Majóweczki 2016 :D
-
WIADOMOŚĆ
-
Nati ja też podejrzewam marchewkę a pediatrzy mówili że na pewno marchew nie uczula a teraz alergolog powiedziała że jest to chyba 4 z najpopularniejszych alergenów. A jeśli chodzi o alergie mleczne nie jest tak że jak dziecko jest uczulone to trzeba odstawić cały nabiał bo może być tak że alergia jest tylko na wybrany produkt np śmietanę a cała reszta nie będzie uczulać. No i też bardzo zalecała karmienie wyłącznie piersią do 6 miesiąca bo jest to niezwykle ważne w profilaktyce alergii a pediatrzy też już sugerowali nam mm.
-
mój uwielbia spać na brzuchu. śpi prawie od urodzenia. Gdzieś jak miał 2 tygodnie to polubił.Iwa2016 wrote:Hejka
Czy Wasze dzieci śpią na brzuchu? Syn z godzinę teraz zasnąć nie mógł, już myślałam, że na mnie spać będzie do rana no ale jak na mnie to i na brzuchu koło mnie może. Po 10 sek juz spał.
Córki tez spały na brzuchu ale n8e pamiętam od kiedy a teraz mi się Olaf taki mały wydaje. Kiedy Wasze dzieci zaczęły tak spać?
Iwa2016 lubi tę wiadomość
-
Nati, znalazłam taki opis:
"Atopia to skłonność do reagowania w specyficzny sposób na alergeny środowiskowe. Jest to nadmierna i nieprzewidywalna reakcja na pyłki roślin, alergeny pokarmowe, sierść zwierząt i inne alergeny – reakcja ze strony układu oddechowego, oczu, przewodu pokarmowego i skóry. W ramach atopii mówimy o katarach siennych, astmie, atopowym zapaleniu skóry, atopowym zapaleniu spojówek itp."
Czyli mleko w budyniu, który zjadlas wywołało alergie i pojawiło się to na skórze. Lekarzowi pewnie o to chodziło.
Ostatnio jak b6 łam z Olafem u lekarza to tylko zetknął i powiedział, że ma atopową skórę. Miał jedną plamę na brzuszku i troszeczkę szorstkie rączki. Mówię mu, ze od rana za uszkami ma kosteczki maleńkie. A on: to będzie się pojawiało i znikalo. Kąpałam juz w Emolium wiec pytam czy trzeba coś dodatkowo po kapaniu, odp ze konieczynie wiec kupiłam ta emulsje po kapaniu i dwa razy dziennie go smaruje. Zanim jakość skóry się poprawiła to było już bardzo źle bo szorstką miał na całym ciele. Teraz juz tydzień smaruje, kąpie w Emolium i jest bardzo dobrze.
Najstarsza córka tez miała AZS ale kąpiele w Ojlatum pomagały. Miala tez skaze białkowa, u niej szybko przeszlo i nic się nie dzieje. Jednak od 2 lat ma astmę.
Młodsza córka miała okropne alergie pokarmowe i atopową skórę. Większość alergii ustąpiła ale mleko uczula dalej i może zjeść trochę budyniu czy jogurtu ale jak napije się troszeczkę czystego mleka krowiego to wymiotuje pół dnia. A skóre ma okropna, wszędzie strupki, rany i blizny i nic nie pomaga.
U każdego dziecka inaczej.
Oby u najmłodszych naszych było delikatnie.
Aha skóra może być czerwona, mogą to być czerwone placki albo krosteczki. Moze b6c sucha a nawet chropowata. Trzeba natłuszczać porządnie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia 2016, 22:36
-
Guem, mamy za małe dzieci żeby alergia wyszła w testach tzn jeśli wyjdzie to alergia jest potwierdzona ale może n8e wyjść a dziecko jest uczulone.
Córka miała w wieku 6 miesięcy testy płatkowe (plastry na plecach) wyszlo wszystko oprócz mleka. Alergolog powiedziała, że trzeba z krwi zrobić i wyszedł drugi stopień także jak nie wyszło to wcale nie oznacza, że nie jest dziecko uczulone. -
Nam lekarz powiedział że nie prawdą jest że trzeba czekać aż dziecko skończy 2 lata (ja słyszałam o 3). Z tego co zrozumiałam są 4 rodzaje testów i dopiero jak wszystkie wykluczą dany alergen można powiedzieć że nie ma alergii dlatego wiem że testy z krwi niczego nie przesadzają ale miałam nadzieję że coś wyjaśnią choć i tak liczę że alergii nie będzie a zmiany same przejdą
Iwa strasznie wyglądają te zmiany. U nas coś podobnego zaczęło tworzyć się na główce, taka sącząca się ciemieniucha ale ja nie zauważyłam żeby ją to swędziało. Czy pilnowanie diety wystarczyło żeby skóra się wygoiła i zmiany nie nawracały? Ja pierwszy raz stykam się z tematem alergii, nikt w rodzinie nie miał takich problemów więc trochę po omacku szukam pomocy.
