Majóweczki 2016 :D
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Pod prysznicem rozmasuj te kanaliki i zaraz po kąpieli odciagnijJustyśM wrote:Zanikniecie pokarmu to podobno kwestia czasu jak się ściąga.Ja ściągam co 3-4 godz. Mam coś z jednym cycem boli z boku jak cholera jest cały nabrzmialy nawet ręki nie mogę podnieść do goty.
-
widzę że tematy jedzeniowe zdominowały forum
ale nic dziwnego, skoro tyle już rozpakowanych brzuszków 
u mnie dziś pierwszy wyraźny objaw, odszedł mi czop po wyraźnie odczuwalnym skurczu z bólem jak miesiączkowy, teraz jakoś nieregularnie mnie złapie z lekkim bólem, ale jeszcze się nie nastawiam, że to już się zaczyna...
-
nick nieaktualny
-
Kurcze czesc dziewczyny mialam nadzieje ze sie cos ruszy w nocy i oczywiscie na nadzieii sie skonczylo. Dzis dzien mamy i jakos mnie to wogole nie cieszy mam.wkurwa na wszystko od rana. Jak to u was bylo kiedy wam wody odeszly ja jakos mam.przekonanie ze albo dzieje sie to w nocy albo nad ranem. Tak ze pewnie nastepny dzien do niczego... Juz nie mam sily . jutro lekarz juz go mialam nie odwiedzac . wy tutaj juz o tematak dzieciowych a mi sie nawet nie zapowiada. To czekanie jest okropne . zostane chyba ostatnia .
-
Jedno karmienie jeden cycek.Kocia wrote:A ja mam wlasnie nawal ale wiem chciaz ze mała się najada i spi jak suseł a ja z nią. Jak wy karmicie? Jedno karmienie jedna piers? Drugie druga? Odciagacie poza tym coś z tej niejedzonej zeby nie bolala? Co z odciagnietym mlekiem?
Jak miałam nawal to dosłownie z tej drugiej reka kilka kropel upuszczalam.do ulgi..
Kocia lubi tę wiadomość
-
No mnie teraz o 5rano..a pierwszy poród o 9rano tez wody..zabuszka wrote:Kurcze czesc dziewczyny mialam nadzieje ze sie cos ruszy w nocy i oczywiscie na nadzieii sie skonczylo. Dzis dzien mamy i jakos mnie to wogole nie cieszy mam.wkurwa na wszystko od rana. Jak to u was bylo kiedy wam wody odeszly ja jakos mam.przekonanie ze albo dzieje sie to w nocy albo nad ranem. Tak ze pewnie nastepny dzien do niczego... Juz nie mam sily . jutro lekarz juz go mialam nie odwiedzac . wy tutaj juz o tematak dzieciowych a mi sie nawet nie zapowiada. To czekanie jest okropne . zostane chyba ostatnia .
-
Na początku warto ściągać co.3godZ..w dzień i w nocy i nie ważne ile ściągasz a ważne zeby pompowaćtola2014 wrote:Dziewczyny ile.sciagacie pokarmu? Ja sciagam co 4/5 h.I mam.tylko 50 ml. Zdarza sie ze nie mam czasu I sciagam co 10 h wtedy jest 100 ml. Jak myslicie czy pokarm mi zaniknie jak sciagaam tylko 50 ml jeszcze niesystematycznie.
7-5-3 i dawać piersiom sygnał.do produkcji..
tola2014 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnytylko, ze ja juz 2 tyg po porodzie wiec nie wiem czy nie za pozno na rozkrecenie laktacji....pasia27 wrote:Na początku warto ściągać co.3godZ..w dzień i w nocy i nie ważne ile ściągasz a ważne zeby pompować
7-5-3 i dawać piersiom sygnał.do produkcji.. -
różni bywa, ale są dziewczyny które rok odciągają i karmią swoim. Wszystko jest w głowie, nie martw się na zapas. A każda kropla jest ważnatola2014 wrote:Kurcze myslalam ze jak sie idciaga to nie zaniknie. Wtedy to sie zalamie bardzo..

laktację można rozkecić nawet rok od porodu
przy czym wymaga to sporo zachodu. ale da się
Ja też cały czas walczęWiadomość wyedytowana przez autora: 26 maja 2016, 09:07
tola2014, monilia84 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnydzis dzien Matki a ja od porodu czuje totalne zmeczenie. jestem rozdrazniona. nic mi sie nie chce, wkurzam sie bez powodu. nawet nie wiem jak sobie poprawic humor. 2x w tym tyg bylam na zakupach w galerii. fajnie bylo. poprawil mi sie humor. ale jalk juz posiedzialam 30 min w domu to znowu przygnebienie. mam wrazenie, ze jestem wstretna matka, ktora ucieka przed dzieckiem. bo tak w sumie robie...;/
-
tola2014 wrote:dzis dzien Matki a ja od porodu czuje totalne zmeczenie. jestem rozdrazniona. nic mi sie nie chce, wkurzam sie bez powodu. nawet nie wiem jak sobie poprawic humor. 2x w tym tyg bylam na zakupach w galerii. fajnie bylo. poprawil mi sie humor. ale jalk juz posiedzialam 30 min w domu to znowu przygnebienie. mam wrazenie, ze jestem wstretna matka, ktora ucieka przed dzieckiem. bo tak w sumie robie...;/
Tola mam podobnie jak tylko mam możliwość to lecę z psem sama na spacer albo do sklepu. Amelia daje mi i mężowi nieźle w kość czasami są dni ze śpi, je, potem trochę aktywności i znowu drzemka a dziś np wstała o 6.3 i dopiero przed chwila zasnęła i co chwila wrzeszczala jak szalona. Az oboje chcieliśmy uciekać
-
typowy baby blues. Powinno niedługo przejść. Nie przejmuj się tak. To hormony robią za ciebietola2014 wrote:dzis dzien Matki a ja od porodu czuje totalne zmeczenie. jestem rozdrazniona. nic mi sie nie chce, wkurzam sie bez powodu. nawet nie wiem jak sobie poprawic humor. 2x w tym tyg bylam na zakupach w galerii. fajnie bylo. poprawil mi sie humor. ale jalk juz posiedzialam 30 min w domu to znowu przygnebienie. mam wrazenie, ze jestem wstretna matka, ktora ucieka przed dzieckiem. bo tak w sumie robie...;/
-
nick nieaktualnyMam nadzieje, ze.przejdzie.
Czym smarujecie dupki? Ja.maam bepanthen
Ale kupilam tez.linomag zielony I alantan zolty. I nie pamietam w jakim celu sie ich uzywa ten zielony I zolty. Moze ktoras z Was przypomni jaka roznica jest.
Dzis odciagam.co 4h pokarm I za dduzo nie leci no ale pompuje 77 55 33 -
pompuj,pij duzo i tak bardzo tego nie przeżywaj.bedzie dobrze!tola2014 wrote:Mam nadzieje, ze.przejdzie.
Czym smarujecie dupki? Ja.maam bepanthen
Ale kupilam tez.linomag zielony I alantan zolty. I nie pamietam w jakim celu sie ich uzywa ten zielony I zolty. Moze ktoras z Was przypomni jaka roznica jest.
Dzis odciagam.co 4h pokarm I za dduzo nie leci no ale pompuje 77 55 33
Ja niczym nie smaruje bo nie ma potrzeby
Jedyne co to smaruje,masuje oliwka kostki i kochane stopki bo sucha skorka:-)


[/link]





ehhhh. Takze na jednym wózku jedziemy






