Majóweczki 2016 :D
-
WIADOMOŚĆ
-
Dostałam okres!!!Równo 2 miesiące minęły
Na początku miałam wątpliwości czy to okres czy coś innego ale brzuch boli tak jak kiedyś wiec to napewno to.Zaczelzm brać tabletki antykoncepcyjne.
Ja daje dk picia wodę i herbatkę koperkowa (z saszetek bo również nie chce przyzwyczajać do słodkiego smaku i dawać dziecka niepotrzebnie cukier).
Dziś kupiłam sobie sukienkę na chrzest-nalazilam di6e po tych sklepach i co następny to byłam bardziej zdolowana-brakiem czegokolwiek,a jeszcze bardziej moim odbiciem w lustrze-brzuch i uda to koszmar,a na udach rozstepy jeszcze mi się pojawiły. Tragedia tylko usiąść i płakać.
Sukienkę kupiłam na szczęście habrową w monitor więc nie jest źle ale jam mój wygląd sidła nid zmienie to chyba znowu się deprechd wpadnę. Mam plan kupić karnet open na siłownię i zajęcia aerobowe6 ale nie wiem bo z tego wyjdzie....[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
Kąpiel pomaga na chwile,dalismy rade o 23 zjadla sobie ok 60 bo kolo 22 jadla tyle samo i dopiero teraz mąż ja wzial do karmienia bo zaczęła się już krecic ale syreny jeszcze nie było.A ja ledwo chodze okres mam strasznie bolesny się i obfity czyli nic się nie zmienilo z okresem
-
Patrycja24 wrote:Nasz spi w bodach i skarpetkach. Nakrywam nozki cienkim kocykiem.
jak się taki upał to u nas podobnie.
Dziś kolejny poranek z rykiem bo bąki i kupa... zapytam pediatry czy nie można mu jakoś pomóc. Kładzenie na brzuszku, rowerki, noszenie na leniwego tygrysa nie pomaga. Poprężył się, nasiłował, ale dopiero jak dostał małą porcję mleka to uspokoił się i zasnął. Jadł dwie godziny wcześniej, więc już go pewnie lekko ssało w żołądku.
Ja okresu jeszcze nie dostałam - 7 tyg po porodzie. Gina mam dopiero za tydzień i mam nadzieję że jeszcze nie dostanę, bo chciałabym od razu tabsy.
Za tydzień mamy też ponowne badanie słuchu po lekach ototoksycznych i im bliżej tym bardziej się martwię czy wszystko będzie w porządku... -
u Nas, nie wiem czy przez skok, czy pogoda bo Maja jak się obudziła o 18:30 potem kąpiel i karmienie, to zaczęła życie towarzyskie - śmiechy , gaworzenie, i zasnęła dopiero o 1:30 - masakra. Bez płaczu, po prostu sobie leżała, ja już odpadałam a ona jeszcze nie.
Dzisiaj rano coś z kupą miała problem, ale napiła się herbatki i poszło. Teraz zasnęła, ale u Nas dzisiaj fajnie, deszczyk pada, więc miło i chłodniej,.
-
Kokoszanel - wszystko będzie dobrze.
Ja mam w przyszłym tygodniu bioderka i szczepienie na Pneumo i już się cyram, jak zawsze zresztą czy wszystko będzie w porządku.
Coś mi młodą trochę wysypało na twarzy, nie wiem czy to po prostu potówki bo ma to na jednym policzku i brodzie, czy coś alergicznego z jedzenia
-
KokoszaNell wrote:jak się taki upał to u nas podobnie.
Dziś kolejny poranek z rykiem bo bąki i kupa... zapytam pediatry czy nie można mu jakoś pomóc. Kładzenie na brzuszku, rowerki, noszenie na leniwego tygrysa nie pomaga. Poprężył się, nasiłował, ale dopiero jak dostał małą porcję mleka to uspokoił się i zasnął. Jadł dwie godziny wcześniej, więc już go pewnie lekko ssało w żołądku.
Ja okresu jeszcze nie dostałam - 7 tyg po porodzie. Gina mam dopiero za tydzień i mam nadzieję że jeszcze nie dostanę, bo chciałabym od razu tabsy.
Za tydzień mamy też ponowne badanie słuchu po lekach ototoksycznych i im bliżej tym bardziej się martwię czy wszystko będzie w porządku...
To jak Ci coś ciekawego pediatra powie to daj znać bo ja mam wizytę dopiero w przyszłym tygodniu, ale też zapytam to skonfrontujemy wersje
-
Poli9106 wrote:Kąpiel pomaga na chwile,dalismy rade o 23 zjadla sobie ok 60 bo kolo 22 jadla tyle samo i dopiero teraz mąż ja wzial do karmienia bo zaczęła się już krecic ale syreny jeszcze nie było.A ja ledwo chodze okres mam strasznie bolesny się i obfity czyli nic się nie zmienilo z okresem
No a ja właśnie się zastanawiałam czy miałam okres
bo w sumie z oczyszczania już nic mi praktycznie nie leciało, a potem pojawiła się normalna czysta krew, ale bez jakiegokolwiek bólu, w sumie to skończyła lecieć wczoraj czyli po ok 5 dniach, myślicie że to to ?
Wizytę u gina mam pod koniec m-ca. -
Iwa81 wrote:No a ja właśnie się zastanawiałam czy miałam okres
bo w sumie z oczyszczania już nic mi praktycznie nie leciało, a potem pojawiła się normalna czysta krew, ale bez jakiegokolwiek bólu, w sumie to skończyła lecieć wczoraj czyli po ok 5 dniach, myślicie że to to ?
Wizytę u gina mam pod koniec m-ca.[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
U mnie też okres był zupełnie bezbolesny - ponad 2 miesiące po porodzie (przed ciążą zginałam się z bólu, drętwiałam, brałam silne tabletki na receptę). A teraz nie wiedziałam że mam okres. Poza tym że w 2 i 3 dniu musiałam latać co 1,5 godziny do łazienki... tak mocno nawet po porodzie nie krwawiłam. Miałam 4 dni, 1 dzień przerwy i znów jeden dzień.
-
Iwa81 wrote:No a ja właśnie się zastanawiałam czy miałam okres
bo w sumie z oczyszczania już nic mi praktycznie nie leciało, a potem pojawiła się normalna czysta krew, ale bez jakiegokolwiek bólu, w sumie to skończyła lecieć wczoraj czyli po ok 5 dniach, myślicie że to to ?
Wizytę u gina mam pod koniec m-ca.
Ja też miałam coś podobnego. Już praktycznie przestałam krwawić i nagle żywa krew przez 3 dni byłam u gin zaraz po tym bo wypadała mi już kontrola i po zrobieniu usg powiedziała że dopiero będę mieć okres i że jeszcze organizm się oczyszczał.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lipca 2016, 11:51