Majóweczki 2016 :D
-
WIADOMOŚĆ
-
marzenka06 wrote:Dziewczyny jak wasze dzieci zasypiają wieczorem i o której?
Bo moja strasznie nie może zasnąć i musimy ją godzinę lulać
tylko godzinę
? Przed wczoraj usypiałam Miska od 16 a padł o 23
Wczoraj juz bylo lepiej bo od 15-20usypialam
-
Pasia - mój Adi ma ŁZS udało mi się przez tydzień wyprowadzić skórę ze zmian a miał całe ciało w wielkich czerwonych plamach, u nas sprawdził się zestaw mydło Bambino, na czerwone zmiany Tanno Hermal lub maść robiona a do nawilżania Cethapil MD, nawilża się jak zmiany są koloru skóry, jak chcesz to podaj maila to wyślę Ci zdjęcie składu maści robionej.
ŁZS ma to do siebie, że będzie wracać przy każdym osłabieniu organizmu czy to szczepienie, infekcja czy ząbkowanie, ale i tak jest zdecydowanie łagodniejsze niż AZS, jeśli skóra jest prawidłowo pielegnowana to można z tego wyrosnąć do ok 4 rż.
pasia27 lubi tę wiadomość
-
Kładę ja do łóżeczka po karmieniu kąpieli po 19 i czasem zasypia szybko a czasem kolo 21.marzenka06 wrote:Dziewczyny jak wasze dzieci zasypiają wieczorem i o której?
Bo moja strasznie nie może zasnąć i musimy ją godzinę lulać
3 miesiące 5720g
4 miesiące 6160g -
Nie wiedziałam.ze.to lubi powracać..eh no.ale.lelarka.powiedziala ze nie wie czy nie będzie.z.tego.pozniej innej atopi..Agusia ;) wrote:Pasia - mój Adi ma ŁZS udało mi się przez tydzień wyprowadzić skórę ze zmian a miał całe ciało w wielkich czerwonych plamach, u nas sprawdził się zestaw mydło Bambino, na czerwone zmiany Tanno Hermal lub maść robiona a do nawilżania Cethapil MD, nawilża się jak zmiany są koloru skóry, jak chcesz to podaj maila to wyślę Ci zdjęcie składu maści robionej.
ŁZS ma to do siebie, że będzie wracać przy każdym osłabieniu organizmu czy to szczepienie, infekcja czy ząbkowanie, ale i tak jest zdecydowanie łagodniejsze niż AZS, jeśli skóra jest prawidłowo pielegnowana to można z tego wyrosnąć do ok 4 rż.
Póki co.dzis Buzka super ..teraz nawilzam tylko kremem regenerujacym..
-
Moja Martynka jest kapana ok 21-22 po kąpieli kładę ja do łóżeczka i zasypia dlatego też wczoraj bez problemu obejrzeliśmy mecz w przerwie kąpiel i lulu
A co do szczepionek czytalyscie o skutkach ubocznych?Np o autyzmie?Masakra człowiek sie naczyta i ręce opadają bo nie wie na co zszepic.....
Nie zaszczepila to jakieś sensu i inne dziadostwa.....Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2016, 08:39
[link=https://www.suwaczki.com/]
[/link] -
No ja będę teraz szczepila syna 1dawka pneumo.miedzy 24-36mc i wtedy 1dawkaJustyśM wrote:Ja cały czas się zastanawiam nad tymi szczepionka mi. Napewno wezmę 6w1 ale teraz nie wiem czy szczepić na rotawirusy,pneumokoki i meningokoki.Slyszalam że meningokoki można zaszczepić nawet jak dziecko będzie miało 2 latka.Lekarka skolei mówiła mi że jak by miała wybierać to napewno zaszczepila by na pneumokoki....
