Majóweczki 2016 :D
-
WIADOMOŚĆ
-
Polecam sama wodetola2014 wrote:Dziewczyny jak z ta herbatka koperkowa jest wkoncu? Mam z hipp I nie wiem czy podawac czy nie. W sumie co do kolek nie jestem pewna. Placz jest jakies 5 min I wyginanie sie. Co jakis czas tez budzi sie ponosimy go I spokoj. Takie herbatki moga szkodzic?
tola2014 lubi tę wiadomość
-
Podawaj sama woda..glukoza nie jest do niczego potrzebna..tym bardziej na zaparci...JustyśM wrote:Dziś byłam u lekarza z moją Martynka -odkąd jest na mm ma problem z kupkami wczoraj nic nie zrobiła dziś też narazie nie.Lekarz powiedziała żeby jej dawać wodę z glukoza (nie chciałam małej przyzwyczajać do słodkiego ale jak to ma pomóc ),dawałam też cherbatke koperkowa ale średni pomaga.Nie wiem czy od tego nie tworzą się kolki bo czasami ni z tad i z owad zaczyna się drzec ma twardy brzuszek zazwyczaj rano i wieczorem się to zdarza.Podobko ba kilku najlepszy jest Sab Simplex-dostepny tylko w Niemczech (w necie też można znalezc)ale sama już kie wiem czy to kolki.Jak zaczyna krzyczeć to wszystko bym zrobiła żeby przestała.
-
Kolka to darcie sie w niebogłosy i nerwy,rzucanie sie ,prężenie i zaczynają sie codziennie o tej samej porze..moj syn się darl od kąpieli od 19do 23!!padal tylko na chwile spac ze.zmeczenia i znowu jazda..to są kolki ..
A.bole brzucha to sporadyczne prężenie,problemy z kupka.z.gazami..
tola2014 lubi tę wiadomość
-
U nas takie prezenie i ciśniecie kupy tez jest ..ale wypierdzi sie i zrobi kupę.na poczatku to normalne ale te kupy nocą..dzis rano 4pampersy znalazłam kolo lozka hehe wszystko robię na snie a rano znajduje niespodzianki he
tola2014 lubi tę wiadomość
-
tola2014 wrote:Dziewczyny jak z ta herbatka koperkowa jest wkoncu? Mam z hipp I nie wiem czy podawac czy nie. W sumie co do kolek nie jestem pewna. Placz jest jakies 5 min I wyginanie sie. Co jakis czas tez budzi sie ponosimy go I spokoj. Takie herbatki moga szkodzic?
Jak pije koperkowa to moja córeczka ma gazy wygina się i nie spi a jak nie pije to jest ok.
tola2014 lubi tę wiadomość


-
My stosujemy saba ale powiem,ci ze my też mamy problem z kupkami.I jak robi to tak placze że i ja płacze przy niej.Dzisiaj bolal mnie.zab,mąż wzial wolne i zajmował się Nina i nie dawal jej sabu.Mala o15 tak walnela,ze pampersa by zabraklo.I bez bolu teraz mysle,ze moze ten Sab jej źle robi na brzuszek.JustyśM wrote:Dziś byłam u lekarza z moją Martynka -odkąd jest na mm ma problem z kupkami wczoraj nic nie zrobiła dziś też narazie nie.Lekarz powiedziała żeby jej dawać wodę z glukoza (nie chciałam małej przyzwyczajać do słodkiego ale jak to ma pomóc ),dawałam też cherbatke koperkowa ale średni pomaga.Nie wiem czy od tego nie tworzą się kolki bo czasami ni z tad i z owad zaczyna się drzec ma twardy brzuszek zazwyczaj rano i wieczorem się to zdarza.Podobko ba kilku najlepszy jest Sab Simplex-dostepny tylko w Niemczech (w necie też można znalezc)ale sama już kie wiem czy to kolki.Jak zaczyna krzyczeć to wszystko bym zrobiła żeby przestała.
-
nick nieaktualny
-
Moja charczy i to się nazywa sapka niemowleca wynikajaca.z.niewydolnosci krtani jeszcze.to.mija do roku ale mój młody miał tez i szybko mu minelo..tola2014 wrote:Wasze dzieci tez tak harcza czy jedzeniu? Tak.jaakby chrypke mialy? Zreszta sporo po jedzeniu tez tak robi. Mam nadzieje,ze to nie gardlo. A z tym.lezeniem na.brzuchu to czemu w zasadzie trzeba klasc? Ja probuje polozyc,ale nie bardzo lubi...
A co.do leżenia na brzuchu to raz ze pomaga na bole brzuszka bo.wychldza gazy a.dwa ze dziecko trenuje sobie mięśnie.szyji ,pleców itp próbując podnieść głowę
,
Oczywiście nie wskazane kladzenie na brzuszek po jedzeniu bo ucisniety boli.. -
Bo wzmacnia sie kark i ogólnie mięśnie. No i brzuszek sie masuje;)
Tola przybieranie to bardzo indywidualna sprawa nie ma co porównywać. Dziecko powinno przybierać minimum 120 g tygodniowo. Jak jest wiecej to tez ok. Ale zalezy to od genów jak jest karmione ile robi kup. Do tego w jednym tygodniu przybierze 120 a w drugim 300
. Takze 400 przez 2 tygodnie jest jak najbardziej ok.
Ja pije koperkowa na laktacje. Może przez to te prezenia. Ale jeszcze tylko troche bo i tak laktacja mi sie nie rozkrecila. Ale jeszcze jest trochę mleka co uciągnie to jego
pasia27 lubi tę wiadomość
-
Pasia przy pierwszym dawalam na brzuch zaraz po karmieniu. Ale Tadek to byl jakis hardcore - nie ulewal, nie mial gazów, do tego mega silny byl. Az sprawdzalam u rehabilitanta czy to nie wzmożone napięcie mięśniowe.
pasia27 lubi tę wiadomość
-
No właśnie nie kładzie się po jedzeniu więc kiedy, jak śpi? Bo jak nie je to śpi
Mam problem z wybraniem dobrego momentu i przez to chyba za mało leży na brzuszku. Kangurujemy się często i lubi tak leżeć ale leżenie na materacu już tak bardzo jej nie odpowiada, choć czasem od razu zasypia, czasem przekręca główkę z boku na bok a czasem właśnie płacze. Ale jak już leży to nie napina się aż tak przy bąkach, widzę że jej ta pozycja pomaga. A właśnie kładziecie na brzuchu na materacu czy na podłodze?
-
U mnie wszystko zagojone. Przedwczoraj ostatni szew zdjęty. Tyle ze ja mialam bardziej otarcia. Nie bylam nacieta.
Jak masz nadmanganian potasu to sie tym podmywaj -
Przy pierwszym miałam takie jazdy ze jak mi teraz powiedziały ze musza naciac to wpadlam w taka histerie ze sie wystraszyly;)Kocia wrote:Szczęściara, ja czekam aż się rozpuszcza... to spróbuję nadmanganian.