Baronowa_83 lubi tę wiadomość
-
O Nati to sie moze spotkamy w poczekalni
babka jest w porządku ale bedzie azs, cos zjadlaś i smaruj oliwą z oliwek. Advantan wam dala? Po nim wszystkie zmiany ładnie schodziły. Uważaj na naszą p. Hanne. Ona jest przekonana o tym co mowi - "zla dieta jak nic! No mamuska co zjadlaś?!"
Ogolnie Wierbiłowicz jest ok. Ja nie mam jej nic do zarzucenia.
Może wybierz sie do Osieckiego?
Ewentualnie matki wariatki na fb. Czesto korzystam z porad pilanek bo wiadomo - jak miały podobną sytuację to doradzą.
mówiłas o tym budyniu? Nie nasluchalas sie od środowiskowej?
NatiB lubi tę wiadomość
-
Masz juz unormowana laktacje i może być ciężko cos uciagnac.Iwa81 wrote:Dziewczyny co polecacie na rozkrecenie laktacji. Wchodzę chyba w kryzysowy 3 MC, młodej póki co wystarcza, ale jak chce odciągnąć cod jak mamy wyjść to ledwo uciagne 40ml, a Wcześniej udawało się nawet 120ml
Mama od 03.2010, czas na drugie
Tadek i Władek w jednym stali domku...
Szanse jedne na milion - rzekła- spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć.
-
Musiałam się bardzo pilnować z dietą, mało co jadłam, nabiału w ogóle, chleb i makarony bezglutenowe. Nawet jak zupę gotowałam to mięsko czy porcję rosołowa dwa razy musiałam zagotować i wylać bo wtedy uwalnia się najwięcej białka. Potem zupe gotowac.
U córki oprócz alergii pokarmowych była alergia na sierść kota(wyszła z krwi) a kota mieliśmy wiec zmiany na skórze były id zawsze. Pokarmowe na 2 latka ustąpiły oprócz mleka ale jak wyżej pisałam nadal się drapie po całym ciele, ma rany i blizny bo strupki zdrapuje a to to już na kota.
Iwa, ja pije dużoooo wody, 2 herbatki laktacyjne dziennie, na wieczór karmi a raz na jakiś czas femaltiker. Dużo cierpliwości życzę, kryzys minie
-
Liley, ostatnio byla ta ruda srodowiskowa i mi zaczeła mowic o tej diecie. Żadnych smażonych, uważać z owocami, najlepiej nic nie jeść, warzywa podobnie, do picia wode. I wymieniała mi po kolei, "cytrusow nie mozna, pomidorów i ogórków, kapusty i kalafiora, bananów nie można." Zapytałam "no wlasnie banany jadłam jak miał miesiąc i nic po nich nie było, to mimo tego nie moge?" "Nooo ale nigdy nie wiadomo". Ja pierdziele. Rozumiem z tym nabiałem, ale wszystko odrzucić? Przeciez KP zabiera z organizmu tych mikroelementow, latwo sie mozna wyjałowić. Nie ogarniam takich rad. No i zaproponowali mi rozszerzenie diety już, gdy mały ma nieco ponad 3miesiące. Odpowiedziałam, że sugeruje sie zaleceniami światowej organizacji zdrowia i rozszerze w 6 m.ż to obydwie spojrzaly się na mnie w stylu "kolejna nawiedzona mamuśka" i tylko odpowiedziały "aha, aha"... I proponowała przejscie na mm. A przy alergiach to zdecydowanie niewskazane. Więc chyba bede chciala zmienić pediatre, tylko nie wiem na jakiego. Napisze na tym fejsie tak jak radzisz
Wlasnie po budyniu nic nie było, dlatego nie wydaje mi sie, zeby mial skaze białkowąBartuś❤️
09.05.2016 - 3640g, teraz już 4 lata i 21kg, strach podnosić
[/u