-
Ja tez nie usypiam..po kąpieli robię wieczórna toaletkę obwijam w rożek i albo juz spi a jak nie to wkladam do łóżeczka i puszczam karuzelke..jak glodna to cycek a później smoczek.marzenka06 wrote:To mnie zaskoczyłaś. U nas to trwało w najgorszym wypadku 2 godziny. I się denerwowałam.
Jak jest rozdrażniona to podnoszę przytule aż się uspokoi i znów do łóżeczka i glaskam..a druga opcja jak juz jestem wyrobiona i nie spi po kąpieli to klade do swojego lozka klade sie obok dostaje cyca i albo usypia i smok albo leży obok mnie i ciumka smoczka..
-
Cześć, my już po wizycie u pediatry i mama dostała przykaz restrykcyjnej diety i obserwacji. Mam nadzieję że pomoże szczególnie na bolący brzuszek. Rano przy jednej zmianie pieluchy zużyłyśmy 6 pampersów a do tego dwa podkłady i dwie flanelki... co umyłam dupcie i podkładałam pampersa to kolejne kupa albo siku. Mam nadzieję że dieta i kropelki pomogą na brzuszek bo te bóle to u nas raczej nie tylko kwestia niedojrzałości. Na szczęście mała ładnie przybiera, waga pokazała 4400 g czyli przez pierwszy miesiąc swojego życia urosła 1,2 kg
Jeśli chodzi o wieczorne usypianie to nie mamy z tym problemu, jest kąpiel, cycuś i zasypia albo leży koło mnie jeszcze chwilę i czytamy bajkę. Za to od rana mieliśmy problem bo budziła się ok 4-5 i do 11-12 nie spała. Na poczatku przez większość czasu próbowaliśmy ją uśpić i było to strasznie wyczerpujące szczególnie psychicznie. Teraz uznaliśmy że to jest jej czas aktywności i staram się z nią bawić w tym czasie i ja jestem trochę mniej zmęczona bo nie myślę już że przez pól dnia tylko usypiam. Jak bawicie się z takimi maluchami? Bo mi brakuje pomysłów jak zapełnić ten czas. Czy wasze dzieci odwracają główkę za przedmiotem na który patrzą?
NatiB lubi tę wiadomość
-
JustyśM wrote:Moja Martynka jest kapana ok 21-22 po kąpieli kładę ja do łóżeczka i zasypia dlatego też wczoraj bez problemu obejrzeliśmy mecz w przerwie kąpiel i lulu
A co do szczepionek czytalyscie o skutkach ubocznych?Np o autyzmie?Masakra człowiek sie naczyta i ręce opadają bo nie wie na co zszepic.....
Nie zaszczepila to jakieś sensu i inne dziadostwa.....
Z tym autyzmem - lekarz ktory oglosil te rewelacje stracil juz prawo do wykonywania zawodu, poniewaz te badanie ktore przeprowadzil, przeprowadzil na grupie 15 dzieci z autyzmem i wygladalo to w ten sposob - spytal rodzicow czy te autystyczne dzieci byly szczepione - no były - wniosek - szczepienia wywoluja autyzm. Jest to calkowitą bzdurą, tyle złego ten lekarz spowodował, tyle dzieci cierpiało na choroby na ktore nie zostały zaszczepione i bardzo dużo dzieci zmarło. Nie ma możliwości zeby taki uposledzony wirus albo sama białkowa otoczka wirusa mogła wywołać autyzm. Nie ma to jedno z drugim nic wspolnego. Trzeba szczepic i absolutnie sie nie obawiać autyzmu. Za to brak szczepienia i stopień bólu dziecka, ktore zachoruje na jedną z tych groźnych chorób jest masakryczny. Wysokie gorączki, bóle mięśni, głowy, kaszle... Wyobrazcie sobie jak wy przezywacie jakąś grype i jak bardzo was to mmęczy i wyobrazcie sobie co musi czuć takie malenstwo... Już pomijam, że dla dziecka w niektórych przypadkach, taka choroba może sie skonczyć tragicznie. Szczepić i bronić dziecko przed tym. I nie słuchać, że jakies dziecko zachorowalo na autyzm bo to totalna sciema.
aaaguchaaa, Iwa81 lubią tę wiadomość
Bartuś❤️
09.05.2016 - 3640g, teraz już 4 lata i 21kg, strach podnosić -
Nati dzięki że jesteś. Wiesz siedzi się w domu i setki myśli w głowie nie ma za bardzo z kim pogadac(może bardziej wstyd takie rzeczy z kimś omawiac)bo skoro piszesz ze to bzdury.
