez oxy.
Asmee też wizytuje we wtorek
pozdrawiam i zycze miłego dzionka
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 kwietnia 2016, 08:48
hiacynta99., pasia27 lubią tę wiadomość
-
Hej wczoraj byłam na ostatniej wizycie. Synuś waży 3200g. CC mam na 02.05, jak doczekam Trochę późno, miałabym wcześniej ale mój lekarz wyjeżdża tydzień wcześniej.
Najgorszy minus, to mam przyjść do szpitala 30.04 w sobotę i cały weekend będę siedzieć w szpitalu i czekać do poniedziałku
Ale on woli żebym już była na miejscu. Tylko szkoda weekendu bo w szpitalu nic się ni dzieje, nie ma lekarzy i jest nuda.
Chyba że mały się zbuntuje i zdecyduje się wcześniej przyjść na świat. Zobaczymy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 kwietnia 2016, 08:54
Liley, Rudzina, Iwa81, i.am.chappie, Patrycja24, hiacynta99., pasia27 lubią tę wiadomość
-
Poli ogromne gratulacje! Zdrówka dla Was i szybkiego powrotu do domu
Ja od dzisiaj mam ciąże donoszona, teraz już na luzaka czekam na "ten" dzień
Carolq, Iwa81, Lilik, i.am.chappie, Patrycja24, hiacynta99., Marietta, pasia27 lubią tę wiadomość
Nasza Pchełka jest już z nami
-
Poli i ja dołączam się do gratulacji cudownie że masz już poród za sobą, teraz możecie się cieszyć razem po tej stronie brzuszka
Ja również we wtorek wizytuję. Dzisiaj w końcu słonecznie, aż chce się wyjść tylko sił trochę brakuje. Muszę iść po wyniki krwi więc będzie okazja na spacer. Zaraz wstawię kolejną pralkę i mam nadzieję że będę mogła wysuszyć na balkonie. A teraz chwila odpoczynku po śniadaniu i biorę się za prasowanie
Iwa81 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Poli gratulacje!! super czas! Też tak chce
Pisałyście o badaniach - ja też miałam dwa razy HCV, HIV kiłe itd. na początku ciąży i teraz powtarzałam te badania - są wymagane w szpitalu.
Czy Was też tak skóra swędzi? Mnie od wczoraj tak pępek swędzi że masakra... Wydaje mi się że dlatego że miałam kiedyś w nim kolczyka i ta skóra tam się nie do końca zrosła i jest cieńsza i chyba się już naprężyła do granic możliwości..
-
Poli gratulacje!!!!!! witamy na świecie dziewczyneczkę
a u nas nie wymagają powtarzania dwa razy tych badań. chodzę do dwóch lekarzy i żaden nie kazał ;)to się nie wychylam
pasia27 lubi tę wiadomość
teraz już wierzę że szczęście nadejdzie w maju 2016 -
Tola ja dopiero pierwszą pralkę wczoraj wstawiłam. Pranie i prasowanie mnie nie przeraża, na razie. Najtrudniej mi było się zabrać za segregację. Dostałam zdecydowanie za dużo ciuszków a że w zdecydowanej większości są śliczne i niezniszczone to trudno mi było się zdecydować co wybrać. Nie mam też doświadczenia więc nie wiem czym się kierować przy wyborze więc większość zostawiłam kierując się zasadą że lepiej mieć za dużo niż musieć się każdego dnia martwić o pranie. Ale nauczyłam się że jeśli kiedyś będę miała drugie dziecko to inaczej podejdę do tematu wyprawki chyba że jednak w praktyce okaże się że ta ilość ubranek się przyda
Chciałam je podzielić na rozmiary ale widzę że co firma to ma inną rozmiarówkę i 56 jednej firmy jest większe niż 62 innej. Czy wy układacie ciuszki tworząc komplety czy po prostu body osobno, śpiochy osobno? Do szpitala odłożyłam 5 kompletów ale w domu chyba zostawię poukładane rodzajami bo nie zawsze trzeba będzie wszystko zmienić. -
Guem ja ułożyłam wg rodzaju ciuszki body krótki rękaw, body długi, pajace, spiochy, leginsy i rampersy i w szafce mam ciuszki 56 i 62 a reszta odłożone bo się nie mieściło aaa i sukienki mam powieszone ładnie w naszej szafie ( dostaliśmy od znajomych bo ja raczej kupuje praktyczne ciuszki )
3 miesiące 5720g
4 miesiące 6160g