Czyli mam rozumieć że szczepisz na wszystko czyli 6w1 + pneumokoki,rotawirusy i meningokoki?[link=https://www.suwaczki.com/][/link] -
Justyś myślę że to nie wstyd mieć wątpliwości, tu chodzi o dobro naszych dzieci. Powikłania po szczepieniach występują i to nie są bzdury. Ja generalnie jestem podobnego zdania co Nati, że szczepić należy ale to nie zmienia faktu że bardzo się boję. Jeszcze nie zdecydowałam się które szczepionki wybrać właśnie dlatego że tyle różnych opinii dookoła.
-
Pediatra nas do rotawirusów specjalnie nie przekonywała. Mówiła że jest ich bardzo wiele rodzajów a szczepionka obejmuje tylko kilka i często się zdarza że dzieci szczepione i tak chorują więc jeśli nie jest się w grupie podwyższonego ryzyka (starsze dzieci w domu, kontakt z wieloma dziećmi)to nie warto. Pneumokoki i meningokoki mnie przerażają dlatego chcemy zaszczepić.
-
NatiB- no nie do końca się z Tobą zgodzę... Tej historyjki o jednym lekarzu nigdy nie słyszałam. Tematem powiązania szczepień zajmuje się wielu lekarzy-a jaka jest prawda-;nie wiem, czy kiedyś się dowiemy. Nikt nigdy nie twierdził, że to szczepienia wywołują autyzm (też alergie,infekcje), tylko rtęć i aluminium w szczepionkach zawarte.
W kwestii szczepień 6w1 polecam zapoznać się z kalendarzem szczepień i policzyć, ile dawek poszczególnych wirusów dziecko dostaje, a ile potrzebuje w porownaniu do standardowego trybu.
Nie spotkałam podiatry, który polecałby rota
Laura
-
Szczepić oczywiście trzeba, tylko dziecko które jest zdrowe i silne- jak już pisałam. A ryzyko jest zawsze- to cała lista NOP wypisana w każdej ulotce szczepionki.
A w zwiazki szczepień z chorobami nikt nie uwierzy, dopóki nie wydarzy się to w bliskim otoczeniu. Ja niestety zaczęłam wierzyć Ale mimo to szczepić muszę, bo- tu się zgodzę z Nati- niektóre z tych chorób są straszne i trzeba spróbować ochronić dziecko przynajmniej na kilka lat- bo tyle te szczepienia podzialają.
Gorzka prawda jest taka, że to wszystko to opłacalny biznes. Koncerny zarabiają krocie, zamiast wymyślić lekarstwa na choroby, wolą produkować szczepionki bo na tym jest ogromy hajsLaura
-
zwykły apap ma całą ulotkę efektów ubocznych;/ i jak do wszystkiego są plusy i minusy.
Zresztą zobaczycie za jakiś czas jak np. dziecko dostanie kaszel. Na necie ZAWSZE znajdziecie jakieś wpisy, ze syrop który wam peditara przepisał u innego dziecka spowodował masę efektów ubocznych od wysypki po niemal wstrząs;/.
Ale dałaś mi do myślenia z tym, żeby dziecko ważyło ponad 5 kg. Chyba też poproszę o przełożenie szczepienia. Zwłaszcza, ze mam w domu lekko zakatarzonego przedszkolakaMama od 03.2010, czas na drugie
Tadek i Władek w jednym stali domku...
Szanse jedne na milion - rzekła- spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć.
